> I przy większych łączach można było pogrzebać przy ich planetach ;-)

no ok, mają w niektórych miejscach.
Mają też d-linki, ale to nie są te najtańsze niezarządzalne, tylko normalne,
w pełni zarządzalne urządzenia.
Jeżeli obciążenie urządzenia jest niewielkie i sprawuje się tak samo
jak Cisco w takich warunkach to po cholere wspierać firme która politką
przypomina M$ ?

A konwertery światłowodowe Planet Was nie bolą ?
Ostatnio netia mi w węźle montowała switch accessowy do metroethernetu - i
co, optyka nie oryginalna Cisco.
Bo po cholere płacić za napis.

Jest kupe sprzętu który działa dobrze, sami mamy troche zarządzalnych
d-linków 10cio portowych
i jest ok. Jakby przestały wydalać to się je wymieni na coś mocniejszego.

Marcin

do góry

Marcin Kuczera pisze:
>> I przy większych łączach można było pogrzebać przy ich planetach ;-)
>
> no ok, mają w niektórych miejscach.
> Mają też d-linki, ale to nie są te najtańsze niezarządzalne, tylko normalne,
> w pełni zarządzalne urządzenia.
> Jeżeli obciążenie urządzenia jest niewielkie i sprawuje się tak samo
> jak Cisco w takich warunkach to po cholere wspierać firme która politką
> przypomina M$ ?
> A konwertery światłowodowe Planet Was nie bolą ?
> Ostatnio netia mi w węźle montowała switch accessowy do metroethernetu - i
> co, optyka nie oryginalna Cisco.
> Bo po cholere płacić za napis.
>
> Jest kupe sprzętu który działa dobrze, sami mamy troche zarządzalnych
> d-linków 10cio portowych
> i jest ok. Jakby przestały wydalać to się je wymieni na coś mocniejszego.

Miałem połączenie 2950G <-> konwerter Planet <-> 2950T.
Sęk w tym że czasami (1 na tydzień/miesiąc) nie przechodziły dane, link był.
Pomagał reset konwertera.

--
[WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
CB: Intek M-490 bez: ML 145

+-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna |
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
=-=-=-=-+

do góry

Osoba crazy bejbi napisała na pl.internet.polip:

> Marcin Kocur pisze:
>
>> Mam multimo, podłączyłem się 12.06 o 12:32:39 do teraz i jakoś nie
>> zauważyłem problemów. Strefa 32.
>
> na pewno dotyczyło to klientów, którzy zostawiają w GTS >10k
> miesięcznie takie multimo to nie miało prawa się popsuć.
>

No ale mówię poważnie, do północy łaził torrent, ani mi IP nie zmieniło,
ani nic nie przerwało. Połączony też byłem z Deutsche Telekom przez
cały czas.

--
Pozdrawiam
Marcin Kocur
http://linux-porady.info - Linux od A do B :]

do góry

Użytkownik "Przemysław Gubernat" <r...@W...r3pc10.pl.na.newsach>
napisał w wiadomości news:g2tn3c$diu$1@pyro.tvk.wroc.pl...
> Marcin Kuczera pisze:
>>> I przy większych łączach można było pogrzebać przy ich planetach ;-)

>> Jest kupe sprzętu który działa dobrze, sami mamy troche zarządzalnych
>> d-linków 10cio portowych
>> i jest ok. Jakby przestały wydalać to się je wymieni na coś mocniejszego.
>
> Miałem połączenie 2950G <-> konwerter Planet <-> 2950T.
> Sęk w tym że czasami (1 na tydzień/miesiąc) nie przechodziły dane, link
> był.
> Pomagał reset konwertera.
>
No ale twoja sytuacja nie oznacza ze planety sa do dupy.

do góry

Użytkownik "Marcin Kocur" <m...@g...com.wytnij> napisał w wiadomości
news:g2tnon$1l16$2@news2.ipartners.pl...
> Osoba crazy bejbi napisała na pl.internet.polip:
>
>> Marcin Kocur pisze:
>>
>>> Mam multimo, podłączyłem się 12.06 o 12:32:39 do teraz i jakoś nie
>>> zauważyłem problemów. Strefa 32.
>>
>> na pewno dotyczyło to klientów, którzy zostawiają w GTS >10k
>> miesięcznie takie multimo to nie miało prawa się popsuć.
>>
>
> No ale mówię poważnie, do północy łaził torrent, ani mi IP nie zmieniło,
> ani nic nie przerwało. Połączony też byłem z Deutsche Telekom przez
> cały czas.
>
Chyba nie zrozumiales o co chodzilo przedmowcy :)

do góry

Osoba Radosław HORODNICZY napisała na pl.internet.polip:

>>> na pewno dotyczyło to klientów, którzy zostawiają w GTS >10k
>>> miesięcznie takie multimo to nie miało prawa się popsuć.
>>>
>>
> Chyba nie zrozumiales o co chodzilo przedmowcy :)

Zrozumiałem to jako sarkazm, że moje multimo jest lepsze od łącz
biznesowych GTS-u.

--
Pozdrawiam
Marcin Kocur
http://linux-porady.info - Linux od A do B :]

do góry

Marcin Kocur wrote:

> >>> na pewno dotyczyło to klientów, którzy zostawiają w GTS >10k
> >>> miesięcznie takie multimo to nie miało prawa się popsuć.
> > Chyba nie zrozumiales o co chodzilo przedmowcy :)
> Zrozumiałem to jako sarkazm, że moje multimo jest lepsze od łącz
> biznesowych GTS-u.

raczej że GTSe stawia klientów za 3 dychy ponad klientami za >10k





futszaK

do góry

Użyszkodnik futszaK napisał:

> raczej że GTSe stawia klientów za 3 dychy ponad klientami za >10k


No co? Obecnie jest zazwyczaj tak, że GTS-owy klient za 10 i więcej kPLN na
pęczki wyjmuje bezczelnie temuż GTS-owi klientów za 0,5-1-2-3k. Zatem po
cholerę mają dbać o niego? Zło konieczne, w czystej postaci. Jak se taki
pójdzie w cholerę, tylko się ucieszą. Odrobią na multimo, gdzie nie trzeba
słuchać narzekań, że ewidentnie pasma w węźle brakuje, lub czegoś równie
krępującego, acz dającego się łatwo udowodnić.

--
TOM

do góry

> No co? Obecnie jest zazwyczaj tak, że GTS-owy klient za 10 i więcej kPLN
> na pęczki wyjmuje bezczelnie temuż GTS-owi klientów za 0,5-1-2-3k. Zatem
> po cholerę mają dbać o niego? Zło konieczne, w czystej postaci. Jak se
> taki pójdzie w cholerę, tylko się ucieszą. Odrobią na multimo, gdzie nie
> trzeba słuchać narzekań, że ewidentnie pasma w węźle brakuje, lub czegoś
> równie krępującego, acz dającego się łatwo udowodnić.

no ok, ale zakładasz że ten co odejdzie z GTSu kopnie w kalendarz..
Tyle ze przeważnie odejdzie do kogoś innego a klientów zatrzyma.

No i nadal klienci za 10kpln i więcej są poważnym
elementem w budżecie tej firmy oraz w porfelu klientów działu handlowego.

Zresztą - wszyscy chwalą oddział Katowice. I dobrze, bo ludzie są
kompetentni i mili, ale niestety pracują w korporacji która rządzi się
swoimi
zasadami. I co z tego że im brakuje pasma w węźle jak mogą zapomnieć
o $ na inwestycje w rozbudowe bo komuś z góry to nie pasuje, bo obliczenia
mówią "nie".
Osobiście współczuje im sytuacji gdzie muszą "rżnąć głupa" wymyślając
coraz to nowsze powody opóźnień, przesunieć itd..
Sam zresztą czekałem kiedyś w "nieskończoność" na oferte i jej nie
otrzymałem.
Przypuszczam że dlatego iż nie było tyle wolnego pasma w węźle.. i rozumiem
że woleli mi jej nie wysłać niż wygadywać głupoty.

Niestety, tak to jest jak równowaga pomiędzy działem jakości/technicznym
a finansowym zaczyna się przechylać konkretnie w kierunku finansowego..
I założe się że tym panom słupki rosną mimo tego że klienci odchodzą i
psioczy się na jakość i obsługę.. Ot, inżynieria finansowa.

Marcin

do góry