-
231. Data: 2012-04-16 09:52:54
Temat: Re: Palenie w samochodzie
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 14 Apr 2012 09:25:41 +0200, RoMan Mandziejewicz
>> A tak to jakies dziwne odruchy w dziecku szczepisz
>> - jak sie wyciaga reke w do zelazka to tatus przylatuje :-)
> Tak jest - to się nazywa tresowanie rodziców.
Wg twojej pokrętnej filozofii o wychowaniu dzieci, pewnie tak. Niestety
każda "tresura" wymaga przede wszystkim czasu i cierpliwości. Ponadto
byliśmy przy dziecku zanim miało szansę skorelować naszą obecność z faktem
dla którego się tam zjawiliśmy. Na płacz i próby wymuszeń nie reagowaliśmy
za to WCALE, więc twoje teorie legną w gruzach u samych podstaw podejścia
do tematu.
--
Pozdor Myjk
http://rejestratory-trasy.pl
-
232. Data: 2012-04-16 10:12:34
Temat: Re: Palenie w samochodzie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Myjk,
Monday, April 16, 2012, 8:50:00 AM, you wrote:
>>>> I przyjmij do wiadomosci, ze Twoje 3letnie doswiadczenie,
>>>> to niewiele wiecej niz nic. Wszystko dopiero przed Toba...
>>> Skoro specjaliści tak twierdzą, to chyba nie mam innego wyjścia.
>> I po co ten sarkazm? Zgłoś się za 20 lat i wtedy pochwal się wynikami.
> Nie możesz się powstrzymać od wykazywania swojej wiedzy i doświadczenia,
> co? Zastanawiam się, ile razy w podobny sposób szachowałeś własne dziecko
> zamiast próbować prowadzić konwersację jak z równym sobie...
Nie jesteś dzieckiem. Jesteś dorosłym czlowiekiem a ja Cię zapraszam
do powrotu do tematu za 20 lat.
[...]
> ...dzięki temu mam nie 3 lata praktyki jak twierdzisz, a kolejne
> min. 14 lat doświadczenia z własnego dzieciństwa,
I mam wrażenie, ze własnie tu tkwi Twój problem. Może porozmawiaj o
tym ze swoimi rodzicami a nie mścij się na tej grupie offtopicznymi
rozważaniami.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
233. Data: 2012-04-16 10:29:36
Temat: Re: Palenie w samochodzie
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 16 Apr 2012 10:12:34 +0200, RoMan Mandziejewicz
> Nie jesteś dzieckiem. Jesteś dorosłym czlowiekiem
> a ja Cię zapraszam do powrotu do tematu za 20 lat.
Co wcale nie zabrania mi postawić się w pozycji dziecka.
Jak to w końcu zrozumiesz, to wróć.
> I mam wrażenie, ze własnie tu tkwi Twój problem. Może porozmawiaj o
> tym ze swoimi rodzicami a nie mścij się na tej grupie offtopicznymi
> rozważaniami.
Ja nie mam o czym z nimi rozmawiać -- ich czas już minął. Popełnili błędy,
tak. Mógłbym im to wszystko wyrzucić -- tylko po co? Rozmowa będzie
przebiegać identycznie jak z Tobą. Wole nie marnować czasu i na podstawie
(m.in.) ich błędów wyciągnąć wnioski. Nie trzeba empirycznie czegoś
sprawdzać, by nabyć wiedzę -- zwłaszcza jeśli coś się już przeżyło i to z
przeciwnej perspektywy. Niestety większość dorosłych zapomina o swoim
dzieciństwie i powielają błędy swoich rodziców, w myśl przysłowia:
zapomniał wół jak cielęciem był.
--
Pozdor Myjk
http://rejestratory-trasy.pl
-
234. Data: 2012-04-16 12:16:30
Temat: Re: Palenie w samochodzie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Myjk,
Monday, April 16, 2012, 10:29:36 AM, you wrote:
[...]
> dzieciństwie i powielają błędy swoich rodziców, w myśl przysłowia:
> zapomniał wół jak cielęciem był.
Ale idź gdzie indziej ze swoimi problemami z dzieciństwa, bardzo
proszę. To grupa o samochodach - nie grupa psychoterapeutyczna dla
ofiar przemocy domowej.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
235. Data: 2012-04-16 15:33:31
Temat: Re: Palenie w samochodzie
Od: kamil <k...@s...com>
On 16/04/2012 11:16, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Myjk,
>
> Monday, April 16, 2012, 10:29:36 AM, you wrote:
>
> [...]
>
>> dzieciństwie i powielają błędy swoich rodziców, w myśl przysłowia:
>> zapomniał wół jak cielęciem był.
>
> Ale idź gdzie indziej ze swoimi problemami z dzieciństwa, bardzo
> proszę. To grupa o samochodach - nie grupa psychoterapeutyczna dla
> ofiar przemocy domowej.
