-
1. Data: 2017-11-02 16:05:58
Temat: Odsiarczanie
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Są różne opinie na temat odsiarczania zasiarczonego akumulatora
kwasowo-ołowiowego. Czy wg Waszego doświadczenia odsiarczanie cokolwiek
daje, czy to tylko voodoo? Jeśli daje, to jaką metodą? Impulsową (a jeśli
tak, to jaka częstotliwość, bo są opinie, że 50Hz, a są takie, że i 2MHz)?
Ładowanie znikomym prądem? Celowe przeładowanie impulsami (jak krótkimi,
co między nimi - rozładowywanie, nic? Jakie napięcie, jaki prąd)? Wymiana
elektrolitu na wodę, kilka cykli, i zalanie świeżego elektrolitu? Jeszcze
inna metoda?
Mam trochę padniętych akumulatorów i zastanawiam się, czy nie spróbować
przedłużyć im trochę życia. Wiem że nówek z nich nie będzie, ale nie musi
być.
Zastanawiam się, czy np. nie ładować akumulatora w cyklach - 1A ładowania
przez 100ms, 100mA rozładowania przez 400ms... zbudowałbym sobie taką
ładowarkę, tylko najpierw chcę wiedzieć, jak dokładnie ma działać, żeby
była najskuteczniejsza.
I tak, schematy z sieci znam, bo przejrzałem, ale chodzi mi o praktyczne
podejście - czyli czy ktoś może potwierdzić, że taka-a-taka metoda u niego
zadziałała, a inna nie?
Bonusowe pytanie - jak sprawdzić pojemność akumulatora? Wyobrażam sobie,
żeby naładować go do maksimum, a potem rozładowywać stałym prądem przez
jakiś czas i zmierzyć czas, po którym akumulator osiągnie jakieś napięcie.
Jakie to napięcie? 1.8V / celę?
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
-
2. Data: 2017-11-02 17:06:02
Temat: Re: Odsiarczanie
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-11-02 o 16:05, Adam Wysocki pisze:
> Są różne opinie na temat odsiarczania zasiarczonego akumulatora
> kwasowo-ołowiowego. Czy wg Waszego doświadczenia odsiarczanie cokolwiek
Wg mnie najlepszy temat z przykładami i odpowiedziami masz tutaj
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1222255-450.h
tml.
--
Pozdr
Janusz
-
3. Data: 2017-11-02 17:18:05
Temat: Re: Odsiarczanie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Adam Wysocki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:otfc8m$14e$1$g...@n...chmurka.net...
>Są różne opinie na temat odsiarczania zasiarczonego akumulatora
>kwasowo-ołowiowego. Czy wg Waszego doświadczenia odsiarczanie
>cokolwiek
>daje, czy to tylko voodoo? Jeśli daje, to jaką metodą? Impulsową (a
>jeśli
>tak, to jaka częstotliwość, bo są opinie, że 50Hz, a są takie, że i
>2MHz)?
>Ładowanie znikomym prądem? Celowe przeładowanie impulsami (jak
>krótkimi,
>co między nimi - rozładowywanie, nic? Jakie napięcie, jaki prąd)?
>Wymiana
>elektrolitu na wodę, kilka cykli, i zalanie świeżego elektrolitu?
>Jeszcze
>inna metoda?
>Mam trochę padniętych akumulatorów i zastanawiam się, czy nie
>spróbować
>przedłużyć im trochę życia. Wiem że nówek z nich nie będzie, ale nie
>musi
>być.
IMO - voodoo.
Tzn tylko czas stracisz na odsiarczanie, a one i tak wkrotce padna.
A przy okazji sobie cos zniszczysz kwasem.
Ale jak masz z 10 tych akumulatorw plus bezpieczne pomieszczenie do
eksperymentow ... mozesz sie pobawic, posprawdzac rozne teorie ...
>Bonusowe pytanie - jak sprawdzić pojemność akumulatora? Wyobrażam
>sobie,
>żeby naładować go do maksimum, a potem rozładowywać stałym prądem
>przez
>jakiś czas i zmierzyć czas, po którym akumulator osiągnie jakieś
>napięcie.
>Jakie to napięcie? 1.8V / celę?
A jakie to akumulatory - rozruchowe od samochodow, trakcyjne, jakies
zelowe od UPS ?
Rozruchowym rozladowanie szkodzi, wiec staralbym sie mozliwie plytko.
J.
-
4. Data: 2017-11-03 00:12:36
Temat: Re: Odsiarczanie
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 02.11.2017 o 16:05, Adam Wysocki pisze:
> Są różne opinie na temat odsiarczania zasiarczonego akumulatora
> kwasowo-ołowiowego. Czy wg Waszego doświadczenia odsiarczanie cokolwiek
nie wiem skąd różne. odsiarczanie działa super, gdy w akumulatorze są
płyty ołowiowe. płyty, czyli produkcja coś w okolicach drugiej wojny
światowej. Dzisiejsze akumulatory mają zamiast płyt coś w okolicy gąbki,
pumeksu, czyli taka struktura porowata. Z wewnątrz tego czegoś nic nie
wyciągniesz, a jak już jakimś cudem się to uda, to to, co pozostanie,
nie będzie spełniało żadnych parametrów.
Tyle po odsiarczaniu kiklu akumulatorów. coś to da, ale do życia w aucie
ich nie przywróci. co gorsza, może się okazać (przy mało inteligentnym
"prostowniku") że "normalnym" napięciem akumulatora stanie sie np
16-17volt.
ToMasz