-
51. Data: 2013-04-05 16:11:11
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-04-05 10:46, Artur Maśląg pisze:
>>> W dniu 2013-04-04 23:49, masti pisze:
>> czyli jednak prymitywny troglodyta
Lepiej być troglodytą w pewnych sytuacjach niż ćwokiem. No ale cóż, ćwok
zawsze będzie ćwokiem.
> Cóż poradzić - np. pieszy wejdzie na przejście i jak w mniemaniu
> takiego jednego z drugim im przeszkodzi (będą musieli zwolnić) to go
> pobiją.
Świetne porównanie. Pogratulować stanu umysłowego.
--
Krzysiek
www.zmieleni.pl
-
52. Data: 2013-04-05 16:12:50
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 05 Apr 2013 16:11:11 +0200 osobnik zwany Krzysztof 45
napisał:
> W dniu 2013-04-05 10:46, Artur Maśląg pisze:
>
>>>> W dniu 2013-04-04 23:49, masti pisze:
>>> czyli jednak prymitywny troglodyta
>
> Lepiej być troglodytą w pewnych sytuacjach niż ćwokiem. No ale cóż, ćwok
> zawsze będzie ćwokiem.
właśnie to swoim zachowaniem pięknie uzasadniasz.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
53. Data: 2013-04-05 16:26:37
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 05.04.2013 masti <g...@t...hell> napisał/a:
> oczywiście moją odpowiedź wyciąłeś bo nie pasowała Ci do linii obrony?
Litościwie ją pominąłem.
> Sposób nie jest ani szybki, ani tani ani skuteczny.
Bo?
> Chyba, ze chcesz
> szybko tanio i skutecznie wprowadzić całkowity chaos i sprowadzić nas do
> epoki kamienia łupanego.
>
Bo? Masz jakieś argumenty? Czy tylko przekonanie?
Uważam samosąd za dość przestarzałą metodę rozwiązywania konfliktów,
z perspektywy dzisiejszego postrzegania relacji w społeczeństwie.
Niemniej nie sposób odmówić jej pewnych zalet w zestawieniu
z ciągle niedoskonałym i powolnym, obecnie stosowanym systemem prawa
i jego stosowania.
I jak byś się nie napinał, to zawsze w każdym systemie, ostatecznym
środkiem jest stosowanie przymusu bezpośredniego :)
--
kakmaratgmaildotcom
-
54. Data: 2013-04-05 16:29:52
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 05 Apr 2013 14:26:37 +0000 osobnik zwany kakmar
napisał:
> Dnia 05.04.2013 masti <g...@t...hell> napisał/a:
>> oczywiście moją odpowiedź wyciąłeś bo nie pasowała Ci do linii obrony?
>
> Litościwie ją pominąłem.
aha. Ale dalej się nie odniosłeś
>
>> Sposób nie jest ani szybki, ani tani ani skuteczny.
>
> Bo?
bo nie jest.
>> Chyba, ze chcesz
>> szybko tanio i skutecznie wprowadzić całkowity chaos i sprowadzić nas
>> do epoki kamienia łupanego.
>>
> Bo? Masz jakieś argumenty? Czy tylko przekonanie?
skoro nie rozumiesz, że cywilizacja to równiez system prawny a nie
walenie się pałami po łbie to juz nic nie poradzę
> Uważam samosąd za dość przestarzałą metodę rozwiązywania konfliktów, z
> perspektywy dzisiejszego postrzegania relacji w społeczeństwie. Niemniej
> nie sposób odmówić jej pewnych zalet w zestawieniu z ciągle
> niedoskonałym i powolnym, obecnie stosowanym systemem prawa i jego
> stosowania.
ciekaw jestem jak Ci co się tak przechwalają zachowali by się mając w
ręku broń a jeszcze bardziej widząc w tkim momencie wycelowana w siebie
lufę. Bo gotów jestem się założyć, że posralibyście się w gacie ze
strachu.
>
> I jak byś się nie napinał, to zawsze w każdym systemie, ostatecznym
> środkiem jest stosowanie przymusu bezpośredniego :)
tylko jego zasady są różne.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
55. Data: 2013-04-05 17:11:23
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-04-05 16:12, masti pisze:
>> Lepiej być troglodytą w pewnych sytuacjach niż ćwokiem. No ale
>> cóż, ćwok zawsze będzie ćwokiem.
>
> właśnie to swoim zachowaniem pięknie uzasadniasz.
>
Ale o co Ci chodzi? Lubisz być dymany czy co? Twoja sprawa.
Tylko dzięki takim ludziom jak Ty, takie półgłówki decydują się na takie
niebezpieczne numery, bo wiedzą że tacy ludzie mogą im skoczyć.
Ale gdyby po takim numerze, cwaniaczki zebrali porządne wpierdol i jedli
posiłki przez pół roku przez rurkę, następnie wydaliby 20tyś na zęby, to
do łba by im i im podobnym takie pomysły już nie przychodziły.
Ale co ja gadam. Przecież zostaną dotkliwie ukarani przez nasz
sprawiedliwy system sądowniczy, kilkoma miechami w zawiasach za ten napad
i za te straty.
--
Krzysiek
www.zmieleni.pl
-
56. Data: 2013-04-05 17:11:38
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-04-05 16:11, Krzysztof 45 pisze:
> W dniu 2013-04-05 10:46, Artur Maśląg pisze:
>
>>>> W dniu 2013-04-04 23:49, masti pisze:
>>> czyli jednak prymitywny troglodyta
>
> Lepiej być troglodytą w pewnych sytuacjach niż ćwokiem. No ale cóż, ćwok
> zawsze będzie ćwokiem.
Jakbyś tego nie nazwał to twoje zachowanie jest tego pięknym
przykładem :)
>> Cóż poradzić - np. pieszy wejdzie na przejście i jak w mniemaniu
>> takiego jednego z drugim im przeszkodzi (będą musieli zwolnić) to go
>> pobiją.
>
> Świetne porównanie.
To skorzystaj i spróbuj się zastanowić do czego prowadzą metody
przez Ciebie akceptowane i promowane.
-
57. Data: 2013-04-05 17:13:07
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 05 Apr 2013 17:11:23 +0200 osobnik zwany Krzysztof 45
napisał:
> W dniu 2013-04-05 16:12, masti pisze:
>
>>> Lepiej być troglodytą w pewnych sytuacjach niż ćwokiem. No ale cóż,
>>> ćwok zawsze będzie ćwokiem.
>>
>> właśnie to swoim zachowaniem pięknie uzasadniasz.
>>
> Ale o co Ci chodzi? Lubisz być dymany czy co? Twoja sprawa.
>
> Tylko dzięki takim ludziom jak Ty, takie półgłówki decydują się na takie
> niebezpieczne numery, bo wiedzą że tacy ludzie mogą im skoczyć.
> Ale gdyby po takim numerze, cwaniaczki zebrali porządne wpierdol i jedli
> posiłki przez pół roku przez rurkę, następnie wydaliby 20tyś na zęby, to
> do łba by im i im podobnym takie pomysły już nie przychodziły.
tak tak odważniaku. Pojedź sobie do Somalii. tam to tak działa.
Jakim prymitywem trzeba by by w ogóle myśleć o takich metodach. A
potemjęczysz, że jest chamstwo na drogach? Powinieneś się cieszyć, że ktoś
Ci tylko drogę zajechał. a mógł zabić.
>
> Ale co ja gadam. Przecież zostaną dotkliwie ukarani przez nasz
> sprawiedliwy system sądowniczy, kilkoma miechami w zawiasach za ten
> napad i za te straty.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
58. Data: 2013-04-05 17:14:47
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-04-05 16:29, masti pisze:
> Dnia pięknego Fri, 05 Apr 2013 14:26:37 +0000 osobnik zwany kakmar
> napisał:
(...)
>> I jak byś się nie napinał, to zawsze w każdym systemie, ostatecznym
>> środkiem jest stosowanie przymusu bezpośredniego :)
>
> tylko jego zasady są różne.
To zostało oczywiście sprytnie przemilczane, ponieważ by nie pasowało
do szerzonych teorii.
-
59. Data: 2013-04-05 17:26:31
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-04-05 17:11, Artur Maśląg pisze:
>>> Cóż poradzić - np. pieszy wejdzie na przejście i jak w mniemaniu
>>> takiego jednego z drugim im przeszkodzi (będą musieli zwolnić) to go
>>> pobiją.
>>
>> Świetne porównanie.
>
> To skorzystaj i spróbuj się zastanowić do czego prowadzą metody
> przez Ciebie akceptowane i promowane.
Jak mnie lub moja rodzinę napadną, to bronię i to bezwzględnie.
Ty i kolega masti w takiej sytuacji możecie jeszcze tyłka nadstawić.
Wolny kraj.
Więc Ty zastanów się do czego doprowadzą Wasze takie promowane metody.
w takiej sytuacji.
--
Krzysiek
www.zmieleni.pl
-
60. Data: 2013-04-05 17:29:33
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-04-05 17:13, masti pisze:
> tak tak odważniaku. Pojedź sobie do Somalii. tam to tak działa.
Nudny jesteś.
"Somalia" jest tu, tylko tacy jak Ty i Tobie podobni, tego nie widzą.
--
Krzysiek
www.zmieleni.pl