>
RoMaN, sam zacząłeś debatę od "ile dzieci wychowałes", więc miej tyle
przyzwoitości, żeby nie chować teraz głowy w piasek, kiedy grunt wali
się pod twoimi argumentami.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
236. Data: 2012-04-16 15:50:10
Temat: Re: Palenie w samochodzie
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 16 Apr 2012 12:16:30 +0200, RoMan Mandziejewicz
> Ale idź gdzie indziej ze swoimi problemami z dzieciństwa, bardzo
> proszę. To grupa o samochodach - nie grupa psychoterapeutyczna dla
> ofiar przemocy domowej.
Po pierwsze: po raz kolejny masz problem z przyswojeniem istoty rzeczy. To
nie były problemy dzieciństwa, tylko problemy "dorosłości", a właściwie jej
braku -- w wydaniu rodziców. O to się cały czas rozchodzi.
Po drugie nikt ci nie kazał paszczęki w temacie rozdziawiać -- do ciebie
pierwotnie nie pisałem. Ale oczwyiście musiałeś swoje "mądrości" dodać, bo
inaczej nie byłbyś sobą. Następnym razem nie zaczynaj jak nie masz zamiaru
nic sensownego napisać i jedyne zakończenie na jakie cię stać, to argumenty
nie do obicia: wiek i idące za nim rzekome doświadczenie.
Po trzecie, ktoś ci przy skroni trzyma pistolet, że tak się męczysz i
czytasz te moje "psychoterapetyczne brednie", masochisto? Odpisujesz,
znaczy chcesz o tym dyskutować -- choć trudno nazwać dyskusją rzucanie w
kółko jedym i tym samym argumentem.
--
Pozdor Myjk
http://rejestratory-trasy.pl
-
237. Data: 2012-04-16 15:57:09
Temat: Re: Palenie w samochodzie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Myjk,
Monday, April 16, 2012, 3:50:10 PM, you wrote:
>> Ale idź gdzie indziej ze swoimi problemami z dzieciństwa, bardzo
>> proszę. To grupa o samochodach - nie grupa psychoterapeutyczna dla
>> ofiar przemocy domowej.
[..............]
Tak ciężko zrozumieć proste zdanie? Idź sobie gdzie indziej ze swoimi
problemami.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
238. Data: 2012-04-16 19:17:11
Temat: Re: Palenie w samochodzie
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
megrims wrote:
> W dniu 2012-04-10 23:39, M1SLQ pisze:
>>> Niewiele brakowało, a bym ją stamtąd wyciągnął i natrzaskał w durny
>>> łeb.
>>
>> Ale męża już byś się bał ruszyć.
>
> Wątpliwości:
> 1. Jechała tylko z dzieckiem.
> 2. Myślę, że jakby jechała z mężem, to by jej nie pozwolił palić.
> 3. Jaki facet chciałby taką durną babę :D
90 procet dresów i "byznesmanów"
-
239. Data: 2012-04-16 23:43:46
Temat: Re: Palenie w samochodzie
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 11-04-2012 11:22, Marek Dyjor pisze:
> to ty śmieciarzu sprzątaj swoje syfy.
> Powinno sie sprząt syf i wrzucać takim jak to do domów czy samochodów.
Swego czasu namierzyliśmy sąsiadów, którym nie chciało się otwierać
altanki śmietnikowej i wrzucać worków do kontenera. Obstawiali więc
altankę swoimi śmieciami, "poprawiając" w ten sposób estetykę otoczenia.
Któregoś razu, zabraliśmy te worki, wtargaliśmy na III piętro i
rozsypaliśmy zawartość na wycieraczkę właścicieli.
Podziałało natychmiast.
--
Pozdr. Grzymosław
-
240. Data: 2012-04-17 07:37:14
Temat: Re: Palenie w samochodzie
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 16 Apr 2012 15:57:09 +0200, RoMan Mandziejewicz
>>> Ale idź gdzie indziej ze swoimi problemami z dzieciństwa, bardzo
>>> proszę. To grupa o samochodach - nie grupa psychoterapeutyczna dla
>>> ofiar przemocy domowej.
> [..............]
> Tak ciężko zrozumieć proste zdanie?
Właśnie. Nawet dorosłemu trudno zrozumieć przesłanki jakimi się kierujesz.
Nic dziwnego, że musiałeś klepać dziecko żeby "ogarnęło".
> Idź sobie gdzie indziej ze swoimi problemami.
W przeciwnym razie dasz mi klapsa? Naucz się w końcu załatwiać sprawy jak
dorosły człowiek -- rozwiązanie sytuacji jest proste jak konstrukcja cepa.
--
Pozdor Myjk
http://rejestratory-trasy.pl