-
1. Data: 2012-03-04 19:17:49
Temat: Obrabiarki z recznym, lub noznym napedem
Od: "WM " <c...@W...gazeta.pl>
http://www.youtube.com/watch?v=u3AQk5dlJFU&feature=r
elated
To nie zart, tak kiedys wygladaly tokarki:
http://www.historicgames.com/lathes/ancientlathes.ht
ml
Tokarka z wyzynarka:
http://oldtoolheaven.com/history/historyimg/lester-s
aw.jpg
Troche dziwnie wygladaly te tokarki z noznym napedem :)
http://www.lathes.co.uk/barnes/
http://shestero.for-leader.info/Off-the-Grid-Texts/S
imple%20working%20models%
20of%20historic%20machines.pdf
Mamy na stronie 38 odpowiedz jak kiedys nacinano gwinty:
http://tiny.pl/hpx15
Teraz to tokarze maja dobrze.
WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2012-03-05 22:29:54
Temat: Re: Obrabiarki z recznym, lub noznym napedem
Od: "PL(N)umber_One " <p...@N...gazeta.pl>
Witam
Mój znajomy, w czasie praktyk podczas studiów na politechnice, pracował na
szlifierce do wałków - z napędem nożnym. Przełom lat 60 i 70-tych. Uratowało go
to, że jako junior - trenował kolarstwo:)). Głowy sobie uciąć nie dam, ale to
było w ZM Ursus.
PP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2012-03-06 04:02:44
Temat: Re: Obrabiarki z recznym, lub noznym napedem
Od: "WM " <c...@N...gazeta.pl>
PL(N)umber_One <p...@N...gazeta.pl> napisał(a):
Ciekawe jak sie pracowalo na takiej tokarce?
http://www.lathes.co.uk/barnes/img9.gif
Mysle, ze trzeba bylo najpierw mocno rozkrecic kolo zamachowe,
aby zakumulowac energie do przetoczenia malego odcinka.
> Mój znajomy, w czasie praktyk podczas studiów na politechnice, pracował na
> szlifierce do wałków - z napędem nożnym. Przełom lat 60 i 70-tych.
Uratowało go
>
> to, że jako junior - trenował kolarstwo:)). Głowy sobie uciąć nie dam, ale
to
> było w ZM Ursus.
Dentystka w mojej szkole miala nozna wiertarke tego typu :)
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/93/D
entalDrillFootPowered.jpg
Pozdrawiam WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2012-03-06 13:08:05
Temat: Re: Obrabiarki z recznym, lub noznym napedem
Od: mirek <m...@v...pl>
Witam
W użyciu jest jeszcze mnóstwo maszyn do szycia napędzanych pedałowo.
Moja mama ma takiego "Łucznika". Sprawny od hm, późnych lat 60.
Pozdrawiam Mirek
-
5. Data: 2012-03-06 17:38:58
Temat: Re: Obrabiarki z recznym, lub noznym napedem
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 6 Mar 2012 05:08:05 -0800 (PST), mirek napisał(a):
> W użyciu jest jeszcze mnóstwo maszyn do szycia napędzanych pedałowo.
> Moja mama ma takiego "Łucznika". Sprawny od hm, późnych lat 60.
Hm, od poznych lat 60 tych to lucznik co prawda mial pedal, ale do
sterowania napedem elektrycznym.
J.
-
6. Data: 2012-03-06 19:43:21
Temat: Re: Obrabiarki z recznym, lub noznym napedem
Od: "WM " <c...@N...gazeta.pl>
J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Dnia Tue, 6 Mar 2012 05:08:05 -0800 (PST), mirek napisał(a):
> > W użyciu jest jeszcze mnóstwo maszyn do szycia napędzanych pedałowo.
> > Moja mama ma takiego "Łucznika". Sprawny od hm, późnych lat 60.
>
> Hm, od poznych lat 60 tych to lucznik co prawda mial pedal, ale do
> sterowania napedem elektrycznym.
Jestes pewien?
Facet sprzedaje taka maszyne z 1964 roku na Gumtree.
Instrukcja obslugi tokarki z 1866 roku pokazuje jak wytoczyc bryle w bryle.
Kolczasta bryła w dwunastoscianie foremnym :)
http://www.archive.org/stream/amanualhandlath01watsg
oog#page/n72/mode/2up
WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2012-03-06 22:35:38
Temat: Re: Obrabiarki z recznym, lub noznym napedem
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
Użytkownik "WM "
> Instrukcja obslugi tokarki z 1866 roku pokazuje jak wytoczyc bryle w
> bryle.
Ale perspektywa się rozjechała.
Robert
-
8. Data: 2012-03-06 22:37:03
Temat: Re: Obrabiarki z recznym, lub noznym napedem
Od: "PL(N)umber_One " <p...@N...gazeta.pl>
mirek <m...@v...pl> napisał(a):
> Witam
> W u=BFyciu jest jeszcze mn=F3stwo maszyn do szycia nap=EAdzanych peda=B3owo=
> ..
> Moja mama ma takiego "=A3ucznika". Sprawny od hm, p=F3=BCnych lat 60.
> Pozdrawiam Mirek
Osobiście nie widziałem takiej maszyny w akcji, ale w domu znajomych, w latach
60-tych, była maszyna do szycia z napędem ręcznym - na korbę. Zastanawiam się
czy to były modele często spotykane, bo mechanizm niewiele prostszy, niż przy
napędzie nożnym, a krawiec miał jedną rękę stale zajętą - na kręcenie.
PP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2012-03-07 04:27:26
Temat: Re: Obrabiarki z recznym, lub noznym napedem
Od: "WM " <c...@N...gazeta.pl>
PL(N)umber_One <p...@N...gazeta.pl> napisał(a):
>
> Osobiście nie widziałem takiej maszyny w akcji, ale w domu znajomych, w
latach
> 60-tych, była maszyna do szycia z napędem ręcznym - na korbę. Zastanawiam
się
> czy to były modele często spotykane, bo mechanizm niewiele prostszy, niż
przy
> napędzie nożnym, a krawiec miał jedną rękę stale zajętą - na kręcenie.
Mielismy w domu maszyne Singer z napedem noznym.
Maszyna z boku miala skladana korbke do napedu recznego.
Korbka przydawala sie do precyzyjnego, wolnego szycia np. grubego materialu.
Reczny naped byl stosowany do napedu tokarek
w tradycyjnym rzemiosle np. w Tunezji jeszcze w 1967.
Okolo 7 minuty tego filmu widac tokarke z napedem recznym w akcji.
Jedna reka napedza tokarke, przy pomocy luku,
druga trzyma noz tokarski :)
http://www.archive.org/details/upenn-f16-0304_1967_1
3_Tunisia
Caly filmik jest interesujacy.
Pokazuje tradycyjne rzemioslo w Tunezji.
WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2012-03-07 10:16:35
Temat: Re: Obrabiarki z recznym, lub noznym napedem
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "PL(N)umber_One " napisał w wiadomości
>Osobiście nie widziałem takiej maszyny w akcji, ale w domu znajomych,
>w latach
>60-tych, była maszyna do szycia z napędem ręcznym - na korbę.
>Zastanawiam się
>czy to były modele często spotykane, bo mechanizm niewiele prostszy,
>niż przy
>napędzie nożnym, a krawiec miał jedną rękę stale zajętą - na
>kręcenie.
Bo to nie dla zawodowych krawcow, ale dla domowych gospodyn.
Dzieki temu nie trzeba bylo calego stolika, nie zabieral miejsca w
ciasnych gomulkowskich mieszkaniach.
J.