On Thu, 10 Sep 2020 19:03:42 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Ale on chce z sieci przetwornice zasilac.

Jesteś pewien?

--
Marek

do góry

>> Puf i zniknęło dużo wynalazków....
> Poza tym racja -- "nie należy tak robić" jest z reguły słabym argumentem.
>
przeczytaj moje 3 lub nawet czwartą odpowiedź, potem odpowiadaj na moje
cytaty. również nie należy wkładać ręki do ognia!

ToMasz

do góry

Marek <f...@f...com> wrote:

> - UPS się wyłączy
> - nic się nie zmieni, nadal będzie wskazywał brak zasilania
> - wskaże powrót zasilania i zacznie ładować akumulatory
> -zacznie taktować tj. na zmianę zgłaszać powrót i brak zasilania

Na pewno nie 3, perpetuum mobile jeszcze nie wymyślono.

Stawiam, że 4.

--
Zajączek miał ochotę na seks. Idzie przez las i szuka partnerki. Spotyka
zwiniętego w kłębek jeża. Obchodzi go dookoła i zupełnie nie może się
zorientować się, gdzie jest przód, a gdzie tył. Wreszcie mówi:
- Ty, jeż mógłbyś chociaż puścić baka, to miałbym jakiś punkt
odniesienia...!

do góry

2020-09-11 o 09:03 +0000, Queequeg napisał:
> Marek <f...@f...com> wrote:
>
> > - UPS się wyłączy
> > - nic się nie zmieni, nadal będzie wskazywał brak zasilania
> > - wskaże powrót zasilania i zacznie ładować akumulatory
> > -zacznie taktować tj. na zmianę zgłaszać powrót i brak zasilania
>
> Na pewno nie 3, perpetuum mobile jeszcze nie wymyślono.

Nie było napisane, że będzie to robić wiecznie.

Mateusz

do góry

Mateusz Viste <m...@x...invalid> wrote:

> Ale to on się tak sam z siebie "rozpędził" (rozentropił), czy coś mu
> pomogło?

Fundamentalne pytanie, na które nauka nie zna odpowiedzi...

> A jak już wszystko zamrze, gwiazdy zgasną i wszechświat się zatrzyma, to
> czy znów coś mu pomoże?

Taki model też jest: https://en.wikipedia.org/wiki/Cyclic_model

--
- Panie dyrektorze, czy moglbym otrzymac dzien urlopu, by pomoc
tesciowej przy
przeprowadzce?
- Wykluczone!
- Bardzo dziekuje, wiedzialem że moge na pana liczyc...

do góry

On Fri, 11 Sep 2020 09:03:16 +0000 (UTC), q...@t...no1
(Queequeg) wrote:
> Na pewno nie 3, perpetuum mobile jeszcze nie wymyślono.

Przecież nie chodzi tu o p-m. Ładować je może aż do ich wyczerpania :)

--
Marek

do góry

2020-09-11 o 09:12 +0000, Queequeg napisał:
> Mateusz Viste <m...@x...invalid> wrote:
>
> > Ale to on się tak sam z siebie "rozpędził" (rozentropił), czy coś mu
> > pomogło?
>
> Fundamentalne pytanie, na które nauka nie zna odpowiedzi...
>
> > A jak już wszystko zamrze, gwiazdy zgasną i wszechświat się
> > zatrzyma, to czy znów coś mu pomoże?
>
> Taki model też jest: https://en.wikipedia.org/wiki/Cyclic_model

No i doszliśmy zatem do tego, że perpetuum mobile, do którego
żartobliwie odniósł się Jarek, to wcale nie taki oczywisty temat do
śmiechu.

Mateusz

do góry

Pan Mateusz Viste napisał:

>> Taki model też jest: https://en.wikipedia.org/wiki/Cyclic_model
>
> No i doszliśmy zatem do tego, że perpetuum mobile, do którego
> żartobliwie odniósł się Jarek, to wcale nie taki oczywisty temat
> do śmiechu.

Spróbuje sobie takiego modela zrobić. Stara szprycha rowerowa
i niepotrzebna szpulka od nici znajdzie się w każdym domu,
to powinno wystarczyć. Jakby co, to mam jeszcze srebrną taśmę
klejącą.

--
Jarek

do góry

Mateusz Viste <m...@x...invalid> wrote:

>> Na pewno nie 3, perpetuum mobile jeszcze nie wymyślono.
>
> Nie było napisane, że będzie to robić wiecznie.

Ale jak może ładować, jak bilans energetyczny będzie ujemny? To nie jest
ładowanie tylko rozładowywanie.

--
Wieczorem facet przychodzi do dentysty i prosi:
- Niech mnie pan wyleczy. Od jakiegoś czasu wydaje mi się, że jestem ćmą.
A dentysta na to ze zdziwieniem:
- Z takimi rzeczami raczej do psychologa a nie do mnie.
- Ale tylko u pana się świeciło.

do góry

W dniu 2020-09-11 o 11:56, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Mateusz Viste napisał:
>
>>> Taki model też jest: https://en.wikipedia.org/wiki/Cyclic_model
>>
>> No i doszliśmy zatem do tego, że perpetuum mobile, do którego
>> żartobliwie odniósł się Jarek, to wcale nie taki oczywisty temat
>> do śmiechu.
>
> Spróbuje sobie takiego modela zrobić. Stara szprycha rowerowa
> i niepotrzebna szpulka od nici znajdzie się w każdym domu,
> to powinno wystarczyć. Jakby co, to mam jeszcze srebrną taśmę
> klejącą.
>

Jak już iść z duchem czasu, to plaser z apteki. Leukoplast, czy jakoś to
tak się nazywało.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry