-
101. Data: 2013-02-08 21:29:15
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "DoQ" <d...@g...com>
>>> Piszesz zupełnie od rzeczy. Najwięcej osób zabijają osoby, którym się
>>> wydaję, że są świetnymi kierowcami.
>> Poproszę o te statystyki.
>
> Tu nie trzeba żadnej statystyki tylko logicznego myślenia.
> Ktoś kto nie uważa się za mistrza kierownicy ma tego świadomość i nie
> pajacuje na drodze ani nie szuka guza.
Przecież oni nie wiedzą co się wokół nich dzieje
> Natomiast nieomylni mistrzowie (jakich tutaj pełno), we wszystkich widzą
> oponentów, emerytów, kapeluszy, mają w d.. jakiekolwiek zasady i limity,
> aż do momentu kiedy nie powinie im się noga a ich mistrzostwo okaże się
> niewystarczające.
I tak od razu zabijają ?
-
102. Data: 2013-02-08 21:46:56
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: DoQ <d...@g...com>
W dniu 2013-02-08 21:29, John Kołalsky pisze:
>> Tu nie trzeba żadnej statystyki tylko logicznego myślenia.
>> Ktoś kto nie uważa się za mistrza kierownicy ma tego świadomość i nie
>> pajacuje na drodze ani nie szuka guza.
> Przecież oni nie wiedzą co się wokół nich dzieje
Co przeważnie kończy się otarciami, bądź mało groźnymi stłuczkami.
>> limity, aż do momentu kiedy nie powinie im się noga a ich mistrzostwo
>> okaże się niewystarczające.
> I tak od razu zabijają ?
Zaczniesz naginać rzeczywistość, że te wszystkie spektakularne wypadki
gdzie kierowcę i pasażerów trzeba zeskrobywać żyletkami powodują emeryci
wracający nad ranem z dyskoteki?
Pozdr.
-
103. Data: 2013-02-09 06:09:42
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: Aron <aron2004%gazeta.pl@gtempaccount.com>
On 8 Lut, 21:46, DoQ <d...@g...com> wrote:
> Zaczniesz naginać rzeczywistość, że te wszystkie spektakularne wypadki
> gdzie kierowcę i pasażerów trzeba zeskrobywać żyletkami powodują emeryci
> wracający nad ranem z dyskoteki?
dlatego DK1 w okolicy Ciechocinka jest taka niebezpieczna
-
104. Data: 2013-02-09 17:10:51
Temat: Re: Prawo jazdy tylko dla wlasciwych osob...
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "DoQ" <d...@g...com>
>>> Tu nie trzeba żadnej statystyki tylko logicznego myślenia.
>>> Ktoś kto nie uważa się za mistrza kierownicy ma tego świadomość i nie
>>> pajacuje na drodze ani nie szuka guza.
>> Przecież oni nie wiedzą co się wokół nich dzieje
>
> Co przeważnie kończy się otarciami, bądź mało groźnymi stłuczkami.
Czemu tak sądzisz ?
>
>>> limity, aż do momentu kiedy nie powinie im się noga a ich mistrzostwo
>>> okaże się niewystarczające.
>> I tak od razu zabijają ?
>
> Zaczniesz naginać rzeczywistość, że te wszystkie spektakularne wypadki
> gdzie kierowcę i pasażerów trzeba zeskrobywać żyletkami powodują emeryci
> wracający nad ranem z dyskoteki?
Spektakularne to ... Tupolew