-
51. Data: 2011-11-08 22:07:37
Temat: Re: Polsza i prawo jazdy
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "kakmar"
>>>> Zgadnij dlaczego np. na krajówkach robi się ronda.
>>>Naprawdę nie potrafię,
>> To zostawiam ci to jako zadanie domowe.
>Tajest, wiesz zwykle nie che mi się gadać z kimś kto dyskutuje ze zdaniem
>wyrwanym z kontekstu.
Wyrwanym? Naucz się pisać po polsku. Zamiast przecinka powinna być
kropak. To po pierwsze. Po drugie, twoje uzasadnienia "bo ja nie mogę
zap.*ać" mnie zupełnie nie interesują. Żeby było bardziej dosadnie - te
ronda są właśnie po to, żeby nie zap.*ać.
>>>> Nie kojarzę odcinków, o których piszesz, ale podejrzewam, że
>>>> modernizacja objęła _przede wszystkim_ rodzielenie kierunków ruchu.
>>>> I to miało największy wpływ na bezpieczeństwo.
>>>Owszem, na bezpieczeństwo, wygodę, szybkość przemieszczania się i wiele
>>>innych.
>> No i?
>> Kluczowy wpływ na bezpieczeństwo drogi miało rozdzielenie kierunków
>> ruchu, a nie stan nawierzchni.
>Przeca napisałem że pewnie tak. Ale pomyślałem że możesz jednoznacznie
>i bezdyskusyjnie wykazać swoją rację. Remont sporego kawałka DK7 i DK8,
>o którym wspominałem, przebiegał w ten sposób, że na 7 najpierw ruch
>odbywał się po starej drodze, z dziurami i koleinami po kilka cm.
>Potem oddano jedną nową jezdnię i dalej był to ruch w dwie strony, bo
>na starej, budowano nową. Wystarczy że znajdziesz odpowiednie daty i dane
>i już. DK8 była w lepszym stanie niż 7, ale też może się nada.
No tak. Jeśli w ten sposób chcesz przeprowadzać "dowody" statystyczne,
to ja się nie dziwię.
--
\------------------------/
| K...@e...eu.org |
| http://epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
-
52. Data: 2011-11-09 17:43:52
Temat: Re: Polsza i prawo jazdy
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "Punge" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:d1c11eb8-1b68-4a18-b314-62b7ea1bdf4f@c1g2000vbw
.googlegroups.com...
> Pisałem bardziej globalnie. Nie chce jeździć w jaskrawej koszulce i
> żółtych gaciach, w kasku z jakimiś atestami, włączonymi światłami w
> słoneczny dzień. Ile jeszcze brakuje do przymusu, jeżdżenia w
> specjalnych ochraniaczach i w wyznaczonych miesiącach ?
> A PJ i tak nie ma sensu, skoro rowerem czy skuterem można włączyć się
> do ruchu bez tego. Myślisz, że w jakikolwiek sposób, ilość pytań na
> egzaminie ma wpływ na bezpieczeństwo na drogach ? Przecież to WORD to
> zajebista maszynka do robienia kasy - nic więcej. Forma w jakiej
> istnieje to tylko urzędniczy mechanizm do dojenia niewolników.
Masz w 100% rację. 99% uczących jeździć nie ma pojęcia o jeżdżeniu.
Podejrzewam, że 90% z nich nie zdało by egzaminu teoretycznego na PJ. Powiem
więcej - pewnie większość egzaminatorów-starych chui by nie zdało. Cała
banda skurwysynów żywi się i to całkiem nieźle na tym całym biznesie jakim
jest prawo jazdy. Ktoś kto ma dowód osobisty może zgodnie z polskim prawem
jeździć po drogach publicznych rowerem. Więc po jakiego chuja jest PJ????
Dlaczego ten z dowodem bie mając pojęcia o PORD ma być bezpieczny a ten z PJ
nie? Dlaczego ten z rowerem nie musi miec OC, a ten z motorowerem musi?
Przecież to jawna gra w chuja...
--
Grzybol
-
53. Data: 2011-11-12 21:16:15
Temat: Re: Polsza i prawo jazdy
Od: rzcqy <rzcqy@_NOSPAM_jadamspam.pl>
Jako początkujący w temacie motorów zacząłem od prawka (a nie jak co
poniektórzy od zakupu moto, chociaż przez chwilę myślałem, aby nabyć
motorek zanim nabędę uprawnienia). Jak będzie wyglądać sytuacja od nowego
roku z kat. A - mam już za sobą zdaną teorię (27-go września), a z
praktyką mogę nie zdążyć w tym roku przez zimę. Egz. praktyczny pewnie
będzie wznowiony jak śniegi puszczą tj ok kwietnia. I co wtedy? Teoria mi
przepada? Zdaję dalej na starych/nowych zasadach? Jeśli na nowych zasadach
to po egzaminie dostaję A1? Czy wiek 31 L ma tutaj jakieś znaczenie?
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
54. Data: 2011-11-13 19:17:06
Temat: Re: Polsza i prawo jazdy
Od: Monster <a...@o...pl>
W dniu 2011-11-07 10:33, AZ pisze:
> Wiesz, trudniej bedzie sie nauczyc 3000 pytan/odpowiedzi zamiast 527 ;-)
> W WORDzie widzialem takie przypadki ktore po 8-10 razy zdawaly
> teorytyczny...
>
cóż z tego,w końcu sieroty zdały,wczoraj jedna pani zatrzymała się na
środku ronda ponieważ z prawej jechały samochody..
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
-
55. Data: 2011-11-13 19:27:29
Temat: Re: Polsza i prawo jazdy
Od: Nikanor <n...@g...pl>
Dnia 13-11-2011 o 20:17:06 Monster <a...@o...pl> napisał(a):
> cóż z tego,w końcu sieroty zdały,wczoraj jedna pani zatrzymała się na
> środku ronda ponieważ z prawej jechały samochody..
Może miały pierwszeństwo?
--
Nikanor
-
56. Data: 2011-11-13 19:30:16
Temat: Re: Polsza i prawo jazdy
Od: Monster <a...@o...pl>
W dniu 2011-11-13 20:27, Nikanor pisze:
> Dnia 13-11-2011 o 20:17:06 Monster <a...@o...pl> napisał(a):
>
>> cóż z tego,w końcu sieroty zdały,wczoraj jedna pani zatrzymała się na
>> środku ronda ponieważ z prawej jechały samochody..
>
> Może miały pierwszeństwo?
>
Z tego co pamiętam najbliższe i jedyne w Europie rondo tego typu jest
w Paryżewie:-)
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
-
57. Data: 2011-11-13 19:46:27
Temat: Re: Polsza i prawo jazdy
Od: "Tytus z domQ" <t...@g...pl>
Siemka
"Monster"
Z tego co pamiętam najbliższe i jedyne w Europie rondo tego typu jest
w Paryżewie:-)
Tam jest to spowodowane ruchem dwukierunkowym na rondzie - w Berlinie tez
chyba jest takie rondo.
--
Pozdrawiam
Jacek Sawa
-
58. Data: 2011-11-14 10:47:43
Temat: Re: Polsza i prawo jazdy
Od: m0rt1 <mortician[REM.ME]@mud.pl>
Nikanor <n...@g...pl> wrote:
> Dnia 07-11-2011 o 00:18:33 marider <2...@g...pl> napisaB(a):
>
>> Widzieliscie kolejny wymysl "gory"?
>>
>> http://www.hotmoney.pl/artykul/prawo-jazdy-nowe-egza
miny-wywolaly-poploch-wsrod-kursantow-22415
>> ... Do czego ten kraj zmierza? :/ (pytanie retoryczne)
>
> No bd trudniejsze egzaminy teoretyczne. I co? Bardzo dobrze.Na ulicach
> i tak ju| jest za du|o póBgBówków. Nie rozumiem z jakiego powodu panuje
> przekonanie, |e prawo jazdy si nale|y ka|demu jak PESEL.
Nie, żebym zaraz nie wywołał zbędnej dyskusji - ale (IHMO) posiadanie
papierka swiadczy tylko i wyłącznie o zdaniu egzaminu - co z
umiejetnosciami czy tez mysleniem mało ma wspólnego*; po drugie - zawsze
praktycznie można jeździć bez... na własne ryzyko
*tj. Istnieją tzw. podstawy, czego nie nazywam umiejetnosciami.
--
Rgrds., m0rT1 //a.k.a. Blazej