W związku z pretensjami ze strony domowników, że z "cywilnego" auta
robię ciężarówkę, zdecydowałem się kupić jakieś używane coś, o
zwiększonej pojemności bagażowej i stosownym do polskich dróg
zawieszeniu. Trafił się sprzedający z Octavią 2.0, benzyna, z
automatyczną skrzynią biegów, najazdem 170 tys. km. Te 2000 ccm i
benzyna mi nie przeszkadzają, bo potrzebne mi auto na doraźne wypady "po
cóś" w okolicy i raz na jakiś miesiąc w dłuższą trasę - ortopedycznego
obuwia nie używam, więc zwiększone względem innych modeli, zużycie
paliwa mnie jakoś nie odstrasza. No, kwestia - o ile, jest jak
najbardziej istotna. ;-)
Wiadomości na temat tego modelu - r.2000, SLX, automat, v=2000 ccm,
kombi - w sieci za wiele nie ma, pomijając wikipedyczne, które z
praktyką za wiele wspólnego nie mają. Miał ktoś może okoliczność z
takimi wózkami - coś na temat skrzyni biegów, trudnego do kontrolowania
zużycia paliwa, awaryjności? Generalnie pasowałoby mi - bo w stanie
niezłym, niewytłuczone, bez pryszczy, wygląda na niemalowane (nie
sprawdzane), komora i podwozie suche, kopytko jakies tam jest (żebym
sraczki nie dostawał przy wyprzedzaniu jakiegoś Litwina).
Ile u waszych mechaników kosztuje dla przykładu wymiana paska rozrządu w
takim modelu?
Kiedy wymienić pompę paliwa...

Sorry - pytania się mnożą - ale taki mamy rynek, czy klimat. Whatever. :-)