Witam.

Czy ktoś z grupowiczów ma doświadczenia w składaniu komputerów w oparciu
o proste nowe Intelowskie płyty desktopowe, np. DG41TY?

Chodzi mi o maks. prąd w stanie wyłączenia/czuwanie (5VSB), jaki według
dostępnej na stronach producenta specyfikacji technicznej miałaby taka
płyta pobierać. Jest podane 3,0 A, co jest dość sporą wartością, zwłaszcze
że zasilacze, które byłyby w stanie taki prąd obsłużyć są (o ile dobrze
zdążyłem się zorientować) dość drogie i niezbyt dobrze dostępne (to
raczej segment zasilaczy "dla gracza" a nie "biurowych").

Przejrzałem też specyfikacje DG41KR, DG41RQ - tyle samo, 3 A.
Dla odmiany np. DG41MJ ma "tylko" apetyt na 2,5 A, DG45FC - 2,0 A, a
DG43GT - 0,64 A (może to pomyłka? - parametry tej ostatniej płyty nie
różnią się jakoś szczególnie od pozostałych wymienionych - ot, ciut inny
chipset).

Podobno pecetologia to nauka doświadczalna, stąd szukam kogoś, kto jest
w tej materii ciut bogatszy w doświadczenia ode mnie; tym bardziej, iż
mam małą ochotę ryzykować spalenie zasilacza/płyty (ale jeszcze mniejszą
ochotę na topienie circa 300 pln w nowy zasilacz do niskobudżetowego
komputera dla mamy :-)).

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki - może te dane ze specyfikacji są
nieco z sufitu (tak jak ta wartość 0,64 A?)?

--
Piotr Gogolewski -{ Serwis "Docent OnLine" http://www.chemia.px.pl }-
-{ klucz PGP & Geek Code: mail d...@p...net,pl -s"get pgp" }-
-{ BIOS jest błysko-zdolny i w skarpecie, więc może być }-
-{ stopniowany jak trzeba. (`Chemical' na p.c.p) }-