Czesc wszystkim,

Zdaje sobie sprawe, ze byc moze bedzie to wrozenie z fusow, ale moze
ktos mial juz podobny problem i bedzie w stanie podac jakies typy,
zanim mechanik wykorzystujac moje niewiedze wymieni mi pol samochodu.

Otoz podczas przyspieszania czesto (nie zawsze) slychac dziwny odglos,
tak jakby ktos przejechal patykiem po szprychach w obracajacym sie
kole rowerowym. Spotkalem na necie okreslenie grzechotanie, ale ja bym
tego tak nie nazwal, choc jest troche do tego podobne. Objaw nasila
sie w czasie niskich temperatur (np. gdy jest -10 to slychac prawie
zawsze, jak jest tak lekko powyzej 0 to tak pol na pol) oraz na
niskich biegach (czym nizszy bieg tym wieksza szansa ze wystapi).
Dodatkowo po przekroczeniu 2000rpm zanika (zapewne w aucie robi sie
glosniej i nie slychac), zanika takze po zrzuceniu na luz (niezaleznie
od predkosci) oraz po odjeciu gazu.

Oczywiscie pierwszym podejrzanym jest przegub, ale w trakcie googlania
wyszlo, ze podejrzana jest takze skrzynia. A moze jest to naturalne
(np. gestnieje olej w skrzyni i stad to stukanie) ? Ma ktos inne
typy ? Pacjent to Panda 1.2 z 2006r., dzwiek slychac na 90% od strony
lewego przedniego kola.

--
Pozdrawiam
Grzesiek