Przemyslaw Popielarski <p...@h...pl> wrote:

> Powiedz mi, magiku, jak mozna nie wysyłając ani jednego bajta sprawdzic
> czy jest poczta -- dowolnym protokolem, dowolnym urzadzeniem --

Protokół SMTP i serwer, czekający na połączenia od zdalnego hosta,
przekazującego pocztę wtedy kiedy nadejdzie.

> to Cie ozloce.

Wystarczy duży, złoty, dwukilowy łańcuch na szyję. Paski kupię sobie sam.

--
Adam Wysocki * Warszawa, Śródmieście * www.gophi.net * SWL SP5250730
GG 1234 * GSM +48888456927 * gophi#linux.net.pl * gophi#gadu-gadu.pl
Sprzedam głowę. Trochę pusta, ale mało używana (C) g0phiczq wódczany

do góry

Bohdan 'Nexus' Horst <n...@i...pl> wrote:
> korzystałem z GPRSa w PlusGSM przez pół roku i zawsze było liczone per
> sesja PPP...
>
> czyli 6 gr (promocja 3gr za paczkę 100kB) za trzasnięcie drzwiami
> (wynegocjowanie połączenia)
>
> jak się skończyła promocja to juz była złotówka.. i przestałem
> korzystać ;))))

ja mam wlasnie takie wrazenia z plusa albo idei -- panienka z ktoregos z
tych operatorow mnie tak uswiadamiala, ze per doba to liczone...

--
./ premax
./ premax@hot,pl
./ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.

do góry

On Mon, 21 Jun 2004 22:15:30 +0200, "Jakub Żukowski"
<j...@N...venomski.com> wrote:

>Witam,
>> moze sprawdzal poczte przez www/ niektore aplikacje ktore znajduja sie
>> na www do obslugi emaili maja wlaczone odsiezanie ktore sprawdza
>> nadejscie poczty.
>Jak by nie sprawdzal, dane sa wysylane/odbierane (Sprawdzenie DNS, laczenie
>z hostem, przekazanie user/pass, sprawdzanie, rozlaczanie).
>A strona WWW tez sie musi jakos zaladowac... Nie ma co rozmyslac - Ewidentna
>wina _nieswiadomego_ uzytkownika.

Ale:

Nie ma sensu zaczynac sesji dla paru bajtow i porzucac jej pozniej
zeby znow za godzine kolejna dla paru bajtow otworzyc - za kazde
otwarcie leci chyba jak za pierwsze sto kilo... Lepiej juz przetrzymac
sesje cykajac od czasu do czasu po pare bajtow.
Nie ma sensu zaczynac sesji przed polnoca - o polnocy sesje sa
zamykane, licznik podliczany i wszystko zaczyna byc liczone od nowa...

Z netu przez komorke trzeba umiec korzystac zeby bez sensu nie
przeplacac.

--
Darek

do góry

"Tomek" <m...@N...gazeta.pl> wrote :

> Mój ojciec miał chyba za dużo wolnego czasu bo co chwilę sprawdzał
> skrzynkę i tak przez ok. 10 dni.

LOL

> Zapytałem o to kogoś kto się na tym trochę zna to powiedział, że
> możliwe iż już przy samym logowaniu się na skrzynkę takie dane jak

ZAWSZE sa wysylane i odbierane dane przy sprawdzaniu skszynki

> W takim razie jeśli
> rzeczywiście o to chodzi wynika z tego, że gdyby zmieniono w
> telefonie odpowiednie ustawienie nie byłoby teraz tej całej sprawy
> bo samo sprawdzenie skrzynki nic by nie kosztowało

nie, ustaiwajac zawieszanie a nie zrywanie sesji gprs twoj ojciec
pewnie by nabil tylko 100-200zl ;)

> żadnych korzyści gdyż nic nie było wysyłane ani odbierane

bylo

> Ponad 1000 zł to nie są małe pieniądze,
> a w tym przypadku mamy zapłacić te pieniądze praktycznie za nic.

za glupote


Pozdrawiam.
--
RusH //
http://pulse.pdi.net/~rush/qv30/
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.

do góry

"Przemyslaw Popielarski" <p...@h...pl> wrote :

> Jakub Żukowski <j...@N...venomski.com> wrote:
>> Gdyby papa nie rozlaczal sie za kazdym sprawdzaniem poczty... to
>> te 100kB starczyloby na ~100 sprawdzen poczty...
>
> Rozlaczal-nie rozlaczal to nie powinno miec znaczenia. Zazwyczaj
> pakiet bajtow (te 100 KB) liczy sie per okres czasu (np. doba), a
> nie per polaczenie.

chyba w Rumunii


Pozdrawiam.
--
RusH //
http://pulse.pdi.net/~rush/qv30/
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.

do góry

"Przemyslaw Popielarski" <p...@h...pl> wrote :

> ja mam wlasnie takie wrazenia z plusa albo idei -- panienka z
> ktoregos z tych operatorow mnie tak uswiadamiala

pewnie miala duze cycki i sie gapiles zamiast sluchac

>, ze per doba to
> liczone...

per doba to jest zrywana sesja GPRS i podliczany transfer, transfer
jest podliczany po kazdym zerwaniu sesji gprs


Pozdrawiam.
--
RusH //
http://pulse.pdi.net/~rush/qv30/
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.

do góry

In article <40d74fbb$1@news.home.net.pl>, Przemyslaw Popielarski wrote:
> Jakub Żukowski <j...@N...venomski.com> wrote:
>> Gdyby papa nie rozlaczal sie za kazdym sprawdzaniem poczty... to te
>> 100kB starczyloby na ~100 sprawdzen poczty...
>
> Rozlaczal-nie rozlaczal to nie powinno miec znaczenia. Zazwyczaj pakiet
> bajtow (te 100 KB) liczy sie per okres czasu (np. doba), a nie per
> polaczenie.

nie nie nie

to zalezy od tego, czy telefon rozlacza sesje GPRS, czy nie
(to w niektorych fonach jest konfigurowalne)

moze jeszcze uzytkownik skonfigurowal sobie automatyczne sprawdzanie poczty
co pare minut (w nowszych telefonach mozna) - to w połączeniu z rozłączaniem
sesji potrafi u nas w kraju nastukać parę tysięcy / miesiąc, a co dopiero za
granicą...

robert
--
- Is there more to life than just working?
- Yes, there's also the complaining about work, the nightly periods of
unconsciousness and sweet, sweet death.
- Maybe I should have kids.
- To share the joy? [http://www.comics.com/comics/dilbert/]

do góry

Przemyslaw Popielarski wrote in news:40d76ac6@news.home.net.pl:

>> korzystałem z GPRSa w PlusGSM przez pół roku i zawsze było
>> liczone per sesja PPP...
>> czyli 6 gr (promocja 3gr za paczkę 100kB) za trzasnięcie drzwiami
>> (wynegocjowanie połączenia)
>> jak się skończyła promocja to juz była złotówka.. i przestałem
>> korzystać ;))))
> ja mam wlasnie takie wrazenia z plusa albo idei -- panienka z
> ktoregos z tych operatorow mnie tak uswiadamiala, ze per doba to
> liczone...

Jest liczone per sesja (poza oczywiscie pakietami gdzie jasno jest
powiedziane że liczymy sumę bajtówy tylko), ale najczęściej sesje są
zrywane/łamane o północy czy jakoś tak - żeby ktoś sobie za długo na
jednej sesji nie wisiał. ;)

A co do telefonu - to one najczęściej nie podtrzymują sesji - i każde
sprawdzenie poczty to nowa sesja.

--
empeg // e m p e g /a t/ h o t /d o t/ p l

{EF980319-EF75-48FE-8F64-BC7CD28975F3}

do góry

Dariusz K. Ladziak wrote:
> Z netu przez komorke trzeba umiec korzystac zeby bez sensu nie
> przeplacac.

O właśnie! Niestety, nieświadomy użytkownik jest karmiony papką
marketingową ("korzystając z GPRS płacisz tylko za to, co wysyłasz i
otrzymujesz", "możesz być cały czas on-line" itp.) i głupieje.

do góry

Adam Wysocki wrote:

> Protokół SMTP i serwer, czekający na połączenia od zdalnego hosta,
> przekazującego pocztę wtedy kiedy nadejdzie.

w tym przypadku np. do klienta GPRS z polaczeniem zestawionym
do sieci behind-a-NAT? badz dynamiczna adresacja /tak tak,
istnieja patenty/klienty typu dyndns.. ktore tez jakas symboliczna
kapke naliczenia pakietow generuja/

jedyna metoda chyba w tym przypadkiem pozostaje powiadomienie
spoza sieci IP. dokonywane np. SMS'em ;). chyba ze za odbior
SMS w roamingu ktos kazal by sobie rowniez placic..


--

dzwon z domowego. TPSA musi miec czym zaplacic za logo FT.

do góry