-
21. Data: 2024-02-13 17:25:34
Temat: Re: [OT] Młot udarowy
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
>> Z tą mikrofalówką to też ciekawe, co tam mogło paść. Zwykła, prosta, z
>> mechanicznym timerem. Przy włączaniu wywaliło B16, potem już się nie
>> włączała (pewnie bezpiecznik w niej poszedł).
>
> Może zadziałało to słynne rozwiązanie zabezpieczenia zwierające L z N?
Crowbar? Jeśli zastosowali w mikrofalówce...
Z drugiej strony jeśli oprócz bezpiecznika mikrofalówki wywaliło też B16
to słabe to zabezpieczenie.
--
Śmiech dziecka jest najcudowniejszym dźwiękiem jaki istnieje.
No chyba, że jest 3 w nocy, a ty jesteś w domu sam.
I nie masz dziecka.
-
22. Data: 2024-02-13 17:26:38
Temat: Re: [OT] Młot udarowy
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
> Twoje koty ciepłe posiłki dostają?
Domowe nie, bo im ciepło (bo są w domu). Działkowe (bezdomne, chociaż
zadomowiły się tam, bo im dobrze, mają porobione ocieplane domki i nikt
ich nie gania) zimą tak.
--
Gdybyś była owocem, to byłabyś najsłodszą truskawką. A gdybyś była
warzywem, to odwiedzałbym cię codziennie w szpitalu.
-
23. Data: 2024-02-13 17:40:20
Temat: Re: [OT] Młot udarowy
Od: Ceat <c...@a...net>
W dniu 13.02.2024 o 16:19, Arnold Ziffel pisze:
> Z tą mikrofalówką to też ciekawe, co tam mogło paść. Zwykła, prosta, z
> mechanicznym timerem. Przy włączaniu wywaliło B16, potem już się nie
> włączała (pewnie bezpiecznik w niej poszedł). Zakładam że filtr
> przeciwzakłóceniowy, bo w sumie co innego? Z drugiej strony ten filtr jest
> chyba podłączony przed wyłącznikiem (mechanicznym), bo mikrofalówka
> pobiera jakieś ułamki wata nawet jak jest wyłączona (wystarczająco, żeby
> licznik elektrodynamiczny nie cofał się do pozycji spoczynkowej, ale nie
> wystarczająco, żeby ruszył). Ale (może) będę wiedział jak rozbiorę.
>
> Serwisówki oczywiście nie ma, bo po co, ale konstrukcja pewnie też jest
> typowa, klasyczna.
>
Mikrofalówka klasyczna to: trafo, prostownik, dioda, kondensator, magnetron.
W zasilaniu bezpiecznik, czasem drugi w obwodzie WN.
Schemat znajdziesz bez trudu.
Możliwe uszkodzenia: kondensator WN na zwarcie, dioda WN na zwarcie,
magnetron na zwarcie katoda-obudowa, trafo na zwarty zwój.
Możliwy też jest upływ w magnetronie - utrata próżni - nie da się wykryć
miernikiem, w tej sytuacji bezpiecznik pada po kilku...kilkudziesięciu
sekundach grzania.
Jest też możliwe uszkodzenie o którym mówi Robert - standardowo
zabezpieczenie przed otwarciem drzwiczek zwiera zasilanie, jeśli nie
zadziałają otwierane jednocześnie szeregowe wyłączniki to będzie Bum.
Ale to łatwe do sprawdzenia.
K
-
24. Data: 2024-02-13 17:43:47
Temat: Re: [OT] Młot udarowy
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 13.02.2024 o 17:25, Arnold Ziffel pisze:
> Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
>
>>> Z tą mikrofalówką to też ciekawe, co tam mogło paść. Zwykła, prosta, z
>>> mechanicznym timerem. Przy włączaniu wywaliło B16, potem już się nie
>>> włączała (pewnie bezpiecznik w niej poszedł).
>>
>> Może zadziałało to słynne rozwiązanie zabezpieczenia zwierające L z N?
>
> Crowbar? Jeśli zastosowali w mikrofalówce...
Ale tam na mikrostyku drzwi to zrobione.
>
> Z drugiej strony jeśli oprócz bezpiecznika mikrofalówki wywaliło też B16
> to słabe to zabezpieczenie.
>
Może tak ma być? Gdzieś widziałem, że nie zwiera na sztywno L z N, tylko
przez rezystor pół oma.
Robert
-
25. Data: 2024-02-13 18:45:50
Temat: Re: [OT] Młot udarowy
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 13.02.2024 o 15:19, Arnold Ziffel pisze:
> Ale młot kosztował 110 zł, nikt normalny nie spodziewałby się w tej cenie
> cudów.
>
I tu się mylisz :) Kupiłem 15 lat temu młot w Praktikerze za 100zł
:D...jeśli chodzi o "przebieg" to zniszczył 1/4 muru berlińskiego,
łącznie z fundamentami a ilość dziur w żelbecie jest taka, że mógłbym z
tego zrobić "czarną dziurę" wielkości księżyca :D
Do dzisiaj to sprzedają i wcale dużo więcej nie kosztuje.
Skróciłem tylko 2x kabel (nie wymieniałem) bo się "ukruszył" i nadal
działa w 100% Używam tego naprawdę sporo. Walizka jedynie pękła na
zawiasach i tyle :)
Link do modelu:
https://lombard66.pl/produkt/391159,mlotowiertarka-n
upower-nupk620
Link do nowego modelu:
https://pl.aliexpress.com/item/1005002735260516.html
Jak się kiedyś popsuje, nim umrę, to kupię taki sam :)
Spaliłem/popsułem do tego czasu kilka Boszy, Hilti i Makity itp.
Ten mnie nigdy nie zawiódł :)
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
26. Data: 2024-02-13 18:49:56
Temat: Re: [OT] Młot udarowy
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 13.02.2024 o 17:26, Arnold Ziffel pisze:
>> Twoje koty ciepłe posiłki dostają?
>
> Domowe nie, bo im ciepło (bo są w domu). Działkowe (bezdomne, chociaż
> zadomowiły się tam, bo im dobrze, mają porobione ocieplane domki i nikt
> ich nie gania) zimą tak.
>
Kuchenkę na gaz sobie kup. Działa bez prądu i nie zamarza :D Mam i chwalę.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
27. Data: 2024-02-13 18:55:26
Temat: Re: [OT] Młot udarowy
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 13.02.2024 o 18:45, LordBluzg(R)?? pisze:
> W dniu 13.02.2024 o 15:19, Arnold Ziffel pisze:
>
>> Ale młot kosztował 110 zł, nikt normalny nie spodziewałby się w tej cenie
>> cudów.
>>
> I tu się mylisz :) Kupiłem 15 lat temu młot w Praktikerze za 100zł
> :D...jeśli chodzi o "przebieg" to zniszczył 1/4 muru berlińskiego,
> łącznie z fundamentami a ilość dziur w żelbecie jest taka, że mógłbym z
> tego zrobić "czarną dziurę" wielkości księżyca :D
>
> Do dzisiaj to sprzedają i wcale dużo więcej nie kosztuje.
>
> Skróciłem tylko 2x kabel (nie wymieniałem) bo się "ukruszył" i nadal
> działa w 100% Używam tego naprawdę sporo. Walizka jedynie pękła na
> zawiasach i tyle :)
>
> Link do modelu:
>
> https://lombard66.pl/produkt/391159,mlotowiertarka-n
upower-nupk620
>
> Link do nowego modelu:
>
> https://pl.aliexpress.com/item/1005002735260516.html
>
> Jak się kiedyś popsuje, nim umrę, to kupię taki sam :)
>
> Spaliłem/popsułem do tego czasu kilka Boszy, Hilti i Makity itp.
> Ten mnie nigdy nie zawiódł :)
Brak płynnej regulacji obrotów. Jakby inna klasa.
-
28. Data: 2024-02-13 23:52:15
Temat: Re: [OT] Młot udarowy
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 13.02.2024 o 18:55, io pisze:
>>> Ale młot kosztował 110 zł, nikt normalny nie spodziewałby się w tej
>>> cenie
>>> cudów.
>>>
>> I tu się mylisz :) Kupiłem 15 lat temu młot w Praktikerze za 100zł
>> :D...jeśli chodzi o "przebieg" to zniszczył 1/4 muru berlińskiego,
>> łącznie z fundamentami a ilość dziur w żelbecie jest taka, że mógłbym
>> z tego zrobić "czarną dziurę" wielkości księżyca :D
>>
>> Do dzisiaj to sprzedają i wcale dużo więcej nie kosztuje.
>>
>> Skróciłem tylko 2x kabel (nie wymieniałem) bo się "ukruszył" i nadal
>> działa w 100% Używam tego naprawdę sporo. Walizka jedynie pękła na
>> zawiasach i tyle :)
>>
>> Link do modelu:
>>
>> https://lombard66.pl/produkt/391159,mlotowiertarka-n
upower-nupk620
>>
>> Link do nowego modelu:
>>
>> https://pl.aliexpress.com/item/1005002735260516.html
>>
>> Jak się kiedyś popsuje, nim umrę, to kupię taki sam :)
>>
>> Spaliłem/popsułem do tego czasu kilka Boszy, Hilti i Makity itp.
>> Ten mnie nigdy nie zawiódł :)
>
> Brak płynnej regulacji obrotów. Jakby inna klasa.
Regulacja obrotów w tym narzędziu jest jak potrzeba skrzyni biegów w
hulajnodze :) Ktoś, kto nie potrafi działać takim narzędziem, bez
problemu, nie powinien go używać i kupić sobie śmigłowiec :)...wtedy
będzie miał pełen odlot.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
29. Data: 2024-02-14 01:28:34
Temat: Re: [OT] Młot udarowy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-02-13, Arnold Ziffel <a...@h...invalid> wrote:
> Marcin Debowski <a...@i...zoho.com> wrote:
>
>> Jełi kupiłeś prywatnie (nie na firmę) to masz rękojmie, używka, do roku
>> od momentu zakupu (wydania towaru). No chyba, że kupiłeś coś jawnie
>> zajechanego i sprzedawca o takim stanie Cię poinformował.
>
> Kupiłem prywatnie.
>
> A czy jawnie zajechanego... sam oceń:
>
> https://allegro.pl/oferta/mlot-eurotec-rh217-1650w-1
4158099094
Trochę sponiewierany jest. Ale skoro twierdzi, że sprawny to sprawny.
> Teoretycznie jest napisane:
>
> "Młot jest używany, sprawny, w dobrym stanie, nosi ślady normalnego
> użytkowania."
>
> Ale młot kosztował 110 zł, nikt normalny nie spodziewałby się w tej cenie
> cudów.
Tam masz zakładkę nt. reklamacji:
Czas na reklamację 1 rok
Dotyczy reklamacji z tytułu rękojmi lub braku zgodności towaru z umową
Rękojmia wyłączona dla przedsiębiorców w zakresie dopuszczalnym przez prawo.
Tam dalej jest szerszy opis i jest on zgodny z obowiązującymi
przepisami*. Przy 110zł jedyny dylemat jest taki, czy warto się tu
pieprniczyć. Najpierw spróbowałbym tego smaru, a jak to nie zadziała to
zawsze mozesz reklamowac. Koszty wysyłki/zwrotu/odsyłki ponosi
sprzedawca.
Jakby co to procedura i inne informacje są tu:
https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacja/niez
godnosc/
*) w tekscie jest trochę zamieszania w nazewnictwie, obecnie dla
konsumentów tytuł reklamacji to "niezgodność z umową". Jeszcze rok++
temu była to rękojmia.
--
Marcin
-
30. Data: 2024-02-14 01:42:43
Temat: Re: [OT] Młot udarowy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-02-13, Arnold Ziffel <a...@h...invalid> wrote:
> Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
>
>> Albo mechaniczny albo pneumatyczny. Elektryczny będzie każdy.
>
> Myślałem że pneumatyczne są podłączane do kompresora, jak np. klucz
> udarowy.
https://www.narzedzia.pl/blog/udar-mechaniczny-a-uda
r-pneumatyczny-czym-sie-roznia/
>> Zobacz co masz. Jak mechaniczny to się nie nada.
>
> Jak to sprawdzić?
Zdarzają się w ogóle SDS z udarem mechanicznym?
--
Marcin