-
241. Data: 2012-01-22 20:10:49
Temat: Re: ROPA 6,34
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 22-01-2012 20:08, to pisze:
> Zastanawiam się, jak on ogarnął obsługę newsreadera... Może na jakiś kurs
> poszedł?
Może pisze przez bramkę www ;)
--
Paweł
-
242. Data: 2012-01-22 20:11:29
Temat: Re: ROPA 6,34
Od: to <t...@i...pl>
begin DoQ
> Dla mnie? Coś ci się pomieszało jak zwykle. Przecież to tobie się tęskni
> do czasów gdzie regałowa wystawka robiła wrażenie, a przepocone
> "Relaksy" nosiła na zmianę cała rodzina.
Mi kiedyś rodzina z zagranicy wysłała zachodnią piżamkę i miałem
najładniejsze dzienne ubranko w całej dzielnicy, bo w Polsce szyli je
wtedy chyba ze starych szmat.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
243. Data: 2012-01-22 20:13:16
Temat: Re: ROPA 6,34
Od: to <t...@i...pl>
begin DoQ
> Może pisze przez bramkę www ;)
Pewnie koledze dyktuje. :>
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
244. Data: 2012-01-22 20:14:51
Temat: Re: ROPA 6,34
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 22-01-2012 20:07, to pisze:
> Trudno grzebać gdy obowiązuje zasada "czy się stoi czy się leży 1000 zł
> się należy" (czy ile ich tam było).
Wiesiaczek to najpewniej poPGRowski nieudacznik, rozpieszczany przez PRL
dodatkowymi talonami na benzynę i rolniczym przydziałem skarpety bosto.
--
Paweł
-
245. Data: 2012-01-22 20:16:11
Temat: Re: ROPA 6,34
Od: to <t...@i...pl>
begin DoQ
> Wiesiaczek to najpewniej poPGRowski nieudacznik, rozpieszczany przez PRL
> dodatkowymi talonami na benzynę i rolniczym przydziałem skarpety bosto.
Pewnie utyskuje, że po nowych autostradach nie można jeździć kombajnem. A
takie szerokie, w sam raz by były.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
246. Data: 2012-01-22 20:17:46
Temat: Re: ROPA 6,34
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 22-01-2012 20:16, to pisze:
>> Wiesiaczek to najpewniej poPGRowski nieudacznik, rozpieszczany przez PRL
>> dodatkowymi talonami na benzynę i rolniczym przydziałem skarpety bosto.
> Pewnie utyskuje, że po nowych autostradach nie można jeździć kombajnem. A
> takie szerokie, w sam raz by były.
I w ogóle za PRLu można było zrobić kombajnen, jak ktoś miał łeb na
karku i znajomości to nawet salceson załatwił na święta.. a co
sprytniejszy nawet podwawelską.
--
Paweł
-
247. Data: 2012-01-22 20:38:40
Temat: Re: ROPA 6,34
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
DoQ wrote:
> W dniu 22-01-2012 18:13, Wiesiaczek pisze:
>>> ROTFL Po co nury miały grzebać w śmietnikach, skoro były one zapełnione
>>> nic nie wartymi "przetrawionymi" śmieciami? Bo wtedy puszek nie
>>> zbierali? Trudno było zbierać, skoro magazynowali je kolekcjonerzy
>>> opakowań po "zachodnich napojach". To dopiero śmiech na sali - to co w
>>> zachodniej Europie było śmieciem, u nas było rarytasem na półkę. Taki to
>>> dobrobyt PRLowski...
>> Dla Ciebie te puszki są do dziś oznaką zamożności.
>
> Dla mnie? Coś ci się pomieszało jak zwykle. Przecież to tobie się tęskni
> do czasów gdzie regałowa wystawka robiła wrażenie, a przepocone
> "Relaksy" nosiła na zmianę cała rodzina.
Przecież to Ty jesteś tak podekscytowany tymi "zachodnimi" napojami.
Murzyni sprzedawali wszystko chociaż za kolorowe paciorki a tacy jak Ty za
aluminiowe puszki, zachodnie złomowe samochody i złomowe samoloty.
Nie wiem co lepiej mieć: kolorowe paciorki czy sterty złomu?
Swoją drogą Relaksy były świetne i przebijały jakością dzisiejszy szajs z
Chin. Tylko nie przypominam sobie, żeby kogoś nie było na nie stać, ale może
byłeś chowany w rodzinie patologicznej i miałeś siedmioro rodzeństwa?
To by tłumaczyło Twoje kompleksy.
--
Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma
-
248. Data: 2012-01-22 20:40:51
Temat: Re: ROPA 6,34
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
DoQ wrote:
> W dniu 22-01-2012 20:16, to pisze:
>>> Wiesiaczek to najpewniej poPGRowski nieudacznik, rozpieszczany przez PRL
>>> dodatkowymi talonami na benzynę i rolniczym przydziałem skarpety bosto.
>> Pewnie utyskuje, że po nowych autostradach nie można jeździć kombajnem. A
>> takie szerokie, w sam raz by były.
>
> I w ogóle za PRLu można było zrobić kombajnen, jak ktoś miał łeb na
> karku i znajomości to nawet salceson załatwił na święta.. a co
> sprytniejszy nawet podwawelską.
Wylizaliście już sobie pod ogonami? :D
--
Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma
-
249. Data: 2012-01-22 20:53:55
Temat: Re: ROPA 6,34
Od: to <t...@i...pl>
begin Wiesiaczek
> Wylizaliście już sobie pod ogonami? :D
Zgłodniałeś? Lepiej idź do noclegowni, podobno zimą wydają ciepłą zupkę
gratis.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
250. Data: 2012-01-22 20:59:56
Temat: Re: ROPA 6,34
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 22-01-2012 20:38, Wiesiaczek pisze:
> Przecież to Ty jesteś tak podekscytowany tymi "zachodnimi" napojami.
> Murzyni sprzedawali wszystko chociaż za kolorowe paciorki a tacy jak Ty za
Ci sami murzyni którym liżesz rowy, o czym łaskawie wspomniałeś
kilkanaście postów wyżej?
> aluminiowe puszki, zachodnie złomowe samochody i złomowe samoloty.
> Nie wiem co lepiej mieć: kolorowe paciorki czy sterty złomu?
No jasne. Nie ma drugiego tak dobrego samochodu, jak jedyna polska
produkcja Syrena 105.
> Swoją drogą Relaksy były świetne i przebijały jakością dzisiejszy szajs z
> Chin. Tylko nie przypominam sobie, żeby kogoś nie było na nie stać, ale może
Masz rację. Srajtaśma też była mocna, szara i mogła ci posłużyć za
papier ścierny, do czego nie nadaje się współczesna tandeta.
> byłeś chowany w rodzinie patologicznej i miałeś siedmioro rodzeństwa?
> To by tłumaczyło Twoje kompleksy.
Miałem rację. Wyeksmitowali cię z PGRowskiego lokum ze wspólnym sraczem
i stąd twoje niezadowolenie, bo trzeba się było wziąć za robotę.
--
Paweł