-
1. Data: 2018-05-19 09:51:21
Temat: Polonez
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
https://spidersweb.pl/autoblog/the-best-of-polonez-t
op-10/
Tak nawiasem mowiac, to niedawno widzialem poloneza na taksowce ...
sentyment starego taksiarza, czy najtansze auto na taxi ?
Tylko czy mialo klime ...
I jeden ciekawy cytat, odnosnie tematu "kombi"
"Bardzo dobrym ruchem FSO było wprowadzenie na rynek Poloneza w wersji
sedan. Wsłuchanie się w opinie nabywców i użytkowników Polonezów nie
pozostawiało wątpliwości: małe miasta i polska wieś, chcą limuzyny.
,,Wolą Jettę niż Golfa", ponoć powiedział dyr. FSO Tyszkiewicz.
Dlaczego? Tradycyjne trójbryłowe nadwozie zazwyczaj góruje nad
liftbackiem przepastnym bagażnikiem, do tego postrzegane jest jako
bardziej prestiżowe (mimo inwazji SUV-ów jest tak do dziś).
Marketingowcy dobrze o tym wiedzą, toteż przypadków przerobienia
liftbacka lub hatchbacka na sedana jest bez liku. "
Hm, liftback nie hatchback, i polonez mial bagaznik dosc spory.
Atu mialo tyl nieco podniesiony, to moze faktycznie ciut wiekszy, ale
mala dziura nieco przeszkadza.
A pomyslalby kto, ze rolnikowi tym bardziej potrzebne auto praktyczne,
gdzie pol swiniaka zaladuje, albo pare workow nawozu, a nie pochwalic
sie pod kosciolem.
A moze po nawoz to zawsze mogl traktorem pojechac, auto potrzebne do
kosciola ?
Czy moze to przesada z tymi badaniami rynkowymi - w 95 to ciagle chyba
jeszcze samochod byl symbolem pewnego prestizu.
I nie wazne czy polonez, czy stary golf, wazne ze nie syrena :-)
Czy naprawde "limuzyne" tak doceniano w kraju wielbiacym golfy i
passaty? I to limuzyne marki polonez, o ktorej to juz wszyscy wiedzeli
ze niezbyt dobra i niezbyt droga ?
Tak swoja droga, to pamietam wrazenie, ktore zrobil na mnie w latach
90-tych poldek po jakims liftingu. Nie pamietam - atu czy caro -
moze to ta fotka z 97, moze to zolte z Orciari.
Wygladal jak "zachodnie auto", troche z poprzedniej dekady, ale jednak
podobalo mi sie. A to ciagle ten sam poldek, tylko troche plastikowych
nakladek ;-)
J.
-
2. Data: 2018-05-19 17:33:22
Temat: Re: Polonez
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-05-19 o 09:51, J.F. pisze:
> Tak nawiasem mowiac, to niedawno widzialem poloneza na taksowce ...
> sentyment starego taksiarza, czy najtansze auto na taxi ?
> Tylko czy mialo klime ...
>
>
> I jeden ciekawy cytat, odnosnie tematu "kombi"
>
> "Bardzo dobrym ruchem FSO było wprowadzenie na rynek Poloneza w wersji
> sedan. Wsłuchanie się w opinie nabywców i użytkowników Polonezów nie
> pozostawiało wątpliwości: małe miasta i polska wieś, chcą limuzyny.
> ,,Wolą Jettę niż Golfa", ponoć powiedział dyr. FSO Tyszkiewicz.
Lepszym było zrobienie poloneza kombi.
Tyle że lata 90 to już był spadek sprzedaży poloneza.
I kombinowanie z różnymi wersjami nadwozia, silnika,
nawet ze dwa rodzaje mostów były nie napędziły wystarczającej
liczby kupujących.
Ludzie własnymi pieniędzmi zagłosowali za "starymi struclami".
Już wtedy. :-)
Pozdrawiam
-
3. Data: 2018-05-19 21:40:51
Temat: Re: Polonez
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Jak bym wtedy nie zyl to moze bym uwierzyl. Poldek dobrze sprzedawal sie do samego
konca. Byl bardzo tani i duzo drozszy cienki i inne fiaty ktore zaczeli tu produkowac
by sie nie sprzedawaly. Do dali komu trzeba w kieszen zeby utopic Poloneza i utopili.
-
4. Data: 2018-05-19 21:45:12
Temat: Re: Polonez
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 19 May 2018 12:40:51 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
> Jak bym wtedy nie zyl to moze bym uwierzyl. Poldek dobrze sprzedawal
> sie do samego konca. Byl bardzo tani i duzo drozszy cienki i inne
> fiaty ktore zaczeli tu produkowac by sie nie sprzedawaly. Do dali
> komu trzeba w kieszen zeby utopic Poloneza i utopili.
Moze i zyles, ale skleroza cie dopadla.
Cienkiego produkowal Fiat, a poloneza Daewoo.
Wiec mogl zagrazac lanosowi, nubirze ... moze matizowi.
J.
-
5. Data: 2018-05-19 21:57:48
Temat: Re: Polonez
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 19 May 2018 17:33:22 +0200, RadoslawF napisał(a):
> W dniu 2018-05-19 o 09:51, J.F. pisze:
>> I jeden ciekawy cytat, odnosnie tematu "kombi"
>> "Bardzo dobrym ruchem FSO było wprowadzenie na rynek Poloneza w wersji
>> sedan. Wsłuchanie się w opinie nabywców i użytkowników Polonezów nie
>> pozostawiało wątpliwości: małe miasta i polska wieś, chcą limuzyny.
>> ,,Wolą Jettę niż Golfa", ponoć powiedział dyr. FSO Tyszkiewicz.
>
> Lepszym było zrobienie poloneza kombi.
> Tyle że lata 90 to już był spadek sprzedaży poloneza.
> I kombinowanie z różnymi wersjami nadwozia, silnika,
> nawet ze dwa rodzaje mostów były nie napędziły wystarczającej
> liczby kupujących.
> Ludzie własnymi pieniędzmi zagłosowali za "starymi struclami".
> Już wtedy. :-)
Akurat wtedy ciagle jeszcze byly zaporowe cla, i ludzie glosowali za
mlodymi sztruclami, oraz nexiami, lanosami, sienami, felicjami ...
Ale ... za tym Atu chyba tez glosowali, troche tego jezdzilo.
J.
-
6. Data: 2018-05-19 23:54:13
Temat: Re: Polonez
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 19 May 2018 09:51:21 +0200, J.F. napisał(a):
> Tak nawiasem mowiac, to niedawno widzialem poloneza na taksowce ...
> sentyment starego taksiarza, czy najtansze auto na taxi ?
> Tylko czy mialo klime ...
To nie były takie złe auta. Przestarzałe, ale dość komfortowe i z
przyjemnym wnętrzem. Sprzed epoki plastik-fantastik.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
7. Data: 2018-05-19 23:58:27
Temat: Re: Polonez
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
A jakie to ma znaczenie jesli rzadzili zlodzieje? Sprawdzilem i wychodzi ze sie
pomylilem z cenami. Polonez 1,6 w 1995 kosztowal 16 800 z cienki z silnikiem 700 16
000. Pierwszy to duzy, bezpieczny samochod rodzinny drugi to popierdolka w zasadzie
tylko do jazdy po miescie. Cienki w jezdzie miejskiej z litr oszczedniejszy od poldka
za to silniczek ma z polowy lat szescdziesiatych w wszystkimi tego konsekwencjami.
-
8. Data: 2018-05-20 00:06:13
Temat: Re: Polonez
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 19 May 2018 23:54:13 +0200, Maciek napisał(a):
> Dnia Sat, 19 May 2018 09:51:21 +0200, J.F. napisał(a):
>> Tak nawiasem mowiac, to niedawno widzialem poloneza na taksowce ...
>> sentyment starego taksiarza, czy najtansze auto na taxi ?
>> Tylko czy mialo klime ...
>
> To nie były takie złe auta. Przestarzałe, ale dość komfortowe i z
> przyjemnym wnętrzem. Sprzed epoki plastik-fantastik.
Zle nie byly, ale mamy rok 2018.
-jak sie dba, to sie ma, i facet juz 20 lat poldkiem na taksie jezdzi?
-zepsulo mu sie poprzednie auto, wiec kupil malo uzywanego poldka, bo
nie ma na takse nic lepszego ?
J.
-
9. Data: 2018-05-20 00:59:36
Temat: Re: Polonez
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-05-20 o 00:06, J.F. pisze:
>>> Tak nawiasem mowiac, to niedawno widzialem poloneza na taksowce ...
>>> sentyment starego taksiarza, czy najtansze auto na taxi ?
>>> Tylko czy mialo klime ...
>>
>> To nie były takie złe auta. Przestarzałe, ale dość komfortowe i z
>> przyjemnym wnętrzem. Sprzed epoki plastik-fantastik.
>
> Zle nie byly, ale mamy rok 2018.
>
> -jak sie dba, to sie ma, i facet juz 20 lat poldkiem na taksie jezdzi?
>
> -zepsulo mu sie poprzednie auto, wiec kupil malo uzywanego poldka, bo
> nie ma na takse nic lepszego ?
Polubił, przyzwyczaił się, umie to sam naprawiać więc męczy.
W jakimś programie motoryzacyjnym był wywiad z taryfiarzem
który wołgami jeździ. W meksyku na taryfach pełno garbusów,
a to dwu drzwiowa "limuzyna", wołga czy polonez to przy
nich poważne auta. :-)
Pozdrawiam
-
10. Data: 2018-05-20 01:30:25
Temat: Re: Polonez
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 19 May 2018 14:58:27 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):
> A jakie to ma znaczenie jesli rzadzili zlodzieje?
I myslisz, ze biznesmeni z fiata przyszli do zlodziei z rzadu, zeby ci
kazali Daewoo zamknac produkcje ?
> Sprawdzilem i wychodzi ze sie pomylilem z cenami. Polonez 1,6 w 1995
> kosztowal 16 800 z cienki z silnikiem 700 16 000. Pierwszy to duzy,
> bezpieczny samochod rodzinny drugi to popierdolka w zasadzie tylko
> do jazdy po miescie. Cienki w jezdzie miejskiej z litr
> oszczedniejszy od poldka za to silniczek ma z polowy lat
> szescdziesiatych w wszystkimi tego konsekwencjami.
A jednak rodacy woleli cienkiego.
No - czy tak woleli - cienkiego zrobiono 1.1mln, z czego 860 tys na
eksport, polonez nadal byl robiony, produkcja spadla pare lat pozniej
https://pl.wikipedia.org/wiki/FSO_Polonez#Poziom_pro
dukcji
Musi byl ten cienki znacznie oszczedniejszy, skoro narod to gowienko
kupowal :-)
Albo zle pamietasz cene - tu pisza 21400, ale za 1.4 - ten silnik byl
chyba drozszy
https://autokult.pl/30439,czy-polonez-odnalazlby-sie
-w-dzisiejszych-czasach-sprawdzamy-jak-wygladalby-je
go-cennik
Mnie chodzi po glowie 25 tys ... ale ktory to byl rok ... i czy dobrze
pamietam
Tu juz 20 (1.6) i 26 tys (1.4) ale w 96
http://natemat.pl/93321,polonez-wraca-do-lask
"Jeszcze w 1997 roku Polonez zajmował drugie miejsce wśród najczęściej
rejestrowanych nowych samochodów w Polsce. Wtedy pojawiło się na rynku
ponad 50 tys. nowych egzemplarzy tego samochodu. Dwa lata później, w
1999 roku Polonez zajmował już miejsce dziesiąte z wynikiem na
poziomie 18 tys. egzemplarzy."
Daewoo ograniczyl produkcje, czy Polacy ograniczyli zakupy ?
Kolejek nie pamietam, raczej przekrety ... Auto-System sie to chyba
nazywalo.
J.