W dniu 23.10.2021 o 12:07, Shrek pisze:
> W dniu 23.10.2021 o 11:57, _Master_ pisze:
>> Taką pompkę projektował księgowy. Normalnie może się przegrzać/rozpaść
>> ;-)
>
> Jasne - a pompkę do odsysania projektował certyfikowany inżynier od
> mechaniki płynów:P
>

http://niusy.pl/@motoryzacja.interia.pl/afv

Takie to przygody mogą się na drodze przytrafić.

do góry

W dniu 23.10.2021 o 11:57, _Master_ pisze:
> Taką pompkę projektował księgowy. Normalnie może się przegrzać/rozpaść ;-)

Rozpaść to nie, bo jednak ten płyn prędzej czy później i tak musiałaby
wypompować. I przegrzać trwale też wcale nie musi się ale np po minucie
wyłączy się i tyle będzie odpompowywania.

do góry

W dniu 21.10.2021 o 21:11, Marcin N pisze:
> Podpowiedzcie mi jakiś porządny patent, jak odessać ze zbiornika letni
> płyn do spryskiwacza.
> Próbowałem ręczną pompką akwariową - ale nie idzie, za małe podciśnienie.
W czasach słusznie minionych to się spuszczało paliwo, wino i inne płyny
przy pomocy wężyka i paszczy. Teraz to do wszystkiego musi być specjalny
sprzęt. Czekam na atrament dla leworęcznych.
Jacek

do góry

On Sat, 23 Oct 2021 16:22:26 +0200, Jacek wrote:
> W dniu 21.10.2021 o 21:11, Marcin N pisze:
>> Podpowiedzcie mi jakiś porządny patent, jak odessać ze zbiornika letni
>> płyn do spryskiwacza.
>> Próbowałem ręczną pompką akwariową - ale nie idzie, za małe podciśnienie.
> W czasach słusznie minionych to się spuszczało paliwo, wino i inne płyny
> przy pomocy wężyka i paszczy. Teraz to do wszystkiego musi być specjalny
> sprzęt. Czekam na atrament dla leworęcznych.

Leworeczni moga reką przesuwac po swiezo napisanym tekscie,
wiec jakis niebrudzacy atrament by im sie przydal.

Ha - google znajduje tylko tytul komedii


Oraz ...
https://www.penshop.co.uk/blog/tips-for-left-handed-
writers/

J.

do góry

in <news:6171bb5c$0$525$65785112@news.neostrada.pl>
user Marcin N pisze tak:

> Podpowiedzcie mi jakiś porządny patent, jak odessać ze zbiornika
> letni płyn do spryskiwacza.

- wyssać strzykawką XL
- potem reszte wypsikać
- nalać zimowego i wypsikać letni z rurek

albo zmienić kraj na taki bez zimy, świateł i niedziel modlonych ;)

--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy

do góry

W dniu 2021-10-21 o 21:11, Marcin N pisze:
> Podpowiedzcie mi jakiś porządny patent, jak odessać ze zbiornika letni
> płyn do spryskiwacza.
> Próbowałem ręczną pompką akwariową - ale nie idzie, za małe podciśnienie.
>
>

1. Dolać koncentratu, zrobisz minus 5, zdążysz wypsikać podczas
jesiennej pluchy zanim własciwa zima przyjdzie (jak w ogóle przyjdzie).

Opcja 2 to wypsikać wszystko. Ja tak zrobiłem, przez tylna wycieraczkę.
Odchuliłem póro, wypompowałem wszystko. Wlałem benzyny z bańki po płynie
zimowym. Ojciec zrobił mieszankę do kosiarki, nie podpisał, że jednak
jest inny płyn w środku.

Pompka przeżyła wylanie 2-3 litrów tego płynu "na raz".
Nie wytrzymały gumowe uszczelki, po 2-3 tygodniach przestało psikać.
Pompka do wymiany.
Okazało się, że po zdjęciu koła i nadkola, pompka jest jak na widelcu.
Jakbym wtedy wyjął pompke, to miałbym ją działającą, a zbiornik bez płynu :)

Teraz wybrałbym opcję 3 - dostać się do zbiornika, zdemontować pompke,
spuścić wszystko.

--
viktorius

do góry

Dnia Mon, 25 Oct 2021 11:38:41 +0200, viktorius napisał(a):

> W dniu 2021-10-21 o 21:11, Marcin N pisze:
>> Podpowiedzcie mi jakiś porządny patent, jak odessać ze zbiornika letni
>> płyn do spryskiwacza.
>> Próbowałem ręczną pompką akwariową - ale nie idzie, za małe podciśnienie.
>>
>
> 1. Dolać koncentratu, zrobisz minus 5, zdążysz wypsikać podczas
> jesiennej pluchy zanim własciwa zima przyjdzie (jak w ogóle przyjdzie).
>
> Opcja 2 to wypsikać wszystko. Ja tak zrobiłem, przez tylna wycieraczkę.
> Odchuliłem póro, wypompowałem wszystko. Wlałem benzyny z bańki po płynie
> zimowym. Ojciec zrobił mieszankę do kosiarki, nie podpisał, że jednak
> jest inny płyn w środku.

Mieszankę należy wykorzystać "szybko" - czyli kwestia kilku dni bądź
tygodni. Tak pisały mądre książki. Nie wiem, jak aktualnie, bo etyliny już
nie ma, a do kosiarek częściej stosuje się oleje syntetyczne niż mineralne,
typu Mixol.

>
> Pompka przeżyła wylanie 2-3 litrów tego płynu "na raz".
> Nie wytrzymały gumowe uszczelki, po 2-3 tygodniach przestało psikać.
> Pompka do wymiany.
> Okazało się, że po zdjęciu koła i nadkola, pompka jest jak na widelcu.
> Jakbym wtedy wyjął pompke, to miałbym ją działającą, a zbiornik bez płynu :)
>
> Teraz wybrałbym opcję 3 - dostać się do zbiornika, zdemontować pompke,
> spuścić wszystko.

Jeśli przez pompkę, to lepiej zdjąć pierwszy trójnik spod przedniego
spryskiwacza - ktoś o tym już tu chyba pisał.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

in <news:goaydfj5fll$.1nm3fwkv73vx8.dlg@40tude.net>
user Adam pisze tak:

>> Teraz wybrałbym opcję 3 - dostać się do zbiornika, zdemontować
>> pompke, spuścić wszystko.
>
> Jeśli przez pompkę, to lepiej zdjąć pierwszy trójnik spod
> przedniego spryskiwacza - ktoś o tym już tu chyba pisał.

to wszystko z gównolitu
lepiej nie rozpinać

--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy

do góry

W dniu 2021-10-25 o 17:01, Adam pisze:
> Dnia Mon, 25 Oct 2021 11:38:41 +0200, viktorius napisał(a):
>
>> W dniu 2021-10-21 o 21:11, Marcin N pisze:
>>> Podpowiedzcie mi jakiś porządny patent, jak odessać ze zbiornika letni
>>> płyn do spryskiwacza.
>>> Próbowałem ręczną pompką akwariową - ale nie idzie, za małe podciśnienie.
>>>
>>
>> 1. Dolać koncentratu, zrobisz minus 5, zdążysz wypsikać podczas
>> jesiennej pluchy zanim własciwa zima przyjdzie (jak w ogóle przyjdzie).
>>
>> Opcja 2 to wypsikać wszystko. Ja tak zrobiłem, przez tylna wycieraczkę.
>> Odchuliłem póro, wypompowałem wszystko. Wlałem benzyny z bańki po płynie
>> zimowym. Ojciec zrobił mieszankę do kosiarki, nie podpisał, że jednak
>> jest inny płyn w środku.
>
> Mieszankę należy wykorzystać "szybko" - czyli kwestia kilku dni bądź
> tygodni. Tak pisały mądre książki. Nie wiem, jak aktualnie, bo etyliny już
> nie ma, a do kosiarek częściej stosuje się oleje syntetyczne niż mineralne,
> typu Mixol.
>

Nie wiem ile dni miała ta mieszanka, jakie to ma znaczenie?

Benzyna i śladowe ilości oleju zrobiły swoje z uszczelnieniami w pompce.
Widocznie oring do pompki od spryskiwaczy albo jakiś element gumowy we
wnętrzu ma inny skład od tego który ma domyślnie może mieć kontakt z
takimi substancjami. Ćwierć ułamka centa taniej...

> Jeśli przez pompkę, to lepiej zdjąć pierwszy trójnik spod przedniego
> spryskiwacza - ktoś o tym już tu chyba pisał.
>
>
Jeśli ten trójnik jest dostepny...
Tam chyba były spryskiwacze w podszybiu, wężyki poukrywane, dlatego
postanowiłem wypompować wszystko przez tylną dyszę.
Poza tym, rozpięcie takiego trójnika i tam by mi rozwaliło pompkę, bo
płyn by przez niż musiał przepłynąć.

Jedynym wyjściem w moim przypadku byłoby zdemontowanie pompki ze
zbiornika i spuszczenie wszystkiego. Pompka nowa 30 złotych, więcej
zachodu było z dostaniem się do niej, niż z jej ceną.


--
viktorius

do góry

Kup od praworęcznego wyznawcy Koranu.


-----
> Leworeczni moga reką przesuwac po swiezo napisanym tekscie, wiec jakis niebrudzacy
atrament by im sie przydal.

do góry