-
81. Data: 2013-01-30 06:42:03
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: DoQ <d...@g...com>
W dniu 2013-01-28 21:04, Marcin N pisze:
>> kilka dniu temu babka wymusiala mi pierwszenstwo
>> praktycznie po heblach do zera i czekania az hrabina sie przetoczy
> Czego Cię nauczyła ta sytuacja?
Mnie po prawie 15latach życie nauczyło że im spokojniej i
przewidywalniej jeżdżę, tym mniej dramatycznych sytuacji mnie zaskakuje
:) Już nie pamiętam kiedy ostatnio awaryjnie hamowałem do 0km/h
zapierając się o fotel.
Pozdr.
-
82. Data: 2013-01-30 08:34:19
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2013-01-30 06:42, DoQ pisze:
> W dniu 2013-01-28 21:04, Marcin N pisze:
>>> kilka dniu temu babka wymusiala mi pierwszenstwo
>>> praktycznie po heblach do zera i czekania az hrabina sie przetoczy
>> Czego Cię nauczyła ta sytuacja?
>
> Mnie po prawie 15latach życie nauczyło że im spokojniej i
> przewidywalniej jeżdżę, tym mniej dramatycznych sytuacji mnie zaskakuje
> :) Już nie pamiętam kiedy ostatnio awaryjnie hamowałem do 0km/h
> zapierając się o fotel.
Ty jeździsz od 15 lat, a Kris dopiero dostał prawko i jest zaskoczony
liczbą "kapeluszy" na drodze.
Do tej pory gdy grał w Need For Speed - jeździł po miastach 200 km/h, i
dawał radę. Nie podoba mu się, że w realu jest aż tyle samochodów i stąd
jego pomysły na ograniczenie ich liczby. W sumie zostawiłby uprawnienia
sobie i kilku kumplom, reszta niech oddaje.
--
MN
-
83. Data: 2013-01-30 18:26:22
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: DoQ <d...@g...com>
W dniu 2013-01-28 17:34, Marek Dyjor pisze:
> wiem będziesz udowadniał że miszczowie kierownicy podobnie jak
> miszczowie piloci wojskowi nie powodują wypadków...
Im się zupełnie pierdoli pojęcie kolizji-stłuczki z wypadkiem drogowym.
Pozdr.
-
84. Data: 2013-01-30 18:29:38
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: DoQ <d...@g...com>
W dniu 2013-01-30 08:34, Marcin N pisze:
> Ty jeździsz od 15 lat, a Kris dopiero dostał prawko i jest zaskoczony
> liczbą "kapeluszy" na drodze.
> Do tej pory gdy grał w Need For Speed - jeździł po miastach 200 km/h, i
> dawał radę. Nie podoba mu się, że w realu jest aż tyle samochodów i stąd
> jego pomysły na ograniczenie ich liczby. W sumie zostawiłby uprawnienia
> sobie i kilku kumplom, reszta niech oddaje.
To całkiem prawdopodobne.
Ogólnie jazda bez napinania się potrafi być przyjemna, mniej męcząca i
mniej stresująca. Nawet jeśli ktoś wymusi, wystarczy zdjąć nogę z gazu
obtrąbić i posłać parę chujów w myślach, to zdecydowanie lepsze od
deptania hamulca i szukanie awaryjnego pobocza ;)
Pozdr.
-
85. Data: 2013-01-30 18:30:14
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: DoQ <d...@g...com>
W dniu 2013-01-29 21:53, J.F. pisze:
> Ech ten Pyra, prowadzi jak kapelusznik :-)
Dokładnie. Dopiero co rozbił samochód, jeździ zupełnie jak megrims :)
Pozdr.
-
86. Data: 2013-01-31 16:50:47
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: "Kris_Polska" <c...@k...pl>
Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ke6ljt$gmj$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2013-01-28 17:52, Kris_Polska pisze:
>
>> kilka dniu temu babka wymusiala mi pierwszenstwo
>> praktycznie po heblach do zera i czekania az hrabina sie przetoczy
>
> Czego Cię nauczyła ta sytuacja?
niczego nowego...
niedoswiadczeni kierowcy ktorym sie cos wydaje wiecznie powoduja wypadki
tak bylo i bedzie...
-
87. Data: 2013-01-31 16:53:26
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: "Kris_Polska" <c...@k...pl>
Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:keaidm$jbd$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2013-01-30 06:42, DoQ pisze:
>> W dniu 2013-01-28 21:04, Marcin N pisze:
>>>> kilka dniu temu babka wymusiala mi pierwszenstwo
>>>> praktycznie po heblach do zera i czekania az hrabina sie przetoczy
>>> Czego Cię nauczyła ta sytuacja?
>>
>> Mnie po prawie 15latach życie nauczyło że im spokojniej i
>> przewidywalniej jeżdżę, tym mniej dramatycznych sytuacji mnie zaskakuje
>> :) Już nie pamiętam kiedy ostatnio awaryjnie hamowałem do 0km/h
>> zapierając się o fotel.
>
> Ty jeździsz od 15 lat, a Kris dopiero dostał prawko i jest zaskoczony
> liczbą "kapeluszy" na drodze.
>
> Do tej pory gdy grał w Need For Speed - jeździł po miastach 200 km/h, i
> dawał radę. Nie podoba mu się, że w realu jest aż tyle samochodów i stąd
> jego pomysły na ograniczenie ich liczby. W sumie zostawiłby uprawnienia
> sobie i kilku kumplom, reszta niech oddaje.
w tym momecie twoje reputacja spadla do wartosci minusowej
zachowujesz sie jak podstarzaly polityk ktory jeszcze nie dojrzal i nie
dojrzeje
-
88. Data: 2013-01-31 16:58:17
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: "Kris_Polska" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:510792ff$0$26691$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Aron" napisał w wiadomości grup
> On 28 Sty, 21:09, Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> wrote:
> Za to kasa wiaze sie z podatkami :-)
.
dlatego nie wprowadzili zakazu sprzedazy i papierosow smakowych
bo utrata dla budzetu byla by bolesna
to tak wyglada jakbysmy dostali zielone swiatlo na trucie
a i tak wiekszosc spoleczenstwa palcego smakowe wykituje zanim podejmnie
leczenie
wiec i tak sie nam oplaca szkodzic polakom - niech pala
-
89. Data: 2013-01-31 20:26:20
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2013-01-31 16:50, Kris_Polska pisze:
>
> Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:ke6ljt$gmj$1@news.task.gda.pl...
>> W dniu 2013-01-28 17:52, Kris_Polska pisze:
>>
>>> kilka dniu temu babka wymusiala mi pierwszenstwo
>>> praktycznie po heblach do zera i czekania az hrabina sie przetoczy
>>
>> Czego Cię nauczyła ta sytuacja?
>
> niczego nowego...
> niedoswiadczeni kierowcy ktorym sie cos wydaje wiecznie powoduja wypadki
> tak bylo i bedzie...
Jeśli sytuacja, w której mogłeś zginąć niczego Cię nie uczy - to tacy
muszą wyginąć. Przestań już pisać, że winni są wszyscy naokoło. Zacznij
szukać bliżej siebie.
--
MN
-
90. Data: 2013-02-03 08:35:50
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
DoQ wrote:
> W dniu 2013-01-28 21:04, Marcin N pisze:
>>> kilka dniu temu babka wymusiala mi pierwszenstwo
>>> praktycznie po heblach do zera i czekania az hrabina sie przetoczy
>> Czego Cię nauczyła ta sytuacja?
>
> Mnie po prawie 15latach życie nauczyło że im spokojniej i
> przewidywalniej jeżdżę, tym mniej dramatycznych sytuacji mnie
> zaskakuje :) Już nie pamiętam kiedy ostatnio awaryjnie hamowałem do
> 0km/h zapierając się o fotel.
no czyli nauczyłeś sie dokładnie tego samego co ja...
spokojniej jedziesz dalej dojedziesz :)
dodam do tego że człowiekowi sie wyrabia swoisty 6 zmysł gdy obserwując
użytkowników drogi na podstawie ich sposobu jazdy podświadomość podpowiada
który coś głupiego wykręcić.