-
21. Data: 2013-08-10 18:32:39
Temat: Re: Oznakowanie samochodu z fotoradarem?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Lewis,
Saturday, August 10, 2013, 3:20:07 PM, you wrote:
[...]
> Niepokój społeczny to i tak mamy jak co 3 młody polak zastanawia się
> jak sprawić by starczyło do wypłaty...
Nie jestem młody i od zawsze się zastanawiam, jak sprawić, żeby do
wypłaty starczyło. To normalne, niestety.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
22. Data: 2013-08-10 18:35:20
Temat: Re: Oznakowanie samochodu z fotoradarem?
Od: Uncle Pete <p...@a...waw.pl>
>> We Francji akurat ponastawiali fotoradarów i teraz na autostradach
>> lewy pas grzecznie jedzie 130-135.
>
> Jak jest deszcz to może tak.....
W deszcz nie jeździłem, więc nie powiem. Swoją drogą dziwiłem się, jak
udało się ujarzmić naród tak kochający wolność )))
-
23. Data: 2013-08-10 22:27:26
Temat: Re: Oznakowanie samochodu z fotoradarem?
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 10.08.2013 14:28, Jacek pisze:
> Nie wiem, jak ten problem rozwiązać, ale wiem na pewno, że nie przez
> kalkowanie przepisów ani tym bardziej nie przez szaleństwo fotoradarowe.
> Jacek
ja wiem jak! obowiązkowy współudział w OC. Np do pierwsze 100 tyś płaci
sprawca. łącznie z kosztami leczenia. A sooory, w Polsce leczenie jest
gratris, za błędy kierowców płaci społeczeńśtwo. no to się nic nieda
zrobić. no ale sory, społeczeństow, a właściwie jego władza musi miec
jakiś hamulec na bezmyślnych: fotoradary....
ToMasz
-
24. Data: 2013-08-10 22:32:22
Temat: Re: Oznakowanie samochodu z fotoradarem?
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
> Niepokój społeczny to i tak mamy jak co 3 młody polak zastanawia się jak
> sprawić by starczyło do wypłaty...
założyć firmę i "sprzedawać" swoje umiejętności. Niema umiejętności? do
szkoły się chodziło spędzić z kumplami czas? sory - dzieciństwo jest
bezstresowe, życie nie. Skoro większość polaków ma pracę, to tym którzy
nie mają najwyraźniej czegoś brakuje. może chęci?
ToMasz
-
25. Data: 2013-08-10 23:08:07
Temat: Re: Oznakowanie samochodu z fotoradarem?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 10 Aug 2013 22:32:22 +0200, ToMasz napisał(a):
>> Niepokój społeczny to i tak mamy jak co 3 młody polak zastanawia się jak
>> sprawić by starczyło do wypłaty...
> założyć firmę i "sprzedawać" swoje umiejętności. Niema umiejętności? do
> szkoły się chodziło spędzić z kumplami czas? sory - dzieciństwo jest
To nie takie proste.
> bezstresowe, życie nie. Skoro większość polaków ma pracę, to tym którzy
> nie mają najwyraźniej czegoś brakuje. może chęci?
A moze tej pracy jest ile jest, jak sie jedni chetni zatrudnia,to
innych zwolnia ? :-)
J.
-
26. Data: 2013-08-10 23:32:05
Temat: Re: Oznakowanie samochodu z fotoradarem?
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2013-08-10 22:27, ToMasz pisze:
> ja wiem jak! obowiązkowy współudział w OC. Np do pierwsze 100 tyś płaci
> sprawca. łącznie z kosztami leczenia. A sooory, w Polsce leczenie jest
> gratris, za błędy kierowców płaci społeczeńśtwo. no to się nic nieda
> zrobić. no ale sory, społeczeństow, a właściwie jego władza musi miec
> jakiś hamulec na bezmyślnych: fotoradary....
Tobie się tylko wydaje, że wiesz. Sytuacje nie są czarno-białe i nie
zawsze jest 100% winy po jednej stronie. Sam miałem wypadek, gdzie
włóczyli mnie po sądach i w końcu w drugiej instancji po chyba 6
rozprawach sąd stwierdził, że wina jest po stronie tego, co we mnie
wjechał, ALE w niewielkim stopniu także po mojej, gdyż (ponieważ
powiedziałem, że zachowanie kierującego wydało mi się podejrzane) mogłem
przypuszczać, że zrobi jakiś niebezpieczny manewr (w tym wypadku zetnie
zakręt i pojedzie lewym pasem) i powinienem zatrzymać się.
Jakbym się zatrzymał a tamten dowalił do mnie stojącego, to sąd pewnie
by stwierdził, że widząc j.w. powinienem zjechać do rowu albo się
katapultować.
Tak więc przemyśl to sobie jeszcze
Jacek
-
27. Data: 2013-08-11 08:58:05
Temat: Re: Oznakowanie samochodu z fotoradarem?
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 10.08.2013 23:08, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 10 Aug 2013 22:32:22 +0200, ToMasz napisał(a):
>>> Niepokój społeczny to i tak mamy jak co 3 młody polak zastanawia się jak
>>> sprawić by starczyło do wypłaty...
>> założyć firmę i "sprzedawać" swoje umiejętności. Niema umiejętności? do
>> szkoły się chodziło spędzić z kumplami czas? sory - dzieciństwo jest
>
> To nie takie proste.
zgoda
>
>> bezstresowe, życie nie. Skoro większość polaków ma pracę, to tym którzy
>> nie mają najwyraźniej czegoś brakuje. może chęci?
>
> A moze tej pracy jest ile jest, jak sie jedni chetni zatrudnia,to
> innych zwolnia ? :-)
również zgoda, ale Ty tutaj rozmawiasz o ludziach którzy mają zdolność
ruszania rękami i inteligencje gimnazjalisty? Bo z mechanikiem,
kafelkarzem czy nawet sprzedawcą (nie w markecie) tak nie zrobisz!
Znam kilku takich, którzy pracowali (nie w markecie) budowali czyjąś
firmę harowali jak osły, po czym słyszeli że podwyżki nie będzie bo
trzeba spłacać leasing za chryslera lub skode superb, chociaż sami
jeździli starym citroenem c15 (ksywa szkaradek). Wiesz co zrobili?
założyli swoje firmy.
typ człowieka? Wszyscy zarabiali jakąś kasę w okolicach szkoły średniej,
czy zawodówki. umieli naprawiać, majsterkowali, nie chodzili na
dyskoteki, nie ubierali się jak Bieber. Połowa z nich studiowała dopiero
w czasie pracy.....
ToMasz
Ps
TAKIE duże bezrobocie jest w polsce spowodowane tym, że ludzie nie
potrafią w pracy "wypracować" 1200zł. skoro nie potrafią, to aby
sytuacje uzdrowić trzeba:
1 - zmusić ich do pracy, do optymalizacji działań. ale to jest
ingerencja w wolność człowieka. PAństwo powinno pomagać w zakładaniu
firm, w zarabianiu, w udupianiu nieuczciwej konkurencji, a nie rozdawać
zasiłki - jak robi
2. skoro "osiołki" nie potrafią wypracować 1200 to ile potrafią? Może
800? może 600? Więc zlikwidujmy minimalną płace, a wtedy będziemy mieli
zerowe bezrobocie ( minus banda leni). Tak wiem 600zł to g... nie
wypłata, ale zero zł za siedzenie w domu i chlanie wódy to lepszy
biznes? Wynika że tak.
-
28. Data: 2013-08-11 09:10:30
Temat: Re: Oznakowanie samochodu z fotoradarem?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "ToMasz" <n...@n...neostrada.pl>
>> Nie wiem, jak ten problem rozwiązać, ale wiem na pewno, że nie przez
>> kalkowanie przepisów ani tym bardziej nie przez szaleństwo fotoradarowe.
>> Jacek
> ja wiem jak! obowiązkowy współudział w OC. Np do pierwsze 100 tyś płaci
> sprawca. łącznie z kosztami leczenia. A sooory, w Polsce leczenie jest
> gratris, za błędy kierowców płaci społeczeńśtwo. no to się nic nieda
> zrobić. no ale sory, społeczeństow, a właściwie jego władza musi miec
> jakiś hamulec na bezmyślnych: fotoradary....
Puknij się w głowę. Ludzie popełniają błędy i żaden fotoradar ani
współudział tego nie zmieni.
-
29. Data: 2013-08-11 17:51:14
Temat: Re: Oznakowanie samochodu z fotoradarem?
Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere>
On 2013-08-10 14:56, megrims wrote:
> Ja się zastanawiam nad jedną rzeczą. Jak się we
> Francji ludziom coś nie spodoba, to wychodzą na ulicę
> i sprawdzają jak się opony palą. W Grecji kiedyś
> co 10 km na jakiejś drodze postawili fotoradary.
> W ciągu 2 tygodni wszystkie zostały spalone albo
> ostrzelane z broni palnej. My to jednak grzeczni
> jesteśmy.
We Francji na ulice wychodzą głównie bezrobotni z przedmieść metropolii.
Grecja jest skrajnie popieprzonym krajem - nie warto się w ogóle porównywać.
Polska jest krajem normalnym. Ludzie idą do roboty zamiast robić burdy.
Jak chcesz sobie popalić trochę opon na ulicy, to zapisz się do związku
zawodowego. Najbliższe palenie chyba w październiku.
pozdrawiam,
Piotr Kosewski
-
30. Data: 2013-08-11 22:01:34
Temat: Re: Oznakowanie samochodu z fotoradarem?
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2013-08-11 17:51, Piotr Kosewski pisze:
> On 2013-08-10 14:56, megrims wrote:
>> Ja się zastanawiam nad jedną rzeczą. Jak się we
>> Francji ludziom coś nie spodoba, to wychodzą na ulicę
>> i sprawdzają jak się opony palą. W Grecji kiedyś
>> co 10 km na jakiejś drodze postawili fotoradary.
>> W ciągu 2 tygodni wszystkie zostały spalone albo
>> ostrzelane z broni palnej. My to jednak grzeczni
>> jesteśmy.
>
> We Francji na ulice wychodzą głównie bezrobotni z przedmieść metropolii.
> Grecja jest skrajnie popieprzonym krajem - nie warto się w ogóle
> porównywać.
>
> Polska jest krajem normalnym. Ludzie idą do roboty zamiast robić burdy.
> Jak chcesz sobie popalić trochę opon na ulicy, to zapisz się do związku
> zawodowego. Najbliższe palenie chyba w październiku.
Palić opony na ulicy to lubię, ale jak są na felgach i auto ma 400+ KM