Dzień dobry, podpowiedzcie proszę co robię źle. Taki kawałek schematu:


Arduino 220 MOC3020X
pin8 ------
o--------| |--------[1 4]------o
------ ----[2 ] > lampa błyskowa
| [ 6]------o
|
-----
---
-

I taki kawałek kodu:

#define flsashPin 8

int impuls = 5;


setup() {

pinMode(flashPin, OUTPUT);
digitalWrite(flashPin, LOW);

}

loop()

Serial.print("flashPin status: ");
Serial.println(digitalRead(flashPin));

digitalWrite(flashPin, HIGH);

Serial.print("flashPin status: ");
Serial.println(digitalRead(flashPin));

delay(impuls);

digitalWrite(flashPin, LOW);

Serial.print("flashPin status: ");
Serial.println(digitalRead(flashPin));

}

Serial.print() pokazuje kolejno - 0, 1, 0, czyli tak jak być powinno,
ale flash się nie wyzwala. Sprawdzane na dwóch różnych lampach z
napięciem na stopce ok 12V i ok 22V.
Także wydłużenie czasu trwania impulsu (nawet do kilku sekund) nic nie
zmienia - flash nie reaguje.
Poza tym obie lampy działają prawidłowo.

P.S. Na wszelki wypadek, jakby się rozsypał ascii-artowy schemacik:

Arduino pin 8 połączony przez rezystor 220 omów do nóżki 1 układu
MOC3020X. Nóżka 2 połączona do masy. Stopka lampy podłączona
bezpośrednio do wyjść 4 i 6 układy MOC3020X.

P.S.2 Zastosowanie innych optotriaków, sugerowanych w innym wątku, nic
nie zmienia - lampa się nie wyzwala.

Z góry dziękuję za sugestie.

--
Michał

do góry

> podpowiedzcie proszę co robię źle.

Przyjrzyj się parametrowi "Input Current to Trigger" (30 mA).

do góry

W dniu 23.02.2019 o 11:47, Michal M. Lechanski pisze:
> Dzień dobry, podpowiedzcie proszę co robię źle. Taki kawałek schematu:
>
>
> Arduino 220 MOC3020X
> pin8 ------
> o--------| |--------[1 4]------o
> ------ ----[2 ] > lampa błyskowa
> | [ 6]------o
> |
> -----
> ---
> -

A jeśli zamiast lampy podłączysz LEDa z opornikiem i bateryjką?

P.P.

do góry

użytkownik Michal M. Lechanski napisał:
> Co robię źle?

https://www.xenonflashtubes.com/img/cms/xenon-flasht
ube-principle.gif

Na Ct musi zgromadzić się wystarczający ładunek żeby
dać prund na transformator, ot co.

> Serial.print() pokazuje kolejno - 0, 1, 0

No tak, ale przy wypełnieniu 50% raz Ct jest ładowany, a raz rozładowywany
i niekoniecznie musi zgromadzić minimalny ładunek. Daj wypełnienie 1%.
Tam na Ct musi być ze 200V.

> MOC3020X.


Bardzo ryzykowne rozwiązanie, nigdzie takiego nie ma, co może oznaczać jedno, taki
optortiak zbyt wolno rozładuje kondensator Ct, albo zwyczajnie padnie.
W rozwiązaniach zwykłych masz Ct podłączony bezpośrednio do stopki
lampy gdzie aparat zwykłymi blaszkami go zwiera z masa, w rozwiązaniach
profesjonalnych masz optotriak który steruje tyrystorem:
https://obrazki.elektroda.pl/70_1231575984.jpg


> Sprawdzane na dwóch różnych lampach z
napięciem na stopce ok 12V i ok 22V.

Napięcie jakie wskaże miernik zależy od wartości R1 na schemacie który
wrzuciłem i od rezystancji wewnętrznej twojego miernika.
Po ludzku - twój pomiar jest źle wykonany, tam jest 350-450V
a nie 22V, przy 22V nie było by szans na wyzwolenie błysku.

do góry

Podlacz do diody w optotriaku bateryjke ze stosownym opornikiem i zobacz czy odpali
lampe.

do góry

> Także wydłużenie czasu trwania impulsu (nawet do kilku sekund) nic nie
> zmienia - flash nie reaguje.
> Poza tym obie lampy działają prawidłowo.
sprawdź czy podanie napięcia na diodę optotriaka wyzwala lampę. sprawdź
czy samo arduino z programem zamiast optotriaka potrafi zamrugać diodą

> P.S.2 Zastosowanie innych optotriaków, sugerowanych w innym wątku, nic
> nie zmienia - lampa się nie wyzwala.
co by się stało gdyby tam był przekaźnik?

ToMasz

do góry

W dniu 23.02.2019 o 12:37, b...@g...com pisze:
> użytkownik Michal M. Lechanski napisał:
>> Co robię źle?
>
> https://www.xenonflashtubes.com/img/cms/xenon-flasht
ube-principle.gif

Ten schemat to tylko pokazuje zasadę działania, taki układ, z tym że
uzupełniony prostownikiem, był w starych lampach zasilanych bezpośrednio
z sieci. I w takich lampach rzeczywiście napięcie na stopce mogło sięgać
nawet 400V.
Od wielu lat (a mam do czynienia z różnymi lampami niemal 40 lat) takich
rozwiązań się raczej nie stosuje - układ wyzwalania jest
niskonapięciowy, zresztą z danych producentów aparatów wynika, że chyba
żaden współczesny aparat nie może być używany ze starymi lampami z
wysokim napięciem na stopce. cały rozumek by się takiej kamerze usmażył...

>> MOC3020X.

> Bardzo ryzykowne rozwiązanie, nigdzie takiego nie ma, co może oznaczać jedno, taki
optortiak zbyt wolno rozładuje kondensator Ct, albo zwyczajnie padnie.

może ryzykowne, dlatego na wszelki wypadek zastosowałem optotriak - żeby
oddzielić układ sterujący od wykonawczego.

> W rozwiązaniach zwykłych masz Ct podłączony bezpośrednio do stopki

Jak pisałem wyżej - już od dawna nie stosuje się takich rozwiązań.

>> Sprawdzane na dwóch różnych lampach z
> napięciem na stopce ok 12V i ok 22V.
>
> Napięcie jakie wskaże miernik zależy od wartości R1 na schemacie który
> wrzuciłem i od rezystancji wewnętrznej twojego miernika.
> Po ludzku - twój pomiar jest źle wykonany, tam jest 350-450V
> a nie 22V, przy 22V nie było by szans na wyzwolenie błysku.

Znaczy producenci aparatów i lamp błyskowych nie potrafią zmierzyć
napięcia na stopce, kiedy podają wartość tego napięcia na poziomie
kilku-kilkunastu voltów?

--
Michał

do góry

W dniu 23.02.2019 o 13:20, ToMasz pisze:

> co by się stało gdyby tam był przekaźnik?

Wdaje mi się że mogłoby to działać. Choć nie jestem pewien czy
przekaźnik za każdym razem zadziała z takim samym opóźnieniem - a
właśnie opóźnienie wyzwolenia lampy jest tutaj krytyczne.
Różnice tego opóźnienia na poziomie 10 milisekund mają już znaczenie.

--
Michał

do góry

W dniu 23.02.2019 o 15:33, Michal M. Lechanski pisze:
> W dniu 23.02.2019 o 12:37, b...@g...com pisze:
>> użytkownik Michal M. Lechanski napisał:
>>> Co robię źle?
>>
>> https://www.xenonflashtubes.com/img/cms/xenon-flasht
ube-principle.gif
>
> Ten schemat to tylko pokazuje zasadę działania, taki układ, z tym że
> uzupełniony prostownikiem, był w starych lampach zasilanych bezpośrednio
> z sieci. I w takich lampach rzeczywiście napięcie na stopce mogło sięgać
> nawet 400V.
> Od wielu lat (a mam do czynienia z różnymi lampami niemal 40 lat) takich
> rozwiązań się raczej nie stosuje - układ wyzwalania jest
> niskonapięciowy, zresztą z danych producentów aparatów wynika, że chyba
> żaden współczesny aparat nie może być używany ze starymi lampami z
> wysokim napięciem na stopce. cały rozumek by się takiej kamerze usmażył...

Pentax ma tyrystor i wytrzymuje stare lampy. Przez zapomnienie
zamontowałem starego Unomata do K5II i wszystko działało.

P.P.

do góry

W dniu 23.02.2019 o 15:39, Michal M. Lechanski pisze:
> W dniu 23.02.2019 o 13:20, ToMasz pisze:
>
>> co by się stało gdyby tam był przekaźnik?
>
> Wdaje mi się że mogłoby to działać. Choć nie jestem pewien czy
> przekaźnik za każdym razem zadziała z takim samym opóźnieniem - a
> właśnie opóźnienie wyzwolenia lampy jest tutaj krytyczne.
> Różnice tego opóźnienia na poziomie 10 milisekund mają już znaczenie.

Stosowałem rozwiązanie z optortiakiem, działa to z praktycznie każdą
lampą. Co więcej, działa połowa optotriaka, po odcięciu części z LEDem
uzyskuje się fotocelę :-)

P.P.

do góry