-
41. Data: 2020-06-23 09:08:20
Temat: Re: Ocena mocy nieznanego transformatora - jak?
Od: jacek <j...@w...pl>
W dniu 2020-06-23 o 02:01, Izaura pisze:
> On 2020-06-20 22:16, jacek wrote:
>> W dniu 2020-06-20 o 01:29, Izaura pisze:
>>> On 2020-06-19 13:17, J.F. wrote:
>>>> Użytkownik "Izaura" napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:5eebd84c$0$512$6...@n...neostrada.
pl...
>>>> On 2020-06-18 07:32, J.F. wrote:
>>>>> Dnia Thu, 18 Jun 2020 02:44:34 +0200, Izaura napisał(a):
>>>> [...]
>>>>>>>>>>> Toroidy to już inna bajka i tam może się palić w kilka sekund po
>>>>>>>>>>> zwarciu...
>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Co akurat swietnie pokazuje, ze rdzen nie ogranicza mocy,
>>>>>>>>>> skoro ten
>>>>>>>>>> sam rdzen potrafi przeniesc jej znacznie wiecej.
>>>>>>>
>>>>>>>>> Jednak, do pewnej granicy...
>>>>>>>
>>>>>>>> Owszem, jest to jednak wiecej niz nominalna moc transformatora,
>>>>>>>> czasem
>>>>>>>> duzo wiecej.
>>>>>>>> Wiec sa jeszcze inne czynniki :-)
>>>>>>>
>>>>>>> //a co w tym wypadku znaczy 'nominalna moc transformatora'?
>>>>>
>>>>>> Zazwyczaj taka, ktorą transformator moze przenosic przez dowolnie
>>>>>> dlugi czas.
>>>>>> Ale bywaja wyjatki.
>>>>
>>>>> //a straty...?
>>>>> Ogolnie rzecz ujmujonc, sprawnosc... kiedy jest najwienksza...?
>>>>
>>>> Tak czy inaczej - producent projektuje transformator, dobiera rdzen,
>>>> pisze jakas moc - nominalną, a potem sie okazuje, ze transformator
>>>> potrafi duzo wiecej.
>>>> Wiec i rdzen potrafi wiecej. Ale przez chwile.
>>>>
>>>> Tzn problemem jest zazwyczaj grzanie uzwojen a nie rdzenia,
>>>> co posrednio wynika z wielkosci okna w rdzeniu, tudziez z przekroju
>>>> i wymaganej liczby zwojow.
>>>>
>>>> A nie nasycenia.
>>>>
>>>
>>> //znaczy, przez jaka 'chwile'?
>>>
>> Jak zaczyna parzyć drut w łapkę lub zaczyna śmierdzieć topiona
>> izolacja na trafo znaczy że ta chwilka minęła:)
>>
>> Zwykłe trafo EI można przeciążyć mniej niż toroidy.
>> Dokładnie nie podam danych ale toroidy mają "sztywniejsze" napięcie
>> wyjściowe i mniej ono spada niż w klasycznym trafo.
>>
>
> 'Sztywniejsze', dzieki mniejszej reluktancji...
>
Raczej dzięki mniejsze rezystancji drutów, których jest fizycznie
mniej(krótsze są).
--
pzdr, j.r.
-
42. Data: 2020-06-23 10:52:34
Temat: Re: Ocena mocy nieznanego transformatora - jak?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "jacek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rcs9ou$n2c$1$j...@n...chmurka.net.
..
W dniu 2020-06-23 o 02:01, Izaura pisze:
>>>> //znaczy, przez jaka 'chwile'?
>>>
>>> Jak zaczyna parzyć drut w łapkę lub zaczyna śmierdzieć topiona
>>> izolacja na trafo znaczy że ta chwilka minęła:)
>>
>>> Zwykłe trafo EI można przeciążyć mniej niż toroidy.
>>> Dokładnie nie podam danych ale toroidy mają "sztywniejsze"
>>> napięcie wyjściowe i mniej ono spada niż w klasycznym trafo.
>>
>> 'Sztywniejsze', dzieki mniejszej reluktancji...
>
>Raczej dzięki mniejsze rezystancji drutów, których jest fizycznie
>mniej(krótsze są).
A swoja droga, troche mnie to zastanawia.
Rdzen EI pewnie jest jakos optymalizowany, ze proporcje w nim sa
najlepsze z mozliwych.
Prąd ogranicza wielkosc okna, grzanie drutu i mozliwosci chlodzenia.
A jak to jest z toroidami ?
Okno olbrzymie, zazwyczaj jeszcze niewykorzystane, czyby ten rdzen byl
za duzy dla zadania ?
I nie ma to innych konsekwencji ?
Czy to moze efekt tego, ze zelazo tansze od miedzi, a w dodatku
przeznaczenie dla osoby, ktora na cene nie patrzy az tak bardzo.
Dodatkowo powierzchnia chlodzaca wieksza, choc jakos trzeba zamocowac,
a wtedy w srodku gorzej.
A jak z indukcyjnoscia rozproszenia - chyba tez mniejsza ?
J.
-
43. Data: 2020-06-23 14:59:28
Temat: Re: Ocena mocy nieznanego transformatora - jak?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Tuesday, June 23, 2020, 10:52:34 AM, you wrote:
[...]
> A swoja droga, troche mnie to zastanawia.
Tylko trochę? Toś szczęśliwy człowiek.
> Rdzen EI pewnie jest jakos optymalizowany, ze proporcje w nim sa
> najlepsze z mozliwych.
Dla 50/60 Hz...
> Prąd ogranicza wielkosc okna, grzanie drutu i mozliwosci chlodzenia.
> A jak to jest z toroidami ?
> Okno olbrzymie, zazwyczaj jeszcze niewykorzystane, czyby ten rdzen byl
> za duzy dla zadania ?
> I nie ma to innych konsekwencji ?
Mnóstwo pozytywnych.
> Czy to moze efekt tego, ze zelazo tansze od miedzi, a w dodatku
> przeznaczenie dla osoby, ktora na cene nie patrzy az tak bardzo.
Cena wynika z rynku a nie z rzeczywistych kosztów. Produkcja toroidów
wymaga bardziej skomplikowanej maszyny, która nawija wolniej...
> Dodatkowo powierzchnia chlodzaca wieksza, choc jakos trzeba zamocowac,
> a wtedy w srodku gorzej.
> A jak z indukcyjnoscia rozproszenia - chyba tez mniejsza ?
W zasadzie same zalety: ponieważ magnesowanie następuje zgodnie z
kierunkiem walcowania blachy, indukcja szczytowa 1.6T zamiast 1T a z
tego wynika 1.6x mniejsza liczba zwojów. Mniejsza liczba zwojów daje
możliwość zastosowania większego przekroju drutów czyli wyższy prąd a
olbrzymie okno umożliwia użycie rdzenia o mniejszej wadze.
Ograniczeniem jest ekonomia - żelazo tańsze od miedzi - zwiększając
moc taniej jest dać większy rdzeń i nie wykorzystać okna.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
44. Data: 2020-06-23 15:14:00
Temat: Re: Ocena mocy nieznanego transformatora - jak?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1226817749$2...@s...com.
..
Hello J.F.,
[...]
>>> Rdzen EI pewnie jest jakos optymalizowany, ze proporcje w nim sa
>>> najlepsze z mozliwych.
>Dla 50/60 Hz...
A nie dla szerszego zakresu ? Tylko przekroj rdzenia inny ...
>> Prąd ogranicza wielkosc okna, grzanie drutu i mozliwosci
>> chlodzenia.
>> A jak to jest z toroidami ?
>> Okno olbrzymie, zazwyczaj jeszcze niewykorzystane, czyby ten rdzen
>> byl
>> za duzy dla zadania ?
>> I nie ma to innych konsekwencji ?
>Mnóstwo pozytywnych.
>> Czy to moze efekt tego, ze zelazo tansze od miedzi, a w dodatku
>> przeznaczenie dla osoby, ktora na cene nie patrzy az tak bardzo.
>Cena wynika z rynku a nie z rzeczywistych kosztów. Produkcja toroidów
>wymaga bardziej skomplikowanej maszyny, która nawija wolniej...
Czyli z rzeczywistych kosztow ?
>> Dodatkowo powierzchnia chlodzaca wieksza, choc jakos trzeba
>> zamocowac,
>> a wtedy w srodku gorzej.
>> A jak z indukcyjnoscia rozproszenia - chyba tez mniejsza ?
>W zasadzie same zalety: ponieważ magnesowanie następuje zgodnie z
>kierunkiem walcowania blachy, indukcja szczytowa 1.6T zamiast 1T a z
To by chyba w EI mozna skompensowac inna szerokoscia ramion.
>tego wynika 1.6x mniejsza liczba zwojów. Mniejsza liczba zwojów daje
>możliwość zastosowania większego przekroju drutów czyli wyższy prąd a
>olbrzymie okno umożliwia użycie rdzenia o mniejszej wadze.
No wlasnie - okno olbrzymie, wiec nie ma sie co iloscia zwojow
przejmowac :-)
>Ograniczeniem jest ekonomia - żelazo tańsze od miedzi - zwiększając
>moc taniej jest dać większy rdzeń i nie wykorzystać okna.
A w EI nie ma tak samo ?
J.
-
45. Data: 2020-06-23 16:05:17
Temat: Re: Ocena mocy nieznanego transformatora - jak?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Tuesday, June 23, 2020, 3:14:00 PM, you wrote:
>>>> Rdzen EI pewnie jest jakos optymalizowany, ze proporcje w nim sa
>>>> najlepsze z mozliwych.
>>Dla 50/60 Hz...
> A nie dla szerszego zakresu ? Tylko przekroj rdzenia inny ...
Niekoniecznie pasują proporcje. Dlatego częściej używa się rdzeni o
innych proporcjach.
>>> Prąd ogranicza wielkosc okna, grzanie drutu i mozliwosci
>>> chlodzenia. A jak to jest z toroidami ? Okno olbrzymie, zazwyczaj
>>> jeszcze niewykorzystane, czyby ten rdzen byl za duzy dla zadania ?
>>> I nie ma to innych konsekwencji ?
>>Mnóstwo pozytywnych.
>>> Czy to moze efekt tego, ze zelazo tansze od miedzi, a w dodatku
>>> przeznaczenie dla osoby, ktora na cene nie patrzy az tak bardzo.
>>Cena wynika z rynku a nie z rzeczywistych kosztów. Produkcja toroidów
>>wymaga bardziej skomplikowanej maszyny, która nawija wolniej...
> Czyli z rzeczywistych kosztow ?
Nie do końca.
>>> Dodatkowo powierzchnia chlodzaca wieksza, choc jakos trzeba
>>> zamocowac,
>>> a wtedy w srodku gorzej.
>>> A jak z indukcyjnoscia rozproszenia - chyba tez mniejsza ?
>>W zasadzie same zalety: ponieważ magnesowanie następuje zgodnie z
>>kierunkiem walcowania blachy, indukcja szczytowa 1.6T zamiast 1T a z
> To by chyba w EI mozna skompensowac inna szerokoscia ramion.
Nikt się nie bawi. Jak potrzebujesz dużej mocy, to używasz rdzeni
składanych O lub zwijanych toroidalnych lub ciętych (RZC)
>>tego wynika 1.6x mniejsza liczba zwojów. Mniejsza liczba zwojów daje
>>możliwość zastosowania większego przekroju drutów czyli wyższy prąd a
>>olbrzymie okno umożliwia użycie rdzenia o mniejszej wadze.
> No wlasnie - okno olbrzymie, wiec nie ma sie co iloscia zwojow
> przejmowac :-)
Ale miedź droga.
>>Ograniczeniem jest ekonomia - żelazo tańsze od miedzi - zwiększając
>>moc taniej jest dać większy rdzeń i nie wykorzystać okna.
> A w EI nie ma tak samo ?
EI mają małe okno w stosunku do rdzenia.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)