-
21. Data: 2010-09-12 16:34:45
Temat: Re: [PROSBA] Krew
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> Agent to nadaje:
> > Niestety jaka� infekcja mnie dopad�a. Przezi�bienie w
sensie. Z tym
> > chyba nie moşna? Czy moşna? Sorry za g�upie pytanie, ale
naprawd� nie
> > wiem.
>
> Odda� moşna prawie zawsze ale nie ma takiej potrzeby. Oddasz później,
> kiedy b�dziesz w dobrej formie. Oddawana krew prawie nigdy nie trafia
> bezpo�rednio do wskaznego pacjenta. Pacjent dostanie
w�a�ciw� krew z
> banku krwi a jego zasoby zostan� uzupe�nione od Ciebie.
> Pe�nowarto�ciowe produkty krwiopochodne moşna produkowa�
nawet z krwi
> zaraşonej HIV wi�c przeziebienie nie jest czynnikiem
dyskwalifikuj�cym.
> Chodzi jedynie o Twój dyskomfort bo to jednak os�abia organizm który ma
> akurat swoje problemy.
>
To jak można oddać później to niech odda ten co mu operację będą robili.
Dostanie 4 jednostki ( średnio po 200 zł za jednostkę) to jest winny 8 stów albo
5 jednostek. Po takim apelu może pójść z 20 osób i każdy odda po ćwiartce. A w
czasie operacji może się okazać ze nie było potrzeby dolania do niego krwi. To
ktoś jest łyknięty 2 tysiące. Centrum Osocza czy jak to się nazywa, należące do
kilku polityków musi mieć co przerabiać żeby właściciele dobrze zarabiali.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
22. Data: 2010-09-12 16:35:20
Temat: Re: [PROSBA] Krew
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 12 Sep 2010 12:55:46 +0000 (UTC), Budzik wrote:
>nigdy tego nie zrozumiem.
>oodanie krwi nic nie kosztuje, trwa jakąs godzine.
>A imo to ciagle brakuje krwi.
Wiesz, brakuje albo i nie brakuje, cholera wie jak to jest naprawde.
Na razie nie slyszalem zeby lekarze mowili ze pacjent im umarl bo krwi
zabraklo. Jakos jednak jest.
Inna sprawa ze tato czekal tydzien na operacje, bo trzeba bylo
poczekac az jego grupa krwi przyjdzie. Ciekaw jestem co by bylo gdyby
sie okazalo ze potrzebuje tej krwi wiecej niz nie bylo jego krwi na
stanie.
>Czy znieczulica spoleczna jest az tak duza?
To nie tylko o znieczulice chodzi. Powiedmy ze naszla mnie ochota
zachowac sie spolecznie i oddac krew. Wpisuje w googla "gdzie oddac
krew we wroclawiu" .. i nie znajduje. Wyszukalem w koncu - czynne
pon-pia od 8 do 14-tej.
Ja wyciagam wniosek ze oni mojej krwi nie chca.
To sytuacja sprzed kilku lat, teraz gugiel znajduje, stacja czynna do
18 oraz w soboty. Akcje wyjazdowe ladnie opisane
http://www.rckik.wroclaw.pl/index.php?status=11
Ale w Legnicy to krwi chyba nie chca - czynne do 11. Kiedys bylo
odwrotnie. Moze pracownicy z KGHM wystarczajaco duzo oddaja, zawsze to
sposob na wolny dzien.
J.
-
23. Data: 2010-09-12 16:39:13
Temat: Re: [PROSBA] Krew
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 12 Sep 2010 14:02:21 +0200, Alf/red/ wrote:
>W dniu 2010-09-12 12:17, Stach pisze:
>> jeśli się wystarczająca
>> liczba znajomych dawców nie znajdzie to on jej NIE dostanie??
>
>Opóźniane są planowe operacje, gdzie nie ma zagrożenia życia... i w ten
>sposób kolejka jest rok, na przykład.
Kolejka i tak jest na rok z braku funduszy w NFZ.
Co najwyzej ten z grupa 0 polezy pare dni dluzej, a AB zalatwia w
pierwszej kolejnosci.
J.
-
24. Data: 2010-09-12 16:44:05
Temat: Re: [PROSBA] Krew
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> On Sun, 12 Sep 2010 12:55:46 +0000 (UTC), Budzik wrote:
> >nigdy tego nie zrozumiem.
> >oodanie krwi nic nie kosztuje, trwa jakąs godzine.
> >A imo to ciagle brakuje krwi.
>
> Wiesz, brakuje albo i nie brakuje, cholera wie jak to jest naprawde.
> Na razie nie slyszalem zeby lekarze mowili ze pacjent im umarl bo krwi
> zabraklo. Jakos jednak jest.
>
> Inna sprawa ze tato czekal tydzien na operacje, bo trzeba bylo
> poczekac az jego grupa krwi przyjdzie. Ciekaw jestem co by bylo gdyby
> sie okazalo ze potrzebuje tej krwi wiecej niz nie bylo jego krwi na
> stanie.
>
> >Czy znieczulica spoleczna jest az tak duza?
>
> To nie tylko o znieczulice chodzi. Powiedmy ze naszla mnie ochota
> zachowac sie spolecznie i oddac krew. Wpisuje w googla "gdzie oddac
> krew we wroclawiu" .. i nie znajduje. Wyszukalem w koncu - czynne
> pon-pia od 8 do 14-tej.
> Ja wyciagam wniosek ze oni mojej krwi nie chca.
>
> To sytuacja sprzed kilku lat, teraz gugiel znajduje, stacja czynna do
> 18 oraz w soboty. Akcje wyjazdowe ladnie opisane
> http://www.rckik.wroclaw.pl/index.php?status=11
>
>
> Ale w Legnicy to krwi chyba nie chca - czynne do 11. Kiedys bylo
> odwrotnie. Moze pracownicy z KGHM wystarczajaco duzo oddaja, zawsze to
> sposob na wolny dzien.
>
> J.
>
Kiedyś. Jak państwo handlowało krwią i sprzedawało ją za granicę. Oczywiście to
niedobre socjalistyczne państwo. To krew można było zwyczajnie sprzedać w stacji
krwiodawstwa. Różne kwaśniaki i ich kolesie potrzebują Twojej krwi. Bo dobrze na
niej zarabiają. A najlepiej zarabiają jak jest darmo. Jakoś w niemczech nikomu
nie przeszkadza że można sprzedać swoją krew. Kupują, przerabiają, sprzedają
ichniemu NFZetowi i wszystko gra.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
25. Data: 2010-09-12 16:58:52
Temat: Re: [PROSBA] Krew
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 12 Sep 2010 16:44:05 +0200, kogutek wrote:
>> On Sun, 12 Sep 2010 12:55:46 +0000 (UTC), Budzik wrote:
>> Ale w Legnicy to krwi chyba nie chca - czynne do 11. Kiedys bylo
>> odwrotnie.
>Kiedyś. Jak państwo handlowało krwią i sprzedawało ją za granicę. Oczywiście to
>niedobre socjalistyczne państwo. To krew można było zwyczajnie sprzedać w stacji
>krwiodawstwa. Różne kwaśniaki i ich kolesie potrzebują Twojej krwi. Bo dobrze na
>niej zarabiają. A najlepiej zarabiają jak jest darmo.
Kiedys to raptem pare lat temu.
Nic sie chyba nie zmienilo w kwestii wlascicielstwa, co najwyzej
uruchomiono te stacje frakcjonowania, co to byla osobna afera.
>Jakoś w niemczech nikomu
>nie przeszkadza że można sprzedać swoją krew. Kupują, przerabiają, sprzedają
>ichniemu NFZetowi i wszystko gra.
A mozna ? Bo juz widzialem dementi ze u nich tez jest krwiodawstwo
honorowe.
A nasz NFZ tez summa summarum placi za krew, co najwyzej mniej, bo
surowiec za darmo.
J.
-
26. Data: 2010-09-12 17:04:54
Temat: Re: [PROSBA] Krew
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> On Sun, 12 Sep 2010 16:44:05 +0200, kogutek wrote:
> >> On Sun, 12 Sep 2010 12:55:46 +0000 (UTC), Budzik wrote:
> >> Ale w Legnicy to krwi chyba nie chca - czynne do 11. Kiedys bylo
> >> odwrotnie.
>
> >Kiedyś. Jak państwo handlowało krwią i sprzedawało ją za granicę. Oczywiście to
> >niedobre socjalistyczne państwo. To krew można było zwyczajnie sprzedać w stacji
> >krwiodawstwa. Różne kwaśniaki i ich kolesie potrzebują Twojej krwi. Bo dobrze na
> >niej zarabiają. A najlepiej zarabiają jak jest darmo.
>
> Kiedys to raptem pare lat temu.
> Nic sie chyba nie zmienilo w kwestii wlascicielstwa, co najwyzej
> uruchomiono te stacje frakcjonowania, co to byla osobna afera.
>
> >Jakoś w niemczech nikomu
> >nie przeszkadza że można sprzedać swoją krew. Kupują, przerabiają, sprzedają
> >ichniemu NFZetowi i wszystko gra.
>
> A mozna ? Bo juz widzialem dementi ze u nich tez jest krwiodawstwo
> honorowe.
> A nasz NFZ tez summa summarum placi za krew, co najwyzej mniej, bo
> surowiec za darmo.
>
> J.
>
>
Można w niemczech legalnie sprzedać krew. Honorowe nie zapewnia zapotrzebowania.
Krew jest tam normalnym towarem rynkowym. Jak mają za dużo to cena spada jak za
mało to rośnie. To zdrowy układ. Aspirynę robi się z kartofli. To dlaczego
rolnicy nie oddają honorowo kartofli do fabryki aspiryny?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
27. Data: 2010-09-12 18:53:12
Temat: Re: [PROSBA] Krew
Od: "JanKo" <b...@m...tu>
Agent kogutek nadaje:
> To jak można oddać później to niech odda ten co mu operację będą
> robili.
Po co później? Skoro już jest na stole to niech mu w zamian za krew
nerkę pobiorą w rozliczeniu, skoro nie wozi swojej krwi w samochodzie.
-
28. Data: 2010-09-12 18:55:33
Temat: Re: [PROSBA] Krew
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...
>> nigdy tego nie zrozumiem.
>> oodanie krwi nic nie kosztuje, trwa jakąs godzine.
>> A imo to ciagle brakuje krwi.
>> Czy znieczulica spoleczna jest az tak duza?
>
> Samo oddanie może godzinę. A znaleźć tę stację, dotrzeć tam, a potem
> wrócić? Pamiętaj, że po oddaniu krwi zasadniczo nie powinieneś siadać za
> kierownicą.
samo oddanie, to w odpowiednich miejscach 40 minut.
ale masz racje - dojechac to druga godzina - masakra ... ;-P
-
29. Data: 2010-09-12 18:55:38
Temat: Re: [PROSBA] Krew
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...SPAM_PRECZ.com ...
>>> Pamiętaj, że po oddaniu krwi zasadniczo nie powinieneś siadać za
>>> kierownicą.
>>
>> Ee, bez przesady. Zależy - pierwszy raz jak oddawałem to byłem słaby,
>> następne oddania poszły gładko. To już prędzej na rower bym się bał
>> wsiąść.
>>
>
> Wiesz, teoretycznie po kielichu też niektórzy samochodem jeżdżą.
>
> Skoro za pobrane krwi przysługuje cały wolny dzień, to oznacza to, że
> człowiek nie jest w pełni sprawny.
>
oddawałes kiedys krew?
imo to wszystko zalezy od organizmu - ja np. nie mam zadnego problemu z
wykonywaniem normalnych czynnosci i nigdy nie przyszło mi do gowy brac dnai
wolnego za oddanie krwi.
A jazda samochodem - cóz - groźniejsze jest zmeczenie.
-
30. Data: 2010-09-12 18:55:39
Temat: Re: [PROSBA] Krew
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik kogutek k...@v...pl ...
>> >> Z ciekawości, jak to wygląda?
>> >> Pacjent potrzebuje krwi, żeby przeżyć i jeśli się wystarczająca
>> >> liczba znajomych dawców nie znajdzie to on jej NIE dostanie??
>> >>
>> > Wiadomo że dostanie, ale jakoś trzeba bank krwi zapełniać, więc
>> > takie akcje mają miejsce. Też oddawałem krew dla koleżanki która
>> > miała mieć przeszczep wątroby i wiadomo było że to czy oddam krew
>> > czy nie nie determinuje jej operacji.
>> >
>> nigdy tego nie zrozumiem.
>> oodanie krwi nic nie kosztuje, trwa jakąs godzine.
>> A imo to ciagle brakuje krwi.
>> Czy znieczulica spoleczna jest az tak duza?
> Nie znieczulica tylko ktoś sobie super interes zrobił na darmowym
> surowcu.
niewatpliwie twoja odpowiedz jest pieknym przykładem tej znieczulicy.