-
1. Data: 2015-05-20 10:14:04
Temat: Opony Yokohama
Od: EiNStEiN <e...@i...pl>
Witam
Poprzedni właściciel wymienił z przodu komplet opon letnich jakieś 2
lata temu, z tyłu zaś założone są opony letnie oryginalne z 2007 roku,
tak jak rok produkcji samochodu. Autko to Toyota Yaris. Tył z racji
wieku jest już do wymiany, co robić zatem z oponami z przodu? Czy lepiej
kupić 4 szt. nowe i "stare" przednie 2 opony oddać gumiarzowi za parę
złotych? Aktualnie na felach są 185/60R15 Yokohama, czy zatem coś
lepszego polecacie w tej kwocie cenowej?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2015-05-20 11:02:42
Temat: Re: Opony Yokohama
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2015-05-20 o 10:14, EiNStEiN pisze:
> Tył z racji
> wieku jest już do wymiany,
Oponiarze wmówili kierowcom, że opona starsza, niż 5 lat to już
"zagrożenie w ruchu lądowym". Większość w to wierzy i biznes się kręci.
Zasadnicza sprawa, to warunki w jakich opony spędziły te ostatnie 8 lat.
Jeżeli na słońcu i mają widoczną siateczkę spękań, to nie ma o czym
gadać. Jeżeli auto było garażowane i opony nie miały za dużo ekspozycji
na destrukcyjne promieniowanie UV ze słońca, to nie widzę żadnych
powodów do wymiany (poza czysto finansowymi).
Jacek
-
3. Data: 2015-05-20 11:56:58
Temat: Re: Opony Yokohama
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2015-05-20 o 11:02, Jacek pisze:
> W dniu 2015-05-20 o 10:14, EiNStEiN pisze:
>
>> Tył z racji
>> wieku jest już do wymiany,
> Oponiarze wmówili kierowcom, że opona starsza, niż 5 lat to już
> "zagrożenie w ruchu lądowym". Większość w to wierzy i biznes się kręci.
> Zasadnicza sprawa, to warunki w jakich opony spędziły te ostatnie 8 lat.
> Jeżeli na słońcu i mają widoczną siateczkę spękań, to nie ma o czym
> gadać. Jeżeli auto było garażowane i opony nie miały za dużo ekspozycji
> na destrukcyjne promieniowanie UV ze słońca, to nie widzę żadnych
> powodów do wymiany (poza czysto finansowymi).
> Jacek
>
Hmm no jakoś nie chciałbym jeździć na starszej niż 5 lat oponie
zwłaszcza tzw zimowej, która w warunkach do których została stworzona
zaczyna zachowywać się gorzej niż nowa "letnia"
--
Pozdrawiam
Lewis
-
4. Data: 2015-05-20 12:34:03
Temat: Re: Opony Yokohama
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Lewis" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mjhlpa$4em$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2015-05-20 o 11:02, Jacek pisze:
>> Tył z racji wieku jest już do wymiany,
>> Oponiarze wmówili kierowcom, że opona starsza, niż 5 lat to już
>> "zagrożenie w ruchu lądowym". Większość w to wierzy i biznes się
>> kręci.
>> Zasadnicza sprawa, to warunki w jakich opony spędziły te ostatnie 8
>> lat.
>> Jeżeli na słońcu i mają widoczną siateczkę spękań, to nie ma o czym
>> gadać. Jeżeli auto było garażowane i opony nie miały za dużo
>> ekspozycji
>> na destrukcyjne promieniowanie UV ze słońca, to nie widzę żadnych
>> powodów do wymiany (poza czysto finansowymi).
>Hmm no jakoś nie chciałbym jeździć na starszej niż 5 lat oponie
>zwłaszcza tzw zimowej, która w warunkach do których została stworzona
>zaczyna zachowywać się gorzej niż nowa "letnia"
Bez przesady, na starszych letnich ludzie jezdzili, i jakos te opony
nie pekaja, ani do rowu nie zjezdzaja.
Nawet jak sa widocznie spekane - bo to tylko na powierzchni.
Natomiast co do zimowek ... ADAC kiedys badal, i wyszlo mu ze starsze
sa gorsze, zalezy jeszcze od rodzaju opony, warunkow itp.
Ale czy mozna ADAC wierzyc ?
J.
-
5. Data: 2015-05-20 12:50:20
Temat: Re: Opony Yokohama
Od: EiNStEiN <e...@i...pl>
W dniu 2015-05-20 o 12:34, J.F. pisze:
> Użytkownik "Lewis" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mjhlpa$4em$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 2015-05-20 o 11:02, Jacek pisze:
>>> Tył z racji wieku jest już do wymiany,
>>> Oponiarze wmówili kierowcom, że opona starsza, niż 5 lat to już
>>> "zagrożenie w ruchu lądowym". Większość w to wierzy i biznes się kręci.
>>> Zasadnicza sprawa, to warunki w jakich opony spędziły te ostatnie 8 lat.
>>> Jeżeli na słońcu i mają widoczną siateczkę spękań, to nie ma o czym
>>> gadać. Jeżeli auto było garażowane i opony nie miały za dużo ekspozycji
>>> na destrukcyjne promieniowanie UV ze słońca, to nie widzę żadnych
>>> powodów do wymiany (poza czysto finansowymi).
>
>> Hmm no jakoś nie chciałbym jeździć na starszej niż 5 lat oponie
>> zwłaszcza tzw zimowej, która w warunkach do których została stworzona
>> zaczyna zachowywać się gorzej niż nowa "letnia"
>
> Bez przesady, na starszych letnich ludzie jezdzili, i jakos te opony nie
> pekaja, ani do rowu nie zjezdzaja.
> Nawet jak sa widocznie spekane - bo to tylko na powierzchni.
>
> Natomiast co do zimowek ... ADAC kiedys badal, i wyszlo mu ze starsze sa
> gorsze, zalezy jeszcze od rodzaju opony, warunkow itp.
>
> Ale czy mozna ADAC wierzyc ?
>
> J.
>
Ale mówimy o oponach letnich!!
-
6. Data: 2015-05-20 13:41:58
Temat: Re: Opony Yokohama
Od: "samochodowy" <j...@w...pl>
>>>> Tył z racji wieku jest już do wymiany,
>>>> Oponiarze wmówili kierowcom, że opona starsza, niż 5 lat to już
>>>> "zagrożenie w ruchu lądowym". Większość w to wierzy i biznes się kręci.
>>>> Zasadnicza sprawa, to warunki w jakich opony spędziły te ostatnie 8
>>>> lat.
>>>> Jeżeli na słońcu i mają widoczną siateczkę spękań, to nie ma o czym
>>>> gadać. Jeżeli auto było garażowane i opony nie miały za dużo ekspozycji
>>>> na destrukcyjne promieniowanie UV ze słońca, to nie widzę żadnych
>>>> powodów do wymiany (poza czysto finansowymi).
Mój przykład jest taki:
Mechelin Primacy opony z 2009, made in germany, użytkowane od 2010r.
W tym sezonie mają po zamianie przód tył, po ok. 5,5 - 6 mm bieżnika.
Michelin ma to do siebie, że robi "miękkie" boki opony.
Chyba dlatego raczej wszystkie które miałem, mimo że nie były jakoś
nadzwyczajnie
nastawione na ekspozycję słoneczną mają spękania po bokach i z bliska
wyglądają jakby były sparciałe.
Jechałem na nich 140km/h na autostradzie przez kilka godzin.
Czy powinienem je już zuytylizować z uwagi na te spękania?
Powietrza nie ubywa, opony dobrze się wyważają, nie ma żadnego bicia itp.
-
7. Data: 2015-05-20 13:47:50
Temat: Re: Opony Yokohama
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "samochodowy" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mjhrua$epd$...@n...vectranet.pl...
>Mój przykład jest taki:
>Mechelin Primacy opony z 2009, made in germany, użytkowane od 2010r.
>W tym sezonie mają po zamianie przód tył, po ok. 5,5 - 6 mm bieżnika.
>Michelin ma to do siebie, że robi "miękkie" boki opony.
>Chyba dlatego raczej wszystkie które miałem, mimo że nie były jakoś
>nadzwyczajnie
>nastawione na ekspozycję słoneczną mają spękania po bokach i z bliska
>wyglądają jakby były sparciałe.
>Jechałem na nich 140km/h na autostradzie przez kilka godzin.
>Czy powinienem je już zuytylizować z uwagi na te spękania?
Opona sie nie trzyma na gumie na boczkach, tylko na kordzie pod ta
guma ukrytym.
Ktorego stan nie ma nic wspolnego ze sparcialym wygladem ..
J.