-
141. Data: 2017-09-06 13:41:10
Temat: Re: "Pamięć wewnętrzna" telefonu.
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-09-06 o 02:42, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 59ad8b6a$0$651$6...@n...neostrada.pl
>
>> Pomocy, a niby w czym?
>
> W doborze telefonu i rozwiązywaniu Twych problemów.
> Dla mnie telefon to dwudziestowieczny przeżytek. :)
> Coś jak furmanka pod koniec dwudziestego wieku, lub
> silnik parowy pod koniec wieku dziewiętnastego...
>
> Będąc kilkulatkiem dobrze znałem zagadnienia telefonii
> i miałem w mieszkaniu masę aparatów telefonicznych (ale
> tylko jedną linię do zabawy) które wykorzystywałem dosyć
> intensywnie, wliczając w to nagrywanie rozmów i ich
> ,,bezszelestne'' podsłuchiwanie. ;)
>
> Miałem też świadomość tego, co mi wolno (niemal nic)
> i czego mi nie wolno...
>
>
> Z biegiem lat ;) rozstawałem się i z obróbką dźwięku,
> i z telefonami w ogóle...
>
> Przed niemal trzydziestu laty miałem wpisane w zgłoszenie
> rejestracyjne ,,usługi fonograficzne'' -- które urzędniczka
> rozszyfrowała jako nielegalne kopiowanie płyt i kaset. :)
> Wyjaśniłem jej, że nie chodzi o piractwo, lecz o obróbkę
> dźwięku, której to zaprzestałem (zaprzestawałem stopniowo)
> przed (wówczas) wielu laty...
>
> -=-
>
> Telefon dzisiaj to IMO ciekawostka.
>
> -=-
>
> https://www.turborotfl.com/pl/news/12347/Mail-Rail-
podziemna-kolej-waskotorowa-w-Londynie
>
>
> Nawet taka kolej jest już tak sobie potrzebna. :)
>
>
> Są (w zamian) sieci komputerowe.
>
> Mnie podoba się wypieranie telefonów itp...
>
> Podoba się przykładowo:
>
> - wnioskowanie dowodowe
> (paszportowe chyba też)
> - czy deklarowanie (US i ZUS)
> - bądź obsługa bankowa
> - oraz kupowanie
>
> via net...
>
> -=-
>
> IMO możesz pogadać z przedstawicielami opów telefonicznych
> -- zaproponować im potraktowanie Cię jak klienta, czyli
> jak usługobiorcę. Może nawet nie zdają sobie sprawy
> z istnienia takich martwych miejsc w drugiej połowie
> drugiej dekady (niespełna 2.5 roku do kolejnej
> dekady -- trzeciej) XXI wieku w centrum Europy...
>
> Telefon jest znany od (co najmniej) kilkuset lat,
> ,,elektryczny'' od około 150, zaś GSM (wcześniej
> były różne inne bezprzewodowe) w Polsce -- ze 20 lat...
>
Niestety nikt takich kryteriów jak wydajność anteny nadawczo-odbiorczej
nie bierze pod uwagą w dzisiejszych telefonach. Zadałem kilka pytań w
tym temacie nawet na specjalistycznych forach, i odnoszę wrażenie że nie
do końca zostałem zrozumiany o co mi tak właściwie chodzi.
Co do przeżytku telefonii komórkowej w opcjach jak ona funkcjonuje, to
istotnie nie sposób uniknąć wrażenia że mamy do czynienia z jakimś
bublem do kwadratu. Operatorzy zamiast stawiać jakieś prymitywne
naziemne nadajniki i ponosić tego koszty, powinni wykorzystywać
satelity. Na pewno taniej i więcej zadowolonych klientów. Poza tym
odpadają koszty dzierżawy pasma. Trudno pojąć powody dlaczego operatorzy
nadal wola zabawiać się w orkę za pomocą wołów, zamiast wykorzystywać
nowoczesne traktory.
Zdaje się każesz mi liczyć na cud, czyli aby usługodawca zaczął
traktować mnie jak jak tego z którego kieszeni ma utrzymanie.. Tu nie
np. Norwegia gdzie składasz wniosek o sprawny telefon a ichni Telekom ma
na wywiązanie się ze zlecenia określony termin.
-
142. Data: 2017-09-06 13:42:38
Temat: Re: "Pamięć wewnętrzna" telefonu.
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-09-05 o 18:02, RadoslawF pisze:
>
>>
>> E tam, wymyślasz. Po prostu w tablecie, mimo dużo większej pojemności
>> jest mniej wydajna bateria. Oczywiście w innych przypadkach może być
>> inaczej, dużo zależy od sposobu użytkowania, powłączana/powyłączana
>> masa funkcji itd. U mnie sytuacja jest jasna - tablet ma gorszą
>> baterię.
>
> Żadna sztuka jak kupujesz telefon za dwa tysiące a tablet za pół tysiąca.
> Porównaj coś w podobnej cenie.
>
>
> Pozdrawiam
Tu cię zaskoczę, za tablet zapłaciłem sporo więcej niż za telefon. W
czasie zakupu był to wszystko mający, hit. Ale czy w tych pozytywach
znajdowała się także wydajność baterii...? Już pisałem że telefon Acer
przy mniejszej pojemności lepszą wydajność. Być może znaczenie dla
wydajności ma też to że telefon jest o jakieś 5 lat młodszy, a więc
możliwe że bateria nowszej generacji.
-
143. Data: 2017-09-06 13:43:47
Temat: Re: "Pamięć wewnętrzna" telefonu.
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-09-06 o 02:58, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 59ad8bcd$0$651$6...@n...neostrada.pl
>
>>> U mnie jest widoczny bezproblemowo -- aktualizuję pliki
>>> map wprost z netu do telefonu (zazwyczaj są z tym problemy
>>> połaczeniowonetowe) -- niemal wprost do stosownego katalogu.
>
>> Czyli nie wiesz w czym problem.
>
> Przyznaję -- nie wiem.
>
>> Po resecie telefonu zainstalowałem ( w opcjach mam zaznaczone -
>> "instaluj na karcie SD) OsmAnd. Ze względu na niedobory miejsca w
>> pamięci telefonu i limitowane łącze chciałem wykorzystać mapy które
>> niedawno pobierałem z netu, i miałem zapisane na zewnętrznym nośniku.
>> I jak się okazuje znalezienie folderu z zainstalowanym OsmAndem aby
>> skopiować do niego pobrane wcześniej mapy graniczyło z niemożliwym.
>> Program był zainstalowany ale bez widocznej lokalizacji, nawet
>> zrootowanie telefonu nie pomogło w poszukiwaniach.
>
>
> Nie wiem, po co rootowanie w tym wypadku...
> Osmand w bezpłatnej wersji limituje ciąganie -- toteż
> ani jednej mapy (głosu czy czegokolwiek) nie ciągam
> wprost z Osmanda, by nie tracić startowych 7 ciągnięć,
> które mogą mi do czegoś przydać się w przyszłości...
>
> Kopiowanie z innego urządzenia Androidowego plików -- OK.
> (był jakiś problem, ale nie pamiętam już jaki)
>
> Apdejt mapy ciągniętych najpierw laptopoem -- OK.
>
> Od kilku miesięcy nie używam pośrednictwa laptopowego
> (bo nie ma to już uzasadnienia praktycznego) -- ciągnę
> pliki map niemal wprost do katalogu z mapami, po czym
> (używając Totalnego) rozpakowuję je do katalogu właściwego.
> Mam na pulpicie ikonkę, po klinięciu której otwiera się
> stosowna strona WWW z mapami w ZIPach... Mam też tak,
> po kliknięciu której otwiera się stosownie ustawiony
> Totalny...
>
> -=-
>
> Pomijając katalogi ,,zakazane'' -- wszystkie katalogi widzę...
> Widzę i w telefonie, i w laptopie podłączonym za sprawą WiFi
> do serwera FTP uruchomionego w telefonie... Rzecz jasna także
> widzę i w telefonie, i w laptopie katalogi Osmanda.
>
Tonący podobno i brzytwy się chwyta, - sądziłem że z rootem łatwiej
będzie poszukać ten katalog z OsmAnd.
W niczym nie ma/było problemu poza lokalizacją świeżo zainstalowanego
OsmAnda, Nie wiem czym to idzie bo wcześniej nie miałem tego problemu.
Coś pewnie z aktualizacjami tego programu tak zagmatwało że moja dość
stara wersja Andka niezupełnie jest z tym programem kompatybilna. Jak
rozwiązałem problem? Szarpnąłem się, pobrałem OsmAndem bezpośrednio
"mapę świata", klikam w menadżerze plików na "karta SD" a tam OsmAnd bez
żadnych dodatkowych zachęt widoczny już jak obraz na ścianie...
-
144. Data: 2017-09-06 13:44:44
Temat: Re: "Pamięć wewnętrzna" telefonu.
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-09-05 o 17:47, JoteR pisze:
> "Trybun" napisał:
>
>> nie będę się kopał z koniem, czyli systemem Windows, przyjąłem
>> że skoro nie pokazuje napędów sformatowanych z innym systemem
>> plików i bez przyodzienia litery to musi być norma.
>
> No właśnie nie jest to norma i dlatego tu pyskuję do upadłego.
> Bo ty dziś rzuciłeś błędną tezę, ktoś inny ją przeczyta i nabierze
> przekonania, że tak jest w istocie, jakiś sfrustrowany linuksiarz z
> triumfem przytoczy ją w swoim grajdole lub na advocacy, a początkujący
> redaktorzyna zabierze się za płodzenie kolejnego artykułu dla
> opornych, tym razem o Reanimowaniu Kart Zepsutych Przez Brak
> Windzianej Literki. Bo to przecież Plaga jest, w Internecie o tym aż
> Huczy.
> Ja bym obstawiał problem z czytnikiem typu 9in1, ale taka sytuacja
> występuje także na laptopie?
> (miał być EOD, ale ja słabego charakteru jezdem)
>
> JoteR
>
Jaką błędną tezę? To ty wyskoczyłeś z jakimś idiotyzmem aby nośnika
szukać bebechach systemu.. Dla usera nośnik ma być widoczny przede
wszystkim w eksploratorze Windows, sformatowanie nienadaniem litery tym
konkretnym programem sprawia że napęd znika, co zresztą po sprawdzeniu
sam potwierdziłeś. Więc nie wiem o co tak właściwie ten spór..
Tak, występuje, w sumie od laptopa zaczynałem eksperymenty z tą kartą.
Na stacjonarnym miałem czytnik najprostszy z najprostszych, taki
obsługujący jeden typ karty. Np do microsd musiał być dodatkowo adapter.
-
145. Data: 2017-09-06 14:49:30
Temat: Re: "Pamięć wewnętrzna" telefonu.
Od: "JoteR" <u...@i...eu>
"Trybun" napisał:
> Jaką błędną tezę?
Nosz kurważ, co za upierdliwy troll, w dodatku z daleko posuniętą amnezją.
Masz tu swój własny cycat:
"wystarczyło sformatowanej partycji nie przydzielić literki aby Windows w
ogóle nie widział takiej karty"
Na sprostowanie, że to nie Windows, tylko Eksplorator, zaparłeś się jak
głupi osioł, że tak potraktowana karta nie jest widoczna równiez w
Menedżerze urządzeń ani Zarządzaniu dyskami. Co było i nadal jest bezczelnym
łgarstwem.
> Dla usera nośnik ma być widoczny przede wszystkim w eksploratorze Windows
Eksplorator "widzi" woluminy z przydzielonymi literkami. Tzw. "user" nie ma
możliwości nieprzydzielenia literki nośnikom wymiennym, bez użycia
zewnętrznych programów a i to nie wszystkich - ale wtedy nie jest to już
"user", tylko "advanced user". I nie odwracaj teraz kota ogonem, pisząc o
Eksploratorze. Mowa była o systemowych narzędziach - Menedżerze urządzeń i
Zarządzaniu dyskami, gdzie rzekomo również był niewidoczny ów nośnik z
woluminem bez przydzielonej literki.
> sformatowanie nienadaniem litery tym konkretnym programem sprawia że napęd
> znika
Kuźwa, napęd nie znika. "Znika" wolumin w Eksploratorze plików. Nie
powtarzaj znowu tych bzdur.
Zresztą sam napisałeś - cytuję: "sam napęd jest widoczny, ale tylko jako
"pusty napęd"". Zaplątałeś się już w swoich łgarstwach. I nie zasłaniaj się
"tym konkretnym programem" - mam zainstalowane obydwie wersje MTPW,
*sprawny* czytnik i *sprawną* kartę - mogę na bieżąco weryfikować twoje
idiotyzmy.
> co zresztą po sprawdzeniu sam potwierdziłeś.
Pokaż paluszkiem albo odszczekaj, bezczelny łgarzu.
To, że nie rozumiesz tego, co przeczytałeś - to wiemy nie od dziś. Ale żeby
na tej podstawie inputować innym swoje ułomności - to już trzeba mieć
PiS-dzielską mentalność. Czyli zaprzeć się i łgać do upadłego.
> Więc nie wiem o co tak właściwie ten spór..
To już nie spór, tylko prostowanie oczywistych bzdur, popartych bezczelnymi
łgarstwami.
Nie, tym razem nie obiecuję EOD - wręcz przeciwnie: zełgaj coś jeszcze, a
zostaniesz potraktowany tak, jak na to łgarz zasługuje.
JoteR
-
146. Data: 2017-09-06 15:30:35
Temat: Re: "Pamięć wewnętrzna" telefonu.
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2017-09-06 o 14:49, JoteR pisze:
> To już nie spór, tylko prostowanie oczywistych bzdur, popartych
> bezczelnymi łgarstwami.
> Nie, tym razem nie obiecuję EOD - wręcz przeciwnie: zełgaj coś jeszcze,
> a zostaniesz potraktowany tak, jak na to łgarz zasługuje.
>
Jak mnie nie ma już co wkurwić, to czytam Trybuna. Zawsze skuteczny :D
Powinien produkować takie tabletki do wkurwiania, sprzedawane w aptece
100% skuteczności :D Dzisiaj nie rozwalił globalną, dostępną dla
wszystkich łącznością GSM, opartą o satelity. Tym samym pobił mojego
sąsiada, który twierdzi że GPS jest 2 kierunkowy i każda nawigacja
wysyła swoją pozycję do satelity, czego mu nie próbuję nawet
wytłumaczyć, bo to podobnie jak psu tłumaczyć całki. Nie ten typ
intelektu :D
--
LordBluzg(R)
-
147. Data: 2017-09-07 01:50:12
Temat: Re: "Pamięć wewnętrzna" telefonu.
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2017-09-06 o 14:49, JoteR pisze:
> Eksplorator "widzi" woluminy z przydzielonymi literkami. Tzw. "user"
> nie ma możliwości nieprzydzielenia literki nośnikom wymiennym, bez
> użycia zewnętrznych programów a i to nie wszystkich - ale wtedy nie
> jest to już "user", tylko "advanced user". I nie odwracaj teraz kota
> ogonem, pisząc o Eksploratorze. Mowa była o systemowych narzędziach -
> Menedżerze urządzeń i Zarządzaniu dyskami, gdzie rzekomo również był
> niewidoczny ów nośnik z woluminem bez przydzielonej literki.
To sobie przydziel- jakąś niezajętą literkę w Menedżerze urządzeń i
Zarządzaniu dyskami, albo podmień nas takie literki jakie chcesz.
Czy w Twoim systemie wszystkie dyski, naędy sa widoczne, czy ustawiłeś,
żeby nieaktywne dyski byly niewidoczne?
--
animka
-
148. Data: 2017-09-07 01:53:01
Temat: Re: "Pamięć wewnętrzna" telefonu.
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2017-09-06 o 15:30, LordBluzg(R) pisze:
> W dniu 2017-09-06 o 14:49, JoteR pisze:
>
>> To już nie spór, tylko prostowanie oczywistych bzdur, popartych
>> bezczelnymi łgarstwami.
>> Nie, tym razem nie obiecuję EOD - wręcz przeciwnie: zełgaj coś jeszcze,
>> a zostaniesz potraktowany tak, jak na to łgarz zasługuje.
>>
> Jak mnie nie ma już co wkurwić, to czytam Trybuna. Zawsze skuteczny :D
> Powinien produkować takie tabletki do wkurwiania, sprzedawane w aptece
> 100% skuteczności :D Dzisiaj nie rozwalił globalną, dostępną dla
> wszystkich łącznością GSM, opartą o satelity. Tym samym pobił mojego
> sąsiada, który twierdzi że GPS jest 2 kierunkowy i każda nawigacja
> wysyła swoją pozycję do satelity, czego mu nie próbuję nawet
> wytłumaczyć, bo to podobnie jak psu tłumaczyć całki. Nie ten typ
> intelektu :D
To się Bluzgu nie odzywaj, nie wcinaj. Możesz Trybuna wrzucić do KF-a to
obydwa jbędziecie mieli spokój ze swoim widokiem i Twoimi bluzgami.
--
animka
-
149. Data: 2017-09-07 03:30:44
Temat: Re: "Pamięć wewnętrzna" telefonu.
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2017-09-07 o 01:53, Animka pisze:
> W dniu 2017-09-06 o 15:30, LordBluzg(R) pisze:
>> W dniu 2017-09-06 o 14:49, JoteR pisze:
>>
>>> To już nie spór, tylko prostowanie oczywistych bzdur, popartych
>>> bezczelnymi łgarstwami.
>>> Nie, tym razem nie obiecuję EOD - wręcz przeciwnie: zełgaj coś jeszcze,
>>> a zostaniesz potraktowany tak, jak na to łgarz zasługuje.
>>>
>> Jak mnie nie ma już co wkurwić, to czytam Trybuna. Zawsze skuteczny :D
>> Powinien produkować takie tabletki do wkurwiania, sprzedawane w aptece
>> 100% skuteczności :D Dzisiaj nie rozwalił globalną, dostępną dla
>> wszystkich łącznością GSM, opartą o satelity. Tym samym pobił mojego
>> sąsiada, który twierdzi że GPS jest 2 kierunkowy i każda nawigacja
>> wysyła swoją pozycję do satelity, czego mu nie próbuję nawet
>> wytłumaczyć, bo to podobnie jak psu tłumaczyć całki. Nie ten typ
>> intelektu :D
> To się Bluzgu nie odzywaj, nie wcinaj. Możesz Trybuna wrzucić do KF-a to
> obydwa jbędziecie mieli spokój ze swoim widokiem i Twoimi bluzgami.
>
Chuj mnie obchodzi Twoje zdanie :) Wrzuć mnie do KF i po kłopocie.
Ty też jesteś ciekawostką. Zawsze jak się chcę rozbawić to Cię czytam.
Masz często odloty jak Rajoner z Dublina. Tanie ale skuteczne. Nie
powiem że masz dowcip niskich lotów ale rozbawiasz mnie na poziomie
pierwotnym, znaczy, mogę rechotać wtedy pierdząc w siedzenie bez problemu :)
--
LordBluzg(R)
-
150. Data: 2017-09-07 14:52:54
Temat: Re: "Pamięć wewnętrzna" telefonu.
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-09-06 o 14:49, JoteR pisze:
> "Trybun" napisał:
>
>> Jaką błędną tezę?
>
> Nosz kurważ, co za upierdliwy troll, w dodatku z daleko posuniętą
> amnezją.
> Masz tu swój własny cycat:
> "wystarczyło sformatowanej partycji nie przydzielić literki aby
> Windows w ogóle nie widział takiej karty"
> Na sprostowanie, że to nie Windows, tylko Eksplorator, zaparłeś się
> jak głupi osioł, że tak potraktowana karta nie jest widoczna równiez w
> Menedżerze urządzeń ani Zarządzaniu dyskami. Co było i nadal jest
> bezczelnym łgarstwem.
Swoje teksty mające kogoś obrażać proponuję zachować na domowa dyskusje.
I co złego widzisz w tym cytacie - znika napęd z okna "Komputer" czy nie
znika? Jeszcze raz siebie zacytuje - "wystarczy sformatować kartę
pamięci i nie nadać jej litery aby zobaczyć magię znikającego napędu"...
Znika ten napęd czy nie znika w eksploratorze Windows?
>
>> Dla usera nośnik ma być widoczny przede wszystkim w eksploratorze
>> Windows
>
> Eksplorator "widzi" woluminy z przydzielonymi literkami. Tzw. "user"
> nie ma możliwości nieprzydzielenia literki nośnikom wymiennym, bez
> użycia zewnętrznych programów a i to nie wszystkich - ale wtedy nie
> jest to już "user", tylko "advanced user". I nie odwracaj teraz kota
> ogonem, pisząc o Eksploratorze. Mowa była o systemowych narzędziach -
> Menedżerze urządzeń i Zarządzaniu dyskami, gdzie rzekomo również był
> niewidoczny ów nośnik z woluminem bez przydzielonej literki.
Mądry jesteś po fakcie. Pokaż jakiś swój tekst gdzie opisywałeś taką
procedurę z czasu sprzed zobaczenia mojej wiadomości. Bo w ten sposób
ostatni cymbał może robić mądre miny.
Z mojej strony mowa była TYLKO o zmianach zachodzących w oknie
eksploratora Windows. Nic innego nigdzie nie sprawdzałem bo nawet o tym
nie pomyślałem aby szukać odpowiedzi w obsłudze dysków, bo ta funkcja w
tej konkretnej sprawie nie była mi do niczego potrzebna. Jesteś w stanie
w tym swoim zacietrzewieniu to zrozumieć?
>
>> sformatowanie nienadaniem litery tym konkretnym programem sprawia że
>> napęd znika
>
> Kuźwa, napęd nie znika. "Znika" wolumin w Eksploratorze plików. Nie
> powtarzaj znowu tych bzdur.
> Zresztą sam napisałeś - cytuję: "sam napęd jest widoczny, ale tylko
> jako "pusty napęd"". Zaplątałeś się już w swoich łgarstwach. I nie
> zasłaniaj się "tym konkretnym programem" - mam zainstalowane obydwie
> wersje MTPW, *sprawny* czytnik i *sprawną* kartę - mogę na bieżąco
> weryfikować twoje idiotyzmy.
Jasne - komunikat Exploratora - "widzę dysk, nie widzę partycji". Nawet
już nie wiem o czym ty tu. W exploratorze jak stoi byk - "Dysk
Wymienny", który nagle znika, wg ciebie to nie dysk przestał być
widoczny.. Może u ciebie w tym miejscu jest o partycji, w moich
komputerach o dyskach.
Sprawdzałem, z ciekawości po twoich uwagach, Jadnak czegoś co by mnie
interesowało w kontekście tego co napisałem, jakiegoś wyznacznika nie
zobaczyłem.
Twoje idiotyzmy niby mądrzejsze.
>
>> co zresztą po sprawdzeniu sam potwierdziłeś.
>
> Pokaż paluszkiem albo odszczekaj, bezczelny łgarzu.
> To, że nie rozumiesz tego, co przeczytałeś - to wiemy nie od dziś. Ale
> żeby na tej podstawie inputować innym swoje ułomności - to już trzeba
> mieć PiS-dzielską mentalność. Czyli zaprzeć się i łgać do upadłego.
>
>> Więc nie wiem o co tak właściwie ten spór..
>
> To już nie spór, tylko prostowanie oczywistych bzdur, popartych
> bezczelnymi łgarstwami.
> Nie, tym razem nie obiecuję EOD - wręcz przeciwnie: zełgaj coś
> jeszcze, a zostaniesz potraktowany tak, jak na to łgarz zasługuje.
>
> JoteR
>
>
>
Tym razem ja kończę, Nie zamierzam wykłócać się z mało kulturalnym
osobnikiem o jakieś jego tezy, które na dodatek zupełnie mnie nie
interesują.