eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm[OT] smartfony w kinie [cross]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2013-09-12 16:52:54
    Temat: [OT] smartfony w kinie [cross]
    Od: rs <n...@n...spam.info>

    dla uzależnionych od ciągłego kontaktu ze światem zewnętrznym, którzy
    nie mogą się zdobyć na wyłączenie telefonu w kinie czy teatrze na czas
    trwania pokazu. może jest szansa, że w ten sposób będą mniej wkurwiać
    współobecnych.
    http://www.wired.com/gadgetlab/2013/09/invert-iphone
    -display/?mbid=social11832964
    <rs>


  • 2. Data: 2013-09-14 18:17:13
    Temat: Re: [OT] smartfony w kinie [cross]
    Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>

    Dnia 12.09.2013, o godzinie 16.52.54, na pl.misc.telefonia.gsm,pl.rec.film,
    rs napisał(a):

    > dla uzależnionych od ciągłego kontaktu ze światem zewnętrznym, którzy
    > nie mogą się zdobyć na wyłączenie telefonu w kinie czy teatrze na czas
    > trwania pokazu. może jest szansa, że w ten sposób będą mniej wkurwiać
    > współobecnych.
    > http://www.wired.com/gadgetlab/2013/09/invert-iphone
    -display/?mbid=social11832964
    > <rs>

    To nie jest automat, tu trzeba pomyśleć przed użyciem telefonu.

    --
    Pozdrawiam,
    *Habeck*
    /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
    - Schutzbach


  • 3. Data: 2013-09-14 18:20:32
    Temat: Re: [OT] smartfony w kinie [cross]
    Od: rs <n...@n...spam.info>

    On 9/14/2013 12:17 PM, Habeck Colibretto wrote:
    > Dnia 12.09.2013, o godzinie 16.52.54, na pl.misc.telefonia.gsm,pl.rec.film,
    > rs napisał(a):
    >
    >> dla uzależnionych od ciągłego kontaktu ze światem zewnętrznym, którzy
    >> nie mogą się zdobyć na wyłączenie telefonu w kinie czy teatrze na czas
    >> trwania pokazu. może jest szansa, że w ten sposób będą mniej wkurwiać
    >> współobecnych.
    >> http://www.wired.com/gadgetlab/2013/09/invert-iphone
    -display/?mbid=social11832964
    >> <rs>
    >
    > To nie jest automat, tu trzeba pomyśleć przed użyciem telefonu.

    co nie jest automatem i gdzie trzeba pomyśleć? jak dla mnie ta sytuacja
    jest bardzo prosta. <rs>



  • 4. Data: 2013-09-14 20:54:01
    Temat: Re: [OT] smartfony w kinie [cross]
    Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>

    Dnia 14.09.2013, o godzinie 18.20.32, na pl.misc.telefonia.gsm,pl.rec.film,
    rs napisał(a):

    >>> dla uzależnionych od ciągłego kontaktu ze światem zewnętrznym, którzy
    >>> nie mogą się zdobyć na wyłączenie telefonu w kinie czy teatrze na czas
    >>> trwania pokazu. może jest szansa, że w ten sposób będą mniej wkurwiać
    >>> współobecnych.
    >>> http://www.wired.com/gadgetlab/2013/09/invert-iphone
    -display/?mbid=social11832964
    >>> <rs>
    >> To nie jest automat, tu trzeba pomyśleć przed użyciem telefonu.
    > co nie jest automatem i

    Tryb inwersji.

    > gdzie trzeba pomyśleć?

    Że jest się w kinie i że należy to włączyć.

    > jak dla mnie ta sytuacja
    > jest bardzo prosta. <rs>

    Jak dla mnie też. A przecież można telefon wyłączyć.
    W sumie ja nie mam takiego problemu, bo cały temat i najważniejsze
    aplikacji mam "na czarno".

    --
    Pozdrawiam,
    *Habeck*
    /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
    - Schutzbach


  • 5. Data: 2013-09-14 21:38:33
    Temat: Re: [OT] smartfony w kinie [cross]
    Od: rs <n...@n...spam.info>

    On 9/14/2013 2:54 PM, Habeck Colibretto wrote:
    > Dnia 14.09.2013, o godzinie 18.20.32, na pl.misc.telefonia.gsm,pl.rec.film,
    > rs napisał(a):
    >
    >>>> dla uzależnionych od ciągłego kontaktu ze światem zewnętrznym, którzy
    >>>> nie mogą się zdobyć na wyłączenie telefonu w kinie czy teatrze na czas
    >>>> trwania pokazu. może jest szansa, że w ten sposób będą mniej wkurwiać
    >>>> współobecnych.
    >>>> http://www.wired.com/gadgetlab/2013/09/invert-iphone
    -display/?mbid=social11832964
    >>>> <rs>
    >>> To nie jest automat, tu trzeba pomyśleć przed użyciem telefonu.
    >> co nie jest automatem i
    > Tryb inwersji.

    co rozumiesz, ze nie jest autoamtem? oczywiscie, ze jest. wchodzisz w
    menu, klikasz jeden guzik i buum.

    ale ty jesteś czepiasz, wiec spieszę donieść, ze może być full/100%
    automatem, bo sa appy, które zmieniają profil w zależności np. od
    położenia względem bliskosci danej anteny, albo współrzędnych
    geograficznych branych z triangulacji anten albo GPS. konfigurujesz app
    i przed kinem obraz na ekranie renderuje się odwrotnie. jest automat? jest.

    >> gdzie trzeba pomyśleć?
    >
    > Że jest się w kinie i że należy to włączyć.

    teraz już trochę rozumiem, bo dokładnie taki sam wysiłek trzeba włożyć w
    myślenie, żeby wyłączyć telefon w kinie, przed seansem. tym bardziej,
    jest to trudne, że o tym trąbią z ekranu.

    >> jak dla mnie ta sytuacja
    >> jest bardzo prosta. <rs>
    >
    > Jak dla mnie też. A przecież można telefon wyłączyć.

    owszem, ale dlatego, jak napisałem na wstępie, mój post był adresowany
    do tych uzależnionych, którzy nie potrafią/nie chcą/nie są w stanie/nie
    mogą telefonu wyłączyć w kinie i wkurwiają sąsiadów. <rs>


  • 6. Data: 2013-09-14 23:46:34
    Temat: Re: [OT] smartfony w kinie [cross]
    Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>

    Dnia 14.09.2013, o godzinie 21.38.33, na pl.misc.telefonia.gsm,pl.rec.film,
    rs napisał(a):

    >>>>> dla uzależnionych od ciągłego kontaktu ze światem zewnętrznym, którzy
    >>>>> nie mogą się zdobyć na wyłączenie telefonu w kinie czy teatrze na czas
    >>>>> trwania pokazu. może jest szansa, że w ten sposób będą mniej wkurwiać
    >>>>> współobecnych.
    >>>>> http://www.wired.com/gadgetlab/2013/09/invert-iphone
    -display/?mbid=social11832964
    >>>>> <rs>
    >>>> To nie jest automat, tu trzeba pomyśleć przed użyciem telefonu.
    >>> co nie jest automatem i
    >> Tryb inwersji.
    > co rozumiesz, ze nie jest autoamtem? oczywiscie, ze jest. wchodzisz w
    > menu, klikasz jeden guzik i buum.

    Automat to jest wtedy, kiedy robi coś za Ciebie. A tu musisz wciskać.
    Nie wie kiedy ma być ciemno a kiedy nie. Automatyczne w takich smartfonach
    to jest przyciemnianie ekranu ze względu na ilość otaczającego światła, a
    nie inwersja kolorów.

    > ale ty jesteś czepiasz, wiec spieszę donieść, ze może być full/100%
    > automatem, bo sa appy, które zmieniają profil w zależności np. od
    > położenia względem bliskosci danej anteny, albo współrzędnych
    > geograficznych branych z triangulacji anten albo GPS.

    Widzę, że "spieszę donieść" to Twoje naczelne zadanie w usenecie.
    Szczególnie wtedy kiedy uważasz, że ktoś wie mniej od Ciebie (to proste
    założenie zwalnia Cię z myślenia) tylko dlatego, że nie napisał Ci
    elaboratu na jakiś temat. Znam i Llamę i Taskera i ich używałem. Tyle
    tylko, że nie zrobią tego o czym mówisz, bo nie mają dostępu do dokładnej
    lokalizacji tam, gdzie nie ma ich telefon, a w zamkniętych pomieszczeniach
    takich jak kino GPSu jak na lekarstwo. A kto z tych co lubią jasne motywy
    chciałby mieć ciemny motyw w odległości kilkudziesięciu lub kilkuset metrów
    od sali kinowej (a tak jest ze stacjami bazowymi).

    > konfigurujesz app
    > i przed kinem obraz na ekranie renderuje się odwrotnie. jest automat? jest.

    Znowu robisz to co z filmem. Do jednej jedynej użyteczności, o której się
    dyskutuje dodaje coś czego nie ma - dodatkowe aplikacje, chociaż dobrze
    wiesz, że idzie o tę konkretną użyteczność. Tak czy inaczej taki Tasker czy
    Llama nie załatwią sprawy całkowicie. Mogą pomóc - oczywiście kosztem
    pamięci i baterii, a i tak nie masz pewności czy zrobią to dobrze.

    >>> gdzie trzeba pomyśleć?
    >> Że jest się w kinie i że należy to włączyć.
    > teraz już trochę rozumiem, bo dokładnie taki sam wysiłek trzeba włożyć w
    > myślenie, żeby wyłączyć telefon w kinie, przed seansem.

    Dokładnie.

    > tym bardziej,
    > jest to trudne, że o tym trąbią z ekranu.

    Z reguły tak. A nawet czasem mówią to bezpośrednio na filmie (na jakimś
    ubawiła mnie ta scena - chyba jakaś animacja).

    >>> jak dla mnie ta sytuacja
    >>> jest bardzo prosta. <rs>
    >> Jak dla mnie też. A przecież można telefon wyłączyć.
    > owszem, ale dlatego, jak napisałem na wstępie, mój post był adresowany
    > do tych uzależnionych, którzy nie potrafią/nie chcą/nie są w stanie/nie
    > mogą telefonu wyłączyć w kinie i wkurwiają sąsiadów. <rs>

    Nie musisz od razu używać tak mocnych słów. Nie denerwuj się.
    Poza tym może są tacy jak Ty - lubią wku.wiać a potem będą mówili, że to
    wina tych, którzy się czepiają? ;P ;)

    --
    Pozdrawiam,
    *Habeck*
    /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
    - Schutzbach


  • 7. Data: 2013-09-15 00:20:27
    Temat: Re: [OT] smartfony w kinie [cross]
    Od: rs <n...@n...spam.info>

    On 9/14/2013 5:46 PM, Habeck Colibretto wrote:
    > Dnia 14.09.2013, o godzinie 21.38.33, na pl.misc.telefonia.gsm,pl.rec.film,
    > rs napisał(a):
    >
    >>>>>> dla uzależnionych od ciągłego kontaktu ze światem zewnętrznym, którzy
    >>>>>> nie mogą się zdobyć na wyłączenie telefonu w kinie czy teatrze na czas
    >>>>>> trwania pokazu. może jest szansa, że w ten sposób będą mniej wkurwiać
    >>>>>> współobecnych.
    >>>>>> http://www.wired.com/gadgetlab/2013/09/invert-iphone
    -display/?mbid=social11832964
    >>>>>> <rs>
    >>>>> To nie jest automat, tu trzeba pomyśleć przed użyciem telefonu.
    >>>> co nie jest automatem i
    >>> Tryb inwersji.
    >> co rozumiesz, ze nie jest autoamtem? oczywiscie, ze jest. wchodzisz w
    >> menu, klikasz jeden guzik i buum.
    >
    > Automat to jest wtedy, kiedy robi coś za Ciebie. A tu musisz wciskać.
    > Nie wie kiedy ma być ciemno a kiedy nie. Automatyczne w takich smartfonach
    > to jest przyciemnianie ekranu ze względu na ilość otaczającego światła, a
    > nie inwersja kolorów.

    pokazałem ci jak to można automatycznie załatwić, żeby zaspokoić twoją
    bezsensowna zachciankę z automatem, bo to tak trudno dziabnąć w ekran
    trzy razy, tym bardziej, i sam to przyznajesz, przypominają ci o tym z
    ekranu przed filmem. no ale to tez straszny wysiłek znowu umysłowy
    przecież jest. wiec bez automatu się tego nie da obejść. dla ciebie
    przecież i tak źle, i tak niedobrze.

    >> ale ty jesteś czepiasz, wiec spieszę donieść, ze może być full/100%
    >> automatem, bo sa appy, które zmieniają profil w zależności np. od
    >> położenia względem bliskosci danej anteny, albo współrzędnych
    >> geograficznych branych z triangulacji anten albo GPS.
    >
    > Widzę, że "spieszę donieść" to Twoje naczelne zadanie w usenecie.

    zdanie naczelne? hmmm. nie. nie. wcale nie pytam. nic nie mowie.

    taki mój kaprys. masz coś przeciwko? spieszę więc donieść, że nie mam
    zamiaru z niego rezygnować.

    >> konfigurujesz app
    >> i przed kinem obraz na ekranie renderuje się odwrotnie. jest automat? jest.
    >
    > Znowu robisz to co z filmem. Do jednej jedynej użyteczności, o której się
    > dyskutuje dodaje coś czego nie ma - dodatkowe aplikacje, chociaż dobrze
    > wiesz, że idzie o tę konkretną użyteczność.

    i twoja imaginacje, ze to musi być automat. chciałeś automatu. masz. coś
    za coś. spieszę donieść, ze takie właśnie jest życie.

    > Tak czy inaczej taki Tasker czy
    > Llama nie załatwią sprawy całkowicie. Mogą pomóc - oczywiście kosztem
    > pamięci i baterii, a i tak nie masz pewności czy zrobią to dobrze.

    nawet już nie dopytuję jakiej sprawy nie załatwią i co znaczy
    "całkowicie" w tym kontekście.
    mówiłeś, ze to nie automat to ci pokazałem, ze może być, no ale to dla
    ciebie za mało, bo bateryjka zasłabnie. nic nie poradzę. podejrzewam, że
    będziesz się tak czepiał już w każdej rozmowie, bo może lubisz się
    "żreć"? nie wiem.

    >>>> jak dla mnie ta sytuacja
    >>>> jest bardzo prosta. <rs>
    >>> Jak dla mnie też. A przecież można telefon wyłączyć.
    >> owszem, ale dlatego, jak napisałem na wstępie, mój post był adresowany
    >> do tych uzależnionych, którzy nie potrafią/nie chcą/nie są w stanie/nie
    >> mogą telefonu wyłączyć w kinie i wkurwiają sąsiadów. <rs>
    >
    > Nie musisz od razu używać tak mocnych słów. Nie denerwuj się.

    jakich mocnych? jak mnie coś wkurwia, to mówię, że mnie wkurwia, bez
    baletów z polityczną poprawnością w postaci braku jednej literki, no bo
    cały napisany wyraz, przecież przewróci server newsowy do góry nogami.
    ale to ja. jednak wyżej pisałem o jakiś tam niezidentyfikowanych
    _sąsiadach_, których textowanie podczas seansu może nawet zajebiście
    wkurwiać, wiec powinieneś raczej docenić mój eufemizm, a nie go
    krytykować.

    > Poza tym może są tacy jak Ty - lubią wku.wiać a potem będą mówili, że to
    > wina tych, którzy się czepiają? ;P ;)

    ja wkurwiać kogoś? chyba już ci się znowu coś wykoleiło. a czepialscy,
    szczególnie ci, ot tak dla zasady, mnie faktycznie, zajebisice
    wkurwiaja. <rs>



  • 8. Data: 2013-09-15 02:20:02
    Temat: Re: [OT] smartfony w kinie [cross]
    Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>

    Dnia 15.09.2013, o godzinie 00.20.27, na pl.misc.telefonia.gsm,pl.rec.film,
    rs napisał(a):

    >>> co rozumiesz, ze nie jest autoamtem? oczywiscie, ze jest. wchodzisz w
    >>> menu, klikasz jeden guzik i buum.
    >> Automat to jest wtedy, kiedy robi coś za Ciebie. A tu musisz wciskać.
    >> Nie wie kiedy ma być ciemno a kiedy nie. Automatyczne w takich smartfonach
    >> to jest przyciemnianie ekranu ze względu na ilość otaczającego światła, a
    >> nie inwersja kolorów.
    > pokazałem ci jak to można automatycznie załatwić, żeby zaspokoić twoją
    > bezsensowna zachciankę z automatem, bo to tak trudno dziabnąć w ekran
    > trzy razy, tym bardziej, i sam to przyznajesz, przypominają ci o tym z
    > ekranu przed filmem. no ale to tez straszny wysiłek znowu umysłowy
    > przecież jest. wiec bez automatu się tego nie da obejść. dla ciebie
    > przecież i tak źle, i tak niedobrze.

    rs, weź sobie jaj nie rób. Zobacz co na początku napisałeś.
    Moja odpowiedź jest taka, że do takiej rzeczy trzeba włączyć myślenie. I
    tyle. Użycie odpowiedniej aplikacji (a akurat takiej, która prawidłowo
    zadziała nie ma) wymaga jeszcze większego wysiłku niż włączenie tego
    ręcznie. I tego chcesz od tych, którzy Cię wkurzają używaniem komórek w
    czasie seansu? Myślenia? Udowadniasz, że da się coś zrobić, używając
    jeszcze większej ilości szarych komórek, ale zapominasz, że to dla ludzie,
    który ich używają znacznie mniej. Co Ty chcesz udowodnić?

    >>> ale ty jesteś czepiasz, wiec spieszę donieść, ze może być full/100%
    >>> automatem, bo sa appy, które zmieniają profil w zależności np. od
    >>> położenia względem bliskosci danej anteny, albo współrzędnych
    >>> geograficznych branych z triangulacji anten albo GPS.
    >> Widzę, że "spieszę donieść" to Twoje naczelne zadanie w usenecie.
    > zdanie naczelne? hmmm. nie. nie. wcale nie pytam. nic nie mowie.

    Zadanie. Nie zdanie. Choć może walnęła Ci się literówka.

    > taki mój kaprys. masz coś przeciwko? spieszę więc donieść, że nie mam
    > zamiaru z niego rezygnować.

    A ja o tym przypominać. :P

    >>> konfigurujesz app
    >>> i przed kinem obraz na ekranie renderuje się odwrotnie. jest automat? jest.
    >> Znowu robisz to co z filmem. Do jednej jedynej użyteczności, o której się
    >> dyskutuje dodaje coś czego nie ma - dodatkowe aplikacje, chociaż dobrze
    >> wiesz, że idzie o tę konkretną użyteczność.
    > i twoja imaginacje, ze to musi być automat.

    Imaginacje? Zobacz co robisz z tym co ktoś do Ciebie pisze. Nie pisałem, że
    musi być automat. Napisałem, że TO NIE AUTOMAT (na co spiąłeś się i
    "spieszłeś donieść").

    > chciałeś automatu. masz. coś
    > za coś. spieszę donieść, ze takie właśnie jest życie.

    Życie jest takie w Twojej rzeczywistości. :P

    >> Tak czy inaczej taki Tasker czy
    >> Llama nie załatwią sprawy całkowicie. Mogą pomóc - oczywiście kosztem
    >> pamięci i baterii, a i tak nie masz pewności czy zrobią to dobrze.
    > nawet już nie dopytuję jakiej sprawy nie załatwią i co znaczy
    > "całkowicie" w tym kontekście.

    Całkowicie czyli włączą tryb inwersji kolorów w sali kinowej. Nie zrobią
    tego - włączą go o wiele wcześniej - w zasięgu GPSu (czyli już poza salą
    kinową), albo w zasięgu stacji (czyli też poza salą kinową). Dla
    używającego trybu inwersji to żadne załatwienie sprawy.

    > mówiłeś, ze to nie automat to ci pokazałem, ze może być, no ale to dla
    > ciebie za mało, bo bateryjka zasłabnie.

    Się skupiasz na sprawie pobocznej. Proponujesz programy, które w zamian za
    zużycie pamięci i baterii dadzą niedobrze działający automat.

    > nic nie poradzę. podejrzewam, że
    > będziesz się tak czepiał już w każdej rozmowie, bo może lubisz się
    > "żreć"? nie wiem.

    Ależ lubię. Jesteś moim ulubionym "pożywieniem" ostatni. Dlaczego? Bo się
    czepiasz. :P

    >>>>> jak dla mnie ta sytuacja
    >>>>> jest bardzo prosta. <rs>
    >>>> Jak dla mnie też. A przecież można telefon wyłączyć.
    >>> owszem, ale dlatego, jak napisałem na wstępie, mój post był adresowany
    >>> do tych uzależnionych, którzy nie potrafią/nie chcą/nie są w stanie/nie
    >>> mogą telefonu wyłączyć w kinie i wkurwiają sąsiadów. <rs>
    >> Nie musisz od razu używać tak mocnych słów. Nie denerwuj się.
    > jakich mocnych? jak mnie coś wkurwia, to mówię, że mnie wkurwia, bez
    > baletów z polityczną poprawnością w postaci braku jednej literki, no bo
    > cały napisany wyraz, przecież przewróci server newsowy do góry nogami.

    Hipokryta. Bo jak ja użyję mocniejszego słowa to od razu oznacza to wielkie
    zdenerwowanie. LOL. :P

    > ale to ja. jednak wyżej pisałem o jakiś tam niezidentyfikowanych
    > _sąsiadach_, których textowanie podczas seansu może nawet zajebiście
    > wkurwiać, wiec powinieneś raczej docenić mój eufemizm, a nie go
    > krytykować.

    To akurat nie eufemizm, ale wulgaryzm. I oczywiście doceniam wulgaryzm, a
    aluzja była do hipokryzji.

    >> Poza tym może są tacy jak Ty - lubią wku.wiać a potem będą mówili, że to
    >> wina tych, którzy się czepiają? ;P ;)
    > ja wkurwiać kogoś?

    Oj nikogoś. Po prostu wku.wiać. :P

    > chyba już ci się znowu coś wykoleiło. a czepialscy,
    > szczególnie ci, ot tak dla zasady, mnie faktycznie, zajebisice
    > wkurwiaja. <rs>

    Niemożebyć!

    --
    Pozdrawiam,
    *Habeck*
    /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
    - Schutzbach


  • 9. Data: 2013-09-15 08:56:46
    Temat: Re: [OT] smartfony w kinie [cross]
    Od: rs <n...@n...spam.info>

    On 9/14/2013 8:20 PM, Habeck Colibretto wrote:
    > Dnia 15.09.2013, o godzinie 00.20.27, na pl.misc.telefonia.gsm,pl.rec.film,
    > rs napisał(a):
    >
    >>>> co rozumiesz, ze nie jest autoamtem? oczywiscie, ze jest. wchodzisz w
    >>>> menu, klikasz jeden guzik i buum.
    >>> Automat to jest wtedy, kiedy robi coś za Ciebie. A tu musisz wciskać.
    >>> Nie wie kiedy ma być ciemno a kiedy nie. Automatyczne w takich smartfonach
    >>> to jest przyciemnianie ekranu ze względu na ilość otaczającego światła, a
    >>> nie inwersja kolorów.
    >> pokazałem ci jak to można automatycznie załatwić, żeby zaspokoić twoją
    >> bezsensowna zachciankę z automatem, bo to tak trudno dziabnąć w ekran
    >> trzy razy, tym bardziej, i sam to przyznajesz, przypominają ci o tym z
    >> ekranu przed filmem. no ale to tez straszny wysiłek znowu umysłowy
    >> przecież jest. wiec bez automatu się tego nie da obejść. dla ciebie
    >> przecież i tak źle, i tak niedobrze.
    >
    > rs, weź sobie jaj nie rób. Zobacz co na początku napisałeś.
    > Moja odpowiedź jest taka, że do takiej rzeczy trzeba włączyć myślenie. I
    > tyle. Użycie odpowiedniej aplikacji (a akurat takiej, która prawidłowo
    > zadziała nie ma) wymaga jeszcze większego wysiłku niż włączenie tego
    > ręcznie. I tego chcesz od tych, którzy Cię wkurzają używaniem komórek w
    > czasie seansu? Myślenia? Udowadniasz, że da się coś zrobić, używając
    > jeszcze większej ilości szarych komórek, ale zapominasz, że to dla ludzie,
    > który ich używają znacznie mniej. Co Ty chcesz udowodnić?

    co na początku napisałem? ano podałem link, do prostego sposobu
    odwrócenia jasności wyświetlanej informacji na ekranie. z jego zaletami
    i wadami. trzy kliki. ty natomiast oparłeś się, ze:
    1. do tego trzeba myslenia. wiec sorry, ale jak trzy kliki, które są
    krok po kroku podane, wymagają myślenia, tym bardziej, ze o tym kiedy
    masz to zrobic ci przypominają z ekranu, to ja wymiękam.
    2. uczepiłeś się, ze to nie automat. nie wiem po co musi byc, ale
    podałem ci rozwiązanie, które może zadziałać automatycznie. owszem, do
    konfiguracji tego, potrzeba trochę pomyśleć, ale nie tego myślenia się
    tyczyło twoje:

    "To nie jest automat, tu trzeba pomyśleć przed użyciem telefonu." w
    pierwszej twojej odpowiedzi.

    zauważ, ze ten post jest crossem, na grupę o telefonii GSM, jakoś tam, a
    czepialskich tam nie brakuje, wręcz przeciwnie tylko jakby trochę
    bardziej konstruktywnie, nikt się do tego rozwiązania nie uczepił. tylko
    ty, jako znawca rzeczy wszelakich.

    >>>> ale ty jesteś czepiasz, wiec spieszę donieść, ze może być full/100%
    >>>> automatem, bo sa appy, które zmieniają profil w zależności np. od
    >>>> położenia względem bliskosci danej anteny, albo współrzędnych
    >>>> geograficznych branych z triangulacji anten albo GPS.
    >>> Widzę, że "spieszę donieść" to Twoje naczelne zadanie w usenecie.
    >> zdanie naczelne? hmmm. nie. nie. wcale nie pytam. nic nie mowie.
    > Zadanie. Nie zdanie. Choć może walnęła Ci się literówka.

    tak to byla literówka. no czuje się pokonany. odwołuje wszystko co do
    tej pory napisałem. masz rację we wszystkim. począwszy od cerberusa,
    łamania kodów, działania bomby nuklearnej, ujęciach kamer przed białym
    domem a skończywszy telefonach komórkowych. <rs>


  • 10. Data: 2013-09-15 20:56:42
    Temat: Re: [OT] smartfony w kinie [cross]
    Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>

    Dnia 15.09.2013, o godzinie 08.56.46, na pl.misc.telefonia.gsm,pl.rec.film,
    rs napisał(a):

    >> rs, weź sobie jaj nie rób. Zobacz co na początku napisałeś.
    >> Moja odpowiedź jest taka, że do takiej rzeczy trzeba włączyć myślenie. I
    >> tyle. Użycie odpowiedniej aplikacji (a akurat takiej, która prawidłowo
    >> zadziała nie ma) wymaga jeszcze większego wysiłku niż włączenie tego
    >> ręcznie. I tego chcesz od tych, którzy Cię wkurzają używaniem komórek w
    >> czasie seansu? Myślenia? Udowadniasz, że da się coś zrobić, używając
    >> jeszcze większej ilości szarych komórek, ale zapominasz, że to dla ludzie,
    >> który ich używają znacznie mniej. Co Ty chcesz udowodnić?
    > co na początku napisałem? ano podałem link, do prostego sposobu
    > odwrócenia jasności wyświetlanej informacji na ekranie. z jego zaletami
    > i wadami.

    Ależ tak. Tyle tylko, że żeby COKOLWIEK zrobić z telefonem to trzeba tego
    chcieć. Żeby chcieć, to trzeba użyć myślenia. A nawet przypomnienia na
    ekranie kina wielu ludziom myślenia nie włączają. Czy muszę jeszcze
    łopatologiczniej tłumaczyć, że nawet najlepsze rozwiązania - kiedy nie są
    automatyczne - nie zmienią natury niektórych widzów? Najlepszym
    rozwiązaniem na takich widzów byłby brak zasięgu w sali kinowej.

    > zauważ, ze ten post jest crossem, na grupę o telefonii GSM, jakoś tam, a
    > czepialskich tam nie brakuje, wręcz przeciwnie tylko jakby trochę
    > bardziej konstruktywnie, nikt się do tego rozwiązania nie uczepił. tylko
    > ty, jako znawca rzeczy wszelakich.

    Nie widzę żadnych innych odpowiedzi poza moimi. Brak jakichkolwiek
    odpowiedzi uznajesz za poparcie? Gratuluję - możesz zostać premierem tego
    kraju.

    >>>>> ale ty jesteś czepiasz, wiec spieszę donieść, ze może być full/100%
    >>>>> automatem, bo sa appy, które zmieniają profil w zależności np. od
    >>>>> położenia względem bliskosci danej anteny, albo współrzędnych
    >>>>> geograficznych branych z triangulacji anten albo GPS.
    >>>> Widzę, że "spieszę donieść" to Twoje naczelne zadanie w usenecie.
    >>> zdanie naczelne? hmmm. nie. nie. wcale nie pytam. nic nie mowie.
    >> Zadanie. Nie zdanie. Choć może walnęła Ci się literówka.
    > tak to byla literówka. no czuje się pokonany. odwołuje wszystko co do
    > tej pory napisałem. masz rację we wszystkim. począwszy od cerberusa,
    > łamania kodów, działania bomby nuklearnej, ujęciach kamer przed białym
    > domem a skończywszy telefonach komórkowych. <rs>

    Dzięki.

    --
    Pozdrawiam,
    *Habeck*
    /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
    - Schutzbach

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: