-
11. Data: 2024-12-30 19:13:48
Temat: Re: Nowy Outlander PHEV w PL
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 30 Dec 2024 16:13:55 +0100, J.F
> Ale co - myslisz o "lokacie kapitału", czy sie cieszysz z inflacji?
> Bo moze i owszem - za 3 lata nowy taki bedzie kosztował 400k, wiec
> starego dasz rade sprzedac za 200k, ale ciagle bediesz potrzebowal
> drugie 200k, zeby nastepny nowy kupic.
Myślę tak po prostu o zmianie na nowszy,
bo nie lubię starymi samochodami jeździć.
8 lat maks. a optymalnie 6.
>> Przypomnę, że odpowiednik segmentu
>> BEV, czyli Teslę Model Y LR (dwa silniki) można kupić
>> za 225 tys. brutto, z leasingiem 0,5% (podczas gdy
>
> No ale nie mozna jej zatankowac w 5 minut,
> a ładowanie w trasie bardzo drogie :-)
Dla mnie ładowanie w trasie to żaden problem.
W normalnym użytkowaniu oszczędzę na BEV
wielokrotnie więcej czasu.
>> na Outlandera dają 10% a i ubezpieczenie na Outlandera
>> jest 15% droższe).
>> Jeszcze trochę ci spalinowi idioci poserwują ceny
> A przeciez w tym juz duzo elektryki.
>> z kosmosu, to sami się wykoszą z rynku, nie trzeba
> No chyba, ze prad znów podrozeje :-)
Mi nie podrożeje przez kolejne 10 lat, a mam prądu żeby przejechać
nawet 30 tys. km rocznie. Poza tym już prąd zaczyna tanieć i tylko
cwaniactwo spółek energetycznych zapoczątkowane przez pis tego nie
zmienia.
>> będzie zachęcać dotacjami do zakupu BEV ani dotować
>> chińskich bev przez tamtejszy rząd.
> I osiagniemy pełny sukces - kupimy chinskie samochody bez chinskich
> dopłat :-)
Ja bym jednak wolał aby VW i reszta koncernów (głównie europejskich)
przestała nas w końcu dmuchać na grubą kasę, bo ceny samochodów to
jakiś absurd jest.
> A tak nawiasem mówiac - znajomy Niemiec mówi, ze jak dawniej jego
> znajomi zmieniali samochody czesto, tak teraz nie zmieniaja i jezdza
> starymi.
> Niepewnosc ekonomiczna, czy "paliwowa" - nie wiadomo jaki kupic, to
> moze poczekac ...
> P.S. https://www.mitsubishi-motors.de/newoutlander
> "od 49990 euro". A euro dzis 4.27.
> No dobra - w Niemczech mniejsze podatki.
Oraz większe "stoki". Ja też Mazdę6 kupiłem z salonu
Niemczech (przez brookera) 20 tys. zł taniej niż stała w PL.
Ogólnie większość rzeczy w Niemczech jest taniej niż u nas.
Wspominałem niedawno o towbox który u nas kosztuje 6600
a u niemców 5500 -- tylko z ebaya nie wysyłają do PL.
Wychodzi że bogaty naród te polaki, zarobki wschodnie a ceny zachodnie.
Ostatnio się wdałem w dyskusję z januszem biznesu z mojej branży,
tj. z montażystą wentylacji mechanicznej. Odpalił na grupie FB,
że za materiał z instalacją, rozłożenie rur, bierze 25 tys. zł netto.
Z czego 5 tys. zł netto to materiał. Rozkłada się to w porywach
w 3 dni, 16rh w 1 osobę. Wychodzi 830 zł/rh i to była dla niego
całkiem normalna i godziwa stawka, bo przecież ma w tym "kupę
kosztów". Powyliczałem mu koszty, łącznie z ubezpieczeniem.
Zostało jakieś 450 zł/rh na czysto. Oczywiście stwierdził
że manipuluję i że dużo rzeczy nie uwzględniłem. Ale nie
potrafił wymienić, bo "się nie musi spowiadać".
Sami się wzajemnie dymamy.
--
Pozdor
Myjk
-
12. Data: 2024-12-30 19:38:07
Temat: Re: Nowy Outlander PHEV w PL
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 30 Dec 2024 18:52:33 +0100, Myjk napisał(a):
> Mon, 30 Dec 2024 13:31:55 +0100, Cavallino
>
>> W dniu 30-12-2024 o 13:04, Myjk pisze:
>>
>>>> Ioniq jest olbrzymi w środku.
>>>> Te +30 cm rozstawu osi robi swoje.
>>>
>>> HI5 po złożeniu tylnych siedzeń ma 1587L
>>> nowy MOP aż 2257L (wg tej strony, choć
>>> pewnie z krzywą podłogą).
>>
>> Nie chce mi się wierzyć w aż taką różnicę, może ona
>> raczej wynikać ze sposobu liczenia, ale nie będę
>> się zakładał.
>
> Jak mówię, może wynikać z wyjęcia podłogi. Mój Outlander ma
> te blisko 2m3 z płaską podłogą. Jakby zdjąć podłogę i wyjąć
> zabudowę z miejsca gdzie powinno być koło zapasowe, to jeszcze
> z 0,2 wyjdzie.
> (...)
Nie wiem, skąd te dane, ale może znów jakiś idiota-dziennikarz porównywał
wersję 5- i 7-osobową.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
13. Data: 2024-12-30 19:56:45
Temat: Re: Nowy Outlander PHEV w PL
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 30 Dec 2024 19:13:48 +0100, Myjk wrote:
> Mon, 30 Dec 2024 16:13:55 +0100, J.F
>> Ale co - myslisz o "lokacie kapitału", czy sie cieszysz z inflacji?
>> Bo moze i owszem - za 3 lata nowy taki bedzie kosztował 400k, wiec
>> starego dasz rade sprzedac za 200k, ale ciagle bediesz potrzebowal
>> drugie 200k, zeby nastepny nowy kupic.
>
> Myślę tak po prostu o zmianie na nowszy,
> bo nie lubię starymi samochodami jeździć.
> 8 lat maks. a optymalnie 6.
Czyli zastanawiasz się, ile będą kosztowały używane za 3 lata?
>>> Przypomnę, że odpowiednik segmentu
>>> BEV, czyli Teslę Model Y LR (dwa silniki) można kupić
>>> za 225 tys. brutto, z leasingiem 0,5% (podczas gdy
>>
>> No ale nie mozna jej zatankowac w 5 minut,
>> a ładowanie w trasie bardzo drogie :-)
>
> Dla mnie ładowanie w trasie to żaden problem.
> W normalnym użytkowaniu oszczędzę na BEV
> wielokrotnie więcej czasu.
To kup Teslę, czemu się zastanawiasz :-P
>>> z kosmosu, to sami się wykoszą z rynku, nie trzeba
>> No chyba, ze prad znów podrozeje :-)
>
> Mi nie podrożeje przez kolejne 10 lat, a mam prądu żeby przejechać
> nawet 30 tys. km rocznie. Poza tym już prąd zaczyna tanieć i tylko
> cwaniactwo spółek energetycznych zapoczątkowane przez pis tego nie
> zmienia.
Ja tam czytam, ze w Niemczech rekordowe ceny prądu były.
Giełdowe - mało słońca, mało wiatru, mało gazu :-)
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/4-tys-zl-z
a-mwh-ceny-pradu-w-niemczech-i-danii-oszalaly/rclkm1
e
4zl/kWh
Ludzi w zasadzie nie dotyczy ... ale dostawcy na pewno wezmą pod uwagę
w nowych cennikach :-)
>>> będzie zachęcać dotacjami do zakupu BEV ani dotować
>>> chińskich bev przez tamtejszy rząd.
>> I osiagniemy pełny sukces - kupimy chinskie samochody bez chinskich
>> dopłat :-)
>
> Ja bym jednak wolał aby VW i reszta koncernów (głównie europejskich)
> przestała nas w końcu dmuchać na grubą kasę, bo ceny samochodów to
> jakiś absurd jest.
To kupuj japonskie :-P
A nie, jak widac Japończycy nie lepsi :-)
Zestawiajac ze zwolnieniami w VW ... za tanie te samochody, czy za
drogie, wiec popyt spadł, czy UE odniosła sukces i położyła europejską
gospodarkę ...
>> A tak nawiasem mówiac - znajomy Niemiec mówi, ze jak dawniej jego
>> znajomi zmieniali samochody czesto, tak teraz nie zmieniaja i jezdza
>> starymi.
>> Niepewnosc ekonomiczna, czy "paliwowa" - nie wiadomo jaki kupic, to
>> moze poczekac ...
>> P.S. https://www.mitsubishi-motors.de/newoutlander
>> "od 49990 euro". A euro dzis 4.27.
>> No dobra - w Niemczech mniejsze podatki.
>
> Oraz większe "stoki". Ja też Mazdę6 kupiłem z salonu
> Niemczech (przez brookera) 20 tys. zł taniej niż stała w PL.
Tylko czyja to wina - jakiejs "Mazda Polska", polskich salonow, czy
"Mazda Europe" ?
> Ogólnie większość rzeczy w Niemczech jest taniej niż u nas.
> Wspominałem niedawno o towbox który u nas kosztuje 6600
> a u niemców 5500 -- tylko z ebaya nie wysyłają do PL.
Hm, to:
-kup w Niemczech,
-kup 10 po cenie hurtowej, zarób :-P
-zacznij produkować podobne w Polsce :-P
> Wychodzi że bogaty naród te polaki, zarobki wschodnie a ceny zachodnie.
No coz, dawno temu, gdy prowizje od płatnosci kartami kredytowymi i
debetowymi były rzedu 2-3%, jak wieść gminna niosła, to sie Niemcy, a
dokładniej ich sklepikarze, zbuntowali, i nie przyjmowali kart.
A w Polsce rozwijały sie w najlepsze.
W dodatku na stacjach benzynowych, gdzie podobno marże detaliczne
nieduże. No ale w Niemczech na stacjach przyjmowali.
> Ostatnio się wdałem w dyskusję z januszem biznesu z mojej branży,
> tj. z montażystą wentylacji mechanicznej. Odpalił na grupie FB,
> że za materiał z instalacją, rozłożenie rur, bierze 25 tys. zł netto.
> Z czego 5 tys. zł netto to materiał. Rozkłada się to w porywach
> w 3 dni, 16rh w 1 osobę. Wychodzi 830 zł/rh i to była dla niego
> całkiem normalna i godziwa stawka, bo przecież ma w tym "kupę
> kosztów". Powyliczałem mu koszty, łącznie z ubezpieczeniem.
> Zostało jakieś 450 zł/rh na czysto. Oczywiście stwierdził
> że manipuluję i że dużo rzeczy nie uwzględniłem. Ale nie
> potrafił wymienić, bo "się nie musi spowiadać".
A doliczyłes amortyzacje nowego MOP ? :-P
No cóż, pierwsze prawo ekonomii brzmi: towar jest warty tyle, za ile
uda się go sprzedać.
> Sami się wzajemnie dymamy.
Nie ma obowiazku montowac sobie klimy za 25 tys i to netto :-)
J.