eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody12-letnie opony - co z tym zrobić?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 51. Data: 2014-09-08 01:59:51
    Temat: Re: 12-letnie opony - co z tym zrobić?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

    >>>>>>>> O ile nie jest spekana, to raczej nic sie nei dzieje.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Chyba że akurat strzeli na zakręcie i będzie wielkie zdziwienie
    >>>>>>> skąd ten dzwon.
    >>>>>>>
    >>>>>> Jasne...
    >>>>>> Wiadomo przeciez, ze przez sparciałą gume opony strzelają cały
    >>>>>> czas...
    >>>>>
    >>>>> Nie muszą cały czas, wystarczy 1 raz i będziesz z Charonem
    >>>>> dyskutował o częstotliwości.
    >>>>>
    >>>> Cały czas w sensie ze wiele osób jezdzi na starych gumach a jakos o
    >>>> strzelaniu opon nic nie słychać...
    >>>
    >>> A gdzie chciałbyś to słyszeć?
    >>
    >> W przyczynach wypadków?
    >
    > W sensie, że szkieł miałby zapodawać w tv iż przyczyną wypadku były
    > stare opony?
    > Czy miałby o tym Cię listownie informować?
    >
    Tak. A Ciebie nie powiadamia?
    >
    >>> Ale nie mam problemu z wyguglaniem na pierwszym ekranie przypadków
    >>> wystrzałów opon.
    >>> Nawet w ciągu ostatnich kilku dni.
    >>
    >> Ale chodzi o to, ze opony czasami odmawiaja posłuszenstwa?
    >> Czy ze o to, ze stare opony czasami odmawiają posłuszenstwa?
    >
    > Rozumiem, że masz wątpliwości, iż szansa iż wystrzeli stara, sparciała
    > opona jest o kilka rzędów wielkości większa niż w przypadku nowej?

    Mam wątpliwości. Zarówno czy jest o rząd wielkości wieksza jak i czy jest
    to liczba ktorą warto rozpatrywać.

    > No to ja na taki brak logiki nie poradzę.

    Bo załozyłes ze jest wieksza?

    > HINT: Z samochodami jest dokładnie tak samo.
    >
    To znaczy jak?
    >>
    >> Ale poproszę o kilka linków - zobaczymy jakie to dane.
    >
    > Ale proszę bardzo - wchodzisz na stronę google, wpisujesz "wystrzał
    > opony wypadek" i czytasz wyniki.
    > Dasz radę czy za trudne?
    >
    Wyskakują same tiry. To trochę inny temat. Nic nie znalazłem ani na temat
    korelacji wieku opony do prawdopodobienstwa usterki, ani jakiegos szerszego
    ujęcia tematu.
    >
    >> Osobiscie w ostatnich 10 latach tylko w przypadku tirów widziałem
    >> takie przypadki.
    >
    > Ale też w nie nie uwierzyłeś, czy też Twoim zdaniem TIR-y nie używają
    > starych opon?
    >
    Nie mam pojecia jakich uzywają.
    Ale skąd załozenie, ze pękają tylko stare?


  • 52. Data: 2014-09-08 09:27:43
    Temat: 12-letnie opony - co z tym zrobić?
    Od: Przemek <p...@g...com>

    Kiedyś miałem wątpliwą przyjemność jeździć na oponach 9-cio letnich i o ile na suchym
    jeździło się znośnie, to w deszczu łatwo wpadały w poślizg. Tak samo przy gwałtownym
    hamowaniu. W kolejnym roku zaczęły robić się jajowate i pękała guma, z tym że te
    opony całe 10 lat jeździły na aucie okrągły rok. Przebieg był symboliczny, bo było to
    ok 60tys. km i tyle wytrzymały te opony, bo bieżnika jeszcze zostało na sezon lub
    dwa.


  • 53. Data: 2014-09-08 17:41:52
    Temat: Re: 12-letnie opony - co z tym zrobić?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:

    >>>> A gdzie chciałbyś to słyszeć?
    >>>
    >>> W przyczynach wypadków?
    >>
    >> W sensie, że szkieł miałby zapodawać w tv iż przyczyną wypadku były
    >> stare opony?
    >> Czy miałby o tym Cię listownie informować?
    >>
    > Tak. A Ciebie nie powiadamia?

    Nie, ale nie czuję nawet takiej potrzeby.

    >> Rozumiem, że masz wątpliwości, iż szansa iż wystrzeli stara, sparciała
    >> opona jest o kilka rzędów wielkości większa niż w przypadku nowej?
    >
    > Mam wątpliwości.

    No na to nie poradzę, wiara to bardzo potężne, ale i bardzo głupie
    narzędzie.
    Jedyne co jest w stanie tego typu zabobony zweryfikować to praktyka - więc
    skoro nie ogarniasz tematu, a na słowo wierzyć nie chcesz, zakładaj te
    sparciałe kapcie i czekaj na weryfikację na sobie.

    >> HINT: Z samochodami jest dokładnie tak samo.
    >>
    > To znaczy jak?

    Stary, nieremontowany rzęch, ma większą szansę na zakończenie żywota którejś
    z ważnych części, której dawno się zakładana żywotność skończyła, akurat w
    trasie.

    >>>
    >>> Ale poproszę o kilka linków - zobaczymy jakie to dane.
    >>
    >> Ale proszę bardzo - wchodzisz na stronę google, wpisujesz "wystrzał
    >> opony wypadek" i czytasz wyniki.
    >> Dasz radę czy za trudne?
    >>
    > Wyskakują same tiry. To trochę inny temat.

    Nie - to jest ten sam temat.
    Opony również są z gumy, również się starzeją i również ich właściciele
    zakładają na koła byle co.

    >> Ale też w nie nie uwierzyłeś, czy też Twoim zdaniem TIR-y nie używają
    >> starych opon?
    >>
    > Nie mam pojecia jakich uzywają.
    > Ale skąd załozenie, ze pękają tylko stare?

    Wiem, jakie opony używa się na TIR-ach w Polsce.


  • 54. Data: 2014-09-08 18:59:48
    Temat: Re: 12-letnie opony - co z tym zrobić?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

    >>>>> A gdzie chciałbyś to słyszeć?
    >>>>
    >>>> W przyczynach wypadków?
    >>>
    >>> W sensie, że szkieł miałby zapodawać w tv iż przyczyną wypadku były
    >>> stare opony?
    >>> Czy miałby o tym Cię listownie informować?
    >>>
    >> Tak. A Ciebie nie powiadamia?
    >
    > Nie, ale nie czuję nawet takiej potrzeby.
    >
    >>> Rozumiem, że masz wątpliwości, iż szansa iż wystrzeli stara,
    >>> sparciała opona jest o kilka rzędów wielkości większa niż w
    >>> przypadku nowej?
    >>
    >> Mam wątpliwości.
    >
    > No na to nie poradzę, wiara to bardzo potężne, ale i bardzo głupie
    > narzędzie.

    A kto tu mówi o wierze?
    Prosze o dane to nie chcesz ich podać.

    > Jedyne co jest w stanie tego typu zabobony zweryfikować to praktyka -
    > więc skoro nie ogarniasz tematu, a na słowo wierzyć nie chcesz,
    > zakładaj te sparciałe kapcie i czekaj na weryfikację na sobie.
    >
    Alez w pewnym sensie weryfikacja jest juz za mną.
    Jezdze na różnych oponach zarówno na nowych, czasami na nowych z rodzaju
    troche drozszych niz najtansze debie oraz te stare.
    Jedyny kapec jaki złapałem był własnie na tych drozszych i lepszych.
    A pare km w zyciu zrobiłem wiec próbka nie jest mała.

    >>> HINT: Z samochodami jest dokładnie tak samo.
    >>>
    >> To znaczy jak?
    >
    > Stary, nieremontowany rzęch, ma większą szansę na zakończenie żywota
    > którejś z ważnych części, której dawno się zakładana żywotność
    > skończyła, akurat w trasie.
    >
    Utrzymymwany w złym stanie - jasne.
    Ale w przypadku zadbanego nie byłbym juz taki pewny.
    To co obecnie robią i nazywaja samochodami czesto bywa podejrzanie czesto
    zepsute.
    >>>>
    >>>> Ale poproszę o kilka linków - zobaczymy jakie to dane.
    >>>
    >>> Ale proszę bardzo - wchodzisz na stronę google, wpisujesz "wystrzał
    >>> opony wypadek" i czytasz wyniki.
    >>> Dasz radę czy za trudne?
    >>>
    >> Wyskakują same tiry. To trochę inny temat.
    >
    > Nie - to jest ten sam temat.
    > Opony również są z gumy, również się starzeją i również ich
    > właściciele zakładają na koła byle co.
    >
    Ale skoro to ten sam temat, to dlaczego nie ma informacji o awariach w
    osobówkach?
    I to nie jest ten sam temat. Opony do tirów to jednak zupełnie inny
    produkt.

    >>> Ale też w nie nie uwierzyłeś, czy też Twoim zdaniem TIR-y nie
    >>> używają starych opon?
    >>>
    >> Nie mam pojecia jakich uzywają.
    >> Ale skąd załozenie, ze pękają tylko stare?
    >
    > Wiem, jakie opony używa się na TIR-ach w Polsce.
    >
    Jakie?
    Czy opony do tirów wytzymuja jakies mega ilosci km?
    o jezeli nie, to biorac pod uwage ilosc przejezdzanych km - skąd miałyby
    jezdzic na tych starych?


  • 55. Data: 2014-09-08 23:00:07
    Temat: Re: 12-letnie opony - co z tym zrobić?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:

    >> Opony również są z gumy, również się starzeją i również ich
    >> właściciele zakładają na koła byle co.
    >>
    > Ale skoro to ten sam temat, to dlaczego nie ma informacji o awariach w
    > osobówkach?

    Proste - skutki są mniej spektakularne.
    Innych wjazdów w drzewo na zakręcie jest codziennie za dużo.
    Za to gdy się TIR właduje komuś w dom, albo w inny autobus - to jest
    sensacja i pismak za wierszówką goni.

    > I to nie jest ten sam temat. Opony do tirów to jednak zupełnie inny
    > produkt.

    No fakt - są większe.
    Ale prawa fizyki i właściwości gumy te same.


    >> Wiem, jakie opony używa się na TIR-ach w Polsce.
    >>
    > Jakie?

    Tanie.

    > Czy opony do tirów wytzymuja jakies mega ilosci km?
    > o jezeli nie, to biorac pod uwage ilosc przejezdzanych km - skąd miałyby
    > jezdzic na tych starych?

    Nalewa się nowy bieżnik i jeździ się dalej.



  • 56. Data: 2014-09-09 05:59:47
    Temat: Re: 12-letnie opony - co z tym zrobić?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

    >>> Opony również są z gumy, również się starzeją i również ich
    >>> właściciele zakładają na koła byle co.
    >>>
    >> Ale skoro to ten sam temat, to dlaczego nie ma informacji o awariach w
    >> osobówkach?
    >
    > Proste - skutki są mniej spektakularne.

    Hmm, ale ogólnie nie brakuje informacji o wypadkach osobówek...

    > Innych wjazdów w drzewo na zakręcie jest codziennie za dużo.
    > Za to gdy się TIR właduje komuś w dom, albo w inny autobus - to jest
    > sensacja i pismak za wierszówką goni.
    >
    A jak osobówka właduje sie w dom to o tym nie pisza?
    Proszę cię...

    >> I to nie jest ten sam temat. Opony do tirów to jednak zupełnie inny
    >> produkt.
    >
    > No fakt - są większe.
    > Ale prawa fizyki i właściwości gumy te same.
    >
    Co prawda dalej wyszło ze to zupełnie inne rzeczy ale to ze prawa fizyki te
    same nie oznacza ze wartosci te same.
    Pstryczek w nos i cios boksera w ten sam nos to tez te same zasady dynamiki
    a jednak skutki zupełnie inne...
    >
    >>> Wiem, jakie opony używa się na TIR-ach w Polsce.
    >>>
    >> Jakie?
    >
    > Tanie.
    >
    :)

    >> Czy opony do tirów wytzymuja jakies mega ilosci km?
    >> o jezeli nie, to biorac pod uwage ilosc przejezdzanych km - skąd miałyby
    >> jezdzic na tych starych?
    >
    > Nalewa się nowy bieżnik i jeździ się dalej.
    >
    Czyli porównujesz stare opony w osobówce do bieznikowanych w tirach?
    Coraz lepiej...



  • 57. Data: 2014-09-09 17:15:11
    Temat: Re: 12-letnie opony - co z tym zrobić?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA3A33CC49B5F6budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    > Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
    >
    >>>> Opony również są z gumy, również się starzeją i również ich
    >>>> właściciele zakładają na koła byle co.
    >>>>
    >>> Ale skoro to ten sam temat, to dlaczego nie ma informacji o awariach w
    >>> osobówkach?
    >>
    >> Proste - skutki są mniej spektakularne.
    >
    > Hmm, ale ogólnie nie brakuje informacji o wypadkach osobówek...

    Z analizami przyczyn?
    Praktycznie nie spotyka się.
    Babolenia o prędkości przy każdej okazji rzecz jasna liczyć się nie da.

    >> Nalewa się nowy bieżnik i jeździ się dalej.
    >>
    > Czyli porównujesz stare opony w osobówce do bieznikowanych w tirach?

    Stare do starych, nowy bieżnik nie powoduje że opona robi się młodsza.
    I nie on strzela.




  • 58. Data: 2014-09-09 19:59:45
    Temat: Re: 12-letnie opony - co z tym zrobić?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

    >>>>> Opony również są z gumy, również się starzeją i również ich
    >>>>> właściciele zakładają na koła byle co.
    >>>>>
    >>>> Ale skoro to ten sam temat, to dlaczego nie ma informacji o awariach w
    >>>> osobówkach?
    >>>
    >>> Proste - skutki są mniej spektakularne.
    >>
    >> Hmm, ale ogólnie nie brakuje informacji o wypadkach osobówek...
    >
    > Z analizami przyczyn?

    Również.

    > Praktycznie nie spotyka się.
    > Babolenia o prędkości przy każdej okazji rzecz jasna liczyć się nie da.

    no niestety czesto sie pojawia ale dodatkow czesto sa podane okolicznosci
    lub inne możliwe przyczyny.
    >
    >>> Nalewa się nowy bieżnik i jeździ się dalej.
    >>>
    >> Czyli porównujesz stare opony w osobówce do bieznikowanych w tirach?
    >
    > Stare do starych, nowy bieżnik nie powoduje że opona robi się młodsza.
    > I nie on strzela.
    >
    Poddaje się.
    Pytający zrobi jak chce - albo oprze sie na doswiadczeniach osób ktore z
    takich opon korzystały (i tutaj opinie sa bardzo rózne) albo z Twojego
    porównania do opon w tirach...




  • 59. Data: 2014-09-09 21:49:13
    Temat: Re: 12-letnie opony - co z tym zrobić?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:

    >>> Hmm, ale ogólnie nie brakuje informacji o wypadkach osobówek...
    >>
    >> Z analizami przyczyn?
    >
    > Również.

    No mnie się nie zdarza spotkać.

    >
    >> Praktycznie nie spotyka się.
    >> Babolenia o prędkości przy każdej okazji rzecz jasna liczyć się nie da.
    >
    > no niestety czesto sie pojawia ale dodatkow czesto sa podane okolicznosci
    > lub inne możliwe przyczyny.

    j.w.




  • 60. Data: 2014-09-22 23:31:14
    Temat: Re: 12-letnie opony - co z tym zrobić?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik cef c...@i...pl ...

    >> O bieznikowanych sie nie wypowiadam - w ostatnim czasie nie
    >> probowalem. Jezdzenie na łysolach - głupota. Ale nie o tym tutaj
    >> mowa.
    >>
    >> Zdarzało mi sie za to jezdzenie ostatnio na oponach ktore miały po 10
    >> lat. Miałem do dojezdzenia, założyłem i stwierdziłem ze zobaczymy jak
    >> sie beda sprawowały.
    >> Nic o czym piszesz mnie nie spotyka a jezdze naprawde sporo km,
    >> czasami ze sporym bagazem.
    >>
    >> Zdarzało mi sie za to łapac gume np. na oponach nówkach, zmienianych
    >> regularnie zgodnie z sezonowością.
    >>
    >> Czy jest wiec jakas prawidłowość?
    >
    > Wg mnie jest.

    Ok, ale skąd taki wniosek?

    > Ja też jeżdżę dużo i jak jeździłem firmowym, gdzie
    > właściciela stać było na wszystko, ale miał chorobliwą manię
    > oszczędzania na wszystkim, to więcej się wydawało na przypadkowe
    > naprawy tego co się sypało
    > niż by kosztowała "normalna" eksploatacja.
    > W przypadku ogumienia również. Oczywiście można założyć takie
    > zwietrzałe, z bieżnikiem
    > wystarczająco dużym, ale już jeździłbym tym inaczej i raczej w obrębie
    > miasta.
    >
    I co? Jak jezdziłes na 10 letnich to łapałes regularnie gume?

    >>> Więc już nie chodzi o jakieś "strzelanie gumy" na zakręcie, tylko o
    >>> zwykłą wygodę użytkowania.
    >>
    >> To niewatpliwie jest bardzo wazne równiez. Tylko czy jest jakas
    >> korelacja?
    >
    > W znanych mi przypadkach jest.
    >
    To znaczył? Nowe nie łapały gum a stare łapały?
    W ogole o jakiej czestotliwości łapania mówimy? Bo ja na kilkaset tysiecy
    przejechanych km taka gume zeby mi od razu zeszło powietrze złapałem z tego
    co pamietam raz.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: