-
1. Data: 2016-05-14 12:51:57
Temat: Parkingi
Od: WM <c...@p...onet.pl>
Eksperymentują z geometrią, by zmieścić najwięcej pojazdów :)
Trafi się większy samochód i rozsynchronizuje precyzyjny rozstaw.
http://1.bp.blogspot.com/-FCAcGx4LtqA/TwjiAPst_JI/AA
AAAAAANgY/-cw9l5ygU74/s1600/08PARKING-articleLarge.j
pg
https://drscdn.500px.org/photo/40862388/m=2048_k=1_a
=1/663c4efbe4687b1a5c4b59b156df1075
Pozdrawiam
-
2. Data: 2016-05-14 17:24:12
Temat: Parkingi
Od: 4...@g...com
W Polsce sie tak nie da bo co piaty glupi chuj bedzie stawal jak do dojenia.
-
3. Data: 2016-05-16 19:23:27
Temat: Re: Parkingi
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57370353$0$703$6...@n...neostrada.
pl...
>Eksperymentują z geometrią, by zmieścić najwięcej pojazdów :)
>Trafi się większy samochód i rozsynchronizuje precyzyjny rozstaw.
Albo i nie - wystarczy sie dopasowac do wiekszych :-)
>http://1.bp.blogspot.com/-FCAcGx4LtqA/TwjiAPst_JI/A
AAAAAAANgY/-cw9l5ygU74/s1600/08PARKING-articleLarge.
jpg
>https://drscdn.500px.org/photo/40862388/m=2048_k=1_
a=1/663c4efbe4687b1a5c4b59b156df1075
Ten drugi to mi kiedys chodzil po glowie.
Ciekaw jestem, czy faktycznie lepszy - zysk jesli jest, to na
szerokosci srodkowej drogi i promieniu skretu ..
No, wypada zalozyc, ze skoro sie ktos tak wysilil, to zysk jednak
jest.
J.
-
4. Data: 2016-05-17 05:04:49
Temat: Re: Parkingi
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2016-05-16 o 19:23, J.F. pisze:
>>
>> https://drscdn.500px.org/photo/40862388/m=2048_k=1_a
=1/663c4efbe4687b1a5c4b59b156df1075
>>
>
> Ten drugi to mi kiedys chodzil po glowie.
> Ciekaw jestem, czy faktycznie lepszy - zysk jesli jest, to na szerokosci
> srodkowej drogi i promieniu skretu ..
Można to chyba policzyć?
Zwłaszcza czy jest jakiś optymalny kąt różny niż 45 stopni?
> No, wypada zalozyc, ze skoro sie ktos tak wysilil, to zysk jednak jest.
>
Ten drugi jest podobno stosowany jako parking fabryczny
do jednakowych marek samochodów.
Pozdrawiam
-
5. Data: 2016-05-17 15:47:57
Temat: Re: Parkingi
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu wtorek, 17 maja 2016 05:04:51 UTC+2 użytkownik WM napisał:
> W dniu 2016-05-16 o 19:23, J.F. pisze:
>
> >>
> >> https://drscdn.500px.org/photo/40862388/m=2048_k=1_a
=1/663c4efbe4687b1a5c4b59b156df1075
> >>
> >
> > Ten drugi to mi kiedys chodzil po glowie.
> > Ciekaw jestem, czy faktycznie lepszy - zysk jesli jest, to na szerokosci
> > srodkowej drogi i promieniu skretu ..
>
> Można to chyba policzyć?
> Zwłaszcza czy jest jakiś optymalny kąt różny niż 45 stopni?
>
> > No, wypada zalozyc, ze skoro sie ktos tak wysilil, to zysk jednak jest.
> >
>
> Ten drugi jest podobno stosowany jako parking fabryczny
> do jednakowych marek samochodów.
W miejscach gdzie nie trzeba otwierać wszystkich drzwi samochodu ani mieć dostępu do
samochodu w środku rzędu (np. parking w pracy w miejscach gdzie wszyscy przychodza i
wychodzą o tej samej godzinie) zdarza się że ludzie stawiają samochody ciasno jeden
przy drugim. Zostawiasz na luzie bez hamulca, jak nagle ktoś musi awaryjnie gdzieś
pędzić (np. dziecko w szkole narozrabiało) to od biedy może go popchnąć półtora metra
do przodu, żeby dało się otworzyć drzwi i wsiąść. No ale to występuje w kulturach
gdzie ludzie potrafią się dogadać, czyli rzadko w Europie. Albo tam gdzie nie ma komu
się dogadywać, bo jest pan parkingowy który sam ustawia samochody (parkingi
lotniskowe, hotele)
tiny.pl/grcxd
tiny.pl/grcx5
-
6. Data: 2016-05-17 20:30:48
Temat: Re: Parkingi
Od: Grzexs <g...@u...pl>
> W miejscach gdzie nie trzeba otwierać wszystkich drzwi
> samochodu ani mieć dostępu do samochodu w środku rzędu
> (np. parking w pracy w miejscach gdzie wszyscy
> przychodza i wychodzą o tej samej godzinie) zdarza się że ludzie
> stawiają samochody ciasno jeden przy drugim.
Czasem wystarczy kartka z numerem telefonu za szybą.
A tak przy okazji - czy są jakieś normy na wymiary ,,standardowego
miejsca parkowania"?
U mnie na osiedlu jest sobie parking. Nie było żadnych linii i wszyscy
parkowali mniej więcej jeden obok drugiego. Potem komuś przyszło do łba
narysować linie. Ale miejsca parkowania są zbyt wąskie. W efekcie
parking stracił 20% pojemności.
--
Grzexs
-
7. Data: 2016-05-17 20:32:41
Temat: Re: Parkingi
Od: masti <g...@t...hell>
Grzexs wrote:
>> W miejscach gdzie nie trzeba otwierać wszystkich drzwi
> > samochodu ani mieć dostępu do samochodu w środku rzędu
>> (np. parking w pracy w miejscach gdzie wszyscy
> > przychodza i wychodzą o tej samej godzinie) zdarza się że ludzie
>> stawiają samochody ciasno jeden przy drugim.
>
> Czasem wystarczy kartka z numerem telefonu za szybą.
>
> A tak przy okazji - czy są jakieś normy na wymiary ,,standardowego
> miejsca parkowania"?
>
> U mnie na osiedlu jest sobie parking. Nie było żadnych linii i wszyscy
> parkowali mniej więcej jeden obok drugiego. Potem komuś przyszło do łba
> narysować linie. Ale miejsca parkowania są zbyt wąskie. W efekcie
> parking stracił 20% pojemności.
<http://www.arslege.pl/szerokosc-stanowisk-miejsc-po
stojowych-dla-samochodow-osobowych/k218/a23168/>
<http://www1.up.poznan.pl/imksig/wp-content/uploads/
2014/06/Publikacje2011/2A-2011pdf.pdf>
--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
8. Data: 2016-05-17 22:03:10
Temat: Re: Parkingi
Od: masti <g...@t...hell>
Robert Tomasik wrote:
> W dniu 17-05-16 o 20:32, masti pisze:
>> Grzexs wrote:
>>
>>>> W miejscach gdzie nie trzeba otwierać wszystkich drzwi
>>> > samochodu ani mieć dostępu do samochodu w środku rzędu
>>>> (np. parking w pracy w miejscach gdzie wszyscy
>>> > przychodza i wychodzą o tej samej godzinie) zdarza się że ludzie
>>>> stawiają samochody ciasno jeden przy drugim.
>>>
>>> Czasem wystarczy kartka z numerem telefonu za szybą.
>>>
>>> A tak przy okazji - czy są jakieś normy na wymiary ,,standardowego
>>> miejsca parkowania"?
>>>
>>> U mnie na osiedlu jest sobie parking. Nie było żadnych linii i wszyscy
>>> parkowali mniej więcej jeden obok drugiego. Potem komuś przyszło do łba
>>> narysować linie. Ale miejsca parkowania są zbyt wąskie. W efekcie
>>> parking stracił 20% pojemności.
>>
>> <http://www.arslege.pl/szerokosc-stanowisk-miejsc-po
stojowych-dla-samochodow-osobowych/k218/a23168/>
>> <http://www1.up.poznan.pl/imksig/wp-content/uploads/
2014/06/Publikacje2011/2A-2011pdf.pdf>
>>
> To tak przy okazji. Ze szkoły pamiętam, że w garażach podziemnych
> samochody powinny być parkowane przodem do ścian, a tyłem do
> "korytarza". Chodzi o spaliny. Widział ktoś stosowny przepis?
w podziemnych to nie widziałem.
było coś takiego odnośnie parkowanie koło bloków
--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
9. Data: 2016-05-17 22:05:46
Temat: Re: Parkingi
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17-05-16 o 20:32, masti pisze:
> Grzexs wrote:
>
>>> W miejscach gdzie nie trzeba otwierać wszystkich drzwi
>> > samochodu ani mieć dostępu do samochodu w środku rzędu
>>> (np. parking w pracy w miejscach gdzie wszyscy
>> > przychodza i wychodzą o tej samej godzinie) zdarza się że ludzie
>>> stawiają samochody ciasno jeden przy drugim.
>>
>> Czasem wystarczy kartka z numerem telefonu za szybą.
>>
>> A tak przy okazji - czy są jakieś normy na wymiary ,,standardowego
>> miejsca parkowania"?
>>
>> U mnie na osiedlu jest sobie parking. Nie było żadnych linii i wszyscy
>> parkowali mniej więcej jeden obok drugiego. Potem komuś przyszło do łba
>> narysować linie. Ale miejsca parkowania są zbyt wąskie. W efekcie
>> parking stracił 20% pojemności.
>
> <http://www.arslege.pl/szerokosc-stanowisk-miejsc-po
stojowych-dla-samochodow-osobowych/k218/a23168/>
> <http://www1.up.poznan.pl/imksig/wp-content/uploads/
2014/06/Publikacje2011/2A-2011pdf.pdf>
>
To tak przy okazji. Ze szkoły pamiętam, że w garażach podziemnych
samochody powinny być parkowane przodem do ścian, a tyłem do
"korytarza". Chodzi o spaliny. Widział ktoś stosowny przepis?
-
10. Data: 2016-05-17 22:21:24
Temat: Re: Parkingi
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu wtorek, 17 maja 2016 20:30:48 UTC+2 użytkownik Grzexs napisał:
> Czasem wystarczy kartka z numerem telefonu za szybą.
W Korei to norma. Każdy samochód ma za szybą numer telefonu. Policja najpierw dzwoni
na ten numer, dopiero jak nikt nie odbiera to woła lawetę żeby zholowała. A jak się
dodzwonią to tylko powiedzą żeby zabierać samochód, bo na przykład stoi na przejściu
(standard) albo blokuje skrzyżowanie, rondo itd. Samochody robi się łatwiej niż
parkingi :-)