-
1. Data: 2017-02-06 00:42:41
Temat: Przejrzystość schematów...?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Tak sobie porównałem dwa różne schematy tego samego układu (pomijam
nieistotną różnicę na wyjściu)...
https://www.circuitlab.com/circuit/4ndbv7/toggle-rel
ay-flip-flop/
http://www.emil.matei.ro/onof2.php (pierwszy ze schematów, bo jest kilka)
Jak inaczej rozumie się i widzi układ, jeśli go inaczej narysować...
A co Wy o tym uważacie?
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
2. Data: 2017-02-06 18:12:50
Temat: Re: Przejrzystość schematów...?
Od: wowa <w...@g...pl>
> Tak sobie porównałem dwa różne schematy tego samego układu (pomijam
> nieistotną różnicę na wyjściu)...
> https://www.circuitlab.com/circuit/4ndbv7/toggle-rel
ay-flip-flop/
> http://www.emil.matei.ro/onof2.php (pierwszy ze schematów, bo jest kilka)
> Jak inaczej rozumie się i widzi układ, jeśli go inaczej narysować...
> A co Wy o tym uważacie?
Bo ten pierwszy rysował elektryk, oni tak lubią zamotać na schematach
:)Można go potraktować jako montażowy i od razu jest lepiej.
Wojtek
-
3. Data: 2017-02-06 18:23:39
Temat: Re: Przejrzystość schematów...?
Od: niepełnosprawny intelektualnie 'POPIS/EU <N...@g...pl>
swoją drogą kiedyś to mieli schematy...
koleś opowiadał mi o jakiejś tam fabryce w warszawie...
schemat miał postać tomu, wielka kartka ze 100x złożona...
to dopiero wymagało powskich umiejętnosći...
-
4. Data: 2017-02-06 18:44:22
Temat: Re: Przejrzystość schematów...?
Od: niepełnosprawny intelektualnie 'POPIS/EU <N...@g...pl>
trafiłem w mojej karierze do producenta sprężynek w siedlcach...
były tam faszystowskie maszyny, niestety byłem za głupi, żeby zrobić
zdjęcie...
otóż w wielkiej szafie na 20 szynach zamontowane były bramki logiczne
w postaci prostokątnych modułów posiadających średnio po 6-10 złączy 3
pinowych na kable... wszystkie te bramki były ze sobą w jakiś tam sposób
połączone milionem kabelków - i to tworzyło całość... jakiś układ...
oczywiście żeby nie było za prosto, to 90% bramek było w jakiś tam
sposób zapętlone... o kurwa, coś takiego to tylko faszystowska myśl
techniczna mogła... szkoda gadać...
oczywiście był schemat, rozjebany na wszystkie sposoby (podarty w 100
miejscach, z paluchami smaru, pomazany czym było pod ręką itp.), jak
sądzisz - dał byś radę?
-
5. Data: 2017-02-06 19:25:23
Temat: Re: Przejrzystość schematów...?
Od: wowa <w...@g...pl>
> trafiłem w mojej karierze do producenta sprężynek w siedlcach...
>
> były tam faszystowskie maszyny, niestety byłem za głupi, żeby zrobić
> zdjęcie...
>
> otóż w wielkiej szafie na 20 szynach zamontowane były bramki logiczne
> w postaci prostokątnych modułów posiadających średnio po 6-10 złączy 3
> pinowych na kable... wszystkie te bramki były ze sobą w jakiś tam sposób
> połączone milionem kabelków - i to tworzyło całość... jakiś układ...
> oczywiście żeby nie było za prosto, to 90% bramek było w jakiś tam sposób
> zapętlone... o kurwa, coś takiego to tylko faszystowska myśl techniczna
> mogła... szkoda gadać...
>
> oczywiście był schemat, rozjebany na wszystkie sposoby (podarty w 100
> miejscach, z paluchami smaru, pomazany czym było pod ręką itp.), jak sądzisz
> - dał byś radę?
Te bramki to na dyskretnych czy już TTL lub odmiana? Do tej pory mam
schemat sterownika na kilkudziesięciu kartach A3 odbitek azalitowych.
Prawie sam TTL. Kiedyś byłem na bieżąco w takiej logice więc może bym
się podjął. Pewnie z 90% awarii to były złącza. A w tej chwili? Szafa
do muzeum, dać Atmelka i po problemie :)
Wojtek
-
6. Data: 2017-02-07 00:07:17
Temat: Re: Przejrzystość schematów...?
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2017-02-06 o 19:25, wowa pisze:
>> trafiłem w mojej karierze do producenta sprężynek w siedlcach...
>>
>> były tam faszystowskie maszyny, niestety byłem za głupi, żeby zrobić
>> zdjęcie...
>>
>> otóż w wielkiej szafie na 20 szynach zamontowane były bramki logiczne
>> w postaci prostokątnych modułów posiadających średnio po 6-10 złączy 3
>> pinowych na kable... wszystkie te bramki były ze sobą w jakiś tam
>> sposób połączone milionem kabelków - i to tworzyło całość... jakiś
>> układ... oczywiście żeby nie było za prosto, to 90% bramek było w
>> jakiś tam sposób zapętlone... o kurwa, coś takiego to tylko
>> faszystowska myśl techniczna mogła... szkoda gadać...
>>
>> oczywiście był schemat, rozjebany na wszystkie sposoby (podarty w 100
>> miejscach, z paluchami smaru, pomazany czym było pod ręką itp.), jak
>> sądzisz - dał byś radę?
>
> Te bramki to na dyskretnych czy już TTL lub odmiana? Do tej pory mam
> schemat sterownika na kilkudziesięciu kartach A3 odbitek azalitowych.
> Prawie sam TTL. Kiedyś byłem na bieżąco w takiej logice więc może bym
> się podjął. Pewnie z 90% awarii to były złącza. A w tej chwili? Szafa do
> muzeum, dać Atmelka i po problemie :)
> Wojtek
Swego czasu układy logiczne to i na setkach przekaźników były robione.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
7. Data: 2017-02-07 10:01:45
Temat: Re: Przejrzystość schematów...?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:5898ae6c$0$5150$65785112@news.neostrada.pl...
>> Tak sobie porównałem dwa różne schematy tego samego układu (pomijam
>> nieistotną różnicę na wyjściu)...
>> https://www.circuitlab.com/circuit/4ndbv7/toggle-rel
ay-flip-flop/
>> http://www.emil.matei.ro/onof2.php (pierwszy ze schematów, bo jest kilka)
>> Jak inaczej rozumie się i widzi układ, jeśli go inaczej narysować...
>> A co Wy o tym uważacie?
>
> Bo ten pierwszy rysował elektryk, oni tak lubią zamotać na schematach
Tylko po co sobie komplikować, jeśli można prościej...?
Już wolałbym wolne zasoby poświęcić na modyfikacje, wzbogacenie,
upraszczanie, a nie rozplątywanie...
> :)Można go potraktować jako montażowy i od razu jest lepiej.
No niby tak... choć chyba z kwadrans próbowałem to rozkminić i tylko kreski
mi latały przed oczami (nie tylko wada wzroku), schemat Emila od razu mi
zatrybił. Porównałem wtedy oba i wyszło, że układ wykonawczy jest identiko.
Mój przełącznik, to 4 przekaźniki i w jednym miejscu ryzyko stanu
nieustalonego, tu dwa i ryzyko znacznie mniejsze. A potrzebuję tych
przekaźników w pytę, do pewnej zabawki logicznej, która za mną od jakiegoś
czasu chodzi.
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
8. Data: 2017-02-08 08:01:10
Temat: Re: Przejrzystość schematów...?
Od: MiSter <U...@w...pl>
W dniu 2017-02-06 o 18:44, niepełnosprawny intelektualnie 'POPIS/EU pisze:
> trafiłem w mojej karierze do producenta sprężynek w siedlcach...
>
> były tam faszystowskie maszyny,
Włosi produkowali takie skomplikowane maszyny? Coś nie che się mi wierzyć.
-
9. Data: 2017-02-08 09:28:32
Temat: Re: Przejrzystość schematów...?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
MiSter dziwi się:
>> trafiłem w mojej karierze do producenta sprężynek w siedlcach...
>>
>> były tam faszystowskie maszyny,
>
> Włosi produkowali takie skomplikowane maszyny? Coś nie che się mi wierzyć.
http://www.omdspa.it/english/
Welcome in the web site of O.M.D. S.p.A., the world's
leading company for the manufacturing of spring making
and working machines.
--
Jarek
-
10. Data: 2017-02-08 10:10:19
Temat: Re: Przejrzystość schematów...?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "MiSter" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:589ac235$0$653$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2017-02-06 o 18:44, niepełnosprawny intelektualnie 'POPIS/EU
pisze:
>> trafiłem w mojej karierze do producenta sprężynek w siedlcach...
>> były tam faszystowskie maszyny,
>Włosi produkowali takie skomplikowane maszyny? Coś nie che się mi
>wierzyć.
Wlochow traktujemy z gory, ale przeciez i oni mieli swoj zaawansowany
przemysl.
Bugatti, Ferrari, Fiat, Beretta, Marconi :-)
J.