w moim ulubionym hobby pojawiła się nowa instytucja której wcześniej nie
znałem - developers...

bardzo mnie to ciekawi i ryzykując atak liderów zapytam:
czym zajmują się developers?

do góry

a developers team i developers to to samo?

do góry

On 5/6/2017 8:21 PM, w systemie siła 'POPIS/EU wrote:
> czym zajmują się developers?

Tym:

https://www.youtube.com/watch?v=Vhh_GeBPOhs

do góry

o ja cię kręcę,
ale od czego on się tak spocił?
zmusili go może do generowania wniosków końcowych z europejskich teorii
wolnościowych?

do góry

On 06.05.2017 20:21, w systemie siła 'POPIS/EU wrote:
> czym zajmują się developers?

służąca do przekształcenia obrazu utajonego na naświetlonym materiale
światłoczułym w obraz powstały z przetworzonej substancji
światłoczułej.

bartekltg

do góry

strasznie, żeś to Panie zintelektualizował... faktycznie, jak ktoś to
łapie, to mu się zdecydowany grant należy...

do góry

On 07.05.2017 13:23, w systemie siła 'POPIS/EU wrote:
> strasznie, żeś to Panie zintelektualizował... faktycznie, jak ktoś to
> łapie, to mu się zdecydowany grant należy...
>

Idzie myśliwy do lasu na niedźwiedzia. Chodzi, chodzi, aż znalazł.
Celuje, strzela, a miś nic. Podchodzi do myśliwego i mówi:
- Myśliwy, albo mi obciągniesz albo cię pożałujesz!
Myśliwy rad nie rad, spełnił polecenie misia. Ale postanowił się
zemścić. Następnego dnia wziął strzelbę i podszedł misia na 50 metrów i
strzelił. Dym rozwiał się, a niedźwiedź stoi przed myśliwym i znów:
- Albo mi obciągniesz, albo pożałujesz.
No i cóż, myśliwy znów się poświęcił. Tym razem postanowił za wszelką
cenę zabić misia. Poszedł do sklepu i kupił taką prawdziwą, maszynową
giwerę. Następnego ranka myśliwy podszedł misia na 10 metrów, wyselowł,
oddał 200 strzałów, magazynek pusty. Zadowolony czeka, aż się dym
rozwieje, aby oporządzić zwierzynę. Nagle czuje pukanie w ramię. Obraca
się, a tam stoi niedźwiedź i mówi:
- Ty myśliwy, ty tu chyba nie na polowanie przychodzisz...

bartekltg

do góry

wsiadłem sobie ostatnio do jakiegoś warszawskigo tramwaju "ku wolności",
obok mnie stoi dwóch chłopaków tak ze 22 lata, jakoś tak odwróciłem łeb
w ich kierunku, a oni zaczęli się całować... myślałem, że się
porzygam... traumę mam do dzisiaj... to chyba jacyś wyznawcy tuska i
gronkiewicz waltz...

do góry

no, jest pierwsza przymiarka

jest pierwsza teoria, że mamy do czynienia z liderami uniwersytetu w
siedlcach... potwierdzenie "ten debil nic nie potrafi w temacie
programowania, więc udaje kozaka, ostro próbując grać znawcę w jakichś
zupełnie nieistotnych dyskusjach"

do góry

podobno istnieje jakiś mega dobry kawał o suwaku logarytmicznym,
niestety raczy się mnie tylko wnioskami końcowymi, że dobry, a treści
nigdy nie poznałem - więc jakby Ktoś kojarzył kawał o suwaku
logarytmiczny - to zachęcam do podzielenia się...

do góry