-
81. Data: 2017-03-17 19:46:27
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: "michal" <...@b...pl>
Użytkownik "Luke" <l...@l...net> napisał w wiadomości
news:58cb8b79$0$15187$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2017-03-16 o 17:34, niepełnosprawny intelektualnie 'POPIS/EU pisze:
>
>> model optymalny wyeliminował coś takiego jak książki i zastąpił je czymś
>> takim co nazywa się chyba fachowo "prezentacja"...
>
> Kilka razy potrzebne mi informacje byłem w stanie znaleźć wyłącznie w
> formie takiej prezentacji na youtube. Trwała ze 20 minut i przekazała
> tyle wiedzy, ile byłbym w stanie zmieścić w jednym 10-linijkowym
> akapicie tekstu. Wniosek jest taki, że chyba ludzie mają za dużo czasu,
> ponieważ napisanie takiego akapitu zajmuje 5 minut, jego odczytanie
> minutę, a w przypadku filmu zarówno twórca jak i widz poświęcają na to
> czas znacznie większy.
>
> L.
>
O ile umiesz czytac,
Nie jest/bylo z tym tak rozowo jak by sie moglo wydawac,
w kazdym wieku.
michal
-
82. Data: 2017-03-17 19:47:00
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 17 Mar 2017 18:49:43 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Facebook, Android, Windows 10, C#, Office od 2010r, CAN w
samochodzie,
CAN?? To proste jak konstrukcja gwoździa....
--
Marek
-
83. Data: 2017-03-17 21:33:03
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2017-03-17 o 14:43, Cezary Grądys pisze:
> W dniu 17.03.2017 o 13:42, Luke pisze:
>> W dniu 2017-03-17 o 12:25, Pawel "O'Pajak" pisze:
>>
>>> A na lokalnej grupie u mnie ktoś pyta o polecenie fachowca... do wymiany
>>> kranu.
>>
>> To akurat może być również znak dzisiejszego braku czasu. Niejeden, mimo
>> że umie wymienić samemu, woli zapłacić fachowcowi, a te kilka
>> zaoszczędzonych godzin spędzić np. z dziećmi na spacerze, rozmawiając o
>> życiu :)
>>
>> L.
>>
>>
> Kran to godzinka góra, zanim fachowiec dojdzie to dawno się wymieni.
Kran godzinka?
Chyba waść raczysz żartować :)
Jakieś dwa lata temu z kolegą w bloku pogierkowskim wymieniliśmy
instalację wodną w całym mieszkaniu z oryginalnej, stalowej na
"plastiki" zgrzewane. Całość zajęła około dwie godziny. Razem z
założeniem nowych baterii, wywierceniem nowego otworu w ścianie
działowej i zmianą podejścia do piecyka przepływowego.
A na co dzień zajmujemy się komputerami i oprogramowaniem, żeby nie
było, że zawodowo siedzimy w hydraulice.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
84. Data: 2017-03-18 00:10:40
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Waldek <m...@n...dam>
W dniu 2017-03-17 o 12:25, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Fri, 17 Mar 2017 09:01:49 +0100, Cezary Grądys napisał(a):
>
>> choćby saletrę z cukrem
>> wymieszać.
>
> Ha, to były czasy kiedy guma wentylowa jeszcze nie była cięta na
> kawałki, saletrę kupowało się w sklepie spożywczym o okolica obfitowała
> w proch z niewypałów, celuloid z taśm itd :)
>
A z linijek albo ping-pongow robiło sie świece dymne
z olowkow mechanicznych koh$nor dmuchawki ;)
No a w razie bidy z saletra mieszalo sie nadmanganian potasu z cukrem,
że o sproszkowanym alu nie wspomne ;)
I na wszystko byl czas,
- zwlaszcza na grupowe zabawy z rowiesnikami na podworku
A teraz to dzieciaki głownie siedza w norach jak krety
albo umawiaja sie w galerii handlowej :/
Pozdro
-
85. Data: 2017-03-18 00:17:55
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Waldek <m...@n...dam>
W dniu 2017-03-17 o 13:42, Luke pisze:
> W dniu 2017-03-17 o 12:25, Pawel "O'Pajak" pisze:
>
>> A na lokalnej grupie u mnie ktoś pyta o polecenie fachowca... do wymiany
>> kranu.
>
> To akurat może być również znak dzisiejszego braku czasu. Niejeden, mimo
> że umie wymienić samemu, woli zapłacić fachowcowi, a te kilka
> zaoszczędzonych godzin spędzić np. z dziećmi na spacerze, rozmawiając o
> życiu :)
Godzin ? Wymiana kranu ? - LOL
No chyba że połączona z wyjazdem do marketu po "żabki"
albo klucz ... 32mm ? bo nie pamietam dokladnie ;)
No... jeszcze trzeba wiedziec gdzie sie wode zakreca ;)
Ps.
Jak w tym dowcipie - to wlasciwie dlaczego chce Pani rozwodu po 15 latach ?
- wysoki sadzie, poprosilam meza zeby przyniosl ziemniaki, a on sie pyta
gdzie jest nasza piwnica ...
Pozdro
-
86. Data: 2017-03-18 00:23:47
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Waldek <m...@n...dam>
W dniu 2017-03-17 o 18:49, J.F. pisze:
> Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:a...@n...neos
trada.pl...
>> A jak to b jest teraz, czy nadal nadążacie w starciu z młodszymi? Czy
>> już zdarza się, że łapiecie się na tym, że współczesne technikalia
>> zaczynają Was przerastać i teraz sami patrzycie z podziwem na młodszych?
>
> Wiele rzeczy mnie przerasta.
> Facebook, Android, Windows 10, C#, Office od 2010r, CAN w samochodzie, i
> masa innych.
Jak sie chcesz "dowartosciowac" to ogladnij kilka odcinkow z cyklu
- matura to bzdura :D
Osobiscie uwazam ze, nie mozna znac sie na wszystkim (dobrze)
ale przynajmniej miec pojecie "z czym sie to je" ;)
Pozdro
-
87. Data: 2017-03-18 02:43:26
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Waldek" <m...@n...dam> napisał w wiadomości
news:oahqr3$t3$1@node1.news.atman.pl...
> Ps.
> Jak w tym dowcipie - to wlasciwie dlaczego chce Pani rozwodu po 15 latach
> ?
> - wysoki sadzie, poprosilam meza zeby przyniosl ziemniaki, a on sie pyta
> gdzie jest nasza piwnica ...
U Pepików i u nich nazywa się ponoć "sklep" :) Może tędy droga?
:))
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
88. Data: 2017-03-18 09:03:50
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Andrzej <d...@o...pl>
W dniu 2017-03-17 o 16:49, Jarosław Sokołowski pisze:
> PeJot pisze:
>>
>> Ktoś tu na tej grupie przytaczał historię paru dziadków programistów,
>> którzy uratowali niemieckie banki przed pluskwą milenijną.
>
Stare dobre czasy:
Tragedia, bo w programach pisanych w Clipperze czy Foxpro należało
dopisać jedną instrukcję coś w rodzaju SET CENTURY ON czy SET EPOCH TO i
zainkasować wynagrodzenie. Tose ne vrati, pane Holik.
-
89. Data: 2017-03-18 11:32:03
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-03-16 o 19:50, sundayman pisze:
>
>> Wydaje mi się, że to zależy od punktu patrzenia.
>
> Otóż to. Jako stary piernik, nieodróżnialny od węgla (1968 rocznik
> kuśwa), zapewne nie mam już tej lotności umysłu ( o ile posiadałem to w
> ogóle kiedyś :).
Ja jestem rocznik '60 :)
> Ale wielokrotnie przeżywam katusze patrząc na młodych (czy to o 20 lat,
> czy to o 30 lat) osobników. Którym to emocjom towarzyszy myśl "kuśwa,
> skąd się tacy debile teraz biorą ?".
>
> Osobiście , mam takie przeczucie jakby czasem, że nasze pokolenie
> musiało bardziej używać zwojów. Bo po prostu nie było google, i
> wszystkiego innego w "zasięgu ręki".
No nie? :) ja pamiętam start z elektroniką to sie dane tranzystorów
szukało po katalogach jak w ogóle był dostępny a komputery w latach '80
to w ogóle, pamietam jak do firmy przywiezli pierwszego pc-ta,
bursztynowy ekran, dos, i co to w lini napisać? ;)
>
> Ale też trzeba przyznać, że trafiają się osobnicy, przy których myślę
> sobie, że szkoda, że w mojej młodości właśnie tego wszystkiego nie było,
> bo widać, że jak ktoś potrafi to wykorzystać, to w wieku np. 20 lat może
> być w punkcie, w którym ja byłem mając ponad 30.
Też żałuję że się 10-15 lat pózniej nie urodziłem, patrząc na te
możliwości jakie ma teraz młodzież.
>
> Tak że - nie wiem, czy można uogólniać. Są przykłady w obie strony.
>
> Może należy na to spojrzeć od innej strony całkiem :
>
> Porównując społeczeństwo np. w 1950-70 i obecnie, mam silne wrażenie, że
> wtedy ludzie więcej czytali, poprawniej się wysławiali.
> Ówczesna popkultura to był Młynarski i Kabaret Starszych Panów, a nie
> żarty z gołej dupy jak dziś.
>
> Oczywiście - poziom technicznego wykształcenia
Było bardziej teoretyczne a mniej praktyczne bo i ćwiczyć nie mieli za
bardzo na czym.
> Mnie się wydaje, że powoli robi się tak, że dzięki postępowi wyrasta nam
> społeczeństwo kretynów ze superkomputerem w ręku.
> Ale może jednak nie jest aż tak źle ?
Bo stawia się na praktykę a wiedzy brak.
--
Pozdr
Janusz
-
90. Data: 2017-03-18 11:36:12
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "sundayman"
Dodam jeszcze trzy grosze, bo to dość ciekawy temat jest - zwłaszcza
dla nas, osób w wieku około 50 lat. Dlaczego ?
...
---
Hehe, wydrukuję to i dam przeczytać mamie :-)