-
71. Data: 2016-06-26 00:09:39
Temat: Re: Perfect - Ale w koło jest wesoło... Skąd takie słowa?
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2016-06-25 o 23:46, test pisze:
> W dniu 24.06.2016 o 10:58, Robert Wańkowski pisze:
>>
>> Ktoś mieszka obok p. Hołdysa? Może wyjdzie i zapyta przez płot? :-)
>
> Hołdys na Twitterze ćwierka całymi dniami - tam można pytać.
Wiem, zaglądałem, ale wstyd się przyznać, że nie mam konta i do końca
nie kumam jak to działa.
Robert
-
72. Data: 2016-06-26 00:33:07
Temat: Re: Perfect - Ale w koło jest wesoło... Skąd takie słowa?
Od: Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk">
On 2016-06-26 00:09, Robert Wańkowski wrote:
(ciap)
>> Hołdys na Twitterze ćwierka całymi dniami - tam można pytać.
> Wiem, zaglądałem, ale wstyd się przyznać, że nie mam konta i do końca
> nie kumam jak to działa.
>
Ja też nie wiem, coś tam kiedyś próbowałem i po stwierdzeniu:
"pop...e" to jest zakończyłem "próby".
Włodek
-
73. Data: 2016-06-27 12:59:25
Temat: Re: Perfect - Ale w koło jest wesoło... Skąd takie słowa?
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
HF5BS <h...@j...pl> wrote:
> Ale dobra, ku formalnościom, cyctat z tekstu piosenki jw: "Elektronik
> kradnie w Tewie".
Ja tam zawsze slyszalem "Elektronik w radiu grzebie", dopiero pozniej
przeczytalem, ze chodzilo o kradniecie w Tewie.
--
http://www.chmurka.net/
-
74. Data: 2016-06-27 13:09:02
Temat: Re: Perfect - Ale w koło jest wesoło... Skąd takie słowa?
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Bursztynowy? Ja kupiłem zielony, bo akurat rzucili. Bursztynowych nie
> spotkałem nigdy. Też złożyłem monitor do ZX81. Podłączałem go do wyjścia
> magnetofonowego -- mało kto wiedział, że jest ono również po prostu
> wyjściem monitorowym "niskiej częstotliwości", czyli przed modulatorem
> telewizyjnym.
To byl jeden i ten sam sygnal, czy dwa sygnaly na jednym zlaczu?
--
http://www.chmurka.net/
-
75. Data: 2016-06-27 13:11:43
Temat: Re: Perfect - Ale w koło jest wesoło... Skąd takie słowa?
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>też latały pasy. A fizycznie wyjście magnetofonowe i wyjście na
>>monitor były wyjściem tej samej bramki w układzie ULA.
To odpowiada na moje wczesniejsze pytanie :)
Co generowalo ten sygnal? Ten specjalizowany uklad czy CPU?
> Tego to nie pamietam, ale w Spectrum juz sygnal z magnetofonu celowo
> zmienial kolor obrzeza.
Pamietam to. W sumie ciekawe dlaczego tak bylo.
--
http://www.chmurka.net/
-
76. Data: 2016-06-27 13:13:10
Temat: Re: Perfect - Ale w koło jest wesoło... Skąd takie słowa?
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Ghost <n...@d...pl> wrote:
> To bylo w okolicach czasów gdy atari (nie zabawkowe komputerki, ale konsole
> i maszyny salonowe) budowało większość gier... bez mikroprocesorów. Wtedy
> taka pomysłowość była koniecznością w projektowaniu.
Gra na TTL-ach? Jakiego rodzaju to byly gry?
Ciezko mi to sobie wyobrazic...
--
http://www.chmurka.net/
-
77. Data: 2016-06-27 13:20:48
Temat: Re: Perfect - Ale w koło jest wesoło... Skąd takie słowa?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam Wysocki napisał:
>> Bursztynowy? Ja kupiłem zielony, bo akurat rzucili. Bursztynowych nie
>> spotkałem nigdy. Też złożyłem monitor do ZX81. Podłączałem go do wyjścia
>> magnetofonowego -- mało kto wiedział, że jest ono również po prostu
>> wyjściem monitorowym "niskiej częstotliwości", czyli przed modulatorem
>> telewizyjnym.
>
> To byl jeden i ten sam sygnal, czy dwa sygnaly na jednym zlaczu?
W jakim sensie jeden albo dwa? Po prostu jednobitowy (dwustanowy) sygnał
z jekiejś bramki, który mógł być różnie wykorzystywany, w zależności od
tego, jaki ciąg bitów był tam podany.
W czasie nagrywania programu na mgnetofon monitor pokazywał latające
po ekranie pasy -- to był produkt uboczny operacji nagrywania. Wszyscy
to widzieli. Ale podczas normalnego pokazywania obrazu na ekranie, na
wyjściu magnetofonowym też pojawiał się sygnał -- również jako produkt
uboczny wyświetlania. Nikt tego rzecz jasna nie nagrywał. A to był
właśnie niemodulowany sygnał wizyjny. O tym mało kto wiedział (podobno
tylko ja).
--
Jarek
-
78. Data: 2016-06-27 13:38:17
Temat: Re: Perfect - Ale w koło jest wesoło... Skąd takie słowa?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam Wysocki napisał:
>> To bylo w okolicach czasów gdy atari (nie zabawkowe komputerki,
>> ale konsole i maszyny salonowe) budowało większość gier... bez
>> mikroprocesorów. Wtedy taka pomysłowość była koniecznością
>> w projektowaniu.
>
> Gra na TTL-ach? Jakiego rodzaju to byly gry?
Pong. Czyli tenis, czy pigpong, jak kto woli. Znany od początku lat '70.
Łatwy w realizacji na TTL, a nawet na tranzystorach. Potem doszło
kilka czy kilkaniaście innych gier o podobnym lub nieco wyższym stopniu
złożoności. Aż w końcu w czasach ZX81 doszło do tego, że zaistniał
jeden układ scalony, który te wszystkie gierki miał w środku. Ale to
jednak całkiem co innego, to dla mnie mało fascynujące. Po pierwsze,
dużo mniejszy stopień złożoności. "Gra bez porcesora" -- to może budzić
zdziwienie tylko u młodzieży. Za to kasa za tym stała spora. W przypadku
ZX81 podziw mój bierze się stąd, że trzy układy scalone (CPU, RAM i ROM)
wzięto po prostu z półki, a czwarty zaprojektowano w sposób bardzo
oszczędny. A jednak wyszedł z tego porządny komputer.
> Ciezko mi to sobie wyobrazic...
Nie muszę sobie wyobrażać. Pierwszy raz podróżowałem na Zachód w czasie
maksimum pongowego szaleństwa. W każdej knajpie stały automaty, a przy
nich kolejka młodych ludzi gotowych przepuścić wszystkie swoje pieniądze,
by tylko poodbijać tę piłeczkę.
--
Jarek
-
79. Data: 2016-06-27 13:43:40
Temat: Re: Perfect - Ale w koło jest wesoło... Skąd takie słowa?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam Wysocki napisał:
>>> też latały pasy. A fizycznie wyjście magnetofonowe i wyjście na
>>> monitor były wyjściem tej samej bramki w układzie ULA.
>
> To odpowiada na moje wczesniejsze pytanie :)
>
> Co generowalo ten sygnal? Ten specjalizowany uklad czy CPU?
Wyjście (w elektronicznym sensie) było oczywiście ze specjalnego
układu. Ale generował jednak CPU, który musiał robić wszystko.
Tego zewnętrzego układu nie da się nazwać "kontrolerem wizji"
ani kontolerem czegokolwiek. Samodzielności nie miał żadnej.
>> Tego to nie pamietam, ale w Spectrum juz sygnal z magnetofonu
>> celowo zmienial kolor obrzeza.
>
> Pamietam to. W sumie ciekawe dlaczego tak bylo.
Żeby zobaczyć ten sygnał, ocenić jego poziom.
--
Jarek
-
80. Data: 2016-06-27 14:25:11
Temat: Re: Perfect - Ale w koło jest wesoło... Skąd takie słowa?
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2016-06-27 o 13:38, Jarosław Sokołowski pisze:
> W przypadku
> ZX81 podziw mój bierze się stąd, że trzy układy scalone (CPU, RAM i ROM)
> wzięto po prostu z półki, a czwarty zaprojektowano w sposób bardzo
> oszczędny.
ULA?
Robert