W dniu 2018-06-20 o 10:11, T. pisze:
> W dniu 2018-06-19 o 21:04, kk pisze:
>> W dniu 2018-06-19 o 15:00, Myjk pisze:
>>> Tue, 19 Jun 2018 05:41:08 -0700 (PDT), Iguan_007
>> ...
>>
>>>> No i latanie z kablem juz nie jest takie atrakcyjne jak
>>>> samochod ladujacy sie bezobslugowo na parkingu :)
>>>
>>> I tak lepsze to niż jeżdżenie na stację. ;) Ja tam nie widzę problemu,
>>> wysiadam, po drodze do drzwi łapię kabel i podpinam. Zresztą z druta
>>> także
>>> chłodzę auto przed jazdą, a i w zimie będę grzać kabinę z druta (bo
>>> taniej
>>> niż z paliwa). Panele na dachu pewnie by nie wyrobiły z mocą w lato, w
>>> zimie można zapomnieć w ogóle o uzysku do jechania/grzania... Może do
>>> jakiejś kaliforni to ma sens, a my jak zwykle w ciemnej dupie. :P
>>
>> Twizy zimą ? Nie świruj :-)
>
> To nawet drzwi nie ma :-)
> T.

Ale za to można stopą hamować :-)

do góry

W dniu 2018-06-20 o 11:03, Myjk pisze:
> Tue, 19 Jun 2018 20:36:55 +0200, kk
>
>> To dla wygody jest a nie kasy.
>
> To gdzie ta wygoda w zimie jak gucio się naładuje?

Zimą nie ma, ale to tak jak z otwieranym dachem cabrio, mnie zupełnie
nie przeszkadza.

>
>> Jak ? W deskach na kanale ? I to będzie w ogóle tańsze
>> od panela ? Taki panel jak do Twizy kosztuje 500zł.
>
> Przecież to się dla wygody robi a nie dla kasy. :P
>

Ty chciałeś by było tańsze a ja wygodne. No i deski są wygodne.

do góry

W dniu 2018-06-20 o 14:21, Myjk pisze:
> Wed, 20 Jun 2018 14:12:35 +0200, nadir
>
>> Artykuł jest z 2010 roku, jakoś nie słychać żeby od tamtej pory ludzie w
>> domach i mieszkaniach przechodzili masowo z gazu na benzynę do
>> gotowania. Wolą się truć?
>
> Ludzie przechodza masowo na indukcję (uwaga, zasilane prądem). Tylko
> ignoranci twierdzący że jedzenie z gazu smakuje lepiej i jeszcze więksi
> ignoranci uważający że z indukcji jest drożej, i że czyszczenie
> kuchenki/okapu/szafek i przypalonych ogniem garów nie stanowi ŻADNEGO
> problemu, dalej trwają przy syfiastym gazie do gotowania. Aspekt zamainy
> gazu na benzynę do gotowania w świetle dyskusji o silnikach przez
> grzeczność zupełnie pominę.
>

Idąc za ciosem ... jakie proponujesz rozwiązanie do grzania wody prądem ?

do góry

Przypomnij gdzie i kiedy tak napisalem. Jesli juz to napisalem ze biedni wola butle
bo im sie wydaje ze taniej bo jak nie zaplaca rachunku z gazowni to ich nikt nie
straszy ponagleniami odsetkami i abstrakcyjnie wysokimi oplatami za zalozenie
licznika po zdjeciu za niezaplacone rachunki.

do góry

Thu, 21 Jun 2018 02:33:15 +0200, kk

> Idąc za ciosem ... jakie proponujesz rozwiązanie do grzania wody prądem ?

Jak w przypadku samochodu, wszystko zależy od zużycia. Ile idzie wody?

Najtaniej inwestycyjnie bojler + G12W + programator czasowy. Jak umiesz i
lubisz rzeźbić, to można do tego dołożyć mały solar na lato (może jeszcze
coś dopłacają?). Jeśli już masz zbiornik CWU z wężownicą (nie mylić z
płaszczem), można do niego dokupić pompę ciepła do CWU (Hewalex można
dostać za 3 koła) to jeszcze chłodem na mieszkanie dmuchnie -- mało bo mało
ale zawsze coś.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Thu, 21 Jun 2018 02:28:37 +0200, kk

> Zimą nie ma, ale to tak jak z otwieranym dachem cabrio, mnie zupełnie
> nie przeszkadza.

Nie przeszkadza że nie odjedziesz, bo panele na dachu nie naładują w zimie
auta?

> Ty chciałeś by było tańsze a ja wygodne. No i deski są wygodne.

Dlatego zaproponowałem wygodne rozwiązanie ładowania w domu, które dzięki
panelom na dachu i odbiorze energii z gniazdka działa CAŁY rok a nie tylko
przez 6-8 miesięcy w roku.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2018-06-20 o 14:21, Myjk pisze:

> Ludzie przechodza masowo na indukcję (uwaga, zasilane prądem).

Ani nie masowo, ani nie na indukcję. Jak ktoś ma w bloku moc
przyłączeniową na poziomie 3-5kW, to czy to z płytą grzeją czy
indukcyjną nie poszaleje. Dlatego już wiele lat temu zamontowano w
takich blokach gaz.

> Tylko
> ignoranci twierdzący że jedzenie z gazu smakuje lepiej i jeszcze więksi
> ignoranci uważający że z indukcji jest drożej, i że czyszczenie
> kuchenki/okapu/szafek i przypalonych ogniem garów nie stanowi ŻADNEGO
> problemu, dalej trwają przy syfiastym gazie do gotowania.

To teraz odwiedź kilka hoteli, restauracji czy barów i powiedz ich
właścicielom, że są ignorantami.

> Aspekt zamainy
> gazu na benzynę do gotowania w świetle dyskusji o silnikach przez
> grzeczność zupełnie pominę.

Dlaczego, skoro spaliny z benzyny są zdrowsze niż te od gazu? A że
drogo, no ekologia i dbanie o zdrowie musi kosztować.

do góry

W dniu 2018-06-21 o 09:16, Myjk pisze:
> Thu, 21 Jun 2018 02:33:15 +0200, kk
>
>> Idąc za ciosem ... jakie proponujesz rozwiązanie do grzania wody prądem ?
>
> Jak w przypadku samochodu, wszystko zależy od zużycia. Ile idzie wody?
>
> Najtaniej inwestycyjnie bojler + G12W + programator czasowy. Jak umiesz i
> lubisz rzeźbić, to można do tego dołożyć mały solar na lato (może jeszcze
> coś dopłacają?). Jeśli już masz zbiornik CWU z wężownicą (nie mylić z
> płaszczem), można do niego dokupić pompę ciepła do CWU (Hewalex można
> dostać za 3 koła) to jeszcze chłodem na mieszkanie dmuchnie -- mało bo mało
> ale zawsze coś.
>

Jakie bojlery ?! Jakie solary ?! Jakie pompy ciepła ?! Jakie
programatory czasowe ?!

To w bloku jest. Mam kuchnię i "junkersa". Mam przebudować łazienkę i
jakbym wyeliminował te dwa odbiorniki to gazu bym w ogóle nie musiał
prowadzić i rzadziej by mi po chałpie chodzili obcy ludzie. Jakiś
ogrzewacz przepływowy i ta kuchnia indukcyjna. Tak mnie natchnęło po tej
twojej kuchni. W sumie zgrabny, niezbyt duży boiler mógłby być. Jakby
miał rozmiary i kształt piecyka to czemu nie. Ale ja jeszcze nie mam
taryfy nocnej. Może tylko chciałbym by ten boiler był na tyle
inteligentny by nie grzał jak mnie nie ma. Ale w sumie zysk nie będzie
tu imponujący. No i kwestia instalacji, która nie jest pod duże
odbiorniki. W domu mogę poprowadzić, ale poza robi się kolejny problem.

Ważne by rano wsiąść do samochodu umytym. Bo wiatr owszem owiewa, ale
nie tak by pot zwiać :-)

do góry

W dniu 2018-06-21 o 09:21, Myjk pisze:
> Thu, 21 Jun 2018 02:28:37 +0200, kk
>
>> Zimą nie ma, ale to tak jak z otwieranym dachem cabrio, mnie zupełnie
>> nie przeszkadza.
>
> Nie przeszkadza że nie odjedziesz, bo panele na dachu nie naładują w zimie
> auta?

W Twizy ? No nie przeszkadza bo Twizy zimą nie jeździ :-) Podobnie nie
przeszkadza istnienie otwieranego dachu w cabrio, który zimą jeździ.

No dobra, mógłbym jeżdzić zimą, ale blisko mam i i tak nic nie ogrzewa
mi się na takim dystansie to jak

>
>> Ty chciałeś by było tańsze a ja wygodne. No i deski są wygodne.
>
> Dlatego zaproponowałem wygodne rozwiązanie ładowania w domu, które dzięki
> panelom na dachu i odbiorze energii z gniazdka działa CAŁY rok a nie tylko
> przez 6-8 miesięcy w roku.
>

Jakim domu ?! Mam co najwyżej garaż w którym jest kanał zakrywany
deskami. Po co miałbym to przerabiać na całoroczne ładowanie indukcyjne
jak Twizy jest tyko na lato ? :-) Nawet gdybym jeździł nim zimą to chcę
te deski mieć by zachwycać się podwoziem. :-)

do góry

Thu, 21 Jun 2018 10:08:50 +0200, nadir

>> Ludzie przechodza masowo na indukcję (uwaga, zasilane prądem).
> Ani nie masowo, ani nie na indukcję.

Tylko na co, na benzynę?

> Jak ktoś ma w bloku moc przyłączeniową na poziomie 3-5kW,

...to sobie może zwiększyć. Ale większość i tak nadal twierdzi, że z gazu
taniej (no i w sumie fakt, bo jak się ma rurę z gazem, to nowa kuchenka
gazowa jest tańsza) i lepiej (sic!) smakuje. Że się "trochę" syfi, trudno.

> to czy to z płytą grzeją czy indukcyjną nie poszaleje.
> Dlatego już wiele lat temu zamontowano w
> takich blokach gaz.

Wiele lat temu zamontowano w blokach gaz, bo:
a) był tani
b) nie było wtedy indukcji

> To teraz odwiedź kilka hoteli, restauracji czy barów
> i powiedz ich właścicielom, że są ignorantami.

Już twoje zapytanie dlaczego ludzie nie zmieniają gazu na benzynę do
gotowania było nasączone absurdem, teraz to już kompletnie odpłynąłeś z
głupkowatym porównaniem. Zapytaj się jeszcze dlaczego dostawcy mają
samochody transportowe z takimi dużymi pakami, skoro mogą jeździć Sejczento
który jest oszczędniejszy i wszędzie się zmieści.

> Dlaczego, skoro spaliny z benzyny są zdrowsze niż te od gazu?
> A że drogo, no ekologia i dbanie o zdrowie musi kosztować.

Po pierwsze podpal benzynę na palniku tak jak gaz, z wysterowaniem, z
zachowaniem zasad bezpieczeństwa, etc. Po drugie spalanie w silniku to inna
bajka niż swobodne spalanie. Zadajesz tak głupkowate pytania, że płakać się
chce.

Fakt jest taki, że jak ktoś chce zdrowo, czysto i tanio gotować, to
zamontuje indukcję (zamiast montować gaz, szczególnie jak dopiero staje
przed wyborem).

--
Pozdor
Myjk

do góry