On 04/04/2023 23:37, Ewa wrote:
> Czy pomysł z zakupem kołpaków przykręcanych ma w ogóle sens

Nie ma. To tylko wątpliwej jakości dekoracja.

do góry

W dniu 05.04.2023 o 12:11, Ewa pisze:
[...]
>>> https://allegro.pl/oferta/peugeot-207-307-206-308-fe
lgi-aluminiowe-15-4x108-12931255103
>>> Mają 3 najgorsze cechy z mojego punktu widzenia: są bardzo ładne,
>>> bardzo drogie i nieprzykręcane. Złodzieje tylko na taką okazję czekają.
>> j/w to całe felgi, nie kołpaki.
>
> Nie zakładam zmiany felg. Po co? Skoro to i tak wypada drożej?

Bo trudniej ukraść. Ok, wiem że szukasz kołpaków. Widziałem takie (na
śruby) na Allegro za 80-90zł/szt
>
> Mój samochód ma 13 lat, pojeżdżę nim  może jeszcze kilka lat. Nie mam
> zamiaru dużo inwestować, tylko tyle ile będzie konieczne.

Większość ludzi tak robi, że opony letnie zakładają na felgi aluminiowe
a opony zimowe są na stalowych felgach. Zmienia się tylko całe koła z
sezonu na sezon a nie opony, co skutkuje znacznie mniejszą opłatą jak w
przypadku zmiany opon. To inwestycja, która się zwraca.
>
>>> Teraz, ponieważ czeka mnie przegląd, a wiem, że wygląd zadbanego
>>> samochodu ma wpływ, wróciłam do tematu.
>> W przypadku kołpaków ocena diagnosty jest pomijalna, znaczy nie ma
>> wpływu na przegląd.
> Formalnie jest pomijalna, ale psychologicznie nie. Już parokrotnie się
> przekonałam, że inaczej się odnoszą gdy samochód jest zadbany. A taki
> bez kołpaków na zadbany nie wygląda.


Dla kobiety. Diagnosta nie ocenia kołpaków :)

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

On 05.04.2023 12:11, Ewa wrote:
[...]
> Mój samochód ma 13 lat, pojeżdżę nim  może jeszcze kilka lat. Nie mam
> zamiaru dużo inwestować, tylko tyle ile będzie konieczne.
Jak rzecze mądrość ludowa, ,,z gówna bata nie ukręcisz". :-) IMO to nie
jest auto, o które warto dbać w sensie wizualnym (sam jeżdżę 22 letnią
corsą i, szczerze mówiąc, im jest starsza, tym bardziej ją lubię,
chociaż wygląda ohydnie). Można jeździć bez kołpaków, ewentualnie kupić
używane - może złodzieje się nie skuszą, a różnica w stosunku do nowych
będzie niełatwa do zauważenia.

Swoją drogą Warszawa schodzi na psy, skoro na Mokotowie stare kołpaki
kradną. :-) Nie zdziwiłbym się, gdyby to było gdzieś na Szmulkach, ale
na Mokotowie?

do góry

W dniu 05.04.2023 o 13:06, JDX pisze:
> On 05.04.2023 12:11, Ewa wrote:
> [...]
>> Mój samochód ma 13 lat, pojeżdżę nim  może jeszcze kilka lat. Nie mam
>> zamiaru dużo inwestować, tylko tyle ile będzie konieczne.
> Jak rzecze mądrość ludowa, ,,z gówna bata nie ukręcisz". :-) IMO to nie
> jest auto, o które warto dbać w sensie wizualnym (sam jeżdżę 22 letnią
> corsą i, szczerze mówiąc, im jest starsza, tym bardziej ją lubię,
> chociaż wygląda ohydnie).
Mój Peugeot wygląda baaardzo dobrze. Ktoś, kto nie wie kiedy były
produkowane 207-ki nigdy nie dałby mu 13 lat. Ja też mojego Peugeota
lubię coraz bardziej, ale zdaję sobie sprawę, że różne rzeczy mogą
zacząć się psuć. :-(
> Swoją drogą Warszawa schodzi na psy, skoro na Mokotowie stare kołpaki
> kradną. :-) Nie zdziwiłbym się, gdyby to było gdzieś na Szmulkach, ale
> na Mokotowie?
Jak cała Polska.

Pozdrawiam
Ewa

do góry

Dnia Wed, 5 Apr 2023 12:13:50 +0200, heby napisał(a):

> On 04/04/2023 23:37, Ewa wrote:
>> Czy pomysł z zakupem kołpaków przykręcanych ma w ogóle sens
>
> Nie ma. To tylko wątpliwej jakości dekoracja.

Oraz potencjalnie rozważenie koła, a co za tym idzie - wibracje, zużycie
opon, zużycie łożysk, potencjalnie zmniejszenie bezpieczeństwa na
mokrej/śliskiej drodze. Oraz większe niszczenie felg ze względu na piasek i
brud, który zalega. Dodatkowo zestaw felga-kołpak robi za turbinę (jak
wentylator promieniowy) i na zakurzonej drodze może powodować szlifowanie
felgi i jej krawędzi.

Wydawało mi się, że kołpaki poznikały jeszcze w latach 90-tych, a tu się
okazuje, że jednak ktoś to używa.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu 05.04.2023 o 15:07, Adam pisze:
> Dnia Wed, 5 Apr 2023 12:13:50 +0200, heby napisał(a):
>
>> On 04/04/2023 23:37, Ewa wrote:
>>> Czy pomysł z zakupem kołpaków przykręcanych ma w ogóle sens
>>
>> Nie ma. To tylko wątpliwej jakości dekoracja.
Pytałam o sens zakupu kołpaków PRZYKRĘCANYCH, a nie kołpakom w ogóle.
> Oraz potencjalnie rozważenie koła, a co za tym idzie - wibracje, zużycie
> opon, zużycie łożysk, potencjalnie zmniejszenie bezpieczeństwa na
> mokrej/śliskiej drodze. Oraz większe niszczenie felg ze względu na piasek i
> brud, który zalega. Dodatkowo zestaw felga-kołpak robi za turbinę (jak
> wentylator promieniowy) i na zakurzonej drodze może powodować szlifowanie
> felgi i jej krawędzi.
>
> Wydawało mi się, że kołpaki poznikały jeszcze w latach 90-tych, a tu się
> okazuje, że jednak ktoś to używa.

Na moim osiedlu i nie tylko każdy samochód ma kołpaki, chyba, że ktoś mu
ukradł.
Liczę na to, że fachowcy odpowiedzą heby, ja nie umiem.

Pozdrawiam
Ewa

do góry

On 05/04/2023 16:46, Ewa wrote:
> Na moim osiedlu i nie tylko każdy samochód ma kołpaki, chyba, że ktoś mu
> ukradł.

Możesz kupić również kołpaki nowe i przejechać je pilnikiem w widocznym
miejscu, aby wyglądało jak obtarcie o krawężnik. Takich nie ukradną.

Sens tego nie istnieje, ale jak rozumiem nie pytasz o sens kupowania
kołpaków, tylko o to aby nie ukradli. Brzydkich nie ukradną. Zrób, aby
były brzydkie, to rozwiązuje ten niesitniejący problem z bezsensownymi
kołpakami w sposób korelujący z celem.

do góry

W dniu 05.04.2023 o 15:07, Adam pisze:

>> Oraz potencjalnie rozważenie koła, a co za tym idzie - wibracje, zużycie
>> opon, zużycie łożysk, potencjalnie zmniejszenie bezpieczeństwa na
>> mokrej/śliskiej drodze. Oraz większe niszczenie felg ze względu na
>> piasek i
>> brud, który zalega. Dodatkowo zestaw felga-kołpak robi za turbinę (jak
>> wentylator promieniowy) i na zakurzonej drodze może powodować szlifowanie
>> felgi i jej krawędzi.

Czy rzeczywiście założenie kołpaków grozi tymi wszystkimi problemami,
o których napisał Adam?

Pozdrawiam
Ewa

do góry

W dniu 05.04.2023 o 17:54, Ewa pisze:

>>> Oraz potencjalnie rozważenie koła, a co za tym idzie - wibracje, zużycie
>>> opon, zużycie łożysk, potencjalnie zmniejszenie bezpieczeństwa na
>>> mokrej/śliskiej drodze. Oraz większe niszczenie felg ze względu na
>>> piasek i
>>> brud, który zalega. Dodatkowo zestaw felga-kołpak robi za turbinę (jak
>>> wentylator promieniowy) i na zakurzonej drodze może powodować
>>> szlifowanie
>>> felgi i jej krawędzi.
>
> Czy rzeczywiście założenie kołpaków grozi tymi wszystkimi problemami,
> o których napisał Adam?

Nie bardzo. Przynajmniej nie w zauważalny sposób - oczywiście dopóki nie
są założone krzywo albo nie zgubisz 1/4 - to wtedy rzeczywiście mogą
wpływać na wyważenie;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 05.04.2023 o 11:55, LordBluzg(R)?? pisze:

>> I jeszcze pytanie/prośba ogólna: gdzie w Warszawie lub okolicy jest
>> stacjonarny sklep z dużym wyborem kołpaków oferujący również montaż?
>
> Może Shrek będzie wiedział. Ja jestem z Poznania :)

Ja swoje kupiłem na allegro. Kiedyś w norato napewno były, ale już nie
ma norauto...
--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry