Zleciłem doładowanie telefonu przez PayU i nie doczekałem się, ani zasilenia,
ani jakiegoś emaila z informacją dlaczego nie. Napisałem do BOK-u PayU, w sumie
3 razy przez weekend (widać nie pracują :>).

Takie wersje odpowiedzi dostałem:
1. "Uprzejmie informuję, iż do zamówienia XXX nie została zainicjowana płatność
z banku wydawcy karty. Zatem środki nie zostały pobrane z konta karty."

2. "W zaistniałej sytuacji chciałbym uprzejmie wyjaśnić, iż zamówienie ID XXX
zostało anulowane przez nasz Dział Bezpieczeństwa z uwagi na podwyższone ryzyko
transakcyjne. "

3. "Zweryfikowaliśmy w systemie tą transakcję i z naszej strony żadna karta do
tej transakcji nie została obciążona."

Która prawdziwa? :)