Dnia 2014-01-03, o godz. 11:55:11
"Chris" <a...@g...pl> napisał(a):

> Zakonspirowany nabazgrał(a):
>
> > W dniu 03-01-2014 11:23, Chris pisze:
> >> Siedzę teraz na Duron 1600 + 512MB i spokojnie wystarczy do tego co
> >> robię ..
> > Jak z ładowaniem się cięższych stron?
> > U mnie: Chrome, Thunderbird, ESET, VLC + reszta procesów po kilka-,
> > kilkanaście MB i nie ma 40% (z 4 GB).
> > Z procesorem już lepiej (i3-2312M).
>
> Do tego co robię nie potrzeba mi ciężkich stron www.
> Co innego komuter domowy ale do pracy nie zawsze potrzebna jest super
> hiper maszyna, zobacz co potrzeba np. dla księgowego prosty program a
> najchętniej jak by był jeszcze w DOS :)

Z DOS-owskimi narasta problem w drukowaniem bo drukarki często już
tylko USB+sieć a te chcą LPT1. I trzeba potem kombinować z mapowaniem
portów co nie zawsze chce stabilnie działać.

Pęd do zmiany systemu widać od ponad roku. Większość dużych firm
oferuje narzędzia do migracji środowisk korporacyjnych z WinXP. Co
ciekawe - praktycznie wyłącznie do Win7. A problem jest duży - jak
byłem na konferencji VMware na jesieni to oceniali że około 40%
użytkowników w korporacjach to nadal XP.

Z mojego niedużego poletka wychodzi że muszę wymienić do kwietnia około
20-25 z około setki stacji roboczych które by spokojnie pracowały
dalej ale kończy się wsparcie dla systemu. I to właśnie maszyny typu
księgowość, sekretariaty etc.

Zdrówko

do góry

W dniu 03-01-2014 12:22, Maciek Babcia Dobosz pisze:
> około 40% użytkowników w korporacjach to nadal XP.

W Chinach ponoć połowa wszystkich pecetów leci na XP.


--
?(??_?)? ? ???

do góry

Maciek Babcia Dobosz nabazgrał(a):

> Dnia 2014-01-03, o godz. 11:55:11
> "Chris" <a...@g...pl> napisał(a):
>> Zakonspirowany nabazgrał(a):
>>> W dniu 03-01-2014 11:23, Chris pisze:
>>>> Siedzę teraz na Duron 1600 + 512MB i spokojnie wystarczy do tego co
>>>> robię ..
>>> Jak z ładowaniem się cięższych stron?
>>> U mnie: Chrome, Thunderbird, ESET, VLC + reszta procesów po kilka-,
>>> kilkanaście MB i nie ma 40% (z 4 GB).
>>> Z procesorem już lepiej (i3-2312M).
>> Do tego co robię nie potrzeba mi ciężkich stron www.
>> Co innego komuter domowy ale do pracy nie zawsze potrzebna jest super
>> hiper maszyna, zobacz co potrzeba np. dla księgowego prosty program a
>> najchętniej jak by był jeszcze w DOS :)
> Z DOS-owskimi narasta problem w drukowaniem bo drukarki często już
> tylko USB+sieć a te chcą LPT1. I trzeba potem kombinować z mapowaniem
> portów co nie zawsze chce stabilnie działać.

Moja działa po LPT do kompa i potem udostępnienie po sieci do następnego bo
zkoda firmie kasy na sieciową :)

> Pęd do zmiany systemu widać od ponad roku. Większość dużych firm
> oferuje narzędzia do migracji środowisk korporacyjnych z WinXP. Co
> ciekawe - praktycznie wyłącznie do Win7. A problem jest duży - jak
> byłem na konferencji VMware na jesieni to oceniali że około 40%
> użytkowników w korporacjach to nadal XP.

Dokładnie tak jest bo po co na siłę coś zmieniać skoro to działa i to
dobrze.

> Z mojego niedużego poletka wychodzi że muszę wymienić do kwietnia około
> 20-25 z około setki stacji roboczych które by spokojnie pracowały
> dalej ale kończy się wsparcie dla systemu. I to właśnie maszyny typu
> księgowość, sekretariaty etc.

U nas systematycznie są wymieniane ale u mnie na dziale szkoda kasy firmy na
takie zmiany i lepiej reanimować starego parcha niż dać nowy.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

Dnia 2014-01-03, o godz. 13:28:54
"Chris" <a...@g...pl> napisał(a):

> Moja działa po LPT do kompa i potem udostępnienie po sieci do
> następnego bo zkoda firmie kasy na sieciową :)

Robi się sztuczkę z udostępnianiem drukarki w sieci i jednocześnie
mapowaniem tego udziału jako LPT1. Wrzuca się to do skryptu startowego
i zwykle działa. Niestety czasami nie chce działać a dochodzenie czemu
nie działa bywa upierdliwe.

> U nas systematycznie są wymieniane ale u mnie na dziale szkoda kasy
> firmy na takie zmiany i lepiej reanimować starego parcha niż dać nowy.

Ja też wymieniam systematycznie ale tu akurat muszę wymienić coś poza
planem bo skończyło się wsparcie. Zastanawiam się np. co zrobią z
systemami sprzedaży w knajpach ich dostawcy. Dwa najpopularniejsze
rozwiązania dostępne na naszym rynku bazują bardzo silnie na WinXP. Już
z Vistą z ich backendem bywało sporo problemów.

Zdrówko

do góry

Maciek Babcia Dobosz nabazgrał(a):

> Dnia 2014-01-03, o godz. 13:28:54
> "Chris" <a...@g...pl> napisał(a):
>> Moja działa po LPT do kompa i potem udostępnienie po sieci do
>> następnego bo zkoda firmie kasy na sieciową :)
> Robi się sztuczkę z udostępnianiem drukarki w sieci i jednocześnie
> mapowaniem tego udziału jako LPT1. Wrzuca się to do skryptu startowego
> i zwykle działa. Niestety czasami nie chce działać a dochodzenie czemu
> nie działa bywa upierdliwe.

U mnie do pewnego czasu było tak że musiałem być zalogowany do systemu na
obu kompach bo drukarka nie działała inaczej, po długim czasie nagle jej się
odwidziało i działa tylko przy odpalonym kompie już bez logowania.

>> U nas systematycznie są wymieniane ale u mnie na dziale szkoda kasy
>> firmy na takie zmiany i lepiej reanimować starego parcha niż dać nowy.
> Ja też wymieniam systematycznie ale tu akurat muszę wymienić coś poza
> planem bo skończyło się wsparcie. Zastanawiam się np. co zrobią z
> systemami sprzedaży w knajpach ich dostawcy. Dwa najpopularniejsze
> rozwiązania dostępne na naszym rynku bazują bardzo silnie na WinXP. Już
> z Vistą z ich backendem bywało sporo problemów.

Tak jak kobieta miała program GIS-owski też silnie zgrany z XP .. na
szczęście zmieniła branżę i może już mieć W7 :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

> Z mojego niedużego poletka wychodzi że muszę wymienić do kwietnia około
> 20-25 z około setki stacji roboczych które by spokojnie pracowały
> dalej ale kończy się wsparcie dla systemu. I to właśnie maszyny typu
> księgowość, sekretariaty etc.

Tak z ciekawości. Jakie przewidujecie problemy w związku z brakiem wsparcia?
Sam mam w firmie jeszcze około 30 komputerów z XP i się zastanawiam czy
usilnie nalegać na szefów żeby je wymienić czy olać i czekać co będzie.
Nie są to jakieś newralgiczne maszyny i nawet jak trzeba je będzie
odłączyć od internetu to tragedii nie będzie.
Pamiętam, że jeszcze długo po zaniku wsparcia dla Win98 działały one
sobie dziarsko, choć czasem były problemy z jakimiś "nowinkami".

do góry

Dnia Fri, 03 Jan 2014 17:08:05 +0100, nadir napisał(a):

> Tak z ciekawości. Jakie przewidujecie problemy w związku z brakiem wsparcia?

Raczej nie przewiduję. Ale zapewne za parę lat mogą się pojawić problemy z
obsługą nowego sprzętu. Producenci mogą nie robić sterów.
--
Jacek

do góry

Zakonspirowany wrote:
> W dniu 03-01-2014 11:23, Chris pisze:
>> Siedzę teraz na Duron 1600 + 512MB i spokojnie wystarczy do tego co
>> robię ..
>
> Jak z ładowaniem się cięższych stron?
> U mnie: Chrome, Thunderbird, ESET, VLC + reszta procesów po kilka-,
> kilkanaście MB i nie ma 40% (z 4 GB).
> Z procesorem już lepiej (i3-2312M).

U mnie Celeron M 1,5 GHz i 1,5 GB RAM.
Przeglądarka Seamonkey, w niej kilka do kilkunastu zakładek, program
pocztowy. Do tego OpenOffice Calc i wszystko hula. Można oglądać
youtube. Przymula się dopiero na stronach przeładowanych reklamami flashem.

do góry

> U mnie Celeron M 1,5 GHz i 1,5 GB RAM.


SSE2 i SSE3 robią dużą robotę. Core Solo 1,6 + 1 GB też daje radę w takich
zastosowaniach, gdzie antyczny Barton 3200+ z 3 GB RAM klęka.

do góry

Dnia Sat, 04 Jan 2014 19:38:48 +0100, Poldek napisał(a):

> U mnie Celeron M 1,5 GHz i 1,5 GB RAM.
> Przeglądarka Seamonkey, w niej kilka do kilkunastu zakładek, program
> pocztowy. Do tego OpenOffice Calc i wszystko hula. Można oglądać
> youtube. Przymula się dopiero na stronach przeładowanych reklamami flashem.

Teraz weź OpenOffice Writera, ustaw obraz A4 jako tło strony i spróbuj
popracować...

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Żeby przekonać Cię, że naprawdę Cię przewyższam... nie mówię tu o wzroście ]
[ w kilogramach tylko, że tak powiem o wymiarze moralnym... masz tu banana! ]
[ (Król Julian, ,,Madagaskar") ]

do góry