-
71. Data: 2017-07-11 12:14:00
Temat: Re: Discovery SC - wymiękłem...
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 10.07.2017 o 22:34 Andrzej P. Wozniak
<u...@p...onet.pl.invalid> pisze:
> Po drugie - skąd wziąłeś mile angielskie? W oryginale tytuł brzmi "Vingt
> mille lieues sous les mers", są to zatem mile francuskie (właściwie ligi,
> 1 lieue = 3898 m). Mniejszym błędem byłoby użycie mil morskich, bo rzecz
> dotyczy żeglugi.
No to może szkoda, że tłumacz nie przeliczył - bym się nie pomylił. Ale
jednak nie przeliczył. Tym bardziej więc nie ma powodu przeliczać mil
angielskich, które są bardziej znane.
Zresztą pozaukładowe jednostki miar trafiają się nie tylko w
obcojęzycznych tekstach. Np. w lotnictwie wysokość lotu podaje się w
stopach (setkach stóp) - czyli co, robiąc program o lotnictwie należy za
każdym razem przeliczać na metry? Zaokrąglać czy nie?
Co dalej? W filmie z PRL należy przeliczyć PLZ na PLN? A może jeszcze
przeliczyć siłę nabywczą?
Używane w przysłowiach łuty, tynfy, miarki oczywiście też zastąpić
aktualnymi jednostkami?
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
-
72. Data: 2017-07-11 12:25:04
Temat: Re: Discovery SC - wymiękłem...
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Tuesday, July 11, 2017, 11:16:18 AM, you wrote:
>> Inny znany mi przykład z przed chyba niecałych 30 lat: dość ciekawe
>> organy w Zawadzie koło Dębicy. Jakiś "gieniusz" wpadł na pomysł, aby
>> powietrze do miecha pobierać z zewnątrz kościoła. Efekt w zimie był
>> taki, że w ciągu chyba minuty od rozpoczęcia utworu organy zjeżdżały tak
>> z pół tonu w dół. Też nie dało się słuchać.
> Przy moim słuchu "pierwszego stopnia" (rozróżniam kiedy grają a kiedy
> nie) nie zrobiło by mi to żadnej różnicy :)
Problem nie w równomiernym zjeździe ale w tym, że poszczególne głosy
mogą zjechać inaczej. Piszczałki drewniane są bardzo wrażliwe na
różnice wilgotności względnej i potrafią odjechać bardzo daleko.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
73. Data: 2017-07-11 13:56:01
Temat: Re: OT: Discovery SC - wymiękłem...
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Waldemar" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w wiadomości
news:esjit4Fp5gkU1@mid.uni-berlin.de...
>> Apropos narzekania - tym razem przypieprzę się do National Geographic,
>> pędzonego przez Fox TV (bo to ichnie). Program moto, robią Mazdę RX7. I
>> mówią... Silnik "łąkla", kurwa mać...
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Felix_Wankel ... Jadę do Pejsłolk
>> (Pasewalk) na piwo urżnąć się :P
>
> Fakt, oni te s dobrzy w te klocki. Chyba z tej samej serii była produkcja
> jakiegoś innego samochodu. I lektor cały czas mówił coś o jakieś Dżessi.
> Chodziło o chassis.
Czy ty też byś wybaczył, jakby po polsku mówili "has-s-is", czyli tak, jak
napisane, zamiast "szas-i"?
Acha, Dla ęgliszmenuff - yahdeh dho Pasewalk (oczywiście po ęgjełlszku
czytane) nah peevoh oorzhnonhtsh sheh...
(Sram na to, czy "prawidłowo" to zapisałem, i tak każdy to inaczej zapisze,
wiec nie będę się pieścić).
Przepraszam za uniesienie się, mojej rodzinie niewiele brakło, bym w ogóle
nie mówił po polsku. Kresy, Sybir... Na szczęście dziadkowie skutecznie
uciekli... domyślacie się, o co biega?
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
74. Data: 2017-07-11 14:05:16
Temat: Re: Discovery SC - wymiękłem...
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 11.07.2017 o 11:58 Yakhub <a...@a...aa> pisze:
> Wyobraź sobie, że przeczytasz/usłyszysz, że jakiś samochód przejeżdża
> 100 mil na galonie benzyny. Spróbuj teraz na szybko odpowiedzieć, czy ta
Jak usłyszę 100 mil na galonie to będę wiedział, że:
- tam w ten sposób podają spalanie
- używają galonów i mil (u nas by było ile kilometrów na litrze)
- podano okrągłą liczbę więc pewnie jest mało precyzyjna, być może z
kosmosu
> Tymczasem, jak zobaczysz "2,3l/100km"
to pomyślę, że zrobiono jakiś pomiar i tyle właśnie wyszło. Dwa i trzy
dziesiąte.
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
-
75. Data: 2017-07-11 14:10:13
Temat: Re: Discovery SC - wymiękłem...
Od: Yakhub <a...@a...aa>
Dnia Tue, 11 Jul 2017 14:05:16 +0200, SW3 napisał(a):
> W dniu 11.07.2017 o 11:58 Yakhub <a...@a...aa> pisze:
>
>> Wyobraź sobie, że przeczytasz/usłyszysz, że jakiś samochód przejeżdża
>> 100 mil na galonie benzyny. Spróbuj teraz na szybko odpowiedzieć, czy ta
>
> Jak usłyszę 100 mil na galonie to będę wiedział, że:
> - tam w ten sposób podają spalanie
> - używają galonów i mil (u nas by było ile kilometrów na litrze)
> - podano okrągłą liczbę więc pewnie jest mało precyzyjna, być może z
> kosmosu
Ale nie masz zielonego pojęcia, czy to dużo, czy mało, i czy w ogóle mieści
się z zakresie realnych wartości.
--
Yakhub
-
76. Data: 2017-07-11 14:44:01
Temat: Re: Discovery SC - wymiękłem...
Od: p...@g...pl
W dniu wtorek, 11 lipca 2017 11:16:05 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:
> W dniu 2017-07-10 o 15:45, Piotr Gałka pisze:
>
> > Działo się 15 lat temu.
> > Jest jedno miejsce w domu, gdzie może leżeć wydruk całej instrukcji na
> > podstawie której pisałem mu swój opis.
> > Poszukam - jak tam jest to będę wiedział, jak nie ma to nie będę wiedział.
>
> Poszukałem. Kołacze mi się po głowie, że jakieś 5 lat temu przeglądałem
> te papiery (bo przestały się mieścić) i pozbyłem się makulatury.
Dzięki. Znalazłem coś takiego http://www.dirksprojects.nl/index.php?Lan=polish&Pag
e=Tuner/piano_tuner_40.php dosyć podobne do tego co opisywałeś, czyli wpierw się
nagrywa, później program oblicza co tam trzeba i można wg. niego stroić. Tylko nie ma
w nim tych kółek o których pisałeś - więc chyba to nie to. W wersji darmowej pozwala
na dostrojenie A w kilku oktawach. Cena pełnej wersji ... khem ... 338E :) To jest
równowartość 6-7 wizyt stroiciela.
> Mam do nastrojenia dwa pianina, ale one czekają, bo trzeba je postawić
> obok siebie i muszą w tym pomieszczeniu trochę postać. Dopiero wtedy
> będę kombinował ze strojeniem. Tego gościa nie mam zamiaru ściągać, bo
> umawianie się z nim to ostatnio zawsze było kilka miesięcy i kilka
> nieudanych umówień (bywa w Gdańsku tylko przy okazji, robiłem z nim coś
> kiedyś jak miał 6 koncertów na głowie tego dnia - masakra - komórka
> dzwoni praktycznie bez przerwy).
>
> Pozostaje poszukiwanie tego programu Googlami. Żadna nazwa mi się nie
> kojarzy tylko wygląd, który mniej więcej opisałem.
> P.G.
A nie możesz wziąć innego stroiciela?
Tu masz np. http://www.spsf.pl/kategoria/nasi-czlonkowie/wojewod
ztwo-pomorskie/
Pozdrawiam
-
77. Data: 2017-07-11 15:25:34
Temat: Re: Discovery SC - wymiękłem...
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
(dało by się wyłączyć QP?)
Użytkownik "SW3" <s...@p...fm.invalid> napisał w wiadomości
news:op.y27ipma8ctg864@hopeit.linksys...
> Zresztą pozaukładowe jednostki miar trafiają się nie tylko w
> obcojęzycznych tekstach. Np. w lotnictwie wysokość lotu podaje się w
> stopach (setkach stóp) - czyli co, robiąc program o lotnictwie należy za
> każdym razem przeliczać na metry? Zaokrąglać czy nie?
O Jezu, nie ruszać stóp! Chu^Hałowo to wygląda(ło by), gdy np, w programie o
katastrofie lotniczej, czy w ogóle, jakimkolwiek lotniczym, kontroler mówi
"wyrównaj do poziomu 300 (a to jest w setkach stóp zawsze), bądź wyrównaj do
poziomu 30 tysięcy stóp, a nagle tłumacz pieprznie "wyrównaj do poziomu
dziesięciu tysięcy czterystu czterdziestu metrów" (tyle dokładnie wychodzi z
przeliczenia). Ja ŻĄDAM, by lektor podawał w stopach, jak w oryginale było w
stopach, to samo dla każdej innej jednostki. A jak chcą przeliczać, niech
dadzą jako napis u dołu. Często wraz z emisją programu, nadawane są
dodatkowe sygnały, więc to tak może pójść, ostatecznie, kto nie może, to
sobie na kalkulatorze przeliczy wysokość w stopach, przemnoży przez 0.3048 i
dostanie wysokość w metrach. A przy okazji, jak podzieli przez 3, to
dostanie wysokość w jardach.
> Co dalej? W filmie z PRL należy przeliczyć PLZ na PLN? A może jeszcze
> przeliczyć siłę nabywczą?
To ja już wolę życie w KRLD, stabilniejsze i przewidywalniejsze.
Przeliczać można, tylko mądrze, aby nie zaciemniać przekazu.
> Używane w przysłowiach łuty, tynfy, miarki oczywiście też zastąpić
> aktualnymi jednostkami?
Nie. Żądam tłumaczenia z oryginalnymi jednostkami, zgadzam się natomiast na
takie zorganizowanie pracy lektora, bądź napisów na dole (co już robiono i
było bardzo sympatyczne), gdzie podaną wartość w milach, PSI, furlongach,
wiorstach (a każda inna...), itd., przeliczano na odpowiednie jednostki
metryczne, nie naruszając jednocześnie treści przekazu. Dobra, leci film o
starożytnej Grecji. Starożytni Grecy pokusili się o przeliczenie, jak gruba
jest atmosfera ziemi (!), bo coś podejrzewali, że po zachodzie słońca, nie
robi się od razu ciemno. Wyszło im 18 stadionów (źle wyszło, ale sposób
myślenia i podstawy ku temu były, że szanujcie Greków, ludzie... A jeszcze
jak dokładnie policzyli rozmiar równika, to szacun, szacun, szacun...
Walnęli się chyba o niecały 1 %, jak na tamte czasy, to rewelacja) Ciekaw
jestem, jak to Discovery, czy niestety, "Naszjonal Dżełografik" chyba też,
przedstawią? Obawiam się, że coś popierdo^H^Hniczą.
Wracając do tej sprawy z kontrolerem - jak to wygląda, gdy kontroler każe
wejść na wysokość 300, pilot tak ustawia na autopilocie, a lektor nagle syfi
jakimś 10 tysięcy z kawałkiem... (A te 440 metrów może mieć znaczenie (i
niestety, miewa, wyszukać?) dla bezpieczeństwa lotu). I niech go ręka Boska
broni, obcinać ten kawałek w metrach. Każdy, kto nie ma dyskalkulii, bardzo
łatwo zgrubnie przeliczy stopy na metry - wartość w stopach podzieli przez
3, bądź jeśli mu łatwiej, pomnoży przez 3 i podzieli porzez 10. I tak nie
wyjdzie dokładnie, ale zgrubnie oszacuje. Do dokładnych ma kalkulator,
obecnie w każdym telefonie, nawet takim dla seniora. A nawet wyszukiwarka
google, też ma kalkulator wbudowany - wpisuje się działanie i dostaje wynik.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
78. Data: 2017-07-11 16:44:31
Temat: Re: Discovery SC - wymiękłem...
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-07-11 o 14:44, p...@g...pl pisze:
>
> Dzięki. Znalazłem coś takiego http://www.dirksprojects.nl/index.php?Lan=polish&Pag
e=Tuner/piano_tuner_40.php dosyć podobne do tego co opisywałeś, czyli wpierw się
nagrywa, później program oblicza co tam trzeba i można wg. niego stroić. Tylko nie ma
w nim tych kółek o których pisałeś - więc chyba to nie to. W wersji darmowej pozwala
na dostrojenie A w kilku oktawach. Cena pełnej wersji ... khem ... 338E :) To jest
równowartość 6-7 wizyt stroiciela.
Wygląda na inny.
Pewności nie mam, bo może wybiera się sposób pokazywania dostrojenia.
To mi przypomniało, że na ekranie tamtego chyba też jest klawiatura i
pokazuje który klawisz się stroi.
Tamten na pewno najpierw chciał posłuchać (standard to chyba po 5
uderzeń) kolejnych A.
To był program sprzed 15 lat. Może już nie ma go na rynku.
> A nie możesz wziąć innego stroiciela?
> Tu masz np. http://www.spsf.pl/kategoria/nasi-czlonkowie/wojewod
ztwo-pomorskie/
>
Mniej więcej to napisałem pisząc, że tego gościa nie mam zamiaru ściągać.
P.G.
-
79. Data: 2017-07-11 21:21:47
Temat: Re: Discovery SC - wymiękłem...
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-07-11 o 15:25, HF5BS pisze:
> O Jezu, nie ruszać stóp!
O Jezu ale ty jesteś gaduła.
--
Pozdr
Janusz
-
80. Data: 2017-07-11 21:38:36
Temat: Re: Discovery SC - wymiękłem...
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Janusz" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ok38gg$2io$3@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2017-07-11 o 15:25, HF5BS pisze:
>
>> O Jezu, nie ruszać stóp!
> O Jezu ale ty jesteś gaduła.
Cóż poradzę na takie dictum...?
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.