-
1. Data: 2024-12-15 20:23:57
Temat: Obcinaczki z łapaczem
Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>
Cześć,
Widziałem szczypce tnące z mechanizmem wyłapującym odcięte fragmenty
(aby nie skakały po całym pokoju). Jak to się nazywa? Gdzie to kupić?
Paweł
-
2. Data: 2024-12-15 21:01:45
Temat: Re: Obcinaczki z łapaczem
Od: ??Jacek Marcin Jaworski?? <j...@a...pl>
W dniu 15.12.2024 o 20:23, Paweł Pawłowicz pisze:
> Cześć,
> Widziałem szczypce tnące z mechanizmem wyłapującym odcięte fragmenty
> (aby nie skakały po całym pokoju). Jak to się nazywa? Gdzie to kupić?
>
> Paweł
Odkurzanie raz w tygodniu, lub częściej w zal. od sytuacji.
-
3. Data: 2024-12-15 23:24:01
Temat: Re: Obcinaczki z łapaczem
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:vjnacd$8kd$1@news.chmurka.net>
user Paweł Pawłowicz pisze tak:
> Cześć
hello
> Widziałem szczypce tnące z mechanizmem wyłapującym odcięte fragmenty
> (aby nie skakały po całym pokoju). Jak to się nazywa? Gdzie to kupić?
trzeba ciąć w dużym worku foliowym
wyciąganie miedzi z nogi w okularach
nie jest naszym hobby ;)
--
Piter
# kradno ale sie dzielo
nie bać pis
-
4. Data: 2024-12-16 08:51:22
Temat: Re: Obcinaczki z łapaczem
Od: Jacek <j...@...pl>
W dniu 15.12.2024 o 20:23, Paweł Pawłowicz pisze:
> Cześć,
> Widziałem szczypce tnące z mechanizmem wyłapującym odcięte fragmenty
> (aby nie skakały po całym pokoju). Jak to się nazywa? Gdzie to kupić?
>
> Paweł
Trzeba sobie wyrobić odruch przytrzymywania paluchem odcinanego kawałka :)
--
jm
-
5. Data: 2024-12-16 12:35:16
Temat: Re: Obcinaczki z łapaczem
Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>
W dniu 15.12.2024 o 20:23, Paweł Pawłowicz pisze:
> Cześć,
> Widziałem szczypce tnące z mechanizmem wyłapującym odcięte fragmenty
> (aby nie skakały po całym pokoju). Jak to się nazywa? Gdzie to kupić?
No to mamy parę pomysłów. Tyle, że wszystkie to obejścia problemu, nie
jego rozwiązanie.
P.P.
-
6. Data: 2024-12-16 20:43:33
Temat: Re: Obcinaczki z łapaczem
Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>
W dniu 15.12.2024 o 20:23, Paweł Pawłowicz pisze:
> Cześć,
> Widziałem szczypce tnące z mechanizmem wyłapującym odcięte fragmenty
> (aby nie skakały po całym pokoju). Jak to się nazywa? Gdzie to kupić?
Sam sobie odpowiem: Knipex 78 13 125.
P.P.
-
7. Data: 2024-12-16 21:06:14
Temat: Re: Obcinaczki z łapaczem
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 16.12.2024 o 20:43, Paweł Pawłowicz pisze:
>> Cześć,
>> Widziałem szczypce tnące z mechanizmem wyłapującym odcięte fragmenty
>> (aby nie skakały po całym pokoju). Jak to się nazywa? Gdzie to kupić?
>
> Sam sobie odpowiem: Knipex 78 13 125.
Nie chciałem się odzywać ale...
https://tinyurl.com/yc65dw3e :)
--
Pixel(R)??
-
8. Data: 2024-12-17 22:44:17
Temat: Re: Obcinaczki z łapaczem
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl> wrote:
> Widziałem szczypce tnące z mechanizmem wyłapującym odcięte fragmenty
> (aby nie skakały po całym pokoju). Jak to się nazywa? Gdzie to kupić?
Pod wpływem mojego listu w ZE 1/2025? To te:
https://xytronic.com.pl/pl/p/Obcinaki-boczne-z-odgin
aniem-przewodu-AX106/130
--
W poczekalni u psychiatry wariaci wyzywają się wzajemnie:
- Świr, świr.
Po pewnym czasie wychodzi zdenerwowany lekarz i krzyczy:
- Cicho wróble!
-
9. Data: 2024-12-18 15:12:46
Temat: Re: Obcinaczki z łapaczem
Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>
W dniu 17.12.2024 o 22:44, Arnold Ziffel pisze:
> Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl> wrote:
>
>> Widziałem szczypce tnące z mechanizmem wyłapującym odcięte fragmenty
>> (aby nie skakały po całym pokoju). Jak to się nazywa? Gdzie to kupić?
>
> Pod wpływem mojego listu w ZE 1/2025?
Tak:-)
Sprawdziłem Knipexa. Nie powala. Końcówki oporników trzyma, ale
fragmenty drutu z biurowego spinacza latają po całym pokoju.
Paweł
-
10. Data: 2024-12-18 15:26:59
Temat: Re: Obcinaczki z łapaczem
Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>
A przy okazji. Piszesz o gaśnicy. Jako chemik mam w tym względzie pewne
doświadczenia ;-)
Dawno temu dostępne były znakomite gaśnice halonowe. Ale to było dawno,
jakiemuś nawiedzonemu ekobojownikowi się nie podobały i EU ich zakazała.
W chwili obecnej jedyne sensowne gaśnice to gaśnice śniegowe. Po użyciu
tych innych wszystko, co zostało potraktowane gaśnicą, nadaje się
wyłącznie do wyrzucenia. Zdradzę Ci tajemnicę, ale nikomu nie powtarzaj
;-) Chemicy bardzo rzadko stosują gaśnice, po prostu czekamy, aż się
samo wypali. Chyba, że spotkamy się z ostatecznością.
Ten spraj gaśniczy to woda z detergentem. Paskudztwo cholernie trudne do
wymycia.
Paweł