-
1. Data: 2019-11-27 15:24:52
Temat: Osuszacz do garażu
Od: Bolko <s...@g...com>
Wujek ma Citroena C4 z 2004 roku.
Przejechane 100 kkm
Od nowości w jednych rękach.
Nie bity.
Codziennie wyjeżdża do pracy 10 km i z powrotem.
Garażowany.
Myty i czesany przynajmniej raz w tygodniu.
Jak bym nie miał rodziny to bym kupił z zamkniętymi oczami.
I trzeba było OBA progi zrobić!!!!
Z innej bajki ja trzymam jedno auto w garażu.
Przedtem robiło koło 20 kkm i pod względem rdzy "standardowe zużycie"
Ale od dwóch lat to auto więcej stoi w garażu niż jeżdzi
I poszedłem zobaczyć auto.
W wakacje coś tam jeżdziło.
I w ciągu tych dwóch lat to co zrobiła rdza z samochodem to coś niesamowitego.
Pytanie czy są jakieś osuszacze do garażu czy coś?
-
2. Data: 2019-11-27 15:52:34
Temat: Re: Osuszacz do garażu
Od: dantes <d...@q...com>
Dnia Wed, 27 Nov 2019 06:24:52 -0800 (PST), Bolko napisał(a):
> Wujek ma Citroena C4 z 2004 roku.
> Przejechane 100 kkm
> Od nowości w jednych rękach.
> Nie bity.
> Codziennie wyjeżdża do pracy 10 km i z powrotem.
> Garażowany.
> Myty i czesany przynajmniej raz w tygodniu.
> Jak bym nie miał rodziny to bym kupił z zamkniętymi oczami.
>
> I trzeba było OBA progi zrobić!!!!
>
>
>
>
> Z innej bajki ja trzymam jedno auto w garażu.
> Przedtem robiło koło 20 kkm i pod względem rdzy "standardowe zużycie"
>
> Ale od dwóch lat to auto więcej stoi w garażu niż jeżdzi
>
> I poszedłem zobaczyć auto.
> W wakacje coś tam jeżdziło.
> I w ciągu tych dwóch lat to co zrobiła rdza z samochodem to coś niesamowitego.
>
> Pytanie czy są jakieś osuszacze do garażu czy coś?
Jest ale lepsza stal na karoserię. Lepsza to znaczy taka, która nie
koroduje sama z siebie. Ale to się nie opłaca producentom.
I zauważyli to już klepiący "malucha".
A garaż masz szczelny? Żeby go "osuszać". Czy tez zamierzasz
suszyć sąsiadce rozwieszone na podwórku pranie?
-
3. Data: 2019-11-27 17:51:18
Temat: Re: Osuszacz do garażu
Od: Bolko <s...@g...com>
> A garaż masz szczelny? Żeby go "osuszać". Czy tez zamierzasz
> suszyć sąsiadce rozwieszone na podwórku pranie?
No mam bramę garażową (roletową) z fartuchem gumowym na dole
wiec powinno być ok.
-
4. Data: 2019-11-27 18:58:22
Temat: Re: Osuszacz do garażu
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 27-11-2019 o 15:24, Bolko pisze:
> Wujek ma Citroena C4 z 2004 roku.
> Przejechane 100 kkm
> Od nowości w jednych rękach.
> Nie bity.
> Codziennie wyjeżdża do pracy 10 km i z powrotem.
> Garażowany.
> Myty i czesany przynajmniej raz w tygodniu.
> Jak bym nie miał rodziny to bym kupił z zamkniętymi oczami.
>
> I trzeba było OBA progi zrobić!!!!
Jeśli garaż ogrzewany, to już wiesz dlaczego.
Nie ma lepszych warunków dla rdzy.
-
5. Data: 2019-11-27 18:59:21
Temat: Re: Osuszacz do garażu
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 27-11-2019 o 17:51, Bolko pisze:
>
>> A garaż masz szczelny? Żeby go "osuszać". Czy tez zamierzasz
>> suszyć sąsiadce rozwieszone na podwórku pranie?
>
> No mam bramę garażową (roletową) z fartuchem gumowym na dole
> wiec powinno być ok.
Ale wilgoć przywozisz codziennie na samochodzie, więc jak to sobie
wyobrażasz?
-
6. Data: 2019-11-27 19:32:16
Temat: Re: Osuszacz do garażu
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 27.11.2019 o 15:24, Bolko pisze:
> Pytanie czy są jakieś osuszacze do garażu czy coś?
Osuszaczy jest do wyboru multum. IMO sens osuszacza byłby tylko wtedy,
jak autem jeździsz co kilka dni, aby zdążyło wyschnąć i postać w suchym.
Jak jeździsz codziennie, to nie zdąży wyschnąć.
No i, jak już koledzy piszą ogrzewanie wyłączyć.
Ja miałem początkowo potężny kaloryfer w garażu, potem żal mi się
zrobiło, że grzeje pomieszczenie, gdzie się przebywa kilka minut
dziennie, więc go zakręciłem. Odkręcałem tylko na czas, jak coś w garażu
robiłem, ale nie zawsze miało to sens, bo jak kocioł akurat nie pracował
(sterownik), to kaloryfer i tak nie grzał. Ostatecznie kaloryfer poszedł
do likwidacji.
Różnica w wyjechaniu na ulicę autem nagranym do 20 stopni, a takim,
które ma stopni 10 jest bez znaczenia dla kierowcy, a korozja woli ciepło.
Co do osuszaczy to między Trotec TTK 120 za 1500 zł o wydajności 30 l na
dobę a jakimś za 200 zł o wydajności 1 litra masz całą gamę pośrednich.
Jacek
-
7. Data: 2019-11-27 20:02:36
Temat: Re: Osuszacz do garażu
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Cavallino" qrmdfs$euj$1$C...@n...chmurka.net
> Jeśli garaż ogrzewany,
Ogrzewanie to jednocześnie osuszanie.
https://www.google.pl/search?q=Wykres+Molliera
Zimą ogrzewany garaż może być suchuteńki,
jeśli na zewnątrz jest mróz a samochód
niezbyt często wwozi masy śniegu i błota.
(przed wjazdem -- warto obijać to, co zwisa za kołami)
> to już wiesz dlaczego.
> Nie ma lepszych warunków dla rdzy.
Latem (30°C i 80% ww) osuszacz za kilka hpln może w jedną
godzinę wylać z garażu ze 3 litry wody, pobierając kilkaset
Wh energii elektrycznej...
Koszt niewielki. Osuszacz nie musi być cichy itd...
-=-
Można też dać sam nawiew czystego powietrza...
-=-
Dobre blachy to stal ocynkowana lub ocynkowana i oaluminiowana. ;)
Ponoć dachy z ocynkowanej blachy wytrzymują ponad 30 lat, zaś
z blachy ocynkowanej i oaluminiowanej -- ponad 50 lat...
Ale sceptycy zauważają, że dachy nie są solone itp... ;)
aluocynk/alucynk i ocynk
Pierwszy lepszy link, za który nie ja odpowiadam:
https://www.steelprofil.eu/budownictwo-i-stal/alucyn
k_aluzinc_definicja_i_zastosowanie/
blacha pokryta powłoką alucynkową (stopem alucynku) zwana potocznie
Alucynkiem (Aluzinc/Alucynk). Stop ten ma następujące proporcje:
aluminium 55,0%
cynk 43,4%
krzem 1,6%
Powłoka ochronna nie musi być szczelna -- tworzy z żelzem/stalą
ogniwo elektryczne zapobiegające korodowaniu, jako że korozja
żelaza/stali to raczej proces elektrochemiczny...
Można też ;) żelazo/stal ocynować (cyną) -- aby przyspieszyć korozję stali... ;)
https://www.naukowiec.org/tablice/chemia/szereg-elek
trochemiczny--napieciowy-pierwiastkow_362.html
Stal to ~stop żelaza i węgla...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stal
Stosowne dodatki do stali (nikiel i chrom chociażby) czynią
stal niemal niezdatną do korodowania w normalnych warunkach. ;)
http://www.stalenierdzewne.pl/712/stal-nierdzewna-a-
stal-kwasoodporna
-=-
Po co producent ma silić się na niezniszczalność nadwozia? -- skoro
za 20 lat dzisiejszy najnowszy samochód będzie przestarzały tak
mocno, iż być może nie wjedzie nigdzie poza pustynią... ;)
Samoloty są zwykle długowieczne... ;)
(ale w powietrze rzadko bywa solone...)
Audi bywa samochodem aluminiowym... ;)
[ale byle przydrożna berezyna oświęcimska go pokona?...]
Skoro stal jest ochraniana przez
aluminium -- aluminium niekoniecznie jest odporne... ;)
Wystarczy zobaczyć, co powstanie ze złączenia aluminium
i miedzi -- choćby w instalacji elektrycznej czy ciepłowniczej. ;)
Znów pierwszy lepszy link:
https://budujemydom.pl/instalacje/ogrzewanie-podlogo
we-i-grzejniki/porady/13796-dlaczego-nie-nalezy-lacz
yc-miedzi-i-aluminium-w-instalacji
szeregu napięciowego metali. Im większa różnica potencjałów,
tym gorzej dla instalacji. Al (elektroda aluminiowa) ma potencjał
minus 1,66 V, a CU (elektroda miedziana) plus 0,521 V. Między nimi
powstaje różnica potencjałów tworząca ogniwo. Atomy aluminium ulegają wyrywaniu...
-=-
IMO najlepsze są karoserie samochodowe wykonane z włókien węglowych i szklanych. ;)
Może z tytanu... ;)
Ale znam przykład węglowego samochodu, po którym została jedynie qpa czegoś
czarnego... ;)
Kierowca przeżył -- wrak samochodu (po ścięciu kilkuset metrów ogrodzenia
autostradowego)
nie przypominał żadnego samochodu...
-=-
IMO fajnie byłoby mieć tani samochód z elektrycznym napędem
(aby nie wymieniać zbyt często płynów ustrojowych i filtrów)
wykonany głównie z tworzyw odpornych na korozję i odpornych
na odkształcenia... ;)
Trabant chyba był odporny na korozję... ;)
-=-
BTW elektryczności...
Chyba firma Michelin zademonstrowała kiedyś koło zawierające:
- silnik elektryczny stosownej mocy
- tradycyjny hamulec
- hamulec odzyskujący energię elektryczną
- układy typu ABS/ASR/ESP/itd...
- wymienną oponę pneumatyczną
- felgę
i zaproponował budowanie samochodów opartych o 4 takie koła
niezależnie sterowane tak, by ze sobą bezproblemowo współpracowały...
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/
-
8. Data: 2019-11-27 20:15:26
Temat: Re: Osuszacz do garażu
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Jacek" qrmffg$fv1$1$J...@n...chmurka.net
> Trotec TTK 120 za 1500 zł o wydajności 30 l na dobę
30 l/dobę? -- w jakich warunkach? (temperatura i ww.)
3 l/h z wilgotnego (30°C i 80% ww.) powietrza to wynik
**taniego** osuszacza -- wiem, bo mam i używam o kilku
lat, choć zwykle ;) nie aż w tak mokrym środowisku. Za
ten osuszacz zapłaciłem kilka stówek plnów w LM. Można
bez trudu kupić znacznie wydajniejsze...
30 l/dobę to jakaś pomyłka!!!
(chyba, że z suchego powietrza, ale po co suszyć suche?...)
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/
-
9. Data: 2019-11-27 21:16:39
Temat: Re: Osuszacz do garażu
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 27.11.2019 o 20:15, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> 30 l/dobę to jakaś pomyłka!!!
> (chyba, że z suchego powietrza, ale po co suszyć suche?...)
Zobacz ten opis:
https://tinyurl.com/u6stmob
30 l/dobę, to przecież bardzo dużo.
Jakby osuszacz miał zbiornik na wodę wielkości wiadra, to trzeba by
latać 3 razy na dobę wylewać. Chyba nie ma przenośnych osuszaczy z
odpływem do kanalizacji.
Jacek
-
10. Data: 2019-11-27 21:21:10
Temat: Re: Osuszacz do garażu
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 27.11.2019 19:32, Jacek wrote:
> Różnica w wyjechaniu na ulicę autem nagranym do 20 stopni, a takim,
> które ma stopni 10 jest bez znaczenia dla kierowcy, a korozja woli ciepło.
Nie korozja lubi ciepło, tylko jak zimną blachą wjeżdżasz do ciepłego
pomieszczenia, to na całym aucie skrapla się para wodna.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz