Takie info:

http://next.gazeta.pl/next/7,151003,21884996,miliono
we-straty-polskiej-spolki-przez-bledy-w-systemie-wys
ylala.html#BoxBizImg

Ktos wie kto jest za ten bałagan odpowiedzialny? Pytam z nadzieja że
kilku abitniejszych programistów w przyszłości nie trafi do firmy
odpowiedzialnej za takie dziadostwo. Może warto żeby ślad pozostał jak w
przypadku Nabino.

do góry

(ze względu na ataki na mnie ostro cenzuruję)

ja też mam pytanie, czy na tym lotnisku to programuje się w JAVA#?

do góry

Tak to jest jak się zna jedynie Java lub C# lub PHP i nie wie co się robi z
komputerem, bo przecież teraz już systemu dwójkowego i assemblera (takich staroci)
nie warto uczyć!
Miało być nowocześnie? Jest nowocześnie!!! A że pacjent nie przeżył? - to co z tego!
Ważne, że operacja się udała i kaska zgarnięta!

do góry

On Wed, 31 May 2017 21:05:45 -0700 (PDT), s...@g...com wrote:
> Tak to jest jak się zna jedynie Java lub C# lub PHP i nie wie co
si?=
> ? robi z komputerem, bo przecież teraz już systemu dwójkow=


A co to ma do?

Możliwości są dwie: system był ok; system nie był ok.

Jeżeli użytkownicy np. wpisywali śmieci in, to mieli śmieci out.
System nie jest winny.

Jeżeli system był spartolony konkursowo, też możliwe, to akurat nie
dlatego że użyta była Java czy cokolwiek. I że jak napisać to w
COBOLU to byłoby bez błędów.

Trzecia możliwość: system ok, ludzie ok, ale wałki zarządu i kiepskie
kierownictwo plus cokolwiek... Więc zwalić na informatyków.

do góry

Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:fa4a7cb7-2c1f-4bec-b7f3-8058151e5793@googlegrou
ps.com...
> Tak to jest jak się zna jedynie Java lub C# lub PHP i nie wie co się robi z
komputerem, bo
> przecież teraz już systemu dwójkowego
> i assemblera (takich staroci) nie warto uczyć!
> Miało być nowocześnie? Jest nowocześnie!!! A że pacjent nie przeżył? - to co z
tego! Ważne, że
> operacja się udała i kaska zgarnięta!

Informatyczna małpa z brzytwa (czyli Ty z Twoją "znajomością" assemblera) narobi
wiecej szkód
niż informatyczne "dziecko" (student lub prosto po studiach) używające Javy, C# czy
nawet PHP.

Bezpieczniejsze/wyższopoziomowe języki programowania są głównie po to, aby chronic
właśnie
przed małpami.
Z "dziecka" sie wyrasta. Z małpy nigdy. "Dziecko" to normalny stan/etap rozwoju.
Małpa to nienaprawialny/niezmienialny stan umysłu - ot takie "obrzeża" developerki
(nikt się
małpami nie przejmuje, ani nie bierze ich na poważnie, choć pooglądać w celach
rozrywkowych
napewno warto:).

PS: Właśnie sobie próbuję przypomnieć kiedy ostatnio potrzebna mi była znajomość
systemu dwójkowego/notacji uzupełnieniowej do 2/ONP itp. Hm...

Dinozaur

do góry

On Tuesday, May 30, 2017 at 10:04:34 PM UTC+2, Sebastian Biały wrote:
> Takie info:
>
> http://next.gazeta.pl/next/7,151003,21884996,miliono
we-straty-polskiej-spolki-przez-bledy-w-systemie-wys
ylala.html#BoxBizImg
>
> Ktos wie kto jest za ten bałagan odpowiedzialny? Pytam z nadzieja że
> kilku abitniejszych programistów w przyszłości nie trafi do firmy
> odpowiedzialnej za takie dziadostwo. Może warto żeby ślad pozostał jak w
> przypadku Nabino.

Zdawkowy opis tego problemu, właściwie tylko skutki. Ciekawsza
byłyby analiza źródeł błędów, szczególnie, że system miał przejść
testy wewnętrzne. Tak to jest zgadywanka.

w.

do góry

Użytkownik "AK" <n...@n...net> napisał w wiadomości
news:ogofaf$h2b$1@node1.news.atman.pl...

> Informatyczna małpa z brzytwa (czyli Ty z Twoją "znajomością" assemblera)

..i w kwestii wytlumaczenia (bo faktycznie wyszlo mi niezrecznie bo personalnie)

Nie krytykuje Ciebie jako Osobe, ale zjawisko "malpy z brzytwa",
czyli cos rownie czestego jak "mlody gniewny ze znajomoscia - zwykle pobiezna -
PHP/Java/etc"
i rownie groznego/IMHO niewlasciwego: czyli "malpi ciag" do rzeczy niskopoziomowych
okraszony
uzasadneniem, ze "tak trza!" i "to jest wlasciwy/stary dobry kierunek".
Otoz IMHO bzdura!. Jest tak samo zly jak "przewartosciowany" (a tak mnaprawde
zakompleksiony)
"mlody gniewny"/"wyksztalcony" z Duzych Miast.

Dinozaur

do góry

On Thu, 1 Jun 2017 09:21:50 +0200, "AK" <n...@n...net> wrote:
> Informatyczna małpa z brzytwa (czyli Ty z Twoją "znajomością"
assemblera) narobi wiecej szkód
> niż informatyczne "dziecko" (student lub prosto po studiach)
używające Javy, C# czy nawet PHP.

I w tym się mylisz. Szkody (w sensie jakoś tam wymiennym) nie są
skorelowane z użytymi narzędziami. Zwykle, gdy pojawi się nowy język,
przez pewien czas nie ma heroicznej katastrofy. Dlatego np. może się
wydawać że C# jest lepszy niż Fortran. (Ale np. kicha co do obsługi
wyborów samorządowych to akurat program w C#.)

Nawet jeżeli w Javie piszę się przyjemniej niż w Asemblerze, to i tak
obowiązuje zasada: system rozwija się i rośnie a ograniczeniem jest
niemożliwość ogarnięcia jego przez programistów.


> Bezpieczniejsze/wyższopoziomowe języki programowania są głównie po
to, aby chronic właśnie
> przed małpami.

Bzdura

do góry

On Thu, 1 Jun 2017 09:21:50 +0200, "AK" <n...@n...net> wrote:
> PS: Właśnie sobie próbuję przypomnieć kiedy ostatnio potrzebna mi
była znajomość
> systemu dwójkowego/notacji uzupełnieniowej do 2/ONP itp. Hm...

A mi się przydała jakieś parę tygodni temu: algorytm się uprościł po
zapisaniu czegoś tam w systemie trójkowym. Ale oczywiście przy
pisaniu bazy danych magazynu szlauchów i kaloszy to zbędne, ;)

do góry

Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał:

> A mi się przydała jakieś parę tygodni temu: algorytm się uprościł po zapisaniu
czegoś tam w
> systemie trójkowym. Ale oczywiście przy pisaniu bazy danych magazynu szlauchów i
kaloszy to
> zbędne, ;)

Wspołczuję Ci (Norek?). Mnie sie niezwykle rzadko przydaje, choc
nigdy nie dotknalem informatyki "kanalizacyjnej".

Dinozaur

do góry