-
61. Data: 2019-01-05 17:51:01
Temat: Re: ON tanieje :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 5 Jan 2019 16:44:11 +0100, Cavallino napisał(a):
> W dniu 05-01-2019 o 16:14, J.F. pisze:
>>>> tak czy inaczej - to co byo oplacalne, po wzroscie zarobkow moglo
>>>> przestac byc oplacalne. Patrz gornictwo.
>>> Zakładaz, że górnictwo kiedykolwiek było dochodowe?
>>> Może ze 200 lat temu...
>>
>> Przez caly PRL jeszcze :-)
>
> A skąd to wiesz?
> Przecież wtedy opłacalność nikogo nie interesowała.
Ale PRL sie rozwinal.
>>>> Tak czy inaczej - chodzi tez o to, zeby tego cukru robic okreslona
>>>> ilosc.
>>> Nie - chodzi o to, żeby produkować go tam, gdzie to się opłaca.
>>> Niekoniecznie wszędzie.
>>> Wtedy nie trzeba dotować, rynek to sam reguluje.
>>
>> A co z naszymi unijnym rolnikami - do fabryk czy na smietnik ?
>
> Albo robią po polskiej cenie, albo uprawiają coś innego, np. to czego
> brakuje.
> Na tym polega wolny rynek.
Ale trzeba patrzec dalej.
My bedziemy Chinczykom robic samochody, oni nam ryz, a za 20 lat
powiedza, ze sami sobie zrobia lepsze samochody.
I co wtedy jesc ?
A tu pola zarosly chwastami, traktory zardzewialy, domy sie zawalily
...
>>>> a jakby padl, to by przestali doplacac i blokowac import, i potem
>>>> padlby nasz.
>>> Chyba by się rozwinął a nie padł.....
>>> Oni się bali (słusznie) że zalejemy unijny rynek tanim cukrem.
>>
>> Ale jak juz ich padnie, to powiedza, ze nie beda dotowac polskich
>> rolnikow, i ze cukier powinien powstawac tam gdzie taniej.
>> I wtedy padnie i nasze rolnictwo, jak nas zaleje tani zagraniczny
>> cukier :-)
>
> Jakoś przed Unią nas nie zalał, więc nie ma pewności czy gdziekolwiek
> jeszcze robi się cukier zasadniczo taniej.
ceny giedowe potrafia spasc do $0.25/kg.
>> A potem widzisz - drobna kleska w Australii, a w Europie cukier po
>> 10zl :-)
> Ale to jest właśnie skutek tego, że cukru nie robimy my, w
> nieograniczonych ilościach.
No chyba, ze by sie okazalo, ze nie robimy wcale, bo sie nie oplaca
:-)
> I jak widzisz unijna polityka rolna nijak temu nie zapobiegła.
Dlaczego, w Niemczech byl w stalej cenie :-)
>>>> Zreszta tez nasz o ile pamietam to padl nawet wczesniej, bo cos
>>>> cukrownie byly na granicy bankructwa.
>>> Po tym jak im sztucznie ograniczyli ilość uprawianych buraków.
>>
>> A swoja droga ciekawe - za PRL cukier na kartki, a potem mielibysmy
>> zalac Europe ?
>
> Paradoks komunistycznej gospodarki.
> Nawet siedzącą na ropie Wenezuelę wykończyła....
Ja tam teraz slysze, ze tak skutecznie zalewalismy jablkami, ze sie
zbierac nie oplaca.
A w sklepach coraz drozsze - wot, paradoks :-)
J.
-
62. Data: 2019-01-05 17:53:31
Temat: Re: ON tanieje :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 5 Jan 2019 08:26:31 -0800 (PST), Przemyslaw P. napisał(a):
> Ulicę zrozumiem, ale dogadanie się na terenie całego miasta już jest
> mocno uciążliwe dla mieszkańców. Przejechać kilka ulic dalej nie
> jest problemem, zrobić 20km w jedną stronę już tak.
Widac i tych pare km jest problemem, skoro te drogie stacje ciagle sa
drogie...
J.
-
63. Data: 2019-01-05 18:59:43
Temat: Re: ON tanieje :-)
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
> Nasza wina, nie ich.
> Jakby kolejki ustawiały się po Makro, a na Shellu 100m dalej nikt by
> przez tydzień nie zatankował, to szybko by się naprostowali.
> Jak my pozwalamy im się dymać, to nas dymają - na nasze własne
> życzenie.
>
Dokładnie.
Przykład masz na autostradzie. Ceny kosmos - ale totalny. To juz nie sa
wysokei ceny - to jest kosmos.
Zjezdzasz 2-3 km i masz normalna stacje, I pusto.
A na autostradzie kolejka taka ze nawet hot doga sie nie chce zjesc :)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
liczyć i tych, którzy nie umieją." Aneta Baran
-
64. Data: 2019-01-05 22:17:48
Temat: Re: ON tanieje :-)
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2019-01-05 o 18:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>> Nasza wina, nie ich.
>> Jakby kolejki ustawiały się po Makro, a na Shellu 100m dalej nikt by
>> przez tydzień nie zatankował, to szybko by się naprostowali.
>> Jak my pozwalamy im się dymać, to nas dymają - na nasze własne
>> życzenie.
>>
>
> Dokładnie.
> Przykład masz na autostradzie. Ceny kosmos - ale totalny. To juz nie sa
> wysokei ceny - to jest kosmos.
> Zjezdzasz 2-3 km i masz normalna stacje, I pusto.
> A na autostradzie kolejka taka ze nawet hot doga sie nie chce zjesc :)
Ale zjeżdżając 2-3km tracisz wszystko to co zyskujesz
czasowo korzystając z autostrady.
Autostrada nie jest od oszczędzania - ci, którzy
zapier... to spalają przecież więcej.
Nawet w PL nie chciałoby mi się zjeżdżac z autostrady
a co dopiero na obczyźnie.
Ale znam takich, co 50km krążą, żeby znaleźć stację
z tańszym o 3 groszy paliwem a na końcu tankuja
niekoniecznie wysokiej jakości paliwo w jakiejś stacji POM.
-
65. Data: 2019-01-05 23:01:16
Temat: Re: ON tanieje :-)
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 05-01-2019 o 17:51, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 5 Jan 2019 16:44:11 +0100, Cavallino napisał(a):
>> W dniu 05-01-2019 o 16:14, J.F. pisze:
>>>>> tak czy inaczej - to co byo oplacalne, po wzroscie zarobkow moglo
>>>>> przestac byc oplacalne. Patrz gornictwo.
>>>> Zakładaz, że górnictwo kiedykolwiek było dochodowe?
>>>> Może ze 200 lat temu...
>>>
>>> Przez caly PRL jeszcze :-)
>>
>> A skąd to wiesz?
>> Przecież wtedy opłacalność nikogo nie interesowała.
>
> Ale PRL sie rozwinal.
W jakim sensie?
Rozwinął się w tym czasie to RFN, a nie PRL - a podnosili się z większej
ruiny.
>>> A co z naszymi unijnym rolnikami - do fabryk czy na smietnik ?
>>
>> Albo robią po polskiej cenie, albo uprawiają coś innego, np. to czego
>> brakuje.
>> Na tym polega wolny rynek.
>
> Ale trzeba patrzec dalej.
Ale nikt dalej nie patrzył - każdy kraj patrzył na swoich rolników.
>
> My bedziemy Chinczykom robic samochody, oni nam ryz, a za 20 lat
> powiedza, ze sami sobie zrobia lepsze samochody.
> I co wtedy jesc ?
Ziemniaki.
I tak ryżu nie lubię. ;-)
>> Jakoś przed Unią nas nie zalał, więc nie ma pewności czy gdziekolwiek
>> jeszcze robi się cukier zasadniczo taniej.
>
> ceny giedowe potrafia spasc do $0.25/kg.
No i mniej więcej tyle wtedy cukier kosztował.
>
>>> A potem widzisz - drobna kleska w Australii, a w Europie cukier po
>>> 10zl :-)
>> Ale to jest właśnie skutek tego, że cukru nie robimy my, w
>> nieograniczonych ilościach.
>
> No chyba, ze by sie okazalo, ze nie robimy wcale, bo sie nie oplaca
> :-)
Wtedy by się trzeba zacząć martwić.
Ale jak jeżdżę po np. Karaibach, to uprawa trzciny cukrowej już
praktycznie nie istnieje, więc jednak z buraka jest to bardziej
opłacalne widać.
>> Paradoks komunistycznej gospodarki.
>> Nawet siedzącą na ropie Wenezuelę wykończyła....
>
> Ja tam teraz slysze, ze tak skutecznie zalewalismy jablkami, ze sie
> zbierac nie oplaca.
> A w sklepach coraz drozsze - wot, paradoks :-)
Tak to jest jak podaż jest za duża w stosunku to popytu.
-
66. Data: 2019-01-05 23:03:44
Temat: Re: ON tanieje :-)
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 05-01-2019 o 22:17, cef pisze:
> W dniu 2019-01-05 o 18:59, Budzik pisze:
>> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>>
>>> Nasza wina, nie ich.
>>> Jakby kolejki ustawiały się po Makro, a na Shellu 100m dalej nikt by
>>> przez tydzień nie zatankował, to szybko by się naprostowali.
>>> Jak my pozwalamy im się dymać, to nas dymają - na nasze własne
>>> życzenie.
>>>
>>
>> Dokładnie.
>> Przykład masz na autostradzie. Ceny kosmos - ale totalny. To juz nie sa
>> wysokei ceny - to jest kosmos.
>> Zjezdzasz 2-3 km i masz normalna stacje, I pusto.
>> A na autostradzie kolejka taka ze nawet hot doga sie nie chce zjesc :)
>
>
> Ale zjeżdżając 2-3km tracisz wszystko to co zyskujesz
> czasowo korzystając z autostrady.
> Autostrada nie jest od oszczędzania - ci, którzy
> zapier... to spalają przecież więcej.
>
> Nawet w PL nie chciałoby mi się zjeżdżac z autostrady
> a co dopiero na obczyźnie.
I na takich jeleni liczą.
Ja tankuję przed wjazdem na autostradę, a jak się zdarzy inaczej, to
zjeżdżam.
Dlatego ostatnio tankowałem na BP w Strykowie o 30 gr taniej niż na BP w
Poznaniu czy w Warszawie i prawie o 1 zł taniej niż na autostradzie.
-
67. Data: 2019-01-05 23:57:19
Temat: Re: ON tanieje :-)
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2019-01-05 o 23:03, Cavallino pisze:
> W dniu 05-01-2019 o 22:17, cef pisze:
>> W dniu 2019-01-05 o 18:59, Budzik pisze:
>>> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>>>
>>>> Nasza wina, nie ich.
>>>> Jakby kolejki ustawiały się po Makro, a na Shellu 100m dalej nikt by
>>>> przez tydzień nie zatankował, to szybko by się naprostowali.
>>>> Jak my pozwalamy im się dymać, to nas dymają - na nasze własne
>>>> życzenie.
>>>>
>>>
>>> Dokładnie.
>>> Przykład masz na autostradzie. Ceny kosmos - ale totalny. To juz nie sa
>>> wysokei ceny - to jest kosmos.
>>> Zjezdzasz 2-3 km i masz normalna stacje, I pusto.
>>> A na autostradzie kolejka taka ze nawet hot doga sie nie chce zjesc :)
>>
>>
>> Ale zjeżdżając 2-3km tracisz wszystko to co zyskujesz
>> czasowo korzystając z autostrady.
>> Autostrada nie jest od oszczędzania - ci, którzy
>> zapier... to spalają przecież więcej.
>>
>> Nawet w PL nie chciałoby mi się zjeżdżac z autostrady
>> a co dopiero na obczyźnie.
>
> I na takich jeleni liczą.
> Ja tankuję przed wjazdem na autostradę, a jak się zdarzy inaczej, to
> zjeżdżam.
> Dlatego ostatnio tankowałem na BP w Strykowie o 30 gr taniej niż na BP w
> Poznaniu czy w Warszawie i prawie o 1 zł taniej niż na autostradzie.
Sam jesteś jeleń.
Ja tankuję wtedy kiedy potrzebuję a nie wtedy kiedy taniej.
-
68. Data: 2019-01-06 01:01:13
Temat: Re: ON tanieje :-)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Bardzo odwazne stwierdzenie ze nie oplaca sie wydobywac wegla. Sadzisz ze ktos
doplaca kopalniom w australii czy rpa zeby na gieldzie w londynie jakis szczesciarz
mogl kupic wegiel po 95$ za tone? A moze o Polske Ci chodzi. Teraz w Polsce wegiel
energetyczny po jakies 260 zlotych za tone. To jak by sprzedawac na gieldzie w
Amsterdamia to prawie stowa gorka by byla.
-
69. Data: 2019-01-06 01:10:08
Temat: Re: ON tanieje :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 5 Jan 2019 16:01:13 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
napisał(a):
> Bardzo odwazne stwierdzenie ze nie oplaca sie wydobywac wegla.
> Sadzisz ze ktos doplaca kopalniom w australii czy rpa zeby na
> gieldzie w londynie jakis szczesciarz mogl kupic wegiel po 95$ za
> tone?
Sporo kopaln w Australii jest odkrywkowych.
I koszta spadaja.
> A moze o Polske Ci chodzi. Teraz w Polsce wegiel energetyczny
> po jakies 260 zlotych za tone. To jak by sprzedawac na gieldzie w
> Amsterdamia to prawie stowa gorka by byla.
Ciekawe ... o ile prawdziwe.
Bo ponoc import wegla rosnie. Ruskiego.
J.
-
70. Data: 2019-01-06 01:17:13
Temat: Re: ON tanieje :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 5 Jan 2019 22:17:48 +0100, cef napisał(a):
> W dniu 2019-01-05 o 18:59, Budzik pisze:
>> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>> Przykład masz na autostradzie. Ceny kosmos - ale totalny. To juz nie sa
>> wysokei ceny - to jest kosmos.
>> Zjezdzasz 2-3 km i masz normalna stacje, I pusto.
>> A na autostradzie kolejka taka ze nawet hot doga sie nie chce zjesc :)
>
> Ale zjeżdżając 2-3km tracisz wszystko to co zyskujesz
> czasowo korzystając z autostrady.
Wszytko to nie - tak ze 3-6 minut.
A tankowanie to i tak strata ... ale zatrzymac sie czasem trzeba.
> Autostrada nie jest od oszczędzania - ci, którzy
> zapier... to spalają przecież więcej.
>
> Nawet w PL nie chciałoby mi się zjeżdżac z autostrady
> a co dopiero na obczyźnie.
W imie zasad :-)
Na obczyznie pewnie bym nie wiedzial gdzie, w Polsce czasem wiem.
No i teraz mam diesla - nie musze tankowac na autostradzie, chyba ze
niemieckiej czy wloskiej :-)
Tak nawiasem mowiac - BP na A4 przed Zgorzelcem tak kiedys podniosl
cene, ze chyba w Niemczech bylo taniej.
J.