-
1. Data: 2018-10-09 08:18:54
Temat: Paliwo w cale nie jest drogie
Od: Bolko <s...@g...com>
Ostatnio gdzieś przeczytałem że linie lotnicze przewiozły
3 mld ludzi w ciągu roku.
W niedziele jak wracałem wieczorem do Krakowa to ruch był taki
że robił się korek.
Ale wczoraj kupiłem cebule,
Przychodzę do domu patrzę na metkę a ona z Nowej Zelandii jest!!!
Nawet jak jej wyprodukowanie kosztowało zero złotych
to przecież jest 17000 tys km.
-
2. Data: 2018-10-09 08:31:19
Temat: Re: Paliwo w cale nie jest drogie
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Mon, 08 Oct 2018 23:18:54 -0700, Bolko wrote:
> Ale wczoraj kupiłem cebule,
> Przychodzę do domu patrzę na metkę a ona z Nowej Zelandii jest!!!
>
> Nawet jak jej wyprodukowanie kosztowało zero złotych to przecież jest
> 17000 tys km.
Po linii prostej tylko 13 tys.
Mateusz
-
3. Data: 2018-10-09 09:42:19
Temat: Re: Paliwo w cale nie jest drogie
Od: p...@g...com
--Nawet jak jej wyprodukowanie kosztowało zero złotych to przecież jest 17000 tys km.
patrz na metke przed kupnem :-) nie kupuje czosnku z Chin a teraz bede tez
podejrzliwie sie przygladal cebuli :-)
-
4. Data: 2018-10-09 10:23:03
Temat: Re: Paliwo w cale nie jest drogie
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-10-09 o 08:18, Bolko pisze:
> Ostatnio gdzieś przeczytałem że linie lotnicze przewiozły
> 3 mld ludzi w ciągu roku.
>
> W niedziele jak wracałem wieczorem do Krakowa to ruch był taki
> że robił się korek.
>
> Ale wczoraj kupiłem cebule,
> Przychodzę do domu patrzę na metkę a ona z Nowej Zelandii jest!!!
>
> Nawet jak jej wyprodukowanie kosztowało zero złotych
> to przecież jest 17000 tys km.
Na paliwie do aut często lokalne kacyki zarabiają więcej
niż ten który wydobywa surowiec. Paliwo do okrętów
ne jest jeszcze tak opodatkowane.
Pozdrawiam
-
5. Data: 2018-10-09 12:09:47
Temat: Re: Paliwo w cale nie jest drogie
Od: Bolko <s...@g...com>
> Na paliwie do aut często lokalne kacyki zarabiają więcej
> niż ten który wydobywa surowiec. Paliwo do okrętów
> ne jest jeszcze tak opodatkowane.
ale nie uważasz że to trochę paranoja?
w tym momencie trwają "żniwa" cebuli w Polsce
a ktoś ją kupił w Nowej Zelandii
Ja wiem że zanim pojawiła się w sklepie to mineło ze dwa miesiące
ale że komukolwiek przyszło sprowadzać z NOWEJ ZELANDII cebule !!!
-
6. Data: 2018-10-09 12:12:45
Temat: Re: Paliwo w cale nie jest drogie
Od: yabba <g...@g...com>
W dniu 09-10-2018 o 08:18, Bolko pisze:
> Ostatnio gdzieś przeczytałem że linie lotnicze przewiozły
> 3 mld ludzi w ciągu roku.
>
> W niedziele jak wracałem wieczorem do Krakowa to ruch był taki
> że robił się korek.
>
> Ale wczoraj kupiłem cebule,
> Przychodzę do domu patrzę na metkę a ona z Nowej Zelandii jest!!!
>
> Nawet jak jej wyprodukowanie kosztowało zero złotych
> to przecież jest 17000 tys km.
>
Dwie sprawy: lokalne podatki na paliwo i żywność oraz efekt skali w
transporcie morskim.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Co-sklada-sie-na-ce
ne-paliwa-59-to-podatki-7437770.html
yabba
-
7. Data: 2018-10-09 12:22:57
Temat: Re: Paliwo w cale nie jest drogie
Od: yabba <g...@g...com>
W dniu 09-10-2018 o 12:09, Bolko pisze:
>
>> Na paliwie do aut często lokalne kacyki zarabiają więcej
>> niż ten który wydobywa surowiec. Paliwo do okrętów
>> ne jest jeszcze tak opodatkowane.
>
> ale nie uważasz że to trochę paranoja?
> w tym momencie trwają "żniwa" cebuli w Polsce
> a ktoś ją kupił w Nowej Zelandii
> Ja wiem że zanim pojawiła się w sklepie to mineło ze dwa miesiące
> ale że komukolwiek przyszło sprowadzać z NOWEJ ZELANDII cebule !!!
>
Paranoją nie jest handel cebulą przez średnicę kuli ziemskiej, ale
paranoją są przyczyny, które powodują, że polska cebula jest droższa.
Chyba, że Nowa Zelandia dopłaca do eksportu swojej cebuli. :))
yabba
-
8. Data: 2018-10-09 12:31:47
Temat: Re: Paliwo w cale nie jest drogie
Od: p...@g...com
--Paranoją nie jest handel cebulą przez średnicę kuli ziemskiej
oczywiscie ze jest, srodowisko naturalne nie jest z gumy koszta ekologiczne takich
wyglupow ponosimy wszyscy
--ale paranoją są przyczyny, które powodują, że polska cebula jest droższa.
to inna para kaloszy, Niemcy stawiaja na eko i skrocenie lancucha dostawy i robia
wyjatki tylko dla owocow egzotycznych a np jablka, marchewka, ogorki kupuja krajowe
--Chyba, że Nowa Zelandia dopłaca do eksportu swojej cebuli. :))
draz temat bo jak nie wiadomo o co chodzi to na bank o kase :-)
-
9. Data: 2018-10-09 13:23:13
Temat: Re: Paliwo w cale nie jest drogie
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-10-09 o 12:31, p...@g...com pisze:
> --Chyba, że Nowa Zelandia dopłaca do eksportu swojej cebuli. :))
>
> draz temat bo jak nie wiadomo o co chodzi to na bank o kase :-)
Co będzie oznaczało że cebula z nowej zelandi podobnie jak czosnek
z chin jest tańszy od naszego.
I cały misterny plan o winie cyklistów poszedł w pizdu.
Ja ciekawy jestem dlaczego wątkotwórca jeszcze nie dostrzegł
że u chińczyków możemy zamówić cała masę pojedynczych gadżetów
za kilka dolarów i jest to dla sprzedającego opłacalne.
I jest to ciekawostka większa niż kontenery bananów z ameryki
południowej czy kontenery cebuli z nowej zelandi.
Koszt transportu ilości hurtowej w kontenerach wbrew pozorom
nie jest duży.
Pozdrawiam
-
10. Data: 2018-10-09 13:31:28
Temat: Re: Paliwo w cale nie jest drogie
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-10-09 o 13:23, RadoslawF pisze:
> W dniu 2018-10-09 o 12:31, p...@g...com pisze:
>
>> --Chyba, że Nowa Zelandia dopłaca do eksportu swojej cebuli. :))
>>
>> draz temat bo jak nie wiadomo o co chodzi to na bank o kase :-)
>
> Co będzie oznaczało że cebula z nowej zelandi podobnie jak czosnek
> z chin jest tańszy od naszego.
> I cały misterny plan o winie cyklistów poszedł w pizdu.
>
> Ja ciekawy jestem dlaczego wątkotwórca jeszcze nie dostrzegł
> że u chińczyków możemy zamówić cała masę pojedynczych gadżetów
> za kilka dolarów i jest to dla sprzedającego opłacalne.
> I jest to ciekawostka większa niż kontenery bananów z ameryki
> południowej czy kontenery cebuli z nowej zelandi.
> Koszt transportu ilości hurtowej w kontenerach wbrew pozorom
> nie jest duży.
Słyszałem plotki, że Chiny dopłacają do poczty, aby wspomagać swoją
gospodarczą ekspansję.
Brzmi trochę paradoksalnie, ale jak się weźmie pod uwagę, że Chiny mają
mnóstwo pieniędzy w amerykańskich obligacjach, których sprzedać raczej
nie mogą, a coś muszą z tymi pieniędzmi robić...
--
Liwiusz