Witam,

Dostałem do naprawy starego parcha, gdzie zasilanie z zewnątrz jest około 12V, a
bebechy w środku potrzebują 5V. Ktoś to już kiedyś naprawiał niby (sporo śladów
nieudolnego lutowania), teraz nie działa. Zasilanie jest na układzie LM2596T
Sprawdzam po kolei i wychodzi mi, że napięcie wejściowe jest podpięte na nogę nr 2, a
wyjściowe na nogę nr 1.

http://www.futurlec.com/Linear/LM2596T.shtml

Czy możliwe, że ktoś tak się pieprznął, czy ja czegoś nie rozumiem?
Czy wszystkie przetwornice tego typu mają wejście na jedynce, czy są jakieś inne
rozwiązania? Być może ktoś wylutował to co tam było i wsadził coś co wydawało mu się
zamiennikiem...

Pzdr.
L.

do góry

W dniu sobota, 21 września 2013 21:33:32 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> Witam,
>
>
>
> Dostałem do naprawy starego parcha, gdzie zasilanie z zewnątrz jest około 12V, a
bebechy w środku potrzebują 5V. Ktoś to już kiedyś naprawiał niby (sporo śladów
nieudolnego lutowania), teraz nie działa. Zasilanie jest na układzie LM2596T
Sprawdzam po kolei i wychodzi mi, że napięcie wejściowe jest podpięte na nogę nr 2, a
wyjściowe na nogę nr 1.
>
>
>
> http://www.futurlec.com/Linear/LM2596T.shtml
>
>
>
> Czy możliwe, że ktoś tak się pieprznął, czy ja czegoś nie rozumiem?
>
> Czy wszystkie przetwornice tego typu mają wejście na jedynce, czy są jakieś inne
rozwiązania? Być może ktoś wylutował to co tam było i wsadził coś co wydawało mu się
zamiennikiem...
>
Wychodzi na to, że ktoś się pieprznął. Dla pewności sprawdź jeszcze raz, bo aż
wierzyć się nie chce.

do góry

W dniu 2013-09-21 21:33, Lisciasty pisze:
> Witam,
>
> Dostałem do naprawy starego parcha, gdzie zasilanie z zewnątrz jest około 12V, a
bebechy w środku potrzebują 5V. Ktoś to już kiedyś naprawiał niby (sporo śladów
nieudolnego lutowania), teraz nie działa. Zasilanie jest na układzie LM2596T
Sprawdzam po kolei i wychodzi mi, że napięcie wejściowe jest podpięte na nogę nr 2, a
wyjściowe na nogę nr 1.
>
> http://www.futurlec.com/Linear/LM2596T.shtml
>
> Czy możliwe, że ktoś tak się pieprznął, czy ja czegoś nie rozumiem?
> Czy wszystkie przetwornice tego typu mają wejście na jedynce, czy są jakieś inne
rozwiązania? Być może ktoś wylutował to co tam było i wsadził coś co wydawało mu się
zamiennikiem...
>
> Pzdr.
> L.
>


Stary numer z tymi przetwornicami. Pewnie najpierw miał być LM2595 ale
zabrakło wydajności i ktoś wepchnął LM2596, bo daje 3A zamiast 1A, a
reszta to to samo... No prawie, bo właśnie ma zamienione we z wy. Albo
już ktoś serwisował i miał tylko "mocniejszy" pod ręką.

Pozdrawiam,
Paweł

do góry

W dniu niedziela, 22 września 2013 14:16:26 UTC+2 użytkownik Paweł Hadam napisał:
> Albo już ktoś serwisował i miał tylko "mocniejszy" pod ręką.

O w mordę, musiało być tak jak piszesz, jak patrzę na te schematy LM2596 i LM2595 to
są prawie identyczne, jedynie nóżki 1 i 2 są zamienione. Jaki jest tego sens?

Gość, który mi to dał do zrobienia, dość mętnie się wypowiadał o uszkodzeniu,
generalnie wyłowiłem z tego że "nie działa, grzeje się". Czy tak podłączona
przetwornica mogła paść, czy raczej nie? Jest sens ją łączyć tak jak trzeba, czy
lepiej wywalić i kupić nową LM2595? To nie potrzebuje dużego prądu, 2xPIC18, jakieś
małe peryferia.

L.

do góry

W dniu niedziela, 22 września 2013 14:03:17 UTC+2 użytkownik s...@g...com
napisał:

> Wychodzi na to, że ktoś się pieprznął. Dla pewności sprawdź jeszcze raz, bo aż
wierzyć się nie chce.

Patrząc na jakoś lutowania, nie zdziwiłbym się jakby tak właśnie było :> No i
faktycznie jest, sprawdzałem kilka razy.

L.

do góry

W dniu 2013-09-22 14:49, Lisciasty pisze:
> W dniu niedziela, 22 września 2013 14:16:26 UTC+2 użytkownik Paweł Hadam napisał:
>> Albo już ktoś serwisował i miał tylko "mocniejszy" pod ręką.
>
> O w mordę, musiało być tak jak piszesz, jak patrzę na te schematy LM2596 i LM2595
to są prawie identyczne, jedynie nóżki 1 i 2 są zamienione. Jaki jest tego sens?
>
> Gość, który mi to dał do zrobienia, dość mętnie się wypowiadał o uszkodzeniu,
generalnie wyłowiłem z tego że "nie działa, grzeje się". Czy tak podłączona
przetwornica mogła paść, czy raczej nie? Jest sens ją łączyć tak jak trzeba, czy
lepiej wywalić i kupić nową LM2595? To nie potrzebuje dużego prądu, 2xPIC18, jakieś
małe peryferia.
>
> L.
>

No to już jak tam wolisz, większych różnic nie ma. Jak druk nie
zniszczony to pewnie estetyczniej będzie wsadzić właściwą.
A co do różnic? Diabli wiedzą... Może inaczej elementy ułożone w krzemie
i wygodniej było zamienić wyprowadzenia? A może chęć sztucznego
utrzymania popytu na obie wersje? Możliwe, że jakiś duży odbiorca
wymusił powstanie wersji okrojonej, słabszej ( ale za niższą cenę) i nie
chcieli, żeby inni odbiorcy stosujący już mocniejszą mogli łatwo pójść w
ich ślady.
Osobiście stawiam na aspekty "polityczne", niezależnie od ich źródła.

Pozdrawiam,
Paweł

do góry