-
11. Data: 2010-04-12 16:17:34
Temat: Re: Pompka sprężonego powietrza do palnika gazowego
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 12 Apr 2010 08:44:08 +0200, Lagod wrote:
>W dniu 2010-04-11 02:24, J.F. pisze:
>> Zeby zwiekszyc temperature, to trzeba usunac skladniki niepotrzebnie
>> pochlaniajace energie - azot i pare wodna [duze cieplo parowania i
>> dysocjacji].
>
>Trochę OT ale: jakie jest ciepło parowania tych gazów ktore wymieniłeś?
Azotu ? Nieistotne, bo przeciez nie paruja w plomieniu .. choc
dysocjacje moze warto sprawdzic.
Innych palnych tez nieistotne, bo tez paruja wczesniej.
Choc np palnik dla baloniarzy ciekawie wyglada.
J.
-
12. Data: 2010-04-12 19:33:57
Temat: Re: Pompka spr??onego powietrza do palnika gazowego
Od: Jackare <j...@g...com>
On 11 Kwi, 22:12, "pluton" <z...@g...pl> wrote:
> Moim celem jest 'przyspawanie' odcietej szyjki z jednej butelki
> do drugiej butelki - taki przeszczep szyjek :)
>
> Prosta (?) operacja, wykonalna (?) na prostym palniku.
>
Palnik propanowo-tlenowy shermana z zestawem dysz kosztuje około 50
zł. Wypożyczając butlę tlenową 20 litrową płacisz tylko za ładunek
tlenu- całe 23 zł plus 300 zł kaucji którą dostaniesz zwracając butlę.
Zakładam że butlę z propanem masz lub ma twój sąsiad lub kolega
znajomego- taki Antka szwagra brata syn. Jeżeli nie masz reduktora do
butli tlenowej to albo wyłożysz 92 zł i sobie kupisz dwuzegarowy
reduktor w sklepie spawalniczym albo około 160- 200 zł i kupisz w
markecie a potem zwrócisz jako "niespełniający wymagań" lub z powodu
że kolor pokrętła nie pasuje do koloru okularów - po prostu zwrócisz a
market grzecznie zwróci kapuchę, Żeby nie było śladów użycia i market
nie robił problemów musisz zainwestować ok 50 gr w uszczelkę do tlenu.
Palniczek o którym mówię daje bodajże 2600 st C i myślę że można się
pobawić w próbę pospawania butelki.
--
Jackare
-
13. Data: 2010-04-12 20:14:26
Temat: Re: Pompka spr??onego powietrza do palnika gazowego
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 12 Apr 2010 12:33:57 -0700 (PDT), Jackare wrote:
>On 11 Kwi, 22:12, "pluton" <z...@g...pl> wrote:
>> Moim celem jest 'przyspawanie' odcietej szyjki z jednej butelki
>> do drugiej butelki - taki przeszczep szyjek :)
>> Prosta (?) operacja, wykonalna (?) na prostym palniku.
>>
>Palnik propanowo-tlenowy shermana z zestawem dysz [...]
>Palniczek o którym mówię daje bodajże 2600 st C i myślę że można się
>pobawić w próbę pospawania butelki.
zwykly palnik metanowo[zaazotowany]-powietrzny daje wystarczajaca
temperature zeby szklo stopic. Chyba ze to butelki kwarcowe.
Ale przyspawanie szyjki sie IMO nie uda.
Szklo bardzo chetnie peka jak jest nierownomiernie rozgrzewane.
Tu trzeba fachowca.
J.
-
14. Data: 2010-04-12 21:18:41
Temat: Re: Pompka sprężonego powietrza do palnika gazowego
Od: "WM" <c...@p...onet.pl>
>
> ... Poczytam z przyjemnoscia dla samej sztuki.
>
Nie musisz stosować palnika gazowego.
Spróbuj tego patentu:
pubserv.uprp.pl/PublicationServer/Temp/2g26qkssimim6
vave0b1ksi693/PL42236B1.pdf
Jest jeszcze technika glass fusing
http://www.swiat-szkla.pl/content/view/1564/lang,pl/
http://www.youtube.com/watch?v=z4XuI2xDx-w
WM
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2010-04-12 23:15:11
Temat: Re: Pompka spr??onego powietrza do palnika gazowego
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
Użytkownik "J.F.
> Tu trzeba fachowca.
A pluton nie jest? :-)
Robert
-
16. Data: 2010-04-13 01:20:29
Temat: Re: Pompka spr??onego powietrza do palnika gazowego
Od: Padre <P...@n...net>
W dniu 2010-04-11 22:12, pluton pisze:
>> Niemniej przy odrobinie wprawy znakomite rezultaty daje dowolny palnik o
>> w?skim p?omieniu i ustna dmuchawka.
>
>
> Jedyna wada to brak pewnej ciaglosci nadmuchu :)
>
> Moim celem jest 'przyspawanie' odcietej szyjki z jednej butelki
> do drugiej butelki - taki przeszczep szyjek :)
>
> Prosta (?) operacja, wykonalna (?) na prostym palniku.
>
Zapomnij :)
Pracuję na co dzień ze szkłem czasem też przy użyciu palnika i jedynym
sposobem jakim podjął bym się wykonać taki manewr byłoby rozgrzanie w
elektrycznym piecu obu części przed spawaniem do temperatury bliskiej
mięknięciu szkła a po zespawaniu (raczej mało estetycznym bo
prawdopodobnie szkło butelek będzie miało różną grubość na obwodzie)
konieczne byłoby ponowne wygrzanie celem usunięcia naprężeń i
wystudzenie przy zachowaniu odpowiedniej krzywej spadku temperatury. Co
i tak nie gwarantowało by trwałego sukcesu jeśli szkła zbytnio by się
różniły współczynnikiem rozszerzalności.
-
17. Data: 2010-04-13 06:47:46
Temat: Re: Pompka sprężonego powietrza do palnika gazowego
Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>
W dniu 2010-04-12 18:17, J.F. pisze:
> On Mon, 12 Apr 2010 08:44:08 +0200, Lagod wrote:
>> W dniu 2010-04-11 02:24, J.F. pisze:
>>> Zeby zwiekszyc temperature, to trzeba usunac skladniki niepotrzebnie
>>> pochlaniajace energie - azot i pare wodna [duze cieplo parowania i
>>> dysocjacji].
>>
>> Trochę OT ale: jakie jest ciepło parowania tych gazów ktore wymieniłeś?
>
> Azotu ? Nieistotne, bo przeciez nie paruja w plomieniu .. choc
> dysocjacje moze warto sprawdzic.
>
> Innych palnych tez nieistotne, bo tez paruja wczesniej.
Ja w ogóle mam wrażenie że gazy za bardzo nie parują. Liczyłem na
bardziej zabawne riposty na moją prowokację.
--
____________________________________________________
________MAT_______
-
18. Data: 2010-04-13 12:37:13
Temat: Re: Pompka spr??onego powietrza do palnika gazowego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hq061p$b3c$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "J.F.
>> Tu trzeba fachowca.
>
> A pluton nie jest? :-)
Jak pokaze przyspawana szyjke butelki to bedzie :-)
J.