-
1. Data: 2014-11-12 09:47:08
Temat: Q6600 -> X3360?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Witam.
Płyta ASUS P5E, założony q6600 (ten z niższym TDP, 95W),
rozważam podmianę.
Akurat leżą na allegro:
- Q9400, supportowany
- XEON X3360, niesupportowany:
http://www.asus.com/pl/Motherboards/P5E/HelpDesk_CPU
/
Czy dedukcja że nie warto się pchać w XEONA jest prawidłowa,
choćby z powodu potencjalnych problemów ze wsparciem dla
procesora, czy jednak (ze względu na oglądane benchmarki)
nie (i warto zakładać), a przy okazji, czy QUADy mają
oddzielnie taktowany RAM?
(idzie mi o FSB - żeby nie wyszło że dobrze, ale jak chcę
wykorzystać zysk z zegara, to mam sobie kupić nowy szybszy
RAM, bo to już nie do tego komputera :))
Wersji z "docinamiem" i przejściówką:
http://allegro.pl/xeon-x5460-quad-lga775-lepszy-qx96
50-e5450-q6600-i4791226316.html
...nie rozważam (choć chipset podobno pasowny).
pozdrowienia, Gotfryd
-
2. Data: 2014-11-12 11:55:11
Temat: Re: Q6600 -> X3360?
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1411102329460.3548@quad...
> Witam.
> Płyta ASUS P5E, założony q6600 (ten z niższym TDP, 95W),
> rozważam podmianę.
Do przemyślenia:
Jedyne co mnie skłoniło do przejścia z w/w Q6600 na i7-3770 był brak obsługi
przez płytę więcej niż 8GB RAM (maszyny wirtualne).
- Uwaga: prawie nigdy nie wykorzystuję procesora w 100% - dla Ciebie to może
mieć znaczenie
--
marfi
-
3. Data: 2014-11-12 22:00:37
Temat: Re: Q6600 -> X3360?
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2014-11-12 o 09:47, Gotfryd Smolik news pisze:
> Wersji z "docinamiem" i przejściówką:
> http://allegro.pl/xeon-x5460-quad-lga775-lepszy-qx96
50-e5450-q6600-i4791226316.html
> ...nie rozważam (choć chipset podobno pasowny).
A dlaczemu? Sprawdzone, działa, bezproblemowe, cena niezbyt wygórowana...
Co do Ramu i Quada w s775 - nie ma różnicy w traktowaniu RAMu, ale jest
jeszcze jeden problem, o którym może nie wiesz - te wszystkie quady na
s775 są tak naprawdę 2x dualem (stąd np. 2x cache L2 a nie jeden
wspólny), które komunikują się ze sobą co prawda wewnątrz czipa, ale po
magistralach zewnętrznych (znacznie wolniejszych, niż wymiana
"wewnątrzprocesorowa międzyjądrowa")
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
4. Data: 2014-11-15 10:31:10
Temat: Re: Q6600 -> X3360?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 12 Nov 2014, BartekK wrote:
> W dniu 2014-11-12 o 09:47, Gotfryd Smolik news pisze:
>> Wersji z "docinamiem" i przejściówką:
>> http://allegro.pl/xeon-x5460-quad-lga775-lepszy-qx96
50-e5450-q6600-i4791226316.html
>> ...nie rozważam (choć chipset podobno pasowny).
> A dlaczemu? Sprawdzone, działa, bezproblemowe, cena niezbyt wygórowana...
Hm... powiadasz "sprawdzone"?
Zysk warty dłubania?
No to może się skuszę.
Choć przekonania nie mam - komp ma działać i wszelkie zacięcia
są niemile widziane. Wymiana procesora (tylko) niemal nie daje
okazji do "zacięć", a z kombinowaniem z przejściówkami do czynienia
nie miałem.
> Co do Ramu i Quada w s775 - nie ma różnicy w traktowaniu RAMu, ale jest
> jeszcze jeden problem, o którym może nie wiesz - te wszystkie quady na s775
> są tak naprawdę 2x dualem (stąd np. 2x cache L2 a nie jeden wspólny),
No, ale tam i tak Q6600 siedzi :D
A w sumie miałem się odezwać w innym wątku, tylko odłożyłem na moment
i zapomniałem - przy wielordzenionym najbardziej cenię sobie pracę
*nie* przystosowanych do tego programów, można sobie zapuścić dwie
albo trzy instancje mielące konwersję filmiku albo składające
panoramę i spokojnie pracować na "reszcie komputera" bez objawów
braku mocy :>
(tak czy inaczej wyklikanie przywiązania rdzeni do procesów
nie zawadzi, ale przy dwu "niezajętych" rdzeniach można się
nie przejmować, a zapuszczenie programu przystosowanego do
pracy wieloprocesorowej to tragedia - zapycha co może)
Akurat "zapchanie wszystkich rdzeni" nie jest moim celem, ale
jakiś zysk na wydajności nie zawadzi, stąd koncept żeby
tanio wymienić procesor :)
pzdr, Gotfryd
-
5. Data: 2014-11-15 11:07:17
Temat: Re: Q6600 -> X3360?
Od: "zhbick" <k...@s...de>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1411151021320.1200@quad..
.
> przy wielordzenionym najbardziej cenię sobie pracę
> *nie* przystosowanych do tego programów, można sobie zapuścić dwie
> albo trzy instancje mielące konwersję filmiku albo składające
> panoramę i spokojnie pracować na "reszcie komputera"
> bez objawów braku mocy :>
nie do końca :)
często mimo zapasu mocy CPU, operacje zapisu/odczytu na dysku skutecznie
zmniejszają komfort korzystania z komputera
-
6. Data: 2014-11-15 12:55:59
Temat: Re: Q6600 -> X3360?
Od: "maX" <a...@i...pl>
Użytkownik "zhbick" <k...@s...de> napisał w wiadomości
news:546725db$0$7789$65785112@news.neostrada.pl...
>
> często mimo zapasu mocy CPU, operacje zapisu/odczytu na dysku skutecznie
> zmniejszają komfort korzystania z komputera
Wystarczy te operacje w tle zapuścić na drugim dysku.
-
7. Data: 2014-11-15 18:56:51
Temat: Re: Q6600 -> X3360?
Od: 2late <d...@w...pl>
On 15/11/2014 09:31, Gotfryd Smolik news wrote:
> można sobie zapuścić dwie
> albo trzy instancje mielące konwersję filmiku albo składające
Akurat filmy to latwiej dzis kompresowac z uzyciem odpowiedniej karty
graficznej. W moim przypadku - Intel quicksync - kompresja idzie pelna para
a tu tylko 3% procesora jest na uzywane.
Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2014(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward
-
8. Data: 2014-11-15 19:26:01
Temat: Re: Q6600 -> X3360?
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2014-11-15 o 10:31, Gotfryd Smolik news pisze:
>>> Wersji z "docinamiem" i przejściówką:
>>> http://allegro.pl/xeon-x5460-quad-lga775-lepszy-qx96
50-e5450-q6600-i4791226316.html
>>>
>>> ...nie rozważam (choć chipset podobno pasowny).
>> A dlaczemu? Sprawdzone, działa, bezproblemowe, cena niezbyt wygórowana...
>
> Hm... powiadasz "sprawdzone"?
No kilka komputerów z takimi procesorami uruchomiłem, jak na razie -
nigdy nie było żadnego problemu. Mod biosu, mod plastiku podstawki z
tego co pamiętam, precyzyjne posadzenie tej naklejki - i wkładasz
procesor jak każdy inny.
> Zysk warty dłubania?
A to ty musisz sobie na to odpowiedzieć, czy dla ciebie warty? W czasach
gdy Q6600 kosztowało majątek, a Q9650 to już całkiem kosmos, to było
zdecydowanie warto, teraz - to raczej kwestia "kupić jedno, co dostępne,
czy polować na okazję na drugie, jak się trafi". Różnice w wydajności
między np Q9550 (w miarę dostępnym) a takim xeonem... są żadne w
porówaniu do różnicy Q9550 zestawionego z jakimś nowszym i5 ;)
> Choć przekonania nie mam - komp ma działać i wszelkie zacięcia
> są niemile widziane. Wymiana procesora (tylko) niemal nie daje
> okazji do "zacięć", a z kombinowaniem z przejściówkami do czynienia
> nie miałem.
To albo jest dobrze zrobione i działa, albo jest spierdzielone - i komp
w ogóle ci nie wystartuje, koniec. Tu nie ma marginesu na "lekkie
niestabilności". A jeśli by jakiś zonk był - to zdecydowanie akurat nie
jest wina modowania procesora, tylko ogólnie całości - np wydajności
zasilania na płycie głównej lub zasilacza, wyschniętych kondensatorów
itp, co tak samo by się ujawniło przy wsadzeniu "zwykłego" a mocnego
procesora.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173