Cześć.

Sprawa taka, że stację dokującą Dell WD15 działą sobie z Laptopem Della.

No i działa.

Ma jednak masywną wtyczke, którą ewidentnie projektował imbecyl.
Oczywiście dodatkowo na sztywnym kablu. Wyrwanie portu USB-C z laptopa
gwarantowane. Kabel zintegrowany.

Zanabyłem, drogą kupna, dwie przedłużki USB-C typu "ganiazdo<>wtyczka
kątowa". Taki typ wtyczki pasuje mi najbardziej.

No i stacja działa w połowie. Wyjście VGA widzi, ale huba USB nie
(zarówno USB2 jak i 3).

Wychodzi na to, że wewnętrznie, cześć elementów tej stacji dokującej
podłaczona jest inaczej i niekompatybilnie z tymi kablami.

Podpiąłem ten kabelek wobec tego do dysku PCIe w obudowie na USB-C i o
dziwo, ma pełną prędkość.

Kable podłe, z aliexpress.

Pytanie/a:
1) Gdzie znajdę "gniazdo<>wtyk kątowy", tak z ~30cm, gwarantujący
przeniesienie wszystkich sygnałów? Wydaje mi się że chińczyk coś zgubił.
2) W zasadzie to co chińczyk zgubił? Z ciekawości.

Mam w planie zmienić tą stację na coś bardziej wypasionego, pewnie jakiś
14in1. Niesteytu wszystkie (prawie) mają zintegroaany kabel o długości
mierzonej w milimetrach :/ Więc i tak przedłużacz by się przydał i teraz
nie wiem, czy będzie działał.