-
51. Data: 2015-06-18 15:45:39
Temat: Re: 300
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5582a31a$0$2188$6...@n...neostrada
.pl...
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:dab39382-073b-4ea2-b764-9be700c392b6@go
oglegroups.com...
>>--No ciagle nie bardzo moge sie doczytac na co sa dowody a na co tylko
>>domysly.
>>sad wydal wyrok pare dobrych lat temu wiec jakakolwiek dyskusja wydaje sie
>>bezcelowa ... jesli poprawi Ci to humor mozemy przyjac ze zapadl na
>>podstawie domyslow :-)
>Co stawia pod pregierzem rzetelnosc niemieckich sadow :-)
Misiek, raczej Twoje (Wasze) wyobrażenie o tym jak powinien działać sad.
-
52. Data: 2015-06-22 07:46:12
Temat: Re: 300
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2015-06-16 o 10:45, J.F. pisze:
>
> raczej za wspolsprawce.
> Bo zapewniam cie, ze w Niemczech znacznie mniej ludzie zajezdzaja pas na
> autostradzie.
> Tam wszyscy sa przyzwyczajeni, ze ktos moze szybko jechac.
zapewniam cię że przynajmniej tyle samo - w zeszłym tygodniu
przejechałem w szerz Niemieckie autobany- wyjeżdżają, bez
kierunkowskazów, powoli zmieniając pas, ale też mają w dupie to że
jedziesz 190 a oni 140km/h
Dodatkowo obaliłem mit że jeżdżą przepisowo - w normalny dzień jak jest
ograniczenie to zwalniają, ale jak jest duży ruch to też mają to w dupie
- na ograniczeniu do 60 jechałem za nimi 100-120, na ograniczeniu do 100
- jadą 140...
Choć fakt - w niedzielę zauważyłem że jeżdżą przepisowo, ale ruch był
mały i te kilkaset km od granicy PL to i mi nie robiło różnicy że na
kilka minut zwolnię do 100km/h, skoro trasę "jak nad morze" zrobiłem w
niewiele ponad 3h...
Za to w piątek - jazda na zderzaku, blokowanie lewego pasa (tiry nas po
prawej wyprzedzały...), olewanie głupich ograniczeń...
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
53. Data: 2015-06-22 08:16:28
Temat: Re: 300
Od: quent <x...@x...com>
On 2015-06-16 10:45, J.F. wrote:
> raczej za wspolsprawce.
> Bo zapewniam cie, ze w Niemczech znacznie mniej ludzie zajezdzaja pas na
> autostradzie.
> Tam wszyscy sa przyzwyczajeni, ze ktos moze szybko jechac.
Niby tak ale jednak często stau-ją autostrady.
Dosyć regularnie korzystam z ichnich autostrad i o ile jeździ się dosyć
dobrze to jednak uważam, że niemcy to ogólnie słabi kierowcy.
Mają tylko dobre auta ;-)
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
54. Data: 2015-06-22 09:01:16
Temat: Re: 300
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello quent,
Monday, June 22, 2015, 8:16:28 AM, you wrote:
[...]
> dobrze to jednak uważam, że niemcy to ogólnie słabi kierowcy.
> Mają tylko dobre auta ;-)
Tacy słabi kierowcy a tak mało wypadków i ofiar... To dopiero
paradoks.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
55. Data: 2015-06-22 09:58:37
Temat: Re: 300
Od: quent <x...@x...com>
On 2015-06-22 09:01, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello quent,
>
> Monday, June 22, 2015, 8:16:28 AM, you wrote:
>
> [...]
>
>> dobrze to jednak uważam, że niemcy to ogólnie słabi kierowcy.
>> Mają tylko dobre auta ;-)
>
> Tacy słabi kierowcy a tak mało wypadków i ofiar... To dopiero
> paradoks.
Nie wymieniłeś wszystkiego.
Są jeszcze inne równie ważne jak nie ważniejsze w kontekście wpływu na
ilość wypadków - jakość/ilość dróg wszelakich, wysokość mandatów,
jakość/sensowność oznakowania itp.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
56. Data: 2015-06-22 11:05:51
Temat: Re: 300
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "dddddddd" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mm87ck$fsn$...@d...me...
W dniu 2015-06-16 o 10:45, J.F. pisze:
>> raczej za wspolsprawce.
>> Bo zapewniam cie, ze w Niemczech znacznie mniej ludzie zajezdzaja
>> pas na
>> autostradzie.
>> Tam wszyscy sa przyzwyczajeni, ze ktos moze szybko jechac.
>zapewniam cię że przynajmniej tyle samo - w zeszłym tygodniu
>przejechałem w szerz Niemieckie autobany- wyjeżdżają, bez
>kierunkowskazów, powoli zmieniając pas, ale też mają w dupie to że
>jedziesz 190 a oni 140km/h
Ale ile razy ci tak zajechali droge, a ile przejechales km polska
autostrada i ile tam bylo zajechan ?
IMO - Niemcy to jednak robia znacznie rzadziej.
>Dodatkowo obaliłem mit że jeżdżą przepisowo - w normalny dzień jak
>jest
A kto tak twierdzil ?
>ograniczenie to zwalniają, ale jak jest duży ruch to też mają to w
>dupie - na ograniczeniu do 60 jechałem za nimi 100-120, na
>ograniczeniu do 100 - jadą 140...
Ale to juz nie wszyscy. Tam za przekroczenie o 31+ km/h traci sie PJ
na miesiac, dwa, trzy ...
>Za to w piątek - jazda na zderzaku, blokowanie lewego pasa (tiry nas
>po prawej wyprzedzały...), olewanie głupich ograniczeń...
Piatek :-)
Tylko ze ...
a) te osobowki lewym pasem jada jednak szybciej. Nie zawszem, czasem
tir wyprzedza, ale na dystansie 20km to jednak szybciej.
b) czesto juz maja 3 pasy ... i wszystkie zakorkowane :-)
J.
-
57. Data: 2015-06-22 11:11:02
Temat: Re: 300
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8542669233$2...@s...com.
..
Hello quent,
[...]
>> dobrze to jednak uważam, że niemcy to ogólnie słabi kierowcy.
>> Mają tylko dobre auta ;-)
>Tacy słabi kierowcy a tak mało wypadków i ofiar... To dopiero
>paradoks.
Wyprzedzac na zwyklych drogach nie potrafia. No bo i nie maja takiej
potrzeby :-)
Slabi ... nie, ogolnie rzecz bioraca poprawni, jak sie tylko ktory
dobrze popatrzy w lusterko przed zmiana pasa, to ofiar mniej.
Ale ... deszcz czy snieg, a oni nadal pedza.
Co ciekawe -wypadkow masowych przy tym nie widac, wiec ciekaw jestem -
autostrada duzo wybacza, czy opony maja lepsze ?
J.
-
58. Data: 2015-06-22 11:12:56
Temat: Re: 300
Od: p...@g...com
kolejny tendencyjny artykul :-)
http://motoryzacja.interia.pl/raport-polskie-drogi/w
iadomosci/news-polaku-nie-rob-wiochy-naucz-sie-jezdz
ic-na-autostradzie,nId,1838449
P.
-
59. Data: 2015-06-22 11:31:49
Temat: Re: 300
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
Użytkownik napisał w wiadomości grup
>>>--No ciagle nie bardzo moge sie doczytac na co sa dowody a na co
>>>tylko domysly.
>>>sad wydal wyrok pare dobrych lat temu wiec jakakolwiek dyskusja
>>>wydaje sie bezcelowa ... jesli poprawi Ci to humor mozemy przyjac
>>>ze zapadl na podstawie domyslow :-)
>>Co stawia pod pregierzem rzetelnosc niemieckich sadow :-)
>Misiek, raczej Twoje (Wasze) wyobrażenie o tym jak powinien działać
>sad.
Spojrz na to tak: jest rozbite auto na autostradzie i w srodku martwa
matka i corka.
Slady na jezdni sugeruja, ze wpadlo w poslizg.
Swiadkowie jadacy z tylu zeznaja, ze chwile wczesniej wyprzedzil ich
szybko jadacy czarny mercedes.
Hipoteza robocza: merc matke wystraszyl, chciala zjechac w prawo, zbyt
gwaltownie to zrobila, wpadla w poslizg, rozbila sie na barierce.
Swiadek odstawil dobra robote, opisal merca dokladnie, byl troche
nietypowy, policja tez sie postarala, znaleziono pasujacysamochod i
kierowce, trasa i czas sie mniej wiecej zgadzaly.
Hipoteza byc moze prawdziwa ... ale tylko byc moze.
Matka sie mogla przestraszyc normalnie zblizajacego sie samochodu,
mogla spojrzec na coreczke chwile po wyprzedzeniu i machnac
kierownica.
A teraz sobie wyobraz ... policja puka, czy pan jestes kierowca np
czerwonego bmw, i co pan robil dzis rano.
Bo mamy wypadek, swiadkowie twierdza ze czerwone bmw wymusilo
pierwszenstwo, w winiku czego inny obywatel skrecil swoim autem do
rowu i sie zabil.
Nie, przepraszam - swiadkowie nic nie twierdza, eksperci twierdza, ze
mogl ktos na nim wymusic pierwszenstwo, zahamowal i skrecil i dlatego
wpadl do rowu,
a swiadkowie kilometr wczesniej widzieli jak ich czerwone bmw
wyprzedzilo.
Ze dwa takie przypadki byly na grupie opisywane, ale jakos bez
zakonczenia.
Jedno trzeba sadowi przyznac, ze uwolnil go od zarzutu ucieczki z
miejsca wypadku, bo stwierdzil, ze to wtedybyl juz 100-150m od miejsca
wypadku i mogl nic nie zauwazyc w lusterku.
J.
-
60. Data: 2015-06-22 13:06:09
Temat: Re: 300
Od: p...@g...com
--Hipoteza byc moze prawdziwa ... ale tylko byc moze.
dla sadu zeznania swiadkow i opinie bieglych byly wystarczajace zreszta jak juz
pisalem dawno jest po frytkach ...
PS
gdzies w Mediatece ARD powinien sie znajdowac reportaz o Turbo Rolfie, przylapali go
podobno na paru klamstewkach, jakies telefony do dzialu prawnego w dniu wypadku o
ktorym podobno nie widzial, "pomylka" co do dokladnej godziny wyjazdu itp
PS2
koles w opowiadaniach wspolpracownikow wyszedl na niezlego pacjenta, ja jeszcze moge
zrozumiec dresiarza po zawodowce ale tutaj pan inzynier kwalifikowal sie co najmniej
do MPU
http://www.zeit.de/2004/10/Autobahnraser_10/komplett
ansicht