Jarosław Sokołowski pisze:
> PeJot napisał:
>
>>> Prawie dokładnie tak. Z tą różnicą, że zamaskowany listwą podłogową.
>> I to jest rozwiązanie. Oby się tylko małżowinka nie dowiedziała :)
>
> Tak bardzo polubiła kable walające się pod ścianą, że będzie jej tego
> brakowało?

Kable nie walają się pod ścianą, tylko są poupychane za listwami. Ale
już się nie mieszczą.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

Pan PeJot napisał:

>>>> Prawie dokładnie tak. Z tą różnicą, że zamaskowany listwą podłogową.
>>> I to jest rozwiązanie. Oby się tylko małżowinka nie dowiedziała :)
>>
>> Tak bardzo polubiła kable walające się pod ścianą, że będzie jej tego
>> brakowało?
>
> Kable nie walają się pod ścianą, tylko są poupychane za listwami. Ale
> już się nie mieszczą.

Rozejrzałem się dookoła, bo tu koło mnie wciąż jakieś przebudowy.
Leży sobie taka listwa przypodłogowa, nie przykręcana bezpośrednio,
tylko zintegrowana z najmniejszą rynienką, taką około 2cm. Ryniuenkę
przykręca się do ściany, a potem wciska listwę. Sama listwa (wygięta
w "S") ma kilka centymetrów. Tak na oko, to w rynience, pod i nad
nią można ukryć pod listwą z dziesięć kabli UTP. Może coś takiego?
Nawet nie jest bardzo obleśna. Popsiukać lakierem też się da.

--
Jarek

do góry

> Odkurzacz jest w standardzie z bruzdownicą, wcale znowu się tak wtedy nie
> kurzy!

Nie widziałem jeszcze bruzdowncy w sandardzie z odkurzaczem, ale może mało
widziałem:) ja używam bruzdownicy z odkurzaczem przemysłowym karchera -
faktycznie znacznie mniej kurzu, ale żeby go całkowicie wyeliminować moczę
gąbkę - taka jak od wygłuszeń drzwi itp. i tak tnę, żeby gąbka dotykałą
tarczy - zbiera w zasadzie cały kurz. Wiadoma sprawa że się niszczy, ale coś
za coś:)
pozdrawiam
Michał

do góry

Użytkownik "Michał" <x...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hmmjv3$vt7$1@news.onet.pl...

> Nie widziałem jeszcze bruzdowncy w sandardzie z odkurzaczem, ale może mało
> widziałem:) ja używam bruzdownicy z odkurzaczem przemysłowym karchera -
> faktycznie znacznie mniej kurzu, ale żeby go całkowicie wyeliminować moczę
> gąbkę - taka jak od wygłuszeń drzwi itp. i tak tnę, żeby gąbka dotykałą
> tarczy - zbiera w zasadzie cały kurz. Wiadoma sprawa że się niszczy, ale
> coś za coś:)

Wsadzasz ją mokrą w buzdownicę, czy kładziesz na ciętej powierzchni ?

do góry

Jarosław Sokołowski pisze:

> Rozejrzałem się dookoła, bo tu koło mnie wciąż jakieś przebudowy.
> Leży sobie taka listwa przypodłogowa, nie przykręcana bezpośrednio,
> tylko zintegrowana z najmniejszą rynienką, taką około 2cm. Ryniuenkę
> przykręca się do ściany, a potem wciska listwę. Sama listwa (wygięta
> w "S") ma kilka centymetrów. Tak na oko, to w rynience, pod i nad
> nią można ukryć pod listwą z dziesięć kabli UTP. Może coś takiego?

Pewnie tak, muszę poszukać co leży w sklepach. Koncepcja mi się podoba o
tyle, że obędzie się bez syfienia. Wielkie THX za skuteczną pomoc w
nietypowej spawie.

> Nawet nie jest bardzo obleśna. Popsiukać lakierem też się da.

Lakier na PP ( chyba to jest PP ) to średni pomysł, lepsza byłaby
okleina, ale to niewdzięczna robota przy tych wymiarach.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

Pan PeJot napisał:

>> Rozejrzałem się dookoła, bo tu koło mnie wciąż jakieś przebudowy.
>> Leży sobie taka listwa przypodłogowa, nie przykręcana bezpośrednio,
>> tylko zintegrowana z najmniejszą rynienką, taką około 2cm. Ryniuenkę
>> przykręca się do ściany, a potem wciska listwę. Sama listwa (wygięta
>> w "S") ma kilka centymetrów. Tak na oko, to w rynience, pod i nad
>> nią można ukryć pod listwą z dziesięć kabli UTP. Może coś takiego?
>
> Pewnie tak, muszę poszukać co leży w sklepach. Koncepcja mi się
> podoba o tyle, że obędzie się bez syfienia. Wielkie THX za skuteczną
> pomoc w nietypowej spawie.

Nie ma sprawy. W razie czego mogę odnaleźć tego, kto mi listwę ciepnął
na parapet i zapytać o źródło zakupu.

>> Nawet nie jest bardzo obleśna. Popsiukać lakierem też się da.
>
> Lakier na PP ( chyba to jest PP ) to średni pomysł, lepsza byłaby
> okleina, ale to niewdzięczna robota przy tych wymiarach.

Na tej co ją oglądałem, było napisane "jesion szary". Nie było tam
okleiny, a już zwłaszcza jesionowej, raczej malowanie. Konkretnej
nazwy producenta czy systemu nie było, tylko numer patentu. I jeszcze
"Made in EU".

--
Jarek

do góry

Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hmnocs$ep$1@news.onet.pl...

> Lakier na PP ( chyba to jest PP ) to średni pomysł, lepsza byłaby
> okleina, ale to niewdzięczna robota przy tych wymiarach.

Korytka kablowe są z całą pewnością robione z PCV i daję sobie obydwie głowy
obciąć.
Dlatego wcześniej Ci napisałem, że maluje się je lakierem NITRO w sprayu, bo
on rozpuszcza PCV. Lakier po prostu się wtapia w to tworzywo i tworzy
powłokę, która nigdy sama nie odpyśnie - osobiście sprawdzone. Tylko
podkreslam nie olejna czy uretanowa, nie akryl, tylko NITRO.

do góry

Plumpi pisze:

> Dlatego wcześniej Ci napisałem, że maluje się je lakierem NITRO w
> sprayu, bo on rozpuszcza PCV. Lakier po prostu się wtapia w to tworzywo
> i tworzy powłokę, która nigdy sama nie odpyśnie - osobiście sprawdzone.
> Tylko podkreslam nie olejna czy uretanowa, nie akryl, tylko NITRO.

Poszukam gotowych, chyba że małżowinka wymyśli jakiś specjalny kolorek
pod dizajn pokoju :)


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

http://www.fachowyinstalator.pl/index.php/warsztat/7
6-zestaw-bruzdownica-i-
odkurzacz.html

> > Odkurzacz jest w standardzie z bruzdownicą, wcale znowu się tak wtedy nie
> > kurzy!
>
> Nie widziałem jeszcze bruzdowncy w sandardzie z odkurzaczem, ale może mało
> widziałem:) ja używam bruzdownicy z odkurzaczem przemysłowym karchera -
> faktycznie znacznie mniej kurzu, ale żeby go całkowicie wyeliminować moczę
> gąbkę - taka jak od wygłuszeń drzwi itp. i tak tnę, żeby gąbka dotykałą
> tarczy - zbiera w zasadzie cały kurz. Wiadoma sprawa że się niszczy, ale coś
> za coś:)
> pozdrawiam
> Michał
>
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry