eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › 1600 W nie więcej!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 21. Data: 2014-08-23 09:52:11
    Temat: Re: 1600 W nie więcej!
    Od: Michał Lankosz <m...@t...pl>

    W dniu 2014-08-23 08:00, WOJO pisze:
    >> Na czym polega to jego powolne kończenie się?
    > Na opinii żony. :)
    > Ja nie zaobserwowałem tego problemu, ale żona twierdzi, że odkurzacz
    > słabo ciągnie w stosunku (tak wiem, jak to brzmi :)) do tego co
    > prezentował po zakupie.

    Nie jesteś sam. Moja twierdzi to samo - nowy odkurzacz, bo ten już słabo
    ciągnie. A ja uważam, że to dywany się kończą - mają tak ugnieciony
    włos, że wszystkie fafoły, głównie włosy, czepiają się ich i nie chcą
    wyjść. Jeden chodnik jest jakoś mało podatny na zużycie i da się go
    odkurzać na najniższej mocy.

    Może unia powinna zrobić coś z w sprawie dywanów? ;)
    Hahaha!

    > Nie rozbierałem go jeszcze, ale nie spodziewam się niczego ciekawego, co
    > mógłbym poprawić.
    > Oczywiście mówimy o sytuacji, kiedy worek jest opróżniony. :)

    Rozebrałem ile umiałem, ale nic. Jak się usunie filtr hepa (także nowy)
    jest lepiej, ale zakurzać domu nie zamierzam. Wolę dogrzewać :)


    --
    Michał


  • 22. Data: 2014-08-23 10:04:46
    Temat: Re: 1600 W nie więcej!
    Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>

    > Duperelki-filterki w dziwnych miejscach.
    Wiedziałem o dwóch, ale może faktycznie czas poszukać serwisówki do tego
    modelu...
    Pozdrawiam.
    WOJO


  • 23. Data: 2014-08-23 10:37:38
    Temat: Re: 1600 W nie więcej!
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 22 Aug 2014 22:02:02 +0200, janusz_k napisał(a):
    > W dniu 2014-08-22 19:16, WOJO pisze:
    >>> Sceptyk z Waszmości - a klimat to nie ważniejszy niż dywany ?
    >> Pewnie, że ważniejszy. Dlatego bierzemy się od d. strony?
    >> Obniżmy koszty założenia "elektrowni" słonecznej, by każdego Kowalskiego
    >> było na nią stać, to i blackout nam nie będzie groził.
    > Jest dokładnie odwrotnie, jak każdy kowalski będzie miał solary
    > podłączone do sieci, to sieć będzie dostawać czkawki w rytm
    > przechodzących chmur, a wieczorem i w nocy i tak trzeba będzie odpalać
    > tradycyjne generatory. Niemcy już się o tym przekonują, mają poważne
    > problemy z utrzymaniem stabilności sieci.

    Ja czekam na informacje z Czech. Oni tam kiedys dali bardzo dobre
    warunki, co im zaowocowalo jakas horendalna iloscia wnioskow -
    3.5GW w solarach, a to przeciez maly kraj.

    http://www.rp.pl/artykul/456346.html
    http://www.rp.pl/artykul/532093,534847-Czesi-spowaln
    iaja-rozwoj-elektrowni-slonecznych.html
    To byl rok 2010 - ciekawe co z tego wyszlo.

    Niestety - solary to sie swietnie sprawdzaja w Kaliforni, pewnie we
    Wloszech, Grecji i Hiszpani, ale nie u nas na polnocy :-(

    Czesi na szczescie maja solidnych sasiadow - Polske, Niemcy, a
    posrednio Ukraine, ktorzy w razie potrzeby wspomoga ich tymi drobnymi
    3GW. No i maja sprzyjajace warunki do budowy elektrowni
    szczytowo-pompowych.
    Tylko ze ... za ta solaryzacje to spoleczenstwo placi w pradzie.


    J.


  • 24. Data: 2014-08-23 13:33:48
    Temat: Re: 1600 W nie więcej!
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 23 Aug 2014 09:52:11 +0200, Michał Lankosz napisał(a):
    > W dniu 2014-08-23 08:00, WOJO pisze:
    >>> Na czym polega to jego powolne kończenie się?
    >> Na opinii żony. :)
    >> Ja nie zaobserwowałem tego problemu, ale żona twierdzi, że odkurzacz
    >> słabo ciągnie w stosunku (tak wiem, jak to brzmi :)) do tego co
    >> prezentował po zakupie.
    >
    > Nie jesteś sam. Moja twierdzi to samo - nowy odkurzacz, bo ten już słabo
    > ciągnie. A ja uważam, że to dywany się kończą - mają tak ugnieciony
    > włos, że wszystkie fafoły, głównie włosy, czepiają się ich i nie chcą
    > wyjść. Jeden chodnik jest jakoś mało podatny na zużycie i da się go
    > odkurzać na najniższej mocy.

    A probowaliscie rozebrac te odkurzacze ?

    Bywa ze pyl sie osadza w roznych miejscach i zmniejsza przekroje.

    Bo w to ze silnik wolniejszy ... no, mozna by wymienic lozyska i
    szczotki ...

    J.


  • 25. Data: 2014-08-23 13:50:54
    Temat: Re: 1600 W nie więcej!
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    On 23.08.2014 08:11, paskuda03 wrote:
    >
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:lt8i91$elq$1@dont-email.me...
    >> "paskuda03" <p...@p...pl> wrote in
    >> message news:lt794p$92d$1@dont-email.me...
    >>> No i stało się. Brytyjczycy przez zakaz dystrybucji w UE
    >>> odkurzaczy o mocy większej niż 1600 W wychodzą Unii.
    >>> Żartowałem - walczą w sądzie z UE, narazie w sądzie a potem
    >>> będzie kolejna Bostońska Harbatka Odkurzaczowa.
    >>> :-)
    >>> http://www.theguardian.com/world/2014/aug/21/anger-a
    s-eu-bans-most-powerful-vacuum-cleaners
    >>>
    >>
    >> W sumie nie rozumiem o co chodzi...
    >> Współczesny odkurzacz nie potrzebuje tyle mocy do pracy!
    >
    > No w zasadzie nie potrzebuje, ale pogwałcone jest
    > do wolności konstruktora w zakresie,
    > mocy maksymalnej projektowanego urządzenia,
    > oraz prawo konsumenta do świadomego wyboru sprzętu
    > jaki sobie życzy kupić - ma fantazję i kasę - ma chęć niech kupuje
    > 2250 W jak znalazł :-)
    > Mój Samsung sporadyczne tylko pracuje na pełnej mocy
    > (jeszcze legalnej 1800W) ale gdybym zażyczył sobie mogę.
    > Jak zauważają w komentarzach przytomni brytyjczycy :
    > "What's wrong with letting people choose? If they want to buy
    > a more expensive powerful vacuum cleaner, why not let them?
    > The energy argument won't work. Using a less powerful machine
    > for longer will have the opposite effect to that expected."
    > "Nigel Farage and UKIP will be dancing in the streets tonight."

    To samo dotyczy żarówek. Zamiast jednej, dwóch dużych jest żyrandol
    z 5 małymi. Sprawność mniejsza;-)

    pzdr
    bartekltg



  • 26. Data: 2014-08-23 14:25:29
    Temat: Re: 1600 W nie więcej!
    Od: "michal" <...@b...pl>


    Użytkownik "janusz_k" <J...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:lt87jo$j0h$1@speranza.aioe.org...
    > Jest dokładnie odwrotnie, jak każdy kowalski będzie miał solary podłączone
    > do sieci, to sieć będzie dostawać czkawki w rytm przechodzących chmur, a
    > wieczorem i w nocy i tak trzeba będzie odpalać tradycyjne generatory.
    > Niemcy już się o tym przekonują, mają poważne problemy z utrzymaniem
    > stabilności sieci.
    >
    > --
    > Pozdr
    >
    > Janusz_K
    Cześć.
    To o czym piszesz czyli black out spowodowany przez solary
    na domu kowalskiego to zaszło gdzieś w praktyce czy tylko
    to takie "urban legend" - z tego co wiem owszem były blackouty
    przez _duże_ farmy wiatrowe czy tez _duże_ E. Pv. Zresztą dla mnie jedyną
    przyczyną black out było to że z powodu głupiego obowiązku zakupu
    tzw. energi odnawialnej nikt na czas nie ośmielił się zmniejszyć
    produkcji z wyżej wymienionych i z tutaj pojawia się problem, jednak
    nie techniczny tylko administracyjny.
    pozdrawiam.
    Michal M.




  • 27. Data: 2014-08-23 14:55:25
    Temat: Re: 1600 W nie więcej!
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>>> Sceptyk z Waszmości - a klimat to nie ważniejszy niż dywany ?
    >>> Pewnie, że ważniejszy. Dlatego bierzemy się od d. strony?
    >>> Obniżmy koszty założenia "elektrowni" słonecznej, by każdego
    >>> Kowalskiego było na nią stać, to i blackout nam nie będzie groził.
    >> Jest dokładnie odwrotnie, jak każdy kowalski będzie miał solary
    >> podłączone do sieci, to sieć będzie dostawać czkawki w rytm
    >> przechodzących chmur, a wieczorem i w nocy i tak trzeba będzie odpalać
    >> tradycyjne generatory. Niemcy już się o tym przekonują, mają poważne
    >> problemy z utrzymaniem stabilności sieci.
    >
    > Ja czekam na informacje z Czech. Oni tam kiedys dali bardzo dobre
    > warunki, co im zaowocowalo jakas horendalna iloscia wnioskow -
    > 3.5GW w solarach, a to przeciez maly kraj.

    Informacje z Czech nadeszły już dawno. Są złe. Ale tam ta "horendalna
    ilość wniosków" nie pochodziła od Kowalskich (ani nawet Havranków),
    co to przy okazji remontu rodzinnej kuźni chcieli zamontować kilka
    paneli na dachu.

    > http://www.rp.pl/artykul/456346.html
    > http://www.rp.pl/artykul/532093,534847-Czesi-spowaln
    iaja-rozwoj-elektrowni-slonecznych.html
    > To byl rok 2010 - ciekawe co z tego wyszlo.

    Z opisanej w pierwszym artykule "ludowej energetyki" nie wyszło nic
    (w Niemczech to w ograniczonym zakresie działa, tam się widuje emeryckie
    panele na dachach małych domków). To był rok 2010 -- autor przytacza
    opinię New Energy Finance, że "energetyka solarna jest pięć razy bardziej
    kosztowna od wiatrowej". Od tego czasu ceny ogniw spadły więcej niż
    pięciokrotnie. A "na górze" entuzjazm dla słońca wyhamował niemal do zera.
    Nie tylko w Czechach. I nie tylko dla dopłat, ale w ogóle dla samej idei.
    Wiatraki wciąż są fajne -- ale fama wiatrowa, to tłuste megawaty mocy,
    budowa linii przesyłowych specjalnie dla nich, więc robota dla tych, co
    już siedzą od dawna w energetyce.

    > Niestety - solary to sie swietnie sprawdzaja w Kaliforni, pewnie we
    > Wloszech, Grecji i Hiszpani, ale nie u nas na polnocy :-(

    Pierwszy raz z masową "solaryzacją" zetknąłem się przeszło dziesięć
    lat temu w Andaluzji. Każdy wiejski domek w górach, kupiony przez
    miastowych, miał już wtedy panele. Tam elektryfikacja nigdy nie dotarła,
    więc nie było wyjścia. Mimo że wtedy jeden wat zainstalowanej mocy
    kosztował około pięć euro, to było warto. Człowiek nie musiął się całkiem
    odcinać od cywilizacji, miał telefon, komputer, radio czy telewizor.
    Dzisiaj, to już w ogóle nie ma kłopotów z mocą. No chyba, że ktoś nie
    może obejść się w chacie bez odkurzacza 2kW, wtedy ma problem. Nawet
    w Polsce w letnich domach da się tak żyć. Z tym że u nas jest ogromna
    konkurencja ze strony masowej elektryfikacji całego kraju.

    Jarek

    --
    "Komunizm -- to władza radziecka plus elektryfikacja całego kraju."
    [Włodzimierz Ilicz Lenin]


  • 28. Data: 2014-08-23 16:08:22
    Temat: Re: 1600 W nie więcej!
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> wrote in message
    news:lt9ale$91p$1@node2.news.atman.pl...
    >> Na czym polega to jego powolne kończenie się?
    > Na opinii żony. :)
    > Ja nie zaobserwowałem tego problemu, ale żona twierdzi, że odkurzacz
    > słabo ciągnie w stosunku (tak wiem, jak to brzmi :)) do tego co
    > prezentował po zakupie.
    > Nie rozbierałem go jeszcze, ale nie spodziewam się niczego ciekawego,
    > co mógłbym poprawić.
    > Oczywiście mówimy o sytuacji, kiedy worek jest opróżniony. :)

    Worek? To Ty jeszcze używasz odkurzaczy z workiem w 2014??


  • 29. Data: 2014-08-23 16:11:13
    Temat: Re: 1600 W nie więcej!
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "paskuda03" <p...@p...pl> wrote in message
    news:lt9bah$dcd$1@dont-email.me...
    >> W sumie nie rozumiem o co chodzi...
    >> Współczesny odkurzacz nie potrzebuje tyle mocy do pracy!
    >
    > No w zasadzie nie potrzebuje, ale pogwałcone jest
    > do wolności konstruktora w zakresie,
    > mocy maksymalnej projektowanego urządzenia,
    > oraz prawo konsumenta do świadomego wyboru sprzętu
    > jaki sobie życzy kupić - ma fantazję i kasę - ma chęć niech kupuje
    > 2250 W jak znalazł :-)
    > Mój Samsung sporadyczne tylko pracuje na pełnej mocy
    > (jeszcze legalnej 1800W) ale gdybym zażyczył sobie mogę.
    > Jak zauważają w komentarzach przytomni brytyjczycy :
    > "What's wrong with letting people choose? If they want to buy
    > a more expensive powerful vacuum cleaner, why not let them?
    > The energy argument won't work. Using a less powerful machine
    > for longer will have the opposite effect to that expected."
    > "Nigel Farage and UKIP will be dancing in the streets tonight."

    No właśnie w tym, że ludzie się nie znają na nowych
    konkstrukcjach i podejmują decyzje ze starymi kryteriami.
    Owszem, odkurzacz z workiem, który się zapycha, wymaga
    dużej mocy - dobrze zaprojektowany taki bez worka wymaga
    dużo, dużo mniej mocy więc oszczędzasz elektrykę a przy
    okazji oszczędzasz na tym, że nie musisz kupować worków :-)


  • 30. Data: 2014-08-23 16:48:55
    Temat: Re: 1600 W nie więcej!
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    On 23.08.2014 16:08, Pszemol wrote:
    > "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> wrote in message
    > news:lt9ale$91p$1@node2.news.atman.pl...
    >>> Na czym polega to jego powolne kończenie się?
    >> Na opinii żony. :)
    >> Ja nie zaobserwowałem tego problemu, ale żona twierdzi, że odkurzacz
    >> słabo ciągnie w stosunku (tak wiem, jak to brzmi :)) do tego co
    >> prezentował po zakupie.
    >> Nie rozbierałem go jeszcze, ale nie spodziewam się niczego ciekawego,
    >> co mógłbym poprawić.
    >> Oczywiście mówimy o sytuacji, kiedy worek jest opróżniony. :)
    >
    > Worek? To Ty jeszcze używasz odkurzaczy z workiem w 2014??


    Jejjkujejku, Ty jeszcze używasz procesora bez AVX-512, auta z zeszłego
    roku i iphona z zeszłęgo miesiące? Co za wpadka...

    Mniej więcej tak widzę to zdanie. A nawet gorzej. O ile rozumiem,
    że niektórzy gonią za nowinkami technicznymi, to odkurzacz...
    To jest coś, co większość osób kupiło n lat temu i nie kupuje
    nowego, póki poprzedni ssie i nie hałasuje zanadto.

    Zresztą, zerknąłem do losowego sklepu w necie. Nie wygląda na to,
    by bezworkowe wyparły tradycyjne. Choć bezworkowych istotnie sporo,
    tylko dwa razy mniej niż zwykłych.


    pzdr
    bartekltg

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: