> Bo w 2002 nie było możliwości odliczenia VAT od osobówki,
> poza wyjątkami o których wspomniałem.

A jakie to ma znaczenie? To że firma nie mogła sobie VAT
odliczyć nie świadczy o tym, że sam towar jest z tego
podatku zwolniony :-). Firma sprzedając Kol. DJ auto musi mu
wystawić normalną fakturę VAT, gdyż sprzedaje swój środek
trwały. On oczywiście odliczy z tego 60%, jednak nie więcej
niż 6.000 zł. Tyle w temacie.
Do DJ:
Kupuj auto, bierz fakturę i odlicz 60% kwoty VAT.

do góry

Użytkownik "Robert_J" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i8nmbv$fjn$1@news.onet.pl...
>> Bo w 2002 nie było możliwości odliczenia VAT od osobówki, poza wyjątkami
>> o których wspomniałem.
>
> A jakie to ma znaczenie? To że firma nie mogła sobie VAT odliczyć nie
> świadczy o tym, że sam towar jest z tego podatku zwolniony :-).

Oczywiście że w takim przypadku jest zwolniony przedmiotowo.
Nie masz pojęcia o czym gadasz - nie gadaj, bo ludzi w błąd wprowadzasz.

> Firma sprzedając Kol. DJ auto musi mu wystawić normalną fakturę VAT, gdyż
> sprzedaje swój środek trwały.

I wystawi normalną fakturę VAT.
Tyle Vat - zwolniony.


> On oczywiście odliczy z tego 60%, jednak nie więcej niż 6.000 zł. Tyle w
> temacie.

Tak jest - odliczy 60% z zera.
Czyli zero zł.

do góry

Dnia 08.10.2010 Cavallino <c...@k...pl> napisał/a:
>>> No właśnie.
>>> Czyli nie kwoty podatku naliczonego, tylko jej części.
>>> O tym ustawa i rozporządzenie nie wspominają.
>> Coz - prawnikiem nie jestem. Jak dla mnie zdanie o "mozliwosc" nie jest
>> tozsame
>> z "mozliwosc odliczenia calosci".
>
> A jest tożsame z "części"?
mozliwosc odliczenia zawiera sie imho w zdaniu "mozliwosc odliczenia
czegokolwiek" ;)

>>> Nie - liczy się czy mogła odliczyć kwotę podatku naliczonego (w domyśle
>>> całą
>>> kwotę).
>> A ze sie tak zapytam - przerabiales to juz na jakiejs kontroli?
>
> Nie jestem dealerem czegokolwiek, więc to nie mój problem.
Ja tez nie - jednorazowo sprzedawalem samochod osobowy uzywany wczesniej w DG.
I interpretacje z jakimi sie spotkalem byly takie ze kupujacy samochod odemnie
nie moze go pozniej oblozyc vat marza :)


--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
HomePage: http://andrzej.dopierala.name/
Reprezentuję siebie i wyrażam tylko moje zdanie!

do góry

Użytkownik "Andrzej 'The Undefined' Dopierała" <u...@p...org>
napisał w wiadomości news:

>>> Coz - prawnikiem nie jestem. Jak dla mnie zdanie o "mozliwosc" nie jest
>>> tozsame
>>> z "mozliwosc odliczenia calosci".
>>
>> A jest tożsame z "części"?
> mozliwosc odliczenia zawiera sie imho w zdaniu "mozliwosc odliczenia
> czegokolwiek" ;)

Ale w ustawie/rozporządzeniu nie ma sformułowania "czegokolwiek", jest tylko
o kwocie podatku naliczonego.
To jest konkretna kwota na fakturze zakupu, każda inna kwota nie jest TĄ
KONKRETNĄ kwotą.


>> Nie jestem dealerem czegokolwiek, więc to nie mój problem.
> Ja tez nie - jednorazowo sprzedawalem samochod osobowy uzywany wczesniej w
> DG.
> I interpretacje z jakimi sie spotkalem byly takie ze kupujacy samochod
> odemnie
> nie moze go pozniej oblozyc vat marza :)

Jego problem, niech kupi jego brat i mu sprzeda, wtedy będzie mógł.
Ode mnie już przynajmniej ze 3 razy dealer brał auto z vat zw i nigdy nikt
nic nie mówił.
Może wtedy jeszcze budżet nie szukał tk bardzo kasy, a co za tym idzie
minfin nie wydawał taką wątpliwych prawnie interpretacji.

do góry