-
1. Data: 2019-02-23 20:18:49
Temat: Przeciekający kapelusz...
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
... a właściwie to cylinderek :-)
Nieoczekiwanie przestały mi działać hamulce w Seicento. Wnętrze bębna
jednego koła w płynie. Nie całkiem widzę by to wyciekało z cylinderka,
ale innej możliwości nie ma. Wyssało płyn ze zbiorniczka. To chyba
oznacza, że oprócz wymiany cylinderka będzie trzeba odpowietrzyć
wszystko...
-
2. Data: 2019-02-23 20:59:37
Temat: Przeciekający kapelusz...
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Odpowietrzenie nie jest skomplikowanym procesem. Poza tym wchodzi w zakres pracy
mechanika wymienijacego cylinderek.
-
3. Data: 2019-02-23 23:28:44
Temat: Re: Przeciekający kapelusz...
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-02-23 20:59, Zenek Kapelinder wrote:
> Odpowietrzenie nie jest skomplikowanym procesem. Poza tym wchodzi w zakres pracy
mechanika wymienijacego cylinderek.
>
Mi chodziło o to, że może trzeba pozostałe odpowietrzyć
-
4. Data: 2019-02-24 01:18:49
Temat: Re: Przeciekający kapelusz...
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Okaze sie w praniu. Obstawiam ze mechanik da sobie rade. Kup od razu dwa cylinderki
bo niby dlaczego ten z drugiej strony mialby byc lepszy. Reczny masz? Znaczy sie czy
hamuje?
-
5. Data: 2019-02-24 13:26:04
Temat: Re: Przeciekający kapelusz...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 23 Feb 2019 23:28:44 +0100, kk napisał(a):
> On 2019-02-23 20:59, Zenek Kapelinder wrote:
>> Odpowietrzenie nie jest skomplikowanym procesem. Poza tym wchodzi w zakres pracy
mechanika wymienijacego cylinderek.
>>
> Mi chodziło o to, że może trzeba pozostałe odpowietrzyć
Teoretycznie, to nawet Seicento ma dwa obwody, i jesli splynal plyn z
jednego, to drugi powinien byc nadal pelny.
A nawet drugi cylinderek z jednego obwodu powinien byc pelny, i rurka
prowadzaca do niego od najwyzszego punktu.
A sei ABS nie ma ?
A z innej beczki - ktore kolo puscilo?
Niby dwa obwody, a hamulcow nie ma ... czy jednak troche sa ?
J.
-
6. Data: 2019-02-24 18:16:10
Temat: Re: Przeciekający kapelusz...
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-02-24 01:18, Zenek Kapelinder wrote:
> Okaze sie w praniu. Obstawiam ze mechanik da sobie rade. Kup od razu dwa cylinderki
bo niby dlaczego ten z drugiej strony mialby byc lepszy. Reczny masz? Znaczy sie czy
hamuje?
>
Dlaczego nie jest zbyt ważne. Nie leje z koła więc najwyraźniej jest
przynajmniej trochę lepszy. Ręcznie hamulce działają. One były
serwisowane jakiś czas temu.
Trochę zależy co z tym samochodem będę chciał zrobić. Myślałem by się go
pozbyć bo próg zaczyna rdzewieć, ale zaczynam mieć wątpliwości. Za
miesiąc kolejny przegląd. Po naprawie hamulców raczej go przejdzie. No
ale co z tego właściwie.
-
7. Data: 2019-02-24 18:29:46
Temat: Re: Przeciekający kapelusz...
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-02-24 13:26, J.F. wrote:
> Dnia Sat, 23 Feb 2019 23:28:44 +0100, kk napisał(a):
>> On 2019-02-23 20:59, Zenek Kapelinder wrote:
>>> Odpowietrzenie nie jest skomplikowanym procesem. Poza tym wchodzi w zakres pracy
mechanika wymienijacego cylinderek.
>>>
>> Mi chodziło o to, że może trzeba pozostałe odpowietrzyć
>
> Teoretycznie, to nawet Seicento ma dwa obwody, i jesli splynal plyn z
> jednego, to drugi powinien byc nadal pelny.
> A nawet drugi cylinderek z jednego obwodu powinien byc pelny, i rurka
> prowadzaca do niego od najwyzszego punktu.
No tak. Nie wiem na ile dobrze wypełni się po dolaniu płynu.
>
> A sei ABS nie ma ?
Ten nie ma. Myślałem, że w ogóle nie mają, ale zdaje się na portalach
sprzedają takie co mają.
>
> A z innej beczki - ktore kolo puscilo?
Lewe.
>
> Niby dwa obwody, a hamulcow nie ma ... czy jednak troche sa ?
Nie ma. Hamulec w pierwszym etapie działał tak, że tylko głębiej pedał
wpadał, więc pomyślałem że to zmiana samochodu. Ale po kilku
naciśnięciach już nie działa. Dolanego płynu ze zbiorniczka za bardzo
nie chce ubywać. Trochę podejrzane, ale tak czy siak jedno koło jest w
płynie, więc cylinderek trzeba wymienić. I oczywiście nie zaświeciła się
kontrolka poziomu płynu hamulcowego